silnik znów chyba awaria 1 |
Autor |
Wiadomość |
krzypolo
Mitsumaniak

Auto: plymouth laser,Outlander Turbo
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 1 raz Dołączył: 27 Lip 2006 Posty: 958 Skąd: Poznań
|
Wysłany: 02-01-2012, 13:46 silnik znów chyba awaria 1
|
|
|
mam taki problem - odpalam silnik i wszystko jest ok gdy sie rozgrzeje przestaje pracowac na 4 cylindrze ......... czyżby znów uszczelka pod głowica ?
świece na czwartym wymieniłem ...............
silnik 4g37 |
_________________
 |
|
|
|
 |
Tovija
Forumowicz
Auto: Meggy
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 3 razy Dołączył: 27 Lut 2011 Posty: 236 Skąd: Lubliniec
|
Wysłany: 02-01-2012, 14:24
|
|
|
1)Ile czasu upłynęło od wymiany uszczelki pod głowicą ?
2)Występują typowe "uszczelkowe" objawy: biały dym, masełko na korku wlewu oleju, zabrudzona olejem ciecz chłodząca, zabrudzony cieczą chłodzącą olej, wycieki?
2)Czy była splanowana głowica ?
3)Czy były wymienione szpilki mocujące głowicę ?
4)Jakiej firmy uszczelka?
5)Jak traktowany był samochód po wymianie uszczelki pod głowicą - był kręcony powyżej 3 tys km ? Szczególnie na zimnym silniku ?
6)Kiedy wymieniane były kable WN ? |
|
|
|
 |
krzypolo
Mitsumaniak

Auto: plymouth laser,Outlander Turbo
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 1 raz Dołączył: 27 Lip 2006 Posty: 958 Skąd: Poznań
|
Wysłany: 02-01-2012, 17:32
|
|
|
Tovija napisał/a: | 1)Ile czasu upłynęło od wymiany uszczelki pod głowicą ?
2)Występują typowe "uszczelkowe" objawy: biały dym, masełko na korku wlewu oleju, zabrudzona olejem ciecz chłodząca, zabrudzony cieczą chłodzącą olej, wycieki?
2)Czy była splanowana głowica ?
3)Czy były wymienione szpilki mocujące głowicę ?
4)Jakiej firmy uszczelka?
5)Jak traktowany był samochód po wymianie uszczelki pod głowicą - był kręcony powyżej 3 tys km ? Szczególnie na zimnym silniku ?
6)Kiedy wymieniane były kable WN ? |
ad 1 - w wymiana była w sierpniu
ad 2 - biały dym tylko na wolnych obrotach i przy ruszaniu , zmianie biegów
ad 2 - splanowana głowica
ad 3 - szpilki nowe
ad 4 - ering czy jakos tak
ad 5 - no hm czasami ale nie od razu ujechałem jakies 6000 tys km
ad 6 - kable z rok temu .....
nie wiem czy głowicę się teraz dokręca po jakims przebiegu bo nie była dokręcana ...... |
_________________
 |
|
|
|
 |
Tovija
Forumowicz
Auto: Meggy
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 3 razy Dołączył: 27 Lut 2011 Posty: 236 Skąd: Lubliniec
|
Wysłany: 02-01-2012, 19:17
|
|
|
Nie dokręca się z tego co kojarzę. Jakiej firmy kable założyłeś ? Weź sobą spryskiwacz do podlewania kwiatków otwórz machę uruchom silnik i psikaj na kable - jeżeli będą iksry to znaczy, że kable mają przebicie i są już made in wyciep, ale najpierw powiedz mi jakiej firmy i ile tys km na nich zrobiłeś. Pozdrawiam |
|
|
|
 |
plecho1
Mitsumaniak
Auto: Laguna 3
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 583 razy Dołączył: 02 Sty 2010 Posty: 10313 Skąd: Świdnik
|
Wysłany: 02-01-2012, 19:57
|
|
|
Jeśli zimny silnik pracuje ok na wszystkie cylindry a po rozgrzaniu zaczynają się kłopoty z tym jednym cylindrem to raczej nie wina przewodów zapłonowych, bo raczej było by odwrotnie czyli źle na zimnym a lepiej lub dobrze na ciepłym lub wogóle źle czy na zimnym czy na ciepłym.
Sprawdź też ciśnienie sprężania, jeśli na zimnym będzie ok a na ciepłym na niedziałającym cylindrze będzie słabsze, to może coś z zaworkami na tym cylindrze. Nie wiem jak w tym silniku jest regulowany luz zaworowy ale jeśli ręcznie to może na tym cylindrze są podpatre zawory co jeszcze bardziej się uwydatnia na ciepłym silniku. |
|
|
|
 |
robertdg
Mitsumaniak SnowWhite

