Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki

[allias]

[akbi]

Spoko allias, akurat tu romek555 ma rację. Przy ustawianiu zbieżność jest dopuszczalna minimalna rozbieżność ... wszystko wg konkretnych parametrów podanych przez producenta dla danego modelu auta

[SlaVkoEg]

Macie racje chlopaki, lepiej wydac 50zl i nie miec pozniej problemow. Mam jeszcze jedno pytanie i moze odbiegam troche od tematu ale dotyczy zbieznosci. Czy zle ustawiona zbieznosc ma wplyw na nierownomierne scieranie sie tylnych opon??

Macie racje chlopaki, lepiej wydac 50zl i nie miec pozniej problemow. Mam jeszcze jedno pytanie i moze odbiegam troche od tematu ale dotyczy zbieznosci. Czy zle ustawiona zbieznosc ma wplyw na nierownomierne scieranie sie tylnych opon??

[Hugo]

[SlaVkoEg]

ok dzieki bo wlasnie z tylu cos mi nierowno sie wycieraja Tak myslalem ze zbieznosc ma na to wplyw ale niezaszkodzilo sie upewnic.

ok dzieki bo wlasnie z tylu cos mi nierowno sie wycieraja Tak myslalem ze zbieznosc ma na to wplyw ale niezaszkodzilo sie upewnic.

[akbi]

SlaVkoEg, najlepiej w takim przypadku wybierz się na sprawdzenie pełnej geometrii ... co prawda to 2 razy wyższe koszty (w Gdańsku ok 120zł) ale raz na jakiś czas warto

[Hugo]

[akbi]

[Hugo]

Nie wiem jak z tyłu, ale z przodu kątów nie da się wyregulować.

[SlaVkoEg]

Czyli nic mi z tym nie zrobia??

Czyli nic mi z tym nie zrobia??

[romek555]

co do słuszności jazdy na stację i ustawianie na przyżądach, to nie mam wątpliwości, że są lepsze od garażowych sposobów, pod warunkiem, że ustawiający sprawdzi czy nie ma gdzieś luzów, itp.
tyle tylko, że pytanie dotyczyło możliwości ustawienia (sprawdzenia) zbieżności garażowym sposobem - no i nadal uważam, że się da, ale że lepiej jest to zrobić profesjonalnym sprzętem to nie mam wątpliwości, pod warunkiem, że obsługujący dorówna profesją sprzętowi
życzę bezpiecznej drogi i stabilnego toru jazdy

[SlaVkoEg]

[allias]

Wszystko sie da... kwestia czy warto? Jesli placisz duze pieniadze za opony co maja wytrzymac duzo kilometrow to warto zrobic dobrze, ale to kazdy wedle wlasnych opinii.

Jesli chodzi o katy... Jesli amortyzator jest mocowany za pomoca dwoch srub do "spindle" (sorki ale nie pamietam polskiego odpowiednika - pomocy ) to wtedy zawsze jest mozliwosc regulowania katu pochylenia... i niepowinien byc wiekszy niz -0.5 st Mniejszy kat powoduje wieksza szanse scierania sie opon i tym samym gorsza przyczepnosc. Jesli ktos ustawia negatywne katy pochylenia gdzie teoretycznie wieksza czesc wewnatrz opon styka sie z droga to bez sensu jest ustawianie rozbieznosc bo tym samym powiekszasz scieranie wewnatrznej czesci opon.

Jesli natomiast ustawisz na zbiezny kat (np 1/8 cala roznicy pomiedzy tylem a przodem opony) to kompensujesz negatywny kat i powodujesz ze opony scieraja sie rownomiernie a co za tym idzie masz lepsza przyczepnosc i trakcje rowniez na zakretach...

Wszystko sie da... kwestia czy warto? Jesli placisz duze pieniadze za opony co maja wytrzymac duzo kilometrow to warto zrobic dobrze, ale to kazdy wedle wlasnych opinii.

Jesli chodzi o katy... Jesli amortyzator jest mocowany za pomoca dwoch srub do "spindle" (sorki ale nie pamietam polskiego odpowiednika - pomocy ) to wtedy zawsze jest mozliwosc regulowania katu pochylenia... i niepowinien byc wiekszy niz -0.5 st Mniejszy kat powoduje wieksza szanse scierania sie opon i tym samym gorsza przyczepnosc. Jesli ktos ustawia negatywne katy pochylenia gdzie teoretycznie wieksza czesc wewnatrz opon styka sie z droga to bez sensu jest ustawianie rozbieznosc bo tym samym powiekszasz scieranie wewnatrznej czesci opon.

Jesli natomiast ustawisz na zbiezny kat (np 1/8 cala roznicy pomiedzy tylem a przodem opony) to kompensujesz negatywny kat i powodujesz ze opony scieraja sie rownomiernie a co za tym idzie masz lepsza przyczepnosc i trakcje rowniez na zakretach...

[SlaVkoEg]

[Hugo]