Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki Strona Główna Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki


FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  AlbumAlbum
 Ogłoszenie 


W myśl ustawy RODO, akceptując regulamin wyrażasz zgodę na gromadzenie i przetwarzanie swoich danych osobowych w celach związanych z przyznaniem dostępu do forum / wstąpieniem do klubu.
Administratorem danych jest Oficjalny Klub Mitsubishi - MitsuManiaki
Jeśli nie akceptujesz powyższych informacji, prosimy o kontakt z Administracją w celu usunięcia konta.

Poprzedni temat «» Następny temat
Przesunięty przez: roch_27
22-09-2008, 20:05
[EAxx] Odpowietrzenie hamulców
Autor Wiadomość
komarsnk 
Mitsumaniak
mocno uzależniony

Auto: Galant '02 Avance A/T
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 13 razy
Dołączył: 08 Maj 2009
Posty: 1908
Skąd: Kraków
Wysłany: 05-08-2015, 19:54   

reaktorek napisał/a:
idę odczytam błędy może coś powiedzą

To raz. A dwa to spróbuj jednak na odpalonym silniku - u mnie tylko wtedy przestały lecieć bąble z układu...
_________________
Galant EA5A '02 Avance A/T LPG STAG-4+Gurtner Black+Hana Gold
Był: Galant EA5W '97 M/T
Był: Ford Scorpio 2.5 TDVM '92
Był: Ford Sierra 2.0 OHC '91
Był: Opel Ascona 1.6 S Coupe '85 bandyta :)
 
 
reaktorek 
Nowy Forumowicz
reaktorkatalityczny

Auto: Galant 2,5 v6
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 12 Mar 2015
Posty: 25
Skąd: Łuków
Wysłany: 06-08-2015, 10:24   

wywaliło mi:

15- czujnik prędkości auta
21- czujnik prędkości kół PP zwarcie
23- analogicznie PT
24- analogicznie LT
33- problem z lampami stopu

i teraz jedno co mnie zastanawia to dlaczego pominęło czujnik Lewego Przodu skoro to on jest najbardziej zapowietrzony?

PT wczoraj już siknął płynem, ale nawet nie sprawdzałem czy z bąbelkami tylko ruszyłem na LP a tam znowu sucho, jak przytykam palcem i czuję że powietrze idzie to puszczam i od razu zatykam, wtedy czuję że zasysa mi palca i znowu przez kilka pompowań nic się nie dzieję i tak cały czas :(

spróbuję odpowietrzyć pompę ABS bo może w tym tkwi problem

Jak się kasuje błędy ABS? Chcę żeby komputer się zastanowił znowu po odpowietrzeniu bo coś czuję że głupoty pokazuje. :axe:
Ostatnio zmieniony przez Piwor 06-08-2015, 11:06, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
STax 
Forumowicz

Auto: Lancer CS0
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 2 razy
Dołączył: 04 Sty 2015
Posty: 133
Skąd: Opole
Wysłany: 06-08-2015, 14:18   

Sposób trochę partyzancki, ale spróbuj wyjąć bezpiecznik od ABS-u i zobacz co wtedy będzie. Może po prostu pompa ma jakieś zwarcie i stąd błędy.
Ewentualnie może winny jest czujnik ABS przy tym kole albo sam komputer ABS-u który daje do pompy sygnał, żeby nie blokować koła czyli nie puszczać płynu.
_________________
Mój lancer => http://forum.mitsumaniaki.pl/viewtopic.php?t=93586
 
 
arturj123 
Forumowicz


Auto: A3 1.8T 200KM
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 13 razy
Dołączył: 06 Wrz 2009
Posty: 1299
Skąd: Toruń
Wysłany: 08-08-2015, 11:00   

reaktorek napisał/a:


Jak się kasuje błędy ABS?


To jeśli można oto moja metoda powiązana z instrukcją opisywaną wcześniej (zadziała po drobnej nerwówce typu "to musi przecież działać"):
Kod:

Na początku trzeba zwrócić uwagę czy pin 1 złącza serwisowego jest uziemiony (z-masowany), w tym celu włączyć zapłon i obserwować lampki ABS/ENGINE/TCL... jeśli wszystkie zachowują się tak jak przy normalnym włączeniu zapłonu w pozycje ON to pin nie został uziemiony lub istnieje przerwa w instalacji czy błąd w samych komputerach.

Jeśli któreś wy-mrugają błędy to wciskamy i trzymamy hamulec, zapłon na OFF, po kilku sekundach na ON. od momentu włączenia zapłonu w pozycje ON przed upływem czasu 3 sekund zwalniamy hamulec. Następnie przed opływem kolejnych 10 sekund wciskamy i zwalniamy go jeszcze 10 razy. zapłon na OFF i po chwili na ON.
Jeśli lampka ABS mruga non stop z częstotliwością 2Hz to oznacza 0 błędów


Zwieramy piny 1-4 złącza.
Skorzystam ze zdjęcia wrzuconego na forum:

U mnie było odwrotnie złącze, więc radzę uważnie sprawdzić.