Auto: Galant Sport 98' EAO 2.0 16V
Zaproszone osoby: 1
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 1300 razy Dołączył: 21 Cze 2009 Posty: 23642 Skąd: KSSE
|
Wysłany: 02-01-2012, 21:04
|
|
|
Permanentnie pracuje na 3 cylindrach po rozgrzaniu, czy tylko na biegu jałowym |
_________________ Gość zobacz mojego Galanta
Jeżeli nie żyjesz na krawędzi, to znaczy, że zajmujesz za dużo miejsca
"Jesteś jedyną osobą na świecie, która może wykorzystać Twój potencjał" - Zig Ziglar
W naturze człowieka leży rozsądne myślenie ale nielogiczne działanie
 |
|
|
|
 |
krzypolo
Mitsumaniak

Auto: plymouth laser,Outlander Turbo
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 1 raz Dołączył: 27 Lip 2006 Posty: 958 Skąd: Poznań
|
Wysłany: 02-01-2012, 21:52
|
|
|
robertdg napisał/a: | Permanentnie pracuje na 3 cylindrach po rozgrzaniu, czy tylko na biegu jałowym |
tylko na biegu jałowym |
_________________
 |
|
|
|
 |
robertdg
Mitsumaniak SnowWhite

Auto: Galant Sport 98' EAO 2.0 16V
Zaproszone osoby: 1
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 1300 razy Dołączył: 21 Cze 2009 Posty: 23642 Skąd: KSSE
|
Wysłany: 02-01-2012, 22:33
|
|
|
Masz nieszczelny albo pekniety kolektor dolotowy |
_________________ Gość zobacz mojego Galanta
Jeżeli nie żyjesz na krawędzi, to znaczy, że zajmujesz za dużo miejsca
"Jesteś jedyną osobą na świecie, która może wykorzystać Twój potencjał" - Zig Ziglar
W naturze człowieka leży rozsądne myślenie ale nielogiczne działanie
 |
|
|
|
 |
krzypolo
Mitsumaniak

Auto: plymouth laser,Outlander Turbo
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 1 raz Dołączył: 27 Lip 2006 Posty: 958 Skąd: Poznań
|
Wysłany: 03-01-2012, 21:35
|
|
|
dolotowy ? hm a ja przez chwile podejrzewałem kolektor wydechowy bo zapomniałaem powiedziec ze wydawało mi sie powtarzam wydawało ze tam spaliny wychodza .... ale potem pomyslałem ze wiatr tak zawiewał z wydechu .... może byc bnieszczelność wydechowego ?
[ Dodano: 03-01-2012, 21:36 ]
plecho1 napisał/a: | podpatre zawory co jeszcze bardziej się uwydatnia na ciepłym silniku |
opisz coś wiecej o tych zaworach ?
[ Dodano: 03-01-2012, 21:36 ]
plecho1 napisał/a: | podpatre zawory co jeszcze bardziej się uwydatnia na ciepłym silniku |
opisz coś wiecej o tych zaworach ? |
_________________
 |
|
|
|
 |
Krzyzak
moderator mitsumaniak uczestnik I Zlotu MM

Auto: E32, CR29, 5F, DCJ, 7N, Y2
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 645 razy Dołączył: 28 Kwi 2005 Posty: 24327 Skąd: był Malbork, teraz Gdańsk
|
Wysłany: 04-01-2012, 06:45
|
|
|
krzypolo napisał/a: | opisz coś wiecej o tych zaworach ? | w 4G37 masz ręcznie regulowane zawory - czasem nie klepią, więc ich nie słychać, co nie znaczy, że są dobrze wyregulowane
podparte to nic innego, jak zerowy luz na zaworze i wtedy jest on ciągle otwarty i puszcza ciśnienie
jak wiadomo luz na dźwigienkach zmienia się w zależności od temperatury |
|
|
|
 |
krzypolo
Mitsumaniak

