Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki Strona Główna Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki


FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  AlbumAlbum
 Ogłoszenie 


W myśl ustawy RODO, akceptując regulamin wyrażasz zgodę na gromadzenie i przetwarzanie swoich danych osobowych w celach związanych z przyznaniem dostępu do forum / wstąpieniem do klubu.
Administratorem danych jest Oficjalny Klub Mitsubishi - MitsuManiaki
Jeśli nie akceptujesz powyższych informacji, prosimy o kontakt z Administracją w celu usunięcia konta.

Poprzedni temat «» Następny temat
Przesunięty przez: Hubeeert
13-02-2010, 11:50
[E39A 2.0 4WD]Problem z GTi (nie jezdzi)
Autor Wiadomość
mitsu_pl 
Forumowicz


Auto: Subaru Forester
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 25 razy
Dołączył: 14 Lip 2007
Posty: 1301
Skąd: Grajewo
Wysłany: 26-01-2010, 17:09   

to mnie nie pocieszyłeś... doświadczyłem już przyjemności jaką daje zgięty korbowód... dlatego pytałem czy w innych 2.0 jest to samo badziewie...
_________________
Subaru Forester SF FL - 2000r.
Subaru Forester SF - 1999r.
Subaru Outback BI - 2005r.
Mitsubishi Galant E88A 2.5 TT
 
 
banan78 
Nowy Forumowicz

Auto: galant 4 dynamics 4x4
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 25 Sty 2010
Posty: 7
Skąd: los kabatos
Wysłany: 26-01-2010, 18:03   

Nie wiem czego Ty się spodziewałeś po 20 letnim aucie. Według mnie nie ma tragedii. Wiadomo, że auto wymaga trochę gotówki i czasu ale nie spisywał bym go na straty.
Co do silnika 4g63 6 bolt to niestety nie do końca miałeś rację. Z tego co wyczytałem na forach eclipsów, wystarczy odprężyć ten silnik tłokami od wersji turbo i śmiało można dmuchać więcej. Same bebechy silnika się nie różnią się prawie niczym oprócz tłoków i natrysku oleju.

Skoro jeszcze nikt nie próbował tego robić w galancie to pewnie ja spróbuje i zobaczymy czy wybuchnie czy może się uda.
 
 
Hubeeert 
Mitsumaniak
na urlopie

Auto: TOYOTA YARIS 4EVER
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 156 razy
Dołączył: 21 Mar 2005
Posty: 17695
Skąd: Warszawa
Wysłany: 26-01-2010, 20:33   

banan78 spodziewałem się, że będzie sporo do zrobienia, ale nie przeszłości dzwonionej w takim stopniu. Przyglądnij się jak został zrobiony prawy przód, jak ze słupkiem zgrywa się maska i drzwi oraz na dziury i samą podłużnicę. Oczywiście wstawienie tam silnika z turbo JEST możliwe. Zacząłbym jednak od remontu. Wszystkiego innego.
banan78 napisał/a:
Z tego co wyczytałem na forach eclipsów, wystarczy odprężyć ten silnik tłokami od wersji turbo i śmiało można dmuchać więcej.
Powodzenia :D
banan78 napisał/a:
Same bebechy silnika się nie różnią się prawie niczym oprócz tłoków i natrysku oleju.
:D jasne a świstak siedzi i zawija sreberka.
banan78 napisał/a:
Skoro jeszcze nikt nie próbował tego robić w galancie to pewnie ja spróbuje i zobaczymy czy wybuchnie czy może się uda.
Biorąc pod uwagę, że w Twoim silniku coś wali i jest 50% szans, że to panewka to zgadnij co obstawiam :wink:

Szczęścia życzę i powodzenia. Oraz rozpoczęcia modów od doprowadzenia samochodu do stanu używalności.

[ Dodano: 26-01-2010, 21:05 ]
I w ramach rad - z lewej do wymiany jest drążek z końcówką, wahacz i amortyzator a jak z lewej to i z prawej też.
Przy okazji obejrzyj felgę i punkty mocowania wahacza, transfer wali, luzy na wale, gumy w zawieszeniu, tył (zawieszenie) ma luzy wszędzie, hamulce MUSZĄ być zrobione, ruda ma sporo ognisk do naprawy i wyjedzonych miejsc, itd.

