Elegance by Tanpit |
Autor |
Wiadomość |
Tanpit
Forumowicz

Auto: EA5A Elegance '01
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 25 Lut 2012 Posty: 44 Skąd: Wrocław/Środa Wlkp./Rawicz
|
Wysłany: 26-09-2013, 10:32
|
|
|
Witam. Niespełna dwa tygodnie temu zafundowałem galowi fachową (bo jakby inaczej) konserwację podwozia. Poniżej wrzucam kilka zdjęć wykonanych podczas prac nad autem. Korzystając z porad Deejay'a kupiłem zestaw środków do konserwacji firmy Boll, 3 litry wosku do profili zamkniętych (Boll), oraz dwie puszki podkładu na rdzę (Hard Hat). Resztą zajął się sam Bartek. Oto efekty...
Podsumowując, jestem bardzo zadowolony, że na czas udało się wstawić łatkę w tylne nadkole, gdzie gnił sobie rant (od strony tłumika - widać to miejsce na 4'tej fotce) i teraz, po położeniu konserwy wszystko wygląda niemal jak z salonu - zero rdzawych nalotów i aż miło na to auto spojrzeć.
Wypada dodać, że Bartek nie byłby sobą, gdyby nie wykonał szeregu prac dodatkowych w postaci choćby pomalowanego tłumika (niestety na zdjęciu tego nie widać) oraz zacisków tarcz hamulcowych, co cieszy oko jak cholera Dzięki Deejay! <piwo> |
_________________ Zobacz mojego Galanta:
http://forum.mitsumaniaki.pl/viewtopic.php?t=80731 |
|
|
|
 |
Fragu
Mitsumaniak Łukasz

Auto: jest
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 50 razy Dołączył: 13 Kwi 2008 Posty: 6077 Skąd: okolice Bydgoszczy
|
Wysłany: 26-09-2013, 10:46
|
|
|
Tanpit, świetnie to wygląda. Jeśli to nei tajemnica to ile Bartek bierze za "robotę" ? Bo moja żona mnie ciągnie do Wrocławia na wycieczke |
_________________ Zdania są jak tyłek - podzielone.
_______________________________________
FIESTA ST150 |
|
|
|
 |
Torp12
Mitsumaniak

Auto: Galant Elegance 2.0 Sedan 2001
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 14 razy Dołączył: 09 Gru 2010 Posty: 2448 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 26-09-2013, 13:23
|
|
|
Bartek psiukał konserwą po wydechu? Ciekawe czy nie będzie sie wypalać i śmierdzieć |
_________________ Mój Rekin
Escort 1.6 1987r 07.2013 -
Galant 2.0 2001r 12.2010 -
Daewoo Espero 1.5 1996r 07.2005-12.2010 sprzedany
 |
|
|
|
 |
Tanpit
Forumowicz

Auto: EA5A Elegance '01
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 25 Lut 2012 Posty: 44 Skąd: Wrocław/Środa Wlkp./Rawicz
|
Wysłany: 26-09-2013, 14:52
|
|
|
Trochę śmierdzi, ale już ewidentnie dużo mniej niż bezpośrednio po konserwacji. Przy tej pogodzie nie ma tragedii. Nawet bez malowania wydechu (bo chyba miałeś na myśli całą rurę?) i tak przez jakiś czas było by czuć te wszystkie specyfiki. Niebawem wezmę się za konserwacje skóry to może gliptone to przebije zapachem
Zapomniałem dodać, że kurier spóźnił się z dostarczeniem plastikowych nadkoli które dodatkowo zamówiłem i niestety leżą na razie w piwnicy. Przy najbliższej okazji warto będzie je podmienić, gdyż lewe nadkole jest pęknięte, w ogóle ten oryginalny plastik wydaje się bardzo delikatny. |
_________________ Zobacz mojego Galanta:
http://forum.mitsumaniaki.pl/viewtopic.php?t=80731 |
|
|
|
 |
Hugo
Mitsumaniak srebrny szatan

Auto: EA5A Avance '01 & SS 1,6
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 521 razy Dołączył: 06 Sie 2006 Posty: 21954 Skąd: Wolsztyn
|
Wysłany: 26-09-2013, 15:07
|
|
|
Niestety robiłem konserwację Bollem w poprzednim Galancie i ona kompletnie nic nie daje. W rok zgnił aż strach. To zwykły szajs. Tylko ładnie wygląda. Pod nią kwitnie drugie życie... Wosk do profili zamkniętych to już w ogóle nieporozumienie. Spływa i w ogóle nie spełnia swojego zadania. Prawidłowo wosk musi się kleić nie do rąk, a do nadwozia. Boll klei się do rąk, a po blasze spływa. Psiknij blachę Noxudolem 750 do profili zamkniętych a ujrzysz różnicę. Aż się chce pracować takim środkiem. Przylega aż miło i napewno nie przepuszcza wilgoci. |
|
|
|
 |
SPIDER-ek
Mitsumaniak

