[EAxx] Coś puka stuka pod kokpitem z prawej strony |
Autor |
Wiadomość |
fergul11
Mitsumaniak

Auto: EA2A-'98 2.0pb
Kraj/Country: Ireland
Pomógł: 1 raz Dołączył: 09 Wrz 2009 Posty: 2372 Skąd: Co.Clare
|
Wysłany: 10-11-2010, 20:20
|
|
|
matii temat stukania w kokpicie przreobilem dwa razy !
(autko zony) oznajmila mi ze cos stuka w kokpicie , i faktycznie cos jak odklejona szyba , luzny element pod deska rozdzielcza .
diagnoza - banan .
dwa razy to chyba nie przypadek ?
pozdrawiam |
_________________ Mam oko na Ciebie
 |
|
|
|
 |
adamart4
Nowy Forumowicz
Auto: galant 2.4 GDI avance
Pomógł: 1 raz Dołączył: 07 Sty 2009 Posty: 15 Skąd: B-B (okolice)
|
Wysłany: 16-11-2010, 21:50
|
|
|
Witam. Miałem podobny przypadek, też ciągle na wybojach coś się tłukło. Doszło do tego że rozebrałem całą deskę z poduszkami i kierownicą. Kanały powietrzne oklejałem gąbką żeby była w końcu cisza i nic! Po jakimś czasie znalazłem przyczynę. Zawias prawy od maski miał luz. Koszt 30-40zł 20min roboty i święty spokój. Pozdrawiam. |
|
|
|
 |
Krzyzak
moderator mitsumaniak uczestnik I Zlotu MM

Auto: E32, CR29, 5F, DCJ, 7N, Y2
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 645 razy Dołączył: 28 Kwi 2005 Posty: 24341 Skąd: był Malbork, teraz Gdańsk
|
Wysłany: 17-11-2010, 07:49
|
|
|
ja tam zawiasy poprostu klepię na imadle - z reguły po wypadku nikt ich nie wymienia i potem właśnie przez te luzy zaczynają się niezidentyfikowane stuki |
|
|
|
 |
matii
Forumowicz

Auto: galant '97 2.0
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 10 Lis 2010 Posty: 48 Skąd: dolnyslask
|
Wysłany: 18-11-2010, 17:09
|
|
|
szczerze mówiąc nie pomyślałem o zawiasach... No własnie chciałby uniknąć rozbierania całej deski wraz z poduchami. A jak sprawdzic te luzy? da sie na otwartej masce?
[ Dodano: 18-11-2010, 17:10 ]
dziwne jest tez to że te stuki, póki nie wystepują zawsze. Czasami są czasami ich nie słychać a czasem są bardzo głośne jakby coś wpadło miedzy szyba a kokpitem i stukało.. |
|
|
|
 |
Krzyzak
moderator mitsumaniak uczestnik I Zlotu MM

Auto: E32, CR29, 5F, DCJ, 7N, Y2
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 645 razy Dołączył: 28 Kwi 2005 Posty: 24341 Skąd: był Malbork, teraz Gdańsk
|
Wysłany: 18-11-2010, 21:10
|
|
|
lepiej na zamkniętej - szarpiesz za narożnik przy zawiasie |
|
|
|
 |
matii
Forumowicz

Auto: galant '97 2.0
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 10 Lis 2010 Posty: 48 Skąd: dolnyslask
|
Wysłany: 19-11-2010, 20:56
|
|
|
przy zamknietej klapie szarpnąłem w prawym rogu i jest delikatny luz ale naprawde delikatny czy to może być to? dodam że z lewej nie ma żadnego luzu.. |
|
|
|
 |
robertdg
Mitsumaniak SnowWhite