Przekręcamy stacyjkę, nie czytamy błędów (one normalnie się wyświetlają) tylko od razu po przekręceniu stacyjki wciskamy pedał hamulca, potem stacyjka do pozycji OFF (położenie przy której wyciągamy kluczyk) i od razu na ON (położenie gdzie świeci się wszystko), następnie puszczamy hamulec i bez czekania wciskamy i puszczamy kolejno 10x pedał, wyłączamy stacyjkę i po ponownym ON, ABS już miga prawidłowo :lol:
 
 
 
Ewcia80 
Forumowicz

Auto: Galant 2.5 v6 kombi
Kraj/Country: Polska
Dołączyła: 10 Paź 2015
Posty: 560
Skąd: Lublin
Wysłany: 25-02-2016, 00:29   

Hejka.czy powinnam sie sugerowac tym,ze tester plynu hamulcowego pokazal zielona diode i jest ok?Pytam,gdyz plyn obecny ma wiecej niz 2 lata i ponad 40000 km.czyli wypadaloby wymienic.co robic?
 
 
robertdg 
Mitsumaniak
SnowWhite


Auto: Galant Sport 98' EAO 2.0 16V
Zaproszone osoby: 1
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 1300 razy
Dołączył: 21 Cze 2009
Posty: 23642
Skąd: KSSE
Wysłany: 25-02-2016, 07:48   

Wymienić
_________________
Gość zobacz mojego Galanta :rolleyes:
Jeżeli nie żyjesz na krawędzi, to znaczy, że zajmujesz za dużo miejsca
"Jesteś jedyną osobą na świecie, która może wykorzystać Twój potencjał" - Zig Ziglar
W naturze człowieka leży rozsądne myślenie ale nielogiczne działanie
 
 
Janq 
Forumowicz


Auto: Primera P11GT
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 6 razy
Dołączył: 20 Lis 2015
Posty: 384
Skąd: LU/DW
Wysłany: 25-02-2016, 18:53   

Ewcia80, wymienić. Płyn hamulcowy powinno się wymieniać co 2-3 lata.
_________________
プリメーラ P11GT

_
 
 
polaff 
Mitsumaniak

Auto: *
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 6 razy
Dołączył: 02 Maj 2009
Posty: 2452
Skąd: ....
Wysłany: 25-02-2016, 19:50   

Janq napisał/a:
Płyn hamulcowy powinno się wymieniać co 2-3 lata
żeby producenci mieli co sprzedawać.
 
 
Janq 
Forumowicz


Auto: Primera P11GT
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 6 razy
Dołączył: 20 Lis 2015
Posty: 384
Skąd: LU/DW
Wysłany: 25-02-2016, 22:20   

polaff, nie, z tym się absolutnie nie zgodzę. Płyn hamulcowy jest silnie higroskopijny, przez co traci swoje właściwości i obniża się jego temperatura wrzenia.
Zresztą, ciekawe, czy tak samo będziesz mówił, jak przy gwałtownym ostrym hamowaniu zagotujesz płyn i "stracisz" hamulce.
Co więcej w płynie wytrącają się osady, które gromadząc się w jakimś punkcie w znakomity sposób zwężają światło przewodu hamulcowego.

Płyn hamulcowy, który był niewymieniany przez nie wiadomo ile:
jedno auto

Kolejne auto, gdzie wymieniałem płyn


Ogólnie w większości aut, gdzie wymieniałem płyn taki syf zlatywał. Tak więc lepiej wydać te 30-40zł na płyn, niż stracić hamulce wtedy, kiedy będą na prawdę potrzebne.




_
_________________
プリメーラ P11GT

_
 
 
polaff 
Mitsumaniak

Auto: *
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 6 razy
Dołączył: 02 Maj 2009
Posty: 2452
Skąd: ....
Wysłany: 25-02-2016, 22:24   

Pewnie masz rację. Ja jeżdżę bardzo agresywnie. Mogę Ci wysłać.zdjecie.koloru moich tarcz i ocenisz czy mają kiedy stagnacji. I nigdy w żadnym aucie płynu nie zanotowałem. Co do syfu masz rację na 100%
 
 
Krzyzak 
moderator mitsumaniak
uczestnik I Zlotu MM


Auto: E32, CR29, 5F, DCJ, 7N, Y2
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 645 razy
Dołączył: 28 Kwi 2005
Posty: 24339
Skąd: był Malbork, teraz Gdańsk
Wysłany: 25-02-2016, 22:43   

Ten zielony to może być jeszcze R3 - taki poprzednik DOTa. A DOT3 też kolorem nie grzeszy - też można spotkać go brązowego od nowości.
Najjaśniejszy jest 5.1, ma też najwyższą temp. wrzenia. Płyn chłonie wodę, ale po coś ma nakrętkę z uszczelką i brak dostępu powietrza...
 
