[Carisma] Bagażnik się nie otwiera |
Autor |
Wiadomość |
konfucjusz
Nowy Forumowicz
Auto: Mitsubishi Carisma II 1.8 GDI
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 09 Sie 2012 Posty: 4 Skąd: Szczecin
|
Wysłany: 02-12-2012, 21:59
|
|
|
dzięki Panowie za podpowiedzi jak się tylko pojawi chwila czasu to się troszkę pobawię wg waszych wskazówek najpierw zabawa z żarówką i kostkami jak nie będzie dojścia prądu to potem bardziej inwazyjna metoda w postaci dobierania się do osłonki przewodów na połączeniu klapy z dachem (sama osłonka wydaje się być ostro pokręcona) - a taka abstrahując od tematu to z auta póki co jestem bardzo zadowolony, bardziej niż się spodziewałem, narazie wymieniam podstawowe materiały eksploatacyjne, oprócz wspomnianych problemów z bagażnikiem mam jeszcze drobny problem z nawiewem - zanim się nie nagrzeje to z nawiewu od strony pasażera (tego koło schowka) dochodzą dzwięki takie terkotanie jakby coś w środku do wiatraczka się dostało ale to raczej nie to bo po nagrzaniu się dzwięk ustępuje (ale to będe jeszcze kogoś męczył w innym temacie) - jeszcze raz dzięki |
|
|
|
 |
volve
Mitsumaniak

Auto: Colt CZC 1.5T
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 47 razy Dołączył: 31 Sty 2010 Posty: 4047 Skąd: Szczecin
|
Wysłany: 03-12-2012, 21:33
|
|
|
konfucjusz napisał/a: | zostawiałem swoje autko z otwartym bagażnikiem:) na mocno szemranym podwórku |
Ja swego czasu zostawiłem na tym podwórku Poloneza z otwartym w pełni bagażnikiem. O dziwo nic nie zgineło
Mogłeś wcześniej sie skapnąć z tym bagażnikiem to byśmy zrobili. Teraz to kurcze za zimno mam w garażu :/
A co do tego terkotania bo zapomniałem się zapytać jak byłeś u mnie: to na różnych opcjach nawiewu występuje ? Tzn. jak puścisz np. nawiew na szybę czy też występuje, albo np na same nogi itp. |
_________________ Mitsubishi Carisma 1.8 GDI Elegance
 |
|
|
|
 |
konfucjusz
Nowy Forumowicz
Auto: Mitsubishi Carisma II 1.8 GDI
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 09 Sie 2012 Posty: 4 Skąd: Szczecin
|
Wysłany: 03-12-2012, 23:07
|
|
|
volve napisał/a: | A co do tego terkotania bo zapomniałem się zapytać jak byłeś u mnie: to na różnych opcjach nawiewu występuje ? Tzn. jak puścisz np. nawiew na szybę czy też występuje, albo np na same nogi itp. |
Na różnych opcjach typu nogi itd nie sprawdzałem, cały czas mam na szyby ustawione:) - terkotanie nie zawsze występuje, większe szanse na jego wystąpienie są jak dmuchawa jest na opcji "auto" albo odkręcona na maksa, terkotanie ustępuje po 1-3 minutach, jak wyłącze na chwile dmuchawe i po chwili włącze to też ustępuje |
|
|
|
 |
carismax
Mitsumaniak Forumowicz

Auto: Mitsubishi Carisma 1.9 DiD
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 1 raz Dołączył: 01 Sty 2010 Posty: 405 Skąd: Poznań
|
Wysłany: 04-12-2012, 11:23
|
|
|
Heh... mi też ostatnio padł silniczek centralnego zamka w klapie (sedan) |
_________________ Bite my shiny, metal ass! - Bender Bending Rodriguez |
|
|
|
 |
hubcio87
Nowy Forumowicz
Auto: Carisma 1.8 GLX
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 15 Wrz 2012 Posty: 20 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 07-06-2014, 11:07
|
|
|
Odświeżając temat... Ostatnio mi obrobiono bagażnik w hb gdyż bagażnik się nie zamykał - buda tak, z centralnego. Zamknąłem klape kluczem i teraz nie mogę w żaden sposób jej otworzyć. Zamek reaguje na pilot i na klucz (słychać go) ale nie otwiera. Najprawdopodobniej walnięte jest cięgło... No to nura do bagażnika przez kanape ale tam wszystko jest zabite plastikiem :/ a nie chcę go połamać. Macie jakiś patent na to?? |
|
|
|
 |
Kris1980_147
Mitsumaniak

