Aparat zapłonowy Gal 2.5 01' i inne problemy |
Autor |
Wiadomość |
-Fenek-
Forumowicz

Auto: Galant EA5A 6A13 2001r.
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 1 raz Dołączył: 15 Sty 2018 Posty: 172 Skąd: Opole
|
Wysłany: 15-05-2019, 19:39
|
|
|
Czemu od razu przewody? A aparat zapłonowy? U mnie było widać nawet za dnia jak iskra skacze po kopułce. Może jak będzie całkowicie ciemno i zajrzysz pod maskę, to może uda Ci się coś zlokalizować. |
_________________ Moje jeździdełko =)
 |
|
|
|
 |
Djmarcop
Forumowicz
Auto: Mitsubishi Galant 2.5 v6 2001r
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 20 Mar 2018 Posty: 56 Skąd: Toruń
|
Wysłany: 19-05-2019, 08:57
|
|
|
Co ciekawe po trasie 4 godzinnej auto przestało się trząść. Też lepiej odpalił na zimnym |
|
|
|
 |
-Fenek-
Forumowicz

Auto: Galant EA5A 6A13 2001r.
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 1 raz Dołączył: 15 Sty 2018 Posty: 172 Skąd: Opole
|
Wysłany: 19-05-2019, 10:21
|
|
|
Wilgoć odparowała? Poczekaj co będzie, jak znowu zrobi się wilgotno. |
_________________ Moje jeździdełko =)
 |
|
|
|
 |
Djmarcop
Forumowicz
Auto: Mitsubishi Galant 2.5 v6 2001r
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 20 Mar 2018 Posty: 56 Skąd: Toruń
|
Wysłany: 19-05-2019, 11:57
|
|
|
Całkiem możliwe, bo sucho już było jak przyjechałem, a tu na Śląsku też sucho jest. Także będę obserwował.
[ Dodano: 20-05-2019, 10:27 ]
No to teraz powiem tak:
Wracając też zero problemów do momentu jak była burza w Kaliszu i tam się zaczęło już telepanie i poszarpywanie, ale woda lała się porządnie...
W takim razie muszę sprawdzić co puszcza....
Oleju wziął 0ml 😎🤪 |
|
|
|
 |
-Fenek-
Forumowicz

Auto: Galant EA5A 6A13 2001r.
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 1 raz Dołączył: 15 Sty 2018 Posty: 172 Skąd: Opole
|
Wysłany: 20-05-2019, 17:41
|
|
|
No to ewidentnie są problemy z wilgocią. Sprawdź w nocy, jak będzie całkowicie ciemno, czy nie widać gdzieś tej iskry. Można nawet wziąć butelkę po płynie do mycia szyb itp. i spróbować gdzieś popsikać delikatnie wodą w okolicach przewodów oraz aparatu zapłonowego. |
_________________ Moje jeździdełko =)
 |
|
|
|
 |
|