Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki

tomekrvf · Wysłany: 02-11-2009, 23:17

Ja też mam aktywny centralny dyfer w mojej maździe - na KJS pilot może włączać blokadę centralnej różnicówki pstryczkiem elektryczkiem

SoNnY · Wysłany: 05-11-2009, 19:04

Czyli evo mozna isc bokiem na zakretach ?

[ Dodano: 07-11-2009, 15:34 ]
o co kaman w tą : szperą?

tomekrvf · Wysłany: 07-11-2009, 20:46

SoNnY · Wysłany: 08-11-2009, 13:12

1. O co chodzi z tą szperą??
2. Czy to prawda ze sprzegło sie moze spalić i trzeba najpierw puscic sprzegło a potem wciskać gaz do oporu??? :?:

SoNnY · Wysłany: 08-11-2009, 18:31

bo coś taKIEGO: ....KOMENTARZ]

W przypadku STI Solberg i Evo VIII badania stanowią problem. Ze względu na dużą moc silnika i napęd na cztery koła wielokrotne próby pomiaru przyspieszenia mogą zakończyć się spalonym sprzęgłem. Dlatego porównywaliśmy przyspieszenia z tzw. startu lotnego w równoległym wyścigu.........przeczytałem na Konfrontacje: Mitsubishi Lancer Evo VIII/Subaru Impreza WRX STi Solberg Edition

[ Dodano: 08-11-2009, 18:32 ]
Może ktos wyjasnic?

SoNnY · Wysłany: 09-11-2009, 17:26

ale ja nie otrzymałem odpowiedzi.

Robson86 · Wysłany: 09-11-2009, 17:44

Duza moc silnika poprzez sprzeglo jest rozprowadzana na wszystkie kola. Do tego dochodza dodatkowe opory spowodowane napedem na tylne kola(wal itp). Z racji ze na sprzeglo dziala duza moc(blisko 300km i wiecej w zaleznosci od modelu), szczegolnie gdy ruszamy z wysokich obrotow to sprzeglo moze szybko sie skonczyc.
Im wiekszy moment obrotowy tym ciezej sobie radzi sprzeglo (jesli chodzi o szybkosc zuzycia)
Pozdroo

SoNnY · Wysłany: 09-11-2009, 18:48

1. O co chodzi z tą szperą?? co wogóle kaman z tym.

Robson86 · Wysłany: 09-11-2009, 19:01

mechanizm różnicowy o ograniczonym poślizgu.
Jadąc szybko na zakręcie koła wewnętrzne są odciążone, a co za tym idzie stawiają mniejszy opór od kół zewnętrznych. A zwykły mechanizm różnicowy będzie kierował moment obrotowy właśnie na to koło. Spowoduje to brak siły napędowej oraz buksowanie wewnętrznego koła, podczas gdy zewnętrzne będzie jeszcze miało mnóstwo przyczepności. Czyli, nie przyśpieszamy, a auto pali gumę. A żeby tego było gorzej nawet nie chce wpadać w poślizg, bo auto trzyma się na zewnętrznym kole.
Po to jest szpera ktora stara się przekazywać moment obrotowy na oba napędzane koła niezależnie od warunków drogowych. Poprzednie zdanie jest olbrzymim uproszczeniem, bo do pewnego stopnia nawet 'szpera" umożliwia napędzanym kołom kręcenie się z różnymi prędkościami. W przeciwnym wypadku cały czas jeździlibyśmy poślizgami - auto nie chciałoby skręcać.
Pozdroo

krzychu · Wysłany: 09-11-2009, 19:29

Na przedniej osi w EVO jest Torsen co ciekawe mechanizm tak skomplikowany że dalej go nie rozumiem co ciekawe ponoć działa sam i czysto mechanicznie bez udziału elektroniki. Stara się przekazać więcej mocy na bardziej przyczepne koło.

W tylnej osi jest AYC który potrafi przenieść większą prędkość obrotową na konkretne tylne koło co tłumaczy dziwne sformułowanie "kontrola znoszenia" czyli kręcimy w prawo tyle lewe będzie się szybciej obracać podobno mechanizm podobny do automatycznej skrzyni biegów. Ciekawe jest to że teoretycznie AYC powinno działać do pewnego kąta pod jakim skręcamy powyżej danego skrętu kierownicą mogło by bardziej szkodzić nić pomagać ale to tylko moje teoretyczne dewagację bo konkretnych informacji jest na lekarstwo.

Szpera o której rozmawialiśmy (ACD) to wielo-płytowe sprzęgło które potrafi zablokować centralny mechanizm różnicowy i wtedy ustawić podział momentu 50:50 między przednią a tylną osią na sztywno wtedy jak rozumiem auto staje się nadsterowne ponieważ tylne koła toczą się po mniejszym łuku i potrzebują mniejszą prędkość obrotową. Oczywiście ACD potrafi działać płynnie i "szperuje" odpowiednio mocno w zależności od ustawienia jakie wybierzemy oraz warunków panujących na drodze.

A sama określenie szpera odnosi się do całkowitego "zaspawania" mechanizmu różnicowego w samochodach np. do driftu.

Jeśli gdzieś coś jest inaczej to chętnie się czegoś dowiem.

jaceksu25 · Wysłany: 09-11-2009, 19:51

Robson86, powinieneś dostać medal za cierpliwość :wink:

SoNnY · Wysłany: 11-11-2009, 21:28

filmik z wypadkiem evo Wy też sądzicie że tylko dlatego evo dachowało bo wypadło z toru i szutrze go zcieło do dachowania??

krzychu · Wysłany: 12-11-2009, 13:03

On tam mógł mieć nawet około 150km/h. Jak przy 150km/h na asfalcie nie dachuje to na tym szutrze musiało się coś wydarzyć albo trafił na coś co nie poddało się albo opona trzasnęła. Jak widać nawet EVO można wydachować a gość widać jeździł 100% możliwości samochodu.

SoNnY · Wysłany: 12-11-2009, 15:17

czyli lepiej miec szerszy rozstaw osi??