 |
Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki
|
|
Ogłoszenie |
W myśl ustawy RODO, akceptując regulamin wyrażasz zgodę na gromadzenie i przetwarzanie swoich danych osobowych w celach związanych z przyznaniem dostępu do forum / wstąpieniem do klubu. Administratorem danych jest Oficjalny Klub Mitsubishi - MitsuManiaki
Jeśli nie akceptujesz powyższych informacji, prosimy o kontakt z Administracją w celu usunięcia konta.
|
Przesunięty przez: mkm 23-11-2009, 18:18 |
Tłumik - układ wydechowy - Lancer CYxA |
Autor |
Wiadomość |
KrzysiekDLW
Nowy Forumowicz
Auto: Lancer 1.8 CY/xA
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 08 Mar 2017 Posty: 17 Skąd: Szczecin
|
Wysłany: 11-01-2024, 11:29
|
|
|
Krzyzak napisał/a: | W dobrze sterowanej benzynie to katalizator będzie służył długo, bardzo długo. On się prędzej stopi jak jakiś cylinder pracuje nieprawidłowo i paliwo nie jest spalane a leci dalej na układ wydechowy i spala się w katalizatorze... |
Oryginalny służył do momentu kradzieży. Później warsztat od układów wydechowych założył mi uniwersalny. Pytanie jakiej jakości był ten uniwersalny, (za kata z robocizną zapłaciłem 600zł) bo skończył się po ok 7,5tys km. Prócz błędu p0420 serwis nic innego nie odszukał w historii.
Jeżeli kolejny kat padnie (zakupie coś z poleceń), to trzeba będzie szukać winy w układzie zapłonowym.
[ Dodano: 05-03-2024, 14:06 ]
Wymieniłem katalizator na uniwersalny metalowy. Zobaczymy czy posłuży dłużej. Ostatni, który kosztował 400zl wytrzymał ok 6tys km. Aktualnie założony AWG Polonez to koszt ok 1600zl.
Zastanawia mnie też, czy powodem wysokiej emisji spalin może być uszkodzona pierwsza sonda lambda? Niby żadnych błędów nie ma odnośnie sondy lambdy, spalanie w mieście na krótkich odcinkach przy prędkości średniej 20km/h to 12l, w trasie przy średniej 110km/h to jakieś 7,5l.
Albo po prostu ten katalizator za 400zl był wątpliwej jakości. |
|
|
|
 |
Prawie
Nowy Forumowicz
Auto: Mitsubishi
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 21 Sie 2023 Posty: 5 Skąd: Dolna Małopolska
|
Wysłany: 07-04-2024, 02:19 Harczący dźwięk podczas dodawania gazu - część wydechu
|
|
|
Cześć!
Posiadam Lancera sportback (1.8 143km 2010rocznik) od ~7 miesięcy, poprzedni właściciel kupił końcówkę wydechu marki Ulter, niestety od ponad miesiąca borykam się z problemem donośnego harczenia podczas mocnego dodawania gazu, niezależnie od biegu.
W momencie spuszczenia nogi z gazu, problem momentalnie ustaje, po kilku wizytach u różnych mechanikach obecny konsensus to część wskazana na poniższych zdjęciach
Próbowałem ją znaleźć na własną rękę, niestety bezskutecznie, dwóch mechaników, którzy sprawdzali wydech, stwierdzili, że nie są w stanie jej znaleźć.
Czy ktoś wie, gdzie ten konkretny element można kupić?
Będę niezmiernie wdzięczny |
|
|
|
|
 |
Bizi78
Mitsumaniak Reklamożerca.

Auto: MSS 1.3 family 01r.
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 822 razy Dołączył: 01 Sty 2010 Posty: 20984 Skąd: Częstochowa
|
|
|
|
 |
Prawie
Nowy Forumowicz
Auto: Mitsubishi
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 21 Sie 2023 Posty: 5 Skąd: Dolna Małopolska
|
Wysłany: 08-04-2024, 16:39
|
|
|
Dzięki, numer części na pewno się przyda (chociaż z tego co widzę na polskich aukcjach to często identyczny numer jest używany przy innych częściach wydechu, na przykład, dla Outlandera)
Pytanie na ile to faktycznie jest kawałek rurki, jeśli zewnętrzna część ma być nieco luźna i czy zrobienie jej nieumiejętnie nie zepsuje całkiem dźwięku z wydechu |
|
|
|
 |
Bizi78
Mitsumaniak Reklamożerca.

Auto: MSS 1.3 family 01r.
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 822 razy Dołączył: 01 Sty 2010 Posty: 20984 Skąd: Częstochowa
|
Wysłany: 08-04-2024, 19:20
|
|
|
Bo ten element poza lancerem CX/CY był montowany w niektórych: outkach 2 i asx-ach. |
_________________ Gość zobacz moją zieloną żabę .
 |
|
|
|
 |
Prawie
Nowy Forumowicz
Auto: Mitsubishi
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 21 Sie 2023 Posty: 5 Skąd: Dolna Małopolska
|
Wysłany: 16-05-2024, 11:03
|
|
|
Niestety po miesiącu gorliwych poszukiwań na grupkach i hurtowniach nie udało mi się znaleźć tej części ani żadnego zamiennika.
Jedynie ASO miało tę część, za drobne 2100 zł.
Ma ktoś może pomysł, gdzie mógłbym ją dorwać? Dźwięk z wydechu zaczyna mnie dobijać |
|
|
|
 |
Krzyzak
moderator mitsumaniak uczestnik I Zlotu MM

Auto: E32, CR29, 5F, DCJ, 7N, Y2
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 645 razy Dołączył: 28 Kwi 2005 Posty: 24296 Skąd: był Malbork, teraz Gdańsk
|
Wysłany: 17-05-2024, 07:14
|
|
|
Aż trudno uwierzyć, że żaden tłumikarz nie podjął się dorobienia - jeśli flansze (czyli elementy łączeniowe z dziurami czy śrubami) są przegnite to oni tam u siebie mają mnóstwo takich flansz różnej grubości i kształtów. W małym Pruszczu Gdańskim, gdzie mieszka ca 20 czy 30 tysięcy ludzi znam przynajmniej 2 warsztaty, gdzie mi robili podobne usługi (z czego jeden spawa przez topienie w stylu luźnej elektrody - nie wiem jak to się nazywa fachowo). Rurę można dogiąć na giętarce a te elementy na zewnątrz to są osłony termiczne - można próbować przenieść a jak śrubki są nieużytkowe to zespawać na stałe... |
|
|
|
 |
|
|