[E33A 2.0] Ogrzewanie nie działa... |
Autor |
Wiadomość |
marektransit
Nowy Forumowicz
Auto: mitsubishi galant
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 09 Sty 2009 Posty: 3 Skąd: Grodzisk 88
|
Wysłany: 10-01-2009, 21:37
|
|
|
Nagrzewnica znajduje się po środku panela Dostać się do niej to nie jest taka prosta sprawa Trzeba te wszystkie plastiki pokoleii rozkręcać a ze składaniem jest jeszcze gorzej Siedziałem przy tym cały dzień ale już nigdy więcej się teo nie czepię |
_________________ problem z ogrzewaniem |
|
|
|
 |
u157
Mitsumaniak

Auto: Galant E 33, EA5W
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 12 razy Dołączył: 19 Mar 2008 Posty: 344 Skąd: Złotów
|
Wysłany: 10-01-2009, 23:20
|
|
|
Ale lepiej mieć ciepło a nie kurtki zakładać, gal grzeje dobrze i szybko, 2 km i już zaczyna dmuchać ciepłym powietrzem. Przy ostatnich mrozach przy dłuższych przejazdach trzeba było zmniejszać ogrzewanie mimo że kurtki w bagażniku. Tylko szyber zasłaniałem bo żona mówiła że czuć chłód od niego. |
|
|
|
 |
Serek
Mitsumaniak

Auto: Grand Voyager Limited AWD
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 36 razy Dołączył: 17 Maj 2005 Posty: 1597 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: 11-01-2009, 15:29
|
|
|
Układ odpowietrzony? Stan chłodziwa ? Płyn w zbiorniczku wyrównawczym na odpowiednim poziomie? |
_________________
 |
|
|
|
 |
misioq [Usunięty]
|
Wysłany: 11-01-2009, 20:51
|
|
|
tak, tak, tak
wszystko od strony technicznej, a w zasadzie od tego co moge sprawdzic jest OK. jedynie nie grzeje jak nalezy
mialem podobnie w cytrynie i tez winna byla nagrzewnica, po prostu chcialem sie upewnic. dodatkowo w cytrynie robie (i opisuje) to jedna reka z zamknietymi oczami. mialem nadzieje na jakies dokladniejsze porady jak dobrac sie do nagrzewnicy - gdzie sie znajduje to sie domyslam |
|
|
|
 |
Serek
Mitsumaniak

Auto: Grand Voyager Limited AWD
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 36 razy Dołączył: 17 Maj 2005 Posty: 1597 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: 12-01-2009, 17:28
|
|
|
Nie liczyłbym na pomoc. W tym modelu bardzo rzadko zdarza się awaria nagrzewnicy, potrzeba czyszczenia, itp. Dotąd chyba nikt nawet o tym nie pisał. Jedynie w manualu można zajrzeć na procedurę demontażu. |
_________________
 |
|
|
|
 |
filipczos
Mitsumaniak
Auto: Galant '90 [4g37] gaźnik
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 05 Gru 2008 Posty: 41 Skąd: Przemyśl
|
Wysłany: 17-01-2009, 18:36
|
|
|
Co moze byc przyczyna ze dosc czesto musze dolewac płynu do chlodnicy.
Wycieku nie ma, do silnika tez nie ucieka.
Dzisiaj gdy zaczela mi rosnac temp. (taki mam zawsze objaw ze trzeba dolac, przestaje tez grzac) zwrocilem uwage ze w chlodnicy brakuje ale za to zbiorniczek z boku pelniutki.
dlaczego tyle wyrzuca do zbiorniczka ze pozniej w chlodnicy jest za malo?? |
|
|
|
 |
Serek
Mitsumaniak

Auto: Grand Voyager Limited AWD
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 36 razy Dołączył: 17 Maj 2005 Posty: 1597 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: 17-01-2009, 19:38
|
|
|
Skąd przeświadczenie, że nie ma wycieku? Może podczas pracy motoru kiedy temperatura jest wysoka i ciśnienie w układzie (w trakcie jazdy) płyn ucieka? |
_________________
 |
|
|
|
 |
deejay
Mitsumaniak

Auto: Rav4 Hybrid
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 155 razy Dołączył: 26 Wrz 2006 Posty: 6103 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: 17-01-2009, 19:48
|
|
|
A węze od chłodnicy twarde masz |
|
|
|
 |
filipczos
Mitsumaniak
Auto: Galant '90 [4g37] gaźnik
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 05 Gru 2008 Posty: 41 Skąd: Przemyśl
|
Wysłany: 17-01-2009, 22:45
|
|
|
jak uzpelniony plyn i scisne to mi sie wylewa gorą....
[ Dodano: 17-01-2009, 22:46 ]
Serek,
no tu masz racje...
Nie wiem jak podczas jazdy.
w czasie postoju w kazdym badz razie nie ma...
[ Dodano: 17-01-2009, 22:48 ]
ale dlaczego tyle plynu ucieka do zbiorniczka ze az pozniej brakuje w chlodnicy? |
|
|
|
 |
Serek
Mitsumaniak