Jednak zacznij od blacharki.

[ Dodano: 26-01-2010, 21:36 ]
banan78 napisał/a:
Nie wiem czego Ty się spodziewałeś po 20 letnim aucie. Według mnie nie ma tragedii. Wiadomo, że auto wymaga trochę gotówki i czasu ale nie spisywał bym go na straty.


Jeszcze coś mi się przypomniało.
Szukałem samochodu dla siebie do jazdy na co dzień. Zarabiam trochę lepiej niż średnia krajowa i nie przerażało mnie spalanie na poziomie 15l/100km ani naprawa zawieszenia i hamulców oraz trochę rudej.
jednak to co zastałem to był obraz nędzy i rozpaczy oraz lat drutowania przez własciciela przed tym od którego Ty kupiłeś samochód. Na dodatek samochód po solidnym dzwonie z prawej i kraężniku z lewej gdzie silnik i skrzynia mówią papa a mechanika jest do roboty we własciwie 100%.

Kupiłem Galanta GTI z 1991 roku (bo Twój to nie Dynamic4 i nie jest z 1991 roku a z 1989) nigdy nie rozbitego, już bez ECSu, ze znaną przeszłością, gdzie części wynbiosły mnie niecałe 2000zł i robocizna wyjdzie zapewne podobnie. I będę miał samochód na lata. Zapłacę kolejne 500zł za pranie środka i jakies kilka stówek za pare plastików do środka, zniszczonych lub brakujących. No i zakonserwuję spód.

Ty kupiłeś skarbonkę bez dna i zyczę Ci kasy na jej remont.
_________________

Thomas Jefferson said:
1. A government big enough to give you everything you want, is strong enough to take everything you have...
2. The democracy will cease to exist when you take away from those who are willing to work and give to those who would not...
Just think...

.
 
 
Bartek 
Mitsumaniak
friendly admin


Auto: A161, EC5W, GF6W, A03A
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 291 razy
Dołączył: 21 Mar 2005
Posty: 6983
Skąd: że znowu? (W-wa)
Wysłany: 27-01-2010, 06:13   

banan78 napisał/a:
natrysku oleju.


Znaczy, że N/A nie ma natrysku? Fakt nie rozbierałem silnika z 89 roku - ale w latach 90-92 jest.....

Korby są z plasteliny - gną się jak masło - jak masz "farta", to pogniesz korby przy strzale z rozrządu - nie muszą się urwać zawory.

ale

Moduj, uturbiaj, naprawiaj, moduj, naprawiaj, moduj, naprawiaj, moduj, naprawiaj, moduj, naprawiaj, moduj, naprawiaj, moduj, naprawiaj, moduj, naprawiaj, moduj, naprawiaj...... - auto będzie więcej stało jak jeździło, co patrząc na stan zawieszenia, napędów, budy tylko na zdrowie mu wyjdzie......
_________________
Pozdrawiam
MITSUMANIAK Bartek

Outlander III '14
Galant 1600 L '82
Legnum VR-4 '99
Space Star '14
Space Wagon '99 V6 - 24 :twisted: sprzedany :(

nie no ty zawsze powiesz co wiesz, a jak nie wiesz to i tak powiesz, bo przecież trzeba [coś] napisać by Ralal_Szczecin


Piratem drogowym się nie rodzi - piratem drogowym się umiera
 
 
 
banan78 
Nowy Forumowicz

Auto: galant 4 dynamics 4x4
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 25 Sty 2010
Posty: 7
Skąd: los kabatos
Wysłany: 27-01-2010, 11:52   

