Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki

[krzychu]

Ja jestem zwolennikiem teorii że z rozpedki jest dożo lepiej. Bo po pierwsze przed manewrem mamy większa odległość między nami a wyprzedzanym (większe bezpieczeństwo i większa widoczność a nie wychylanie się agresywnie i chowanie). A jak już mamy miejsce mamy większą przewagę predkości manewr trwa krócej i jest bezpieczniejszy, a i mniejsza szansa że komuś zajedziemy drogę (wiem trzeba i tak sie upewnić czy to nas nikt nie wyprzedza i tak połowo zapomina o tym fakcie bo myśli że kto ich fure może wyprzedzić jak on się spieszy jak widać ja często takich cfaniaków wyprzedzam i musze butować na lewym po hamulcach albo trąbić zanim zaczną bo to po cfaniakowatym zachowaniu auta często widać). Tak że tylko plusy zagrożeniem jest nieprofesjonalne wykonanie manewru (za wcześnie zaczęte wyprzedzanie czy nieprecyzyjna zmiana pasa ruchu np. na koleinach może spowodować przywalenie w poprzedzającego trzeba mieć doświadczenie)

Krzychu

Ps. Panowie w busach osobowych (przewożących osoby) powinni myśleć o bezpieczeństwie a w 99% procentach (a dość często korzystam) wyprzedzają bez "rozpędki" a pod butem może trochę maja ale masy też.

[Berni]

michu_872, nawet nie usiłujemy dyskutowac z "rozpędki" zawsze wygodniej i bezpieczniej-bo szybciej jesteś na swoim pasie

[Morfi]

Co do wypzredzania, to dodam taki aspekt jak redukcja . Ja juz widziałem wyprzedzanie na 5 biegu przy 70km/h na godz.
Nawet jezdzac Polonezem czy Suzuki Swiftem 1.0 nie mówiac o CC 700 zawsze redukowalem i dawalo rade.
Wiele osob jezdzi a wogole nie ma wyczutego samochodu.

[Piwor]

Morfi, redukcja to chyba standard. Tak mi się wydaje. Tak mi zawsze mówiono i uczono, więc tak robię.

[Morfi]

Ludzie boją sie przekroczyc 4 tys obr w benzynowych silnikach a 3 tys w dieselach
Jak widze audi A6 3.0 ktore zabiera sie za wyprzedzanie jakby mial pod maska 1.4 to mnie cos bierze.
Ja poza terenam zabudowanym jak ktos jedzie 50km/h to redukcja 2 i wyprzedzanko .

[misjonarz.]

a u mnie to zależy od warunków na drodze. czasem