Auto: Galant Sport 98' EAO 2.0 16V
Zaproszone osoby: 1
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 1300 razy Dołączył: 21 Cze 2009 Posty: 23645 Skąd: KSSE
|
Wysłany: 19-11-2010, 21:46
|
|
|
matii, może byc to, delikatny luz bedzie powodowal krotkie drgania przy pracy karoserii. |
_________________ Gość zobacz mojego Galanta
Jeżeli nie żyjesz na krawędzi, to znaczy, że zajmujesz za dużo miejsca
"Jesteś jedyną osobą na świecie, która może wykorzystać Twój potencjał" - Zig Ziglar
W naturze człowieka leży rozsądne myślenie ale nielogiczne działanie
 |
|
|
|
 |
bprzemo13
Mitsumaniak
Auto: gal 2.5 V6, lancer 1.6
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 1 raz Dołączył: 04 Wrz 2008 Posty: 40 Skąd: Stargard
|
Wysłany: 21-11-2010, 16:57
|
|
|
to jest na pewno zawias.u mnie było to samo tzn. stuki z prawej strony na podszybiu, rozebrałem wszystko łącznie z kanałami powietrznymi, napchałem gąbki, lużne elementy na silikon, efekt - dalej puka.co się okazało minimalny luz na prawym zawiasie: klucz 12, kowadło i cisza jak makiem zasiał |
|
|
|
 |
matii
Forumowicz

Auto: galant '97 2.0
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 10 Lis 2010 Posty: 48 Skąd: dolnyslask
|
Wysłany: 21-11-2010, 20:18
|
|
|
chyba panowie macie racje jutro odkręce zawias i spróbuje go naprawić, domyślam sie że należy go sklepać??
[ Dodano: 21-11-2010, 21:04 ]
czy lepiej kupić nowy? jak są dostępne.. |
|
|
|
 |
bprzemo13
Mitsumaniak
Auto: gal 2.5 V6, lancer 1.6
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 1 raz Dołączył: 04 Wrz 2008 Posty: 40 Skąd: Stargard
|
Wysłany: 22-11-2010, 19:26
|
|
|
kolego odkręcenie tego zawiasu to max. 5 min. pózniej kładziesz go na imadle lub na kowadełku i musisz go potraktować młotkiem tak aby nie był wyczuwalny luz ale żeby też nie chodził za ciężko.co do kosztów to patrz post adamart4 |
|
|
|
 |
matii
Forumowicz

Auto: galant '97 2.0
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 10 Lis 2010 Posty: 48 Skąd: dolnyslask
|
Wysłany: 27-11-2010, 19:11
|
|
|
Panowie mieliście racje! Te denerwujące stuki puki to luźny zawias maski! Zrobiłem tak jak napisał bprzemo13 i JEST GIT Ogólnie dziękuje wszystkim którzy mi w tym pomogli bo nie wiem czy sam bym wpadł na to, że to coś takiego. Już myślałem o ściąganiu całej deski... Wielkie Dzięki!!! |
|
|
|
 |
sipex
Forumowicz sipex
Auto: mitsubishi pajero pinin 1.8
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 1 raz Dołączył: 19 Sie 2009 Posty: 560 Skąd: Stargard pajero pinin 1.8
|
Wysłany: 30-11-2010, 14:01
|
|
|
witam
ja mam podobny problem..tyle ze to jest wlasnie tyrkotanie na zimnym silniku takie jakby szyba drzala a pozniej jak sie nagrzeje autko robi sie ok;/ma ktos pomysl co to moze byc?czy tez ten zawias?pzdr |
_________________ Obecnie :
Mitsubishi |
|
|
|
 |
matii
Forumowicz

Auto: galant '97 2.0
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 10 Lis 2010 Posty: 48 Skąd: dolnyslask
|
Wysłany: 03-12-2010, 14:38
|
|
|
sprecyzuj bardziej miejsce tych drgań.. |
|
|
|
 |
sipex
Forumowicz sipex
Auto: mitsubishi pajero pinin 1.8
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 1 raz Dołączył: 19 Sie 2009 Posty: 560 Skąd: Stargard pajero pinin 1.8
|
Wysłany: 04-12-2010, 02:28
|
|
|
to jest tak jakby szyba drgala taki dzwiek wlasnie w okolicach podszybia za poduszka..tylko jak auto pojezdzi nagrzeje sie to cichnie to i naprawde niemam pojecia co to ;/ moze jakis plastik sie kurczy?takie diagnozy slyszalem |
_________________ Obecnie :
Mitsubishi |
|
|
|
 |
matii
Forumowicz

Auto: galant '97 2.0
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 10 Lis 2010 Posty: 48 Skąd: dolnyslask
|
Wysłany: 08-12-2010, 21:13
|
|
|
jeżeli to sie dzieje tylko na zimnym to szczerze mówiąc nie mam pojecia co to może byc.. u mnie tez na zimnym cos tam lekko trzeszczy -ale na zimnym to normalne. |
|
|
|
 |
|