Hubeeert napisał/a:
banan78 spodziewałem się, że będzie sporo do zrobienia, ale nie przeszłości dzwonionej w takim stopniu. Przyglądnij się jak został zrobiony prawy przód, jak ze słupkiem zgrywa się maska i drzwi oraz na dziury i samą podłużnicę. Oczywiście wstawienie tam silnika z turbo JEST możliwe. Zacząłbym jednak od remontu. Wszystkiego innego.
banan78 napisał/a:
Z tego co wyczytałem na forach eclipsów, wystarczy odprężyć ten silnik tłokami od wersji turbo i śmiało można dmuchać więcej.
Powodzenia :D
banan78 napisał/a:
Same bebechy silnika się nie różnią się prawie niczym oprócz tłoków i natrysku oleju.
:D jasne a świstak siedzi i zawija sreberka.
banan78 napisał/a:
Skoro jeszcze nikt nie próbował tego robić w galancie to pewnie ja spróbuje i zobaczymy czy wybuchnie czy może się uda.
Biorąc pod uwagę, że w Twoim silniku coś wali i jest 50% szans, że to panewka to zgadnij co obstawiam :wink:

Szczęścia życzę i powodzenia. Oraz rozpoczęcia modów od doprowadzenia samochodu do stanu używalności.

[ Dodano: 26-01-2010, 21:05 ]
I w ramach rad - z lewej do wymiany jest drążek z końcówką, wahacz i amortyzator a jak z lewej to i z prawej też.
Przy okazji obejrzyj felgę i punkty mocowania wahacza, transfer wali, luzy na wale, gumy w zawieszeniu, tył (zawieszenie) ma luzy wszędzie, hamulce MUSZĄ być zrobione, ruda ma sporo ognisk do naprawy i wyjedzonych miejsc, itd.

Jednak zacznij od blacharki.

[ Dodano: 26-01-2010, 21:36 ]
banan78 napisał/a:
Nie wiem czego Ty się spodziewałeś po 20 letnim aucie. Według mnie nie ma tragedii. Wiadomo, że auto wymaga trochę gotówki i czasu ale nie spisywał bym go na straty.


Jeszcze coś mi się przypomniało.
Szukałem samochodu dla siebie do jazdy na co dzień. Zarabiam trochę lepiej niż średnia krajowa i nie przerażało mnie spalanie na poziomie 15l/100km ani naprawa zawieszenia i hamulców oraz trochę rudej.
jednak to co zastałem to był obraz nędzy i rozpaczy oraz lat drutowania przez własciciela przed tym od którego Ty kupiłeś samochód. Na dodatek samochód po solidnym dzwonie z prawej i kraężniku z lewej gdzie silnik i skrzynia mówią papa a mechanika jest do roboty we własciwie 100%.

Kupiłem Galanta GTI z 1991 roku (bo Twój to nie Dynamic4 i nie jest z 1991 roku a z 1989) nigdy nie rozbitego, już bez ECSu, ze znaną przeszłością, gdzie części wynbiosły mnie niecałe 2000zł i robocizna wyjdzie zapewne podobnie. I będę miał samochód na lata. Zapłacę kolejne 500zł za pranie środka i jakies kilka stówek za pare plastików do środka, zniszczonych lub brakujących. No i zakonserwuję spód.

Ty kupiłeś skarbonkę bez dna i zyczę Ci kasy na jej remont.