Auto: plymouth laser,Outlander Turbo
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 1 raz Dołączył: 27 Lip 2006 Posty: 958 Skąd: Poznań
|
Wysłany: 04-01-2012, 11:44
|
|
|
robertdg napisał/a: | Masz nieszczelny albo pekniety kolektor dolotowy |
a jak to sprawdzic ?
[ Dodano: 04-01-2012, 11:46 ]
Krzyzak napisał/a: | w 4G37 masz ręcznie regulowane zawory - czasem nie klepią, więc ich nie słychać, co nie znaczy, że są dobrze wyregulowane
podparte to nic innego, jak zerowy luz na zaworze i wtedy jest on ciągle otwarty i puszcza ciśnienie
jak wiadomo luz na dźwigienkach zmienia się w zależności od temperatury |
zawory reguluje tak jaj opisujesz na stronie tak ? |
_________________
 |
|
|
|
 |
plecho1
Mitsumaniak
Auto: Laguna 3
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 583 razy Dołączył: 02 Sty 2010 Posty: 10313 Skąd: Świdnik
|
Wysłany: 04-01-2012, 12:09
|
|
|
krzypolo napisał/a: | robertdg napisał/a: | Masz nieszczelny albo pekniety kolektor dolotowy |
a jak to sprawdzic ? |
Na pracującym silniku na wolnych obrotach psikasz po kolektorze samostartem od silników spalinowych. Jak trafisz na nieszczelność to powinny się zwiększyć obroty silnika.
Tylko uważaj z tym psikaniem bo to bardzo łatwo palne paliwo.
Kiedyś jak nie było samostartu smarowało się podejrzane miejsca pędzelkiem nasączonym benzyną.
Ale jeśli była by jakaś nieszczelność to raczej i zimny silnik pracował by nierówno. |
|
|
|
 |
Krzyzak
moderator mitsumaniak uczestnik I Zlotu MM

Auto: E32, CR29, 5F, DCJ, 7N, Y2
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 645 razy Dołączył: 28 Kwi 2005 Posty: 24327 Skąd: był Malbork, teraz Gdańsk
|
Wysłany: 04-01-2012, 12:51
|
|
|
krzypolo napisał/a: | zawory reguluje tak jaj opisujesz na stronie tak ? |
tak - w końcu to ten sam silnik |
|
|
|
 |
krzypolo
Mitsumaniak

Auto: plymouth laser,Outlander Turbo
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 1 raz Dołączył: 27 Lip 2006 Posty: 958 Skąd: Poznań
|
Wysłany: 04-01-2012, 14:57
|
|
|
dzięki w sobotę zabiorę sie do roboty przez weekend |
_________________
 |
|
|
|
 |
robertdg
Mitsumaniak SnowWhite

Auto: Galant Sport 98' EAO 2.0 16V
Zaproszone osoby: 1
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 1300 razy Dołączył: 21 Cze 2009 Posty: 23642 Skąd: KSSE
|
Wysłany: 04-01-2012, 18:21
|
|
|
plecho1 napisał/a: | Na pracującym silniku na wolnych obrotach psikasz po kolektorze samostartem od silników spalinowych. Jak trafisz na nieszczelność to powinny się zwiększyć obroty silnika.
Tylko uważaj z tym psikaniem bo to bardzo łatwo palne paliwo.
Kiedyś jak nie było samostartu smarowało się podejrzane miejsca pędzelkiem nasączonym benzyną.
Ale jeśli była by jakaś nieszczelność to raczej i zimny silnik pracował by nierówno. | Troszkę zbładziłeś, w miejscu nieszczelności/pęknięcia plama paliwa/środka sprawdzania szczelności bardzo szybko wysycha. No i logicznie tłumacząc ostatnie zdanie - na zimnym silniku samochód pracuje na wzbogaconej dawce, dlatego nie jest to aż tak odczuwalne |
_________________ Gość zobacz mojego Galanta
Jeżeli nie żyjesz na krawędzi, to znaczy, że zajmujesz za dużo miejsca
"Jesteś jedyną osobą na świecie, która może wykorzystać Twój potencjał" - Zig Ziglar
W naturze człowieka leży rozsądne myślenie ale nielogiczne działanie
 |
|
|
|
 |
|