Auto: Infiniti Q50 2.2d Premium 2015
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 1 raz Dołączył: 17 Kwi 2011 Posty: 1556 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 26-09-2013, 15:14
|
|
|
Ja użyłem środków Bolla i nie narzekam na ich jakość. Oczywiście pod tym był Brunox.
Może coś jest jeszcze lepszego, ale sam Boll nie jest zły. |
_________________ Jest: Infiniti Q50 2,2d 170KM 400Nm Premium 2015 Graphite Shadow 7G-tronic Opis obecnego w nie-miśkach
Był: Mitsubishi Galant 2,5i V6-24
EA5A A/T (6A13) 2,5l V6-24 163KM 223Nm Tiptronic: F4A42
Opis mojego byłego rekina na forum
|
|
|
|
 |
Tanpit
Forumowicz

Auto: EA5A Elegance '01
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 25 Lut 2012 Posty: 44 Skąd: Wrocław/Środa Wlkp./Rawicz
|
Wysłany: 26-09-2013, 15:18
|
|
|
Wow, zupełnie mnie teraz zaskoczyłeś. Mam nadzieję, że u mnie nie będzie takiej tragedii o jakiej piszesz, w końcu są to środki typowo do konserwacji samochodowej. Wydaje mi się że producent wie co wypuszcza na rynek i kilka lat to powinno trzymać. Pożyjemy zobaczymy
Edit:
Z drugiej strony może jest to też kwestia samego sposobu nakładania preparatów konserwujących i trzeba to zrobić umiejętnie.. ? Czort wie. |
_________________ Zobacz mojego Galanta:
http://forum.mitsumaniaki.pl/viewtopic.php?t=80731 |
|
|
|
 |
Hugo
Mitsumaniak srebrny szatan

Auto: EA5A Avance '01 & SS 1,6
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 521 razy Dołączył: 06 Sie 2006 Posty: 21954 Skąd: Wolsztyn
|
Wysłany: 26-09-2013, 21:29
|
|
|
Tanpit napisał/a: | Z drugiej strony może jest to też kwestia samego sposobu nakładania preparatów konserwujących i trzeba to zrobić umiejętnie.. ? | Nie wiem, może robiłem zbyt dokładnie (7 dni), umycie podwozia, zdrapanie każdego, nawet najmniejszego pęcherzyka rdzy, odtłuszczenie podwozia, po wyschnięciu Brunox (kolejne badziewie), podkład i konserwacja. Gnił tak samo tylko nie było tego widać, bo pod konserwacją Ale bądźmy dobrej myśli. W obecnym Galu użyłem APP R-STOP na rdzę oraz kombinacji środków do konserwcji Noxudol, zobaczymy po zimie... |
|
|
|
 |
deejay
Mitsumaniak

Auto: Rav4 Hybrid
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 155 razy Dołączył: 26 Wrz 2006 Posty: 6103 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: 26-09-2013, 21:39
|
|
|
Tanpit napisał/a: | Bartek psiukał konserwą po wydechu? Ciekawe czy nie będzie sie wypalać i śmierdzieć
_________________ |
"Musneło" mi sie , ale spokojnie wszystko wymyte w miarę mozliwości i odmalowane , resztki sie wypalą i bedzie po problemie . |
|
|
|
 |
Tanpit
Forumowicz

Auto: EA5A Elegance '01
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 25 Lut 2012 Posty: 44 Skąd: Wrocław/Środa Wlkp./Rawicz
|
Wysłany: 27-09-2013, 16:30
|
|
|
"Doznania" zapachowe są coraz słabsze, więc tym się nie martwię. Jeśli chodzi o jakość konserwy to jestem laikiem w tej kwestii i pozostaje mi wierzyć, że producent nie wypuścił bubla na rynek. Zdrowy rozsądek podpowiada, że przy odpowiednim wyczyszczeniu podwozia i położeniu warstwy (nawet kiepskiej jakości) ochronnej powinno byc dużo lepiej niż było dotychczas, a przeciez auto nie gniło na potęgę, nie było dziur w podłodze itd. Pożyjemy, zobaczymy - jestem dobrej myśli. Dzieki za wszystkie konstruktywne uwagi! Pozdrawiam |
_________________ Zobacz mojego Galanta:
http://forum.mitsumaniaki.pl/viewtopic.php?t=80731 |
|
|
|
 |
Juiceman
Mitsumaniak Murgrabia Juice