Po pierwsze Ty chyba oglądałeś inne auto. Żadnego dzwona z przodu nie było. Jak byś zadał sobie trochę trudu to byś zobaczył że reflektory są oryginalne oraz szyba a błotnik nie licuję ponieważ jest wgnieciony. Wszystkie tabliczki znamionowe są na miejscu i są oryginalnie przynitowane. Każdy plastik pod maską jest cały nawet nie jest popękany i według Ciebie to auto jest po mega dzwonie??
Po drugie skąd masz pewność, że auto jest z 89r?? Jakiś wyszurkiwarka vinu w necie tak ci pokazała?? I na tym się opierasz?
Po trzecie to skoro zarabiasz więcej niż przeciętny Kowalski to dlaczego nie kupiłeś Evo tylko starego trupa galanta??
Po czwarte słyszałeś panewkę ?? Ale nie słyszałeś jak ten samochód zapalał w te największe mrozy od pierwszego i nie wydawał z siebie żadnych niepokojących dźwięków.
Po piąte to wiem, że zawias trzeba robić w lewym kole bo otrzymał strzała w krawęznik ale nie rozumiem dlaczego mam to zrobić dokładnie z drugiej strony skoro tam jest tylko sworzeń do wymiany.
Wniosek z tego, że skoro jesteś modem to od razu forumowym mistrzem wszechwiedzącym , który zna się na wszystkim.
Byłem kiedyś na tym forum zarejestrowany przez ponad 2 lata to było jakieś 6-7 lat temu jak miałem sigme i muszę Ci powiedzieć, że poziom dyskusji użytkowników był o wiele większy niż to zobaczyłem teraz.
Cieszę się ogromnie, że kupiłeś auto które jest bezwypadkowe, z pewnego źródła zadbane którego nie nadgryzł ząb czasu.
Ja z kolei życzę Ci szerokich i pięknych dróg oraz bezawaryjnej jazdy Twoim pięknym galem ale przede wszystkim TROCHĘ POKORY bo z tego co da się wyczytać w twoich postach to jesteś wysokiej klasy specjalistą w dziedzinie motoryzacji.
W innych dziedzinach pewnie także.
PA
 
 
mitsu_pl 
Forumowicz


Auto: Subaru Forester
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 25 razy
Dołączył: 14 Lip 2007
Posty: 1301
Skąd: Grajewo
Wysłany: 27-01-2010, 12:12   

Bartku, chyba wszystkie 4G63 po 88r. mają natrysk na dno tłoczka, bo ja w swoim (1989r.) 2.0 8V mam natrysk, jak wymieniałem korbowody to zwróciłem na to uwagę.
_________________
Subaru Forester SF FL - 2000r.
Subaru Forester SF - 1999r.
Subaru Outback BI - 2005r.
Mitsubishi Galant E88A 2.5 TT
 
 
Hubeeert 
Mitsumaniak
na urlopie

Auto: TOYOTA YARIS 4EVER
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 156 razy
Dołączył: 21 Mar 2005
Posty: 17695
Skąd: Warszawa
Wysłany: 27-01-2010, 12:20   

banan78 napisał/a:
Po pierwsze Ty chyba oglądałeś inne auto. Żadnego dzwona z przodu nie było. Jak byś zadał sobie trochę trudu to byś zobaczył że reflektory są oryginalne oraz szyba a błotnik nie licuję ponieważ jest wgnieciony. Wszystkie tabliczki znamionowe są na miejscu i są oryginalnie przynitowane. Każdy plastik pod maską jest cały nawet nie jest popękany i według Ciebie to auto jest po mega dzwonie??
Obejrzyj samochód między innymi pod akumulatorem, na łączeniu podłużnicy z nadwoziem, słupek A, jego łączenie z błotnikiem, szybą, linią drzwi. Oryginalne reflektory mam na swoim Mirage a oba były wymieniane - na co to jest dowód?
banan78 napisał/a:
Po drugie skąd masz pewność, że auto jest z 89r?? Jakiś wyszurkiwarka vinu w necie tak ci pokazała?? I na tym się opierasz?
Na numerze VIN. Jasno określa rok produkcji i model. Twój to GTi AWD. Z między innymi gorszymi (mniejszymi) hamulcami.
banan78 napisał/a:
Po trzecie to skoro zarabiasz więcej niż przeciętny Kowalski to dlaczego nie kupiłeś Evo tylko starego trupa galanta??

