 |
Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki
|
|
Ogłoszenie |
W myśl ustawy RODO, akceptując regulamin wyrażasz zgodę na gromadzenie i przetwarzanie swoich danych osobowych w celach związanych z przyznaniem dostępu do forum / wstąpieniem do klubu. Administratorem danych jest Oficjalny Klub Mitsubishi - MitsuManiaki
Jeśli nie akceptujesz powyższych informacji, prosimy o kontakt z Administracją w celu usunięcia konta.
|
Galant z pokrętłami. |
Autor |
Wiadomość |
Hugo
Mitsumaniak srebrny szatan

Auto: EA5A Avance '01 & SS 1,6
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 521 razy Dołączył: 06 Sie 2006 Posty: 21939 Skąd: Wolsztyn
|
Wysłany: 23-09-2019, 21:15
|
|
|
jacek11 napisał/a: | twierdzi że ciśnienie w cylindrach jest | Zerwany pasek balansowy nie ma absolutnie nic do ciśnienia w cylindrach, on tylko napędza wałek balansowy. jacek11 napisał/a: | Nie ma jeszcze decyzji co do losów auta, ale coś mi się zdaje,że właściciel nie jest zainteresowany kupnem nowego rozrządu | Z powodu zerwania tego paska złomować auto, jeśli silnik jest OK? To chociaż kupcie oba paski (główny i balansowy) i tylko je wymieńcie. Jak rolki są KOYO lub GMB to na 99% następne 60 000 km przelatają z palcem w |
|
|
|
 |
jacek11
Mitsumaniak Yatsu~eku
Auto: EA2W Żółwik, Outlander CW8W
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 122 razy Dołączył: 07 Lis 2007 Posty: 11139 Skąd: Radomsko
|
Wysłany: 23-09-2019, 22:19
|
|
|
Hugo napisał/a: | Zerwany pasek balansowy nie ma absolutnie nic do ciśnienia w cylindrach, on tylko napędza wałek balansowy. |
Owszem chyba że kawałek paska wpadnie w pasek rozrządu, to już może narozrabiać znam taki przypadek, tyle że rzecz się stała w galu E34. Na szczęście z tego co pamiętam, wtedy tylko połamało dźwigienki, i po wymianie silnik działał. W przypadku 4G63 już może nie być tak różowo
Hugo napisał/a: | Z powodu zerwania tego paska złomować auto, jeśli silnik jest OK? To chociaż kupcie oba paski (główny i balansowy) i tylko je wymieńcie. Jak rolki są KOYO lub GMB to na 99% następne 60 000 km przelatają z palcem w |
Młodzieniec przespał się z tematem, emocje opadły, wrócił rozum, i z tego co mi wiadomo, będzie inwestycja w nowy rozrząd
[ Dodano: 14-11-2019, 19:53 ]
Jeśli kogoś interesują losy Galanta w wersji Comfort, to śpieszę z informacją, że gal od pewnego czasu jeździ, i ma się świetnie Wymieniony kompletny rozrząd łącznie z uszczelniaczami, do tego jeszcze paski osprzętu, które również były dojechane do maksa.
Sprzedający chyba do tej pory skacze z radości, że nie musiał tego wszystkiego wymieniać |
_________________
 |
|
|
|
 |
Jaro1974
Mitsumaniak Outsilverman ;-)

Auto: O1 bez T, EA5W i moto
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 57 razy Dołączył: 05 Sty 2008 Posty: 20738 Skąd: Z outlandera ;-) LRY ;-)
|
|
|
|
 |
|
|