Auto: Carisma 1.6 16v + sekwencja
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 10 razy Dołączył: 12 Kwi 2008 Posty: 334 Skąd: Rogoźnik
|
Wysłany: 08-06-2014, 16:11
|
|
|
Przyłączam się do prośby o zdemontowanie całego plastiku maskującego na tylnej klapie.
U mnie też nie działa zamykanie bagażnika z pilota, tylko z kluczyka przez zamek bagażnika. Dzisiaj postanowiłem zabrać się za zdemontowanie tego całego plastiku i zlokalizować co jest nie tak. Odkręciłem 2 śruby przy uchwytach zamykania + 4 śruby za zaślepkami i to by było na tyle. Zostały mi jeszcze dwa zaczepy przy żarówkach cofania. Nie wiem jak się z nimi rozprawić, nie chciałem nic na siłę, co by niczego nie pourywać.
Proszę osoby które to demontowały o poradę jak się zabrać za te zaczepy przy żarówkach cofania.
Zapomniałem dodać, Carisma HB 2002 r |
|
|
|
 |
glina
Mitsumaniak

Auto: Carisma
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 11 razy Dołączył: 20 Lis 2010 Posty: 455 Skąd: mam to wiedzieć?
|
Wysłany: 09-06-2014, 08:20
|
|
|
hubcio87, dajesz nura na tyl przy rozlozonych siedzeniach, zdejmujesz zaślepki od żarówek po bokach klapy i wkładasz ręce w te otwory.
Jest mega ciasno, ale da się tak uchwycić cięgno i otworzyć klapę.
Kris1980_147, w HB masz 6 śrub - dokładnie te co opisałeś, platik powinien już normalnie wyjść (jest tylko po bokach włożony na zakładkę). |
|
|
|
 |
Kris1980_147
Mitsumaniak