1. Bo te Galanty bardzo mi się podobały zawsze.
2. Bo to, że zarabiam więcej niz inni nie oznacza, że muszę więcej wydawać
3. Bo to nie Twoja sprawa
4. Bo tak
5. Bo itd
banan78 napisał/a:
Po czwarte słyszałeś panewkę ?? Ale nie słyszałeś jak ten samochód zapalał w te największe mrozy od pierwszego i nie wydawał z siebie żadnych niepokojących dźwięków.
Nie tylko walenie w silniku po jego rozgrzaniu ale również symfonię w wykonaniu popychaczy hydraulicznych które zeszły już dawno temu. Co do walenia w silniku - jest 50% szansy że to BYŁA PANEWKA.
banan78 napisał/a:
Po piąte to wiem, że zawias trzeba robić w lewym kole bo otrzymał strzała w krawęznik ale nie rozumiem dlaczego mam to zrobić dokładnie z drugiej strony skoro tam jest tylko sworzeń do wymiany.
Amortyzatory wymienia się parami a te które masz są oba do wymiany choćby dlatego, że są przerdzewiałe na blasze łączącej ze zwrotnicą. Poza tym do tego samochodu nie pasują amortyzatory z GTI FWD. Do tego są inne. Droższe.
banan78 napisał/a:
Wniosek z tego, że skoro jesteś modem to od razu forumowym mistrzem wszechwiedzącym , który zna się na wszystkim.
:lol:
banan78 napisał/a:
Byłem kiedyś na tym forum zarejestrowany przez ponad 2 lata to było jakieś 6-7 lat temu jak miałem sigme i muszę Ci powiedzieć, że poziom dyskusji użytkowników był o wiele większy niż to zobaczyłem teraz.
Są inne Fora dotyczące Mitsubishi. Polecam. To Forum wystartowało 21.03.2005 a więc niecałe 5 lat temu.
banan78 napisał/a:
Cieszę się ogromnie, że kupiłeś auto które jest bezwypadkowe, z pewnego źródła zadbane którego nie nadgryzł ząb czasu.
Ja z kolei życzę Ci szerokich i pięknych dróg oraz bezawaryjnej jazdy Twoim pięknym galem

Dziękuję.
banan78 napisał/a:
ale przede wszystkim TROCHĘ POKORY bo z tego co da się wyczytać w twoich postach to jesteś wysokiej klasy specjalistą w dziedzinie motoryzacji. W innych dziedzinach pewnie także.
Nie jestem. Jednak tam gdzie piszę na tematy techniczne WIEM co piszę.
_________________

Thomas Jefferson said:
1. A government big enough to give you everything you want, is strong enough to take everything you have...
2. The democracy will cease to exist when you take away from those who are willing to work and give to those who would not...
Just think...

.
Ostatnio zmieniony przez Hubeeert 27-01-2010, 22:19, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
Serek 
Mitsumaniak


Auto: Grand Voyager Limited AWD
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 36 razy
Dołączył: 17 Maj 2005
Posty: 1597
Skąd: Wrocław
Wysłany: 27-01-2010, 12:46   

banan78, słuchaj Huberta bo wie co mówi. Faktycznie, lampy ani szyba o niczym nie świadczą. A może jednak? Skoro masz założone ori lampy i szybę (numer przedniej szyby powinien pokrywać sie z numerem bocznych i tylnej) to poprzedni właściciel po wypadku kupił używane części z demontażu zamiast nowych. Numer VIN zawiera rok produkcji, w dowodzie rejestracyjnym z kolei piszesz co chcesz. Tych aut jest tak niewiele w Polsce, że trudno tutaj o pomyłkę, szczególnie kiedy ktoś podaje takie szczegóły.
Niestety prawdą jest, że 4G63 N/A poza ogólnym wyglądem z zewnątrz różni się od 4G63T tłokami, korbami, zaworami, być może też wałkami, być może wałem korbowym ale tego nie jestem pewien (srednica ta sama)...
Kup cały silnik turbo + części do obsługi + trochę zmian w wiązce i masz spokój na jakiś czas.
mitsu_pl, od 88 roku już były w 4G63 DOHC.
_________________

 
 
rosomak1983 
Mitsumaniak
werbalny terrorysta


Auto: Lancer GTi 2.0 Eclips 4x4 2.0T
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 40 razy
Dołączył: 06 Lut 2008
Posty: 7852
Skąd: Łańcut
Wysłany: 06-12-2013, 01:09   

temat prosi sie o pare sprostowan.
Korby 6 bolta sa jedne z bardziej trwałych korb, seryjne wytrzymyja do ok 500-600kM (kompresja silnika turbo), tak uwazaja na dsm forum.

