 |
Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki
|
|
Ogłoszenie |
W myśl ustawy RODO, akceptując regulamin wyrażasz zgodę na gromadzenie i przetwarzanie swoich danych osobowych w celach związanych z przyznaniem dostępu do forum / wstąpieniem do klubu. Administratorem danych jest Oficjalny Klub Mitsubishi - MitsuManiaki
Jeśli nie akceptujesz powyższych informacji, prosimy o kontakt z Administracją w celu usunięcia konta.
|
[EA5A/W 2.5] Opóźniona reakcja na gaz |
Autor |
Wiadomość |
komarsnk
Mitsumaniak mocno uzależniony
Auto: Galant '02 Avance A/T
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 13 razy Dołączył: 08 Maj 2009 Posty: 1908 Skąd: Kraków
|
Wysłany: 14-12-2011, 13:01
|
|
|
Owczar napisał/a: | Ale jaki bezpośredni wpływ na ten opór ma LPG? Przecież on w żaden sposób nie wpływa na działanie układu WN. Jedynie bezlitośnie wykrywa jego niedomagania. |
No chyba taki, że jak układ WN jest już mniej sprawny to na PB "ucieknie" 2% iskier a na LPG 10%. Iskra robiąc przebicie w kopułce wypala sobie ścieżkę. Im częściej będzie dochodziło do przebicia w jednym miejscy tym szybciej dana część ulegnie awarii...
Chyba, że źle rozumuję |
|
|
|
 |
Owczar
Forumowicz
Auto: CLS 450
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 282 razy Dołączył: 14 Lip 2008 Posty: 14379 Skąd: Pruszków
|
Wysłany: 14-12-2011, 13:19
|
|
|
Ale to nie jest tak, że na LPG bardziej uciekają iskry, tylko większy procent iskier nie jest wystarczający do zapłonu mieszanki powietrze-LPG, ale mógłby spowodować zapłon mieszanki powietrze PB. Iskry normalnie się pojawiają na świecach. Przypadek o którym piszesz mam miejsce w przypadku złego stanu świec i przewodów. |
|
|
|
 |
komarsnk
Mitsumaniak mocno uzależniony
Auto: Galant '02 Avance A/T
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 13 razy Dołączył: 08 Maj 2009 Posty: 1908 Skąd: Kraków
|
Wysłany: 14-12-2011, 14:52
|
|
|
Owczar napisał/a: | większy procent iskier nie jest wystarczający do zapłonu mieszanki powietrze-LPG, ale mógłby spowodować zapłon mieszanki powietrze PB. |
A tego to nie wiedziałem widzisz |
|
|
|
 |
waldi-1
Mitsumaniak

Auto: galant 2,5v6 rok 98 pb/lpg
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 24 razy Dołączył: 25 Paź 2006 Posty: 1577 Skąd: Chechło City
|
Wysłany: 14-12-2011, 19:02
|
|
|
jesli chodzi o linke to gdyby była uszkodzona to albo by sie zacinała albo niedziałała wcale, sterownik czy czujnik przepustnicy to nic mi nieda jesli go podmienia poniewaz musiał bym go potem komputerowo ustawic, ecu chyba jest sprawny bo niepokazuje zednych błędow i nie zaswieca sie kontrolka check, to wszystko sie dzieje na tak zwanym obciązeniu bo na luzie działa to wszytko ok, moje podejrzenie jednak sa w kierunku iskry, być moze nie pracuje na jeden cylinder lub ma słabo iskre na jedna swiece ewentualnie gdzies przebicie na kablu, jesli tak by było to bedzie spadek mocy i naciskajac delikatnie gazu silnik niebedzie miał siły jechac , dopiero przy mozcniejszym nacisnieciu gazu autko dostanie wieksza dawke paliwa i mocy |
_________________ MÓJ GALANt
http://forum.mitsumaniaki.pl/viewtopic.php?t=48554
http://forum.mitsumaniaki...p=968287#968287
 |
|
|
|
 |
Owczar
Forumowicz
Auto: CLS 450
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 282 razy Dołączył: 14 Lip 2008 Posty: 14379 Skąd: Pruszków
|
Wysłany: 14-12-2011, 19:06
|
|
|
waldi-1, Twoje rozumowanie z tą iskrą jest złe. Gdyby miał problem z iskrą i dostałby więcej gazu to jeszcze bardziej by się dławił. Mechanik się przejedzie i Ci powie co to jest. Takie usterki najlepiej organoleptycznie diagnozować. |
|
|
|
 |
waldi-1
Mitsumaniak