Auto: Carisma 1.6 16v + sekwencja
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 10 razy Dołączył: 12 Kwi 2008 Posty: 334 Skąd: Rogoźnik
|
Wysłany: 09-06-2014, 08:47
|
|
|
glina no to chyba u mnie jest inaczej. Wczoraj odkręciłem te 6 śrub i nadal trzymają mi chyba te 2 zaczepy przy żarówkach cofania. Grzebałem tam z 15 minut i skapitulowałem, żar się leje z nieba, w cieniu 31 stopni, a na mnie świeci jeszcze słońce. Zabiorę się za to ponownie jak się trochę ochłodzi. Jestem pewny że to właśnie tam przy żarówkach cofania trzyma, nie chcę niczego urwać, bo to tylko plastik. Chyba że trzeba mocno szarpnąć ? |
|
|
|
 |
hubcio87
Nowy Forumowicz
Auto: Carisma 1.8 GLX
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 15 Wrz 2012 Posty: 20 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 19-06-2014, 18:44
|
|
|
Glina aby włożyć w te otwory ręce to trzeba mieć anoreksje. Ale dziękuję Ci za podpowiedź. Udało mi się bezkolizyjnie zerwać plastik z klapy no i wydawać mogłoby się że siłownik szlag trafił... ale jak go rozebrałem i spiąłem na krótko to się kręcił (?!) Napięcie na dwóch przewodach podpinanych do tego siłownika jest ale bardzo małe. Co to [edit]może być? Nagle prądu zbyt mało dawane jest???
edit: 8.3. Wykropkowany wulgaryzm - nadal jest wulgaryzmem! |
Ostatnio zmieniony przez glina 23-06-2014, 09:29, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
 |
MichciuGT
Mitsumaniak
Auto: Galant Kombi 6A13
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 22 razy Dołączył: 15 Kwi 2014 Posty: 1012 Skąd: Marki
|
Wysłany: 19-06-2014, 19:26
|
|
|
sprawdź bezpieczniki, nie wiem czy przekaźnik tym steruje, ale jak tak to też warto sprawdzić przekaźniki, no i przewody elektryczne czy nie są gdzieś przetarte |
_________________ 2020 - Czarny Galant Avance 2.5l
2019-2019 sprzedana Czerwona Yamaha YZF-R125
Bordowa Poliftowa Carisma 1.8 GDI
Są trzy wersje: moja, wasza i ta prawdziwa
Życie jest ładne póki nie dotyka się go. |
|
|
|
 |
plecho1
Mitsumaniak
Auto: Laguna 3
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 583 razy Dołączył: 02 Sty 2010 Posty: 10313 Skąd: Świdnik
|
Wysłany: 19-06-2014, 19:54
|
|
|
To nie wina żadnych przekaźników czy bezpieczników, nie każdy drobiazg jest zabezpieczony osobnym bezpiecznikiem a cały obwód więc jeśli padł by bezpiecznik czy przekaźnik, to np. cały centralny by nie działał i pewnie jeszcze kilka innych funkcji.
Najczęściej przełamują się przewody na przejściu z kabiny do klapy. Na początku mogą być takie objawy, że czasem jeszcze łączy. Jeśli drzwi otwierają się i zamykają poprawnie i jeśli sam siłownik klapy na krótko działa poprawnie, to raczej wina tylko tych przełamanych przewodów. |
|
|
|
 |
MichciuGT
Mitsumaniak
Auto: Galant Kombi 6A13
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 22 razy Dołączył: 15 Kwi 2014 Posty: 1012 Skąd: Marki
|
Wysłany: 19-06-2014, 20:28
|
|
|
Znam przypadki kiedy to bezpiecznik się nie całkiem wypala od przeciążenia, a tylko zmienia swoją rezystancje na większą i wymiana bezpiecznika czasem pomaga, choć najbardziej prawdopodobne jest że przewody się przetarły, albo od zginania "zmęczyły się" i zwiększyły swoją oporność. |
_________________ 2020 - Czarny Galant Avance 2.5l
2019-2019 sprzedana Czerwona Yamaha YZF-R125
Bordowa Poliftowa Carisma 1.8 GDI
Są trzy wersje: moja, wasza i ta prawdziwa
Życie jest ładne póki nie dotyka się go. |
|
|
|
 |
plecho1
Mitsumaniak
Auto: Laguna 3
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 583 razy Dołączył: 02 Sty 2010 Posty: 10313 Skąd: Świdnik
|
Wysłany: 19-06-2014, 21:43
|
|
|
Ale przy problemach z bezpiecznikiem cały obwód nie działał by poprawnie a nie tylko wybrany siłownik. Przełamane przewody w tym miejscu to częsta awaria w Carismach. |
|
|
|
 |
MichciuGT
Mitsumaniak
Auto: Galant Kombi 6A13
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 22 razy Dołączył: 15 Kwi 2014 Posty: 1012 Skąd: Marki
|
Wysłany: 19-06-2014, 21:53
|
|
|
ok, masz rację :] |
_________________ 2020 - Czarny Galant Avance 2.5l
2019-2019 sprzedana Czerwona Yamaha YZF-R125
Bordowa Poliftowa Carisma 1.8 GDI
Są trzy wersje: moja, wasza i ta prawdziwa
Życie jest ładne póki nie dotyka się go. |
|
|
|
 |
hubcio87
Nowy Forumowicz
Auto: Carisma 1.8 GLX
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 15 Wrz 2012 Posty: 20 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 20-06-2014, 01:21
|
|
|
Dzięki za sugestie! Jutro to sprawdzę Dziś już miałem spalić cały samochód ze złości ale z interwencją wpadł 4-pak Poza tym nawet nie wiem czy to dziadostwo było montowane w serii czy na zlecenie poprzednich właścicieli... Auto w sumie holenderskie. A może coś z centralką, która nie wiadomo gdzie jest? |
|
|
|
 |
|