Druga sprawa soft 0.7 bara dobrze wystojony na pewno nie zrobi krzywdy temu silnikowi.
Kolega ma 7 bolcie NA 1G czyli o znacznie słabszych korbach niz w 6 bolcie osiagnal wynik 217kM, a jezdzi tak juz ponad dwa lata albo cos koło tego.
_________________
Dzis jest pierwszy dzień reszty Twojego życia... Co z nim zrobisz zależy od Ciebie. Działaj!!!
-Tato czy ten samochod jest zepsuty ???
-Nie synku.... to Diesel..... ;)
Life is 2 short to drive boring cars ;)
6 bolt only...
Najczesciej o trolowanie oskarzaja same Trole gdy brakuje im argumentów do trolowania :mrgreen:
 
 
mkm 
Forumowicz

Auto: Colty
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 187 razy
Dołączył: 26 Lut 2008
Posty: 14126
Skąd: Krakow
Wysłany: 06-12-2013, 07:06   

rosomak1983, jesteś od dziś mistrzem refleksu :D
Prawie 3 lata na skonstruowanie sprostowania... no no 8)
 
 
rosomak1983 
Mitsumaniak
werbalny terrorysta


Auto: Lancer GTi 2.0 Eclips 4x4 2.0T
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 40 razy
Dołączył: 06 Lut 2008
Posty: 7852
Skąd: Łańcut
Wysłany: 06-12-2013, 14:11   

mkm, a ty jestes od dzis mistrzem błyskotliwosci, Wspaniale to wydedukowałes... No no gratuluje.
_________________
Dzis jest pierwszy dzień reszty Twojego życia... Co z nim zrobisz zależy od Ciebie. Działaj!!!
-Tato czy ten samochod jest zepsuty ???
-Nie synku.... to Diesel..... ;)
Life is 2 short to drive boring cars ;)
6 bolt only...
Najczesciej o trolowanie oskarzaja same Trole gdy brakuje im argumentów do trolowania :mrgreen:
 
 
Wszyc 
Mitsumaniak


Auto: ------>
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 31 razy
Dołączył: 01 Mar 2009
Posty: 4156
Skąd: Gdynia
Wysłany: 06-12-2013, 22:55   

rosomak1983 napisał/a:
seryjne wytrzymyja do ok 500-600kM


noo napewno kuty Manley czy Eagle H-beam przy tylu już piszczy o litość :lol:
_________________
Mitsubishi Galant E57A '93
Mitsubishi Galant E54A '93 sprzedany
Mitsubishi Galant E88A '93
Mitsubishi Eclipse D22A '92
Honda CB500 PC32 '97

By mjsystem;

papamitsu napisał/a:
Miejsce raczej dowolne ale standard lokalowy niech bedzie na poziomie dobrego Gala

mjsystem: Czyli dookoła rdza. :mrgreen:
 
 
rosomak1983 
Mitsumaniak
werbalny terrorysta


Auto: Lancer GTi 2.0 Eclips 4x4 2.0T
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 40 razy
Dołączył: 06 Lut 2008
Posty: 7852
Skąd: Łańcut
Wysłany: 06-12-2013, 23:41   

Wszyc napisał/a:
noo napewno kuty Manley czy Eagle H-beam przy tylu już piszczy o litość :lol:


prosze tak na szybko;

http://www.dsmtuners.com/...als-handle.html

,,1g rods holding 500''

,,Last time I heard the limits people were hitting with E85 and stock 6 bolt rods was around 600hp''

To samo mówił mi Daniel który lata był w stanach i widział co robia z tymi silnikami, 6 bolt to pancerniak, wał azotowany, jeszcze trwalszy.
Takie bzdury ze 6bolt ma korby z plasteliny trzeba prostowac nawet po latach bo na forum sa linki do tego tematu.