Auto: Galant Wagon 2.5 V6
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 66 razy Dołączył: 07 Maj 2006 Posty: 8679 Skąd: Wrocław/Ostrzeszów
|
Wysłany: 27-09-2013, 16:55
|
|
|
Ja na Bola nie narzekam |
_________________ Witaj Gość!!! Obejrzyj mojego Galanta Kombi 2.5 V6 - i Skomentuj =)
***********************************
Galant Kombi 2.5 V6
Carisma EXE 1.8 GDI
 |
|
|
|
 |
Hugo
Mitsumaniak srebrny szatan

Auto: EA5A Avance '01 & SS 1,6
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 521 razy Dołączył: 06 Sie 2006 Posty: 21954 Skąd: Wolsztyn
|
Wysłany: 27-09-2013, 19:47
|
|
|
Tanpit napisał/a: | pozostaje mi wierzyć, że producent nie wypuścił bubla na rynek | Ale to polski produkt, więc hmm... Markowe produkty kosztują ponad 100% więcej. Oby było OK |
|
|
|
 |
yaro1976
Mitsumaniak Bądź człowiekiem!

Auto: EA5W 2,5`99 SE Tiptronic + LPG
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 10 razy Dołączył: 14 Cze 2006 Posty: 1021 Skąd: Łódź
|
Wysłany: 27-09-2013, 19:57
|
|
|
Juiceman napisał/a: | Ja na Bola nie narzekam |
hehe ja na szybko przeczytałem JaBola.....:) |
_________________ Primo: "Traktuj innych tak jak sam chciał byś być przez nich traktowanym!" |
|
|
|
 |
Tanpit
Forumowicz

Auto: EA5A Elegance '01
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 25 Lut 2012 Posty: 44 Skąd: Wrocław/Środa Wlkp./Rawicz
|
Wysłany: 27-10-2013, 17:27
|
|
|
Właśnie włożyłem do gala "Dywaniki gumowe dedykowane do mitsubishi galanta" - tył jeszcze jakos normalnie wszedł, ale przód bez ciecia nożem by sie nie obeszło, dywaniki po prostu za długie, zaginające się i nie pokrywające wszystkich wycięć w podłodze. Zastanawiam się czy tak trudno zrobić szablon na wzór oryginału?
Jak ktoś może polecić jakieś sprawdzone "gumy" na przód galanta to bardzo proszę o namiary. Pozdrawiam! |
_________________ Zobacz mojego Galanta:
http://forum.mitsumaniaki.pl/viewtopic.php?t=80731 |
|
|
|
 |
Zielu
Forumowicz

Auto: Lancer'C60project&Eclipse
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 9 razy Dołączył: 29 Kwi 2010 Posty: 747 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 27-10-2013, 17:43
|
|
|
Mogę potwierdzić, Boll to syf...
Od konserwacji, po podkłady, na sprejach i innych produktach kończąc. Podobnie jak wszystkie Brunoxy, Rust Stopy itd; zawierają kwas który niby wiąże resztki rdzy, a tak naprawdę "wpieprza" dalej..ale przecież pomalujecie na to konserwą i nic nie będzie widać
Jeśli jest dziura, trzeba ją wyciąć zamalować epoksydem i zaspawać (i na to kolejne warstwy), jeśli jest wżer wypadałoby go wypiaskować, a na pewno wyszlifować ile się da i pomalować reaktywnym...i na to kolejne warstwy zabezpieczeń.
Baranek TYLKO osłania przez kamieniami/uszk. mechanicznymi. Właściwą ochronę przed korozją stanowi potocznie nazywana "masa asfaltowa" czyli konserwacja, którą kładziemy na generalnie przygotowany, zabezpieczony podkładem obszar. Z produktów godnych polecenia; Noxudol, Wurth, Forh...
I tak mogę któryś raz, do znudzenia.
A potem i tak czytam w internecie (nie piję do Naszego forum) o mistrzach rękodzieła używających, szpachli, żywicy/ brunoxa i baranka. Ost. najnowszym trendem jest lepienie dziur klejem do szyb (!). No i stare jak świat zapychanie pianką. |
|
|
|
 |
|