Auto: galant 2,5v6 rok 98 pb/lpg
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 24 razy Dołączył: 25 Paź 2006 Posty: 1577 Skąd: Chechło City
|
Wysłany: 14-12-2011, 19:20
|
|
|
powiem ci tak, mitsubishi to nie jest przecietne autko, niekazdy mechanik potrafi je naprawic wiem cos o tym, moze jedynie tylko go całkiem popsuc, dzisiaj zaczał mi silnik nierowno pracowac na wolnych obrotach tak delikatnie, z tad moje podejrzenia na swiece lub kabel,w 4 cylindrowce jak silnik pracuje na jedna swiece mniej to jest to odrazu widoczne, tutaj jak swiec jest 6 i jedna zaczyna szwankowac to sam przyznasz ze bedzie to mało widoczne |
_________________ MÓJ GALANt
http://forum.mitsumaniaki.pl/viewtopic.php?t=48554
http://forum.mitsumaniaki...p=968287#968287
 |
|
|
|
 |
diabelll
Forumowicz
Auto: Galant ;>
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 27 Kwi 2011 Posty: 150 Skąd: Krk
|
Wysłany: 14-12-2011, 19:23
|
|
|
moim zdaniem waldi-1, gadasz troche glupoty podmieniac czesci mozesz sobie do woli nic sie nie stanie i nic nie trzeba programowac .... podejrzewam ze spawaniem urypales sonde lambda albo padla ze starosci blad nie bedzie wyswietlany na komputerze |
|
|
|
 |
waldi-1
Mitsumaniak

Auto: galant 2,5v6 rok 98 pb/lpg
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 24 razy Dołączył: 25 Paź 2006 Posty: 1577 Skąd: Chechło City
|
|
|
|
 |
mario mario
Mitsumaniak
Auto: galant elegance combi 2,5 B
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 24 razy Dołączył: 12 Kwi 2009 Posty: 727 Skąd: Lublin
|
Wysłany: 14-12-2011, 21:11
|
|
|
Owczar napisał/a: | mario mario napisał/a:
cewka musi generować większe napięcie, właśnie dlatego cewki padają w galach, które są zagazowane.
Pierwsze słyszę... Od kiedy ECU samochodu wie, że jedzie na gazie i nakazuje cewce generować większe napięcia? Z tego co wiem, to cewka na gazie i na PB działa identycznie. Jedyna różnica jest taka, podczas jazdy na gazie wcześniej zauważamy niedomagania układu WN. Nie ma tutaj mowy o wcześniejszym zużywaniu przewodów, cewki i modułu. |
Wszystko zaczyna się od świecy. Świeca do zapalania mieszanki benzynowej ma inne parametry, a to dlatego, ze mieszanka benzynowa stawia mniejszy opór. Czyli mieszanka ta stwarza lepsze warunki do przeskoku iskry niż mieszanka gazowa, która stwarza większe opory dla przeskoku iskry. Niektórzy w starych modelach aut zmniejszali przerwy pomiędzy elektrodami świec, aby zmniejszyć ten opór w strefie pomiędzy tymi elektrodami. W galantach V6 są zalecane platynówki, a ich nie można "sklepywać" można zastosować fabryczne świece o zmniejszonej przerwie między elektrodami np. 0,8 mm. Następną przeszkodą dla iskry jest przewód ze swoją opornością, dlatego zaleca się przewody z mniejszą opornością co by większa moc poszła na świecę. Kiedyś dobre przewody robił sentech, ale za to nieżywotne ze względu na izolacyjność. Można pokusić się o magnicory ale trzeba dysponować gotówką w kwocie 600 zł. Pozostaje nieszcęsna cewka, która i tak uchodzi za słaby element naszych aparatów zapłonowych to jeszcze musi sprostać wypchnięciu napięcia które spowoduje iskrę na końcu całej drogi. Opory jakie spotyka na drodze powodują że szybciej ulega zniszczeniu, przeważnie przez temperaturę.
Ja nigdzie nie pisałem, ze ECU wysyła większe napięcie na cewkę, ale faktycznie z mojej wypowiedzi można było tak wywnioskować. Cewkę wykańcza palec, który zużyty powoduje uchodzenie napięcia nie tędy co trzeba czyli do elektrod kopułki, tylko najbliższą drogą do masy - blok silnika, następną jest kopułka, która zużyta potrafi świecić w nocy, złe przewody - straty przewodzenia i dodatkowy opór, a poza tym zużywająca się izolacja i łatwiejsza droga dla uciekania napięcia do metalowych elementów silnika i na końcu świeca, która swój opór też stawia. Racją jest, ze to wszystko powoduje, ze pierwsza pada cewka a wina to zbyt duży opór na drodze cewka - elektrody świecy.
Podtrzymuję swoją opinię, ze na Lpg cewka, przewody i same świece szybciej się zużywają. |
_________________ Mb galant - bedzie następny
Mb galant 00' 2,5 B+G asb - jest super
Mb galant 99; 2,5 asb B+G, i prysł czar VW
VW golf 95', 2,0 B - był na przetrwanie (12/100)
VW passat 97', 1,9 TDI - był najlepszy z passatów
VW passat 00', 1,9 TDI, asb - był jeszcze bardziej funkcjonalny
VW passat 91', 1,8 B+G - był bardzo funkcjonalny i oszczędny
Opel ascona 86', 1,6 B - był super |
|
|
|
 |
KaWu
Mitsumaniak Karmine Red

