Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki

[Matan]

Te stukanie niby z łącznika to była górna tuleja zwrotnicy, wprasowalem ja na aucie przez śrubę. Żeby nie robić nowego tematu zapytam tutaj, tylny wahacz wzdłużny ten co ma śrubę schowana w karoserii jest na tą śruba dobry patent bo podejrzewam że za chiny się nie ruszy? A z tego co widziałem tam jest kiepski dostęp, ta śruba co tam idzie widziałem w katalogu ma jakąś dziwną płetwę, jest jakaś regulacyjna? Bo jak widzę ciężko ją dostać gdziekolwiek

[jacek11]

U mnie odkręciły się bez problemu.

[Krzyzak]

U mnie też bez problemu z obu stron odkręciłem. Mówimy o wahaczu wleczonym? - generalnie dostęp do śruby przez zaślepkę a skręcanie na zawieszeniu w pozycji pracy.

[Hugo]

Bez problemu się odkręcają te nakrętki śrub wahaczy wleczonych. Śruby te też nigdy nie korodują, więc nie ma problemu z ich wyjęciem. Ta "płetwa" na łbie śruby służy do jej blokowania w czasie odkręcania i dokręcania, nie ma tam regulacji.

[Matan]

Faktycznie śruby poszły gladziutko zmieniłem tulejki tych wahaczy a zaraz potem całe tylne zawieszenie bo wszystko po koleji zaczęło siadać 😁 nawet sporo roboty gdyby nie podnośnik to bym się zajechał, prawie wszystko na tulejach febesta , z tego co pamiętam tylko w jedno miejsce na zwrotnicy można było dostać z skr..:) zbieżność ładnie ustawiona tylko kąt pochylenia minimalne po za tolerancja ale raczej nie ma co się już czepiać

[Hugo]

Matan, kąt pochylenia na minusie? Można to regulować.

[NMLPU]

Czy z tyłu jest tylko po jednej śrubie do regulacji? Diagnosta nie mógł mi odkręcić prawej, więc nic nie ustawił a jest mocno do środka i wytrze mi opony 🙄
Czy jesli mechanik zruszy je obie to powinno być ok? Czy wkładać nowe, JESLI uda się zruszyć. Wymienialiśmy ostatnio sporo części i wolałabym uniknąć kolejnych dwóch wahaczy 😊🤣

[jacek11]

Od razu kupuj nowe śruby mimośrodowe. Odkręcenie graniczy z cudem.

[Krzyzak]

Te śruby po latach stają się jednością z tuleją wahacza. Nie ustawisz nic albo zniszczysz blaszki na tylnym wózku (te, które mają podziałki i trzymają łby śrub).
Jedyna sensowna droga to wyciąć śrubę przy łbie (od wewnątrz, przy wahaczu) i wtedy 1 cięciem można go całego zdemontować i wyrzucić. Nowy wahacz SH i śruba (nakrętkę da się uratować niemal zawsze) i będzie OK.