 
Janq 
Forumowicz


Auto: Primera P11GT
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 6 razy
Dołączył: 20 Lis 2015
Posty: 384
Skąd: LU/DW
Wysłany: 25-02-2016, 23:13   

Krzyzak, to raczej nie były R3, co najwyżej DOT3. W zbiorniczku od płynu hamulcowego nie masz szczelności helowej więc powietrze się dostaje. Idąc dalej tym tropem to jak Ci się klocki zużywają, to poziom płynu hamulcowego w zbiorniczku opada. Jeśli byłaby idealna szczelność, to pod korkiem powstałoby podciśnienie - ot trochę ciężej byłoby odkręcić korek, i po przy jego odkręcaniu słychać by było zasysane powietrze, a tak chyba nie jest - co?! Ha - jeśli byłaby szczelność o jakiej piszesz to wysuwanie się tłoczka wraz ze zużywaniem się klocka raczej byłoby niemożliwe :]
Tak więc dostęp powietrza jest - utrudniony, to utrudniony, ale jest. A wilgoć ma to do siebie, że potrafi "wejść" wszędzie.

Polaff, jednorazowe hamowanie na prostej ma się nijak do jazdy po zakrętach na długim odcinku. A to jest dopiero test dla hamulców. Dlatego też odradza się używania hamulca roboczego jeżdżąc po serpentynach, a preferuje się hamowanie silnikiem. O co chodzi - na prostej hamujesz i jedziesz - studzisz hamulce. Na zakrętach tak dobrze nie ma, bo hamulca używasz co chwila i nie dajesz mu wystygnąć, a wręcz przeciwnie - dogrzewasz go jeszcze.

Płyn hamulcowy wraz przewodem hamulcowym tworzy hmmm nazwijmy to "radiator", który odbiera ciepło z tłoczka i rozprasza je.
Nawet delikatne hamowanie powoduje wzrost temperatury do ja wiem 100 stopni.
_________________
プリメーラ P11GT

_
 
 
Krzyzak 
moderator mitsumaniak
uczestnik I Zlotu MM


Auto: E32, CR29, 5F, DCJ, 7N, Y2
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 645 razy
Dołączył: 28 Kwi 2005
Posty: 24339
Skąd: był Malbork, teraz Gdańsk
Wysłany: 26-02-2016, 08:07   

Masz oczywiście rację (chociaż nie wiem co to jest szczelność helowa :) )
Generalnie to co widać w słoiku to nie będzie płyn po 2 latach. Ja bym nie był taki rygorystyczny - jeżdżę już 20-kilka lat, różnymi autami, zmieniam w swoich płyn co kilka lat i nigdy nie miałem sytuacji awaryjnych w postaci gotującego się płynu.
Ciężko zresztą porównać zużycie płynu u osoby jeżdżącej 50 tys. km rocznie z tą jeżdżącą 5 tys. km (moje robią ok. 35 tkm, ale rozkłada się na 4, stąd czasem przebiegi 2-3 tkm rocznie).
 
 
mati_z 
Forumowicz

Auto: Galant 2,5 V6 Sport Edition 99
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 4 razy
Dołączył: 11 Sie 2014
Posty: 281
Skąd: Poznań
Wysłany: 26-02-2016, 22:10   

Akurat w Galancie w korku jest taka guma i jak ubywa płynu to ją zasysa więc jakieś podciśnienie się tworzy. A jak zaglądam czasem do zbiorniczka, bo przez sitko słabo widać czy jest max, to zastanawiam się kto to tak mocno dokręcił :D
 
 
muka997 
Forumowicz

Auto: Lancer 1.8 Sportback Intense
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 2 razy
Dołączył: 15 Paź 2013
Posty: 265
Skąd: Południe Polski
Wysłany: 27-02-2016, 07:05   

a jak sobie zapomnisz przypadkiem zakręcić to świeci kontrolka od hamulca ręcznego :P :P no przynajmniej u mnie 8)
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group

Ta strona używa ciasteczek (ang. cookies) w celu logowania oraz do badania oglądalności strony.
Aby dowiedzieć się czym są ciasteczka odwiedź stronę wszystkoociasteczkach.pl
Jeśli nie wyrażasz zgody na wykorzystywanie ciasteczek na tej stronie, zablokuj je w opcjach Twojej przeglądarki internetowej.