Auto: Grand Voyager Limited AWD
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 36 razy Dołączył: 17 Maj 2005 Posty: 1597 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: 18-01-2009, 12:07
|
|
|
Za każdym razem ciśnienie wypycha płyn do zbiorniczka. Układ szczelny, lewe ciśnienie wewnątrz układu. Pytanie gdzie to ciśnienie się tworzy? |
_________________
 |
|
|
|
 |
u157
Mitsumaniak

Auto: Galant E 33, EA5W
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 12 razy Dołączył: 19 Mar 2008 Posty: 344 Skąd: Złotów
|
Wysłany: 18-01-2009, 13:27
|
|
|
Witam.
Jeśli nie ma wycieków, to trzeba by zacząć od sprawdzenia korka na chłodnicy. Jeśli korek nie trzyma ciśnienia w układzie, płyn cofa się do zbiorniczka. Mniejsze ciśnienie w układzie powoduje gotowanie się płynu, tworzą się korki z pary i powodują wypchnięcie kolejnej porcji płynu do zbiorniczka. Z przepełnionego zbiorniczka wyrównawczego płyn przelewa się i zostaje usunięty, co jest powodem szybkiego ubywania płynu z układu chłodzenia.
Powodzenia. |
Ostatnio zmieniony przez u157 18-01-2009, 14:21, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
 |
zbychu 37
Forumowicz
Auto: mitsubishi carisma 1998r
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 5 razy Dołączył: 11 Paź 2007 Posty: 80 Skąd: zastocze
|
Wysłany: 18-01-2009, 13:37
|
|
|
A przypadkiem nie jest to wina uszczelki pod glowicą ????lub co gorsze pekniętej głowicy. |
_________________ zbychu
carisma 1.6 lpi 98r
galant 1.8 td 90r |
|
|
|
 |
Maretzky85
Mitsumaniak Mod Galant E3x

Auto: Galant`88; [4G63T][E39A] VR4
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 67 razy Dołączył: 26 Gru 2006 Posty: 2937 Skąd: warszawa
|
Wysłany: 18-01-2009, 20:11
|
|
|
Najpierw wymień korek, a jak nie pomoże to uszczelka pod głowicą najpewniej, jak przestaje grzać to jest już bardzo nie dobrze, bo brakuje płynu chłodzącego w układzie (w bardzo dużej ilości) a to z kolei może prowadzić do pęknięcia głowicy. Radzę jak najszybciej sprawdzić.
[ Dodano: 18-01-2009, 20:12 ]
EDIT: nie odpowiedziałeś jeszcze na pytanie czy węże masz twarde od układu chłodzenia ? |
_________________ Zawsze mogę się mylić
"Ż(ona): a co zrobisz ze starym Galantem? (domyślnie - po kupnie rekina)
J(a): będę nim jeździł, gdy rekin pójdzie na złom"
by Krzyżak
-Galant 1.8 Gaźnik 4G37 1988r (złom)
-Galant 2.0 SOHC GLSi, później DOHC GTi 1989r (sprzedany)
-Galant 2.0 16V DOHC GTi, potem GTi T 1991r (Sprzedany)
-Galant 2.0 16V DOHC Dynamic Turbo 1989r (sprzedany)
-Galant 2.0 16V DOHC Turbo VR4 1988r
(Obecny)
-Toyota Corolla 1.3 (Wyjechała do afryki )
- Colt C52A na gaźniku z gazolotem
 |
|
|
|
 |
filipczos
Mitsumaniak
Auto: Galant '90 [4g37] gaźnik
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 05 Gru 2008 Posty: 41 Skąd: Przemyśl
|
Wysłany: 18-01-2009, 22:19
|
|
|
Maretzky85,
weze nie sa twarde. przpuszczam ze to bedzie wina uszczelki pod glowica i stad tez problem z odpalaniem rano...
jutro musze sie rozejrzec za jakims mechanikiem co sie odwazy zmienic mu uszczelke...
bo jak narazie to jak slzsza marke to rezygnuja... |
|
|
|
 |
Maretzky85
Mitsumaniak Mod Galant E3x

Auto: Galant`88; [4G63T][E39A] VR4
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 67 razy Dołączył: 26 Gru 2006 Posty: 2937 Skąd: warszawa
|
Wysłany: 19-01-2009, 10:37
|
|
|
Ja bym Ci mógł wymienić, w swoim przerabiałem ten temat kilka razy już
Ogólnie kilka godzin zabawy, tylko musisz znaleźć kogoś kto zrobi planowanie głowicy |
_________________ Zawsze mogę się mylić
"Ż(ona): a co zrobisz ze starym Galantem? (domyślnie - po kupnie rekina)
J(a): będę nim jeździł, gdy rekin pójdzie na złom"
by Krzyżak
-Galant 1.8 Gaźnik 4G37 1988r (złom)
-Galant 2.0 SOHC GLSi, później DOHC GTi 1989r (sprzedany)
-Galant 2.0 16V DOHC GTi, potem GTi T 1991r (Sprzedany)
-Galant 2.0 16V DOHC Dynamic Turbo 1989r (sprzedany)
-Galant 2.0 16V DOHC Turbo VR4 1988r
(Obecny)
-Toyota Corolla 1.3 (Wyjechała do afryki )
- Colt C52A na gaźniku z gazolotem
 |
|
|
|
 |
|