Co do kutych 6 boltowych tez sie mylisz przykładowo eagle;

Eagle Connecting Rod Set - H-Beam: Eagle H-beam connecting rods are forged from SAE 4340 steel for superior strength. ARP bolts (2000, 8740 or L19 Series) and alignment sleeves are used for durability and precise cap location. Sets are weight matched to +/- 1g. Sizing is performed on the unique Sunnen Krossgrinding system for a perfect housing bore. These are the perfect choice for engines up to 750 hp.

http://www.aptuned.com/5900MA3D
_________________
Dzis jest pierwszy dzień reszty Twojego życia... Co z nim zrobisz zależy od Ciebie. Działaj!!!
-Tato czy ten samochod jest zepsuty ???
-Nie synku.... to Diesel..... ;)
Life is 2 short to drive boring cars ;)
6 bolt only...
Najczesciej o trolowanie oskarzaja same Trole gdy brakuje im argumentów do trolowania :mrgreen:
Ostatnio zmieniony przez rosomak1983 07-12-2013, 00:23, w całości zmieniany 3 razy  
 
 
Wszyc 
Mitsumaniak


Auto: ------>
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 31 razy
Dołączył: 01 Mar 2009
Posty: 4156
Skąd: Gdynia
Wysłany: 06-12-2013, 23:52   

Ross ja znam prawie wszystkie tematy na tamtym forum :P to że parę osobom chodzi i daje radę to wiesz ;) jak ktoś ma kase by ryzykować to śmiało jak ktoś ma wiarę w te jedne z bardziej upierdliwych pod względem zawodności jednostek napędowych z Japonii proszę bardzo :P

Amerykanie kochają te silniki byle by przeżył 10sek pałowania na prostej a potem spokojnie do domu w 80% przypadków tak jest "Dyno Kings" i tyle...

Dla mnie bezpieczny pułap na tych silnikach to 330-350KM chodź też pisze to z lekko krzywą miną że tak duże liczby podaje wyżej to ruletka jeden pojeździ drugi sie wysypie...

Z cyklu opowieści ile który wytrzymał komu to pewnie znalazło by się kupe przykładów że uturbione 420a wypluło ładne liczby tak samo jak 7 bolt z 2g itp itd.

Jeżeli tak wierzą wszyscy w wytrzymałość 6bolta to śmiało podkręcać je na 500Kuca i wystawiać roczną gwarancje na ten setup zrobi ktoś to? ;)
_________________
Mitsubishi Galant E57A '93
Mitsubishi Galant E54A '93 sprzedany
Mitsubishi Galant E88A '93
Mitsubishi Eclipse D22A '92
Honda CB500 PC32 '97

By mjsystem;

papamitsu napisał/a:
Miejsce raczej dowolne ale standard lokalowy niech bedzie na poziomie dobrego Gala

mjsystem: Czyli dookoła rdza. :mrgreen:
 
 
rosomak1983 
Mitsumaniak
werbalny terrorysta


Auto: Lancer GTi 2.0 Eclips 4x4 2.0T
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 40 razy
Dołączył: 06 Lut 2008
Posty: 7852
Skąd: Łańcut
Wysłany: 07-12-2013, 00:33   

Wszyc napisał/a:
Z cyklu opowieści ile który wytrzymał komu to pewnie znalazło by się kupe przykładów że uturbione 420a wypluło ładne liczby tak samo jak 7 bolt z 2g itp itd.

prosze bardzo podaj takie ( z seryjnymi korbami ). Pozatym co wytrzymałosc innych silników ma wspólnego z tematem ??? W temacie Eagle tez pewnie sobie jaja robia... :lol:
Jakie znaczenie dla silnika ma czy jedzie po prostej czy nie ??? Co to ma do rzeczy ???
_________________
Dzis jest pierwszy dzień reszty Twojego życia... Co z nim zrobisz zależy od Ciebie. Działaj!!!
-Tato czy ten samochod jest zepsuty ???
-Nie synku.... to Diesel..... ;)
Life is 2 short to drive boring cars ;)
6 bolt only...
Najczesciej o trolowanie oskarzaja same Trole gdy brakuje im argumentów do trolowania :mrgreen:
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group

Ta strona używa ciasteczek (ang. cookies) w celu logowania oraz do badania oglądalności strony.
Aby dowiedzieć się czym są ciasteczka odwiedź stronę wszystkoociasteczkach.pl
Jeśli nie wyrażasz zgody na wykorzystywanie ciasteczek na tej stronie, zablokuj je w opcjach Twojej przeglądarki internetowej.