Auto: Galant EA2W; Colt CJ1A; Lancer
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 72 razy Dołączył: 05 Sie 2005 Posty: 2661 Skąd: Jawor
|
Wysłany: 16-12-2011, 14:03
|
|
|
mario mario napisał/a: | Podtrzymuję swoją opinię, ze na Lpg cewka, przewody i same świece szybciej się zużywają. |
Każdy może mieć swoją
Ja przychylam się w stronę Owczara i z Twoim stwierdzeniem
mario mario napisał/a: | ...właśnie dlatego cewki padają w galach, które są zagazowane |
niestety nie mogę się zgodzić.
Jak niesprawny układ WN to czy to Pb czy lpg może zabić cewki.
Znam Gala z przebiegiem ok 150kkm na gazie i jeszcze ma oryginalne cewki. |
_________________ ---
'06 Lancer CS 1,6 - 4G18 (IV 2017 - ...)
'99 Colt CJ1A, 1,3 - 4G13 (XII 2009 - II 2018)
Temat o Colcie...
'97 Galant EA2W, 2,0 GLS - 4G63 (II 2009 - IV 2017)
Od Lancera do Galanta...
'94 Lancer CB4W GLXi, 1.6 - 4G92 (II 2005 - II 2009)  |
|
|
|
 |
m6riano
Mitsumaniak Użytkownik zbanowany

Auto: EA2W,98r,136KM,LPG 446tkm
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 25 razy Dołączył: 24 Sie 2009 Posty: 7356 Skąd: Gdzie Syrenka w herbie jest!
|
Wysłany: 16-12-2011, 20:22
|
|
|
KaWu napisał/a: | Znam Gala z przebiegiem ok 150kkm na gazie i jeszcze ma oryginalne cewki. |
Znam gala co ma 370tkm z czego 170t na LPG i też ma ori..;-) |
_________________ Użytkownik zbanowany za działalność komercyjną - produkcja i sprzedaż naklejek Klubowych Mitsumaniaki.
 |
|
|
|
 |
Kamil_Ziomek
Mitsumaniak
Auto: EA2A 1998
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 8 razy Dołączył: 20 Lip 2010 Posty: 648 Skąd: Żyraków
|
Wysłany: 17-12-2011, 15:28
|
|
|
m6riano, Pisze chyba o swoim galu ?? więc wie co ma. A tak mi do głowy przyszło żebyś ściągnął rurę przed przepustnicą i jak ktoś wciśnie gaz delikatnie czy przepustnica się od razu otwiera. |
_________________ Nie sprzęt a technika czyni z Ciebie zawodnika.
 |
|
|
|
 |
Owczar
Forumowicz
Auto: CLS 450
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 282 razy Dołączył: 14 Lip 2008 Posty: 14379 Skąd: Pruszków
|
Wysłany: 17-12-2011, 18:48
|
|
|
diabelll napisał/a: | podejrzewam ze spawaniem urypales sonde lambda albo padla ze starosci |
Nawet bez sond nie będzie takich objawów. |
|
|
|
 |
waldi-1
Mitsumaniak

Auto: galant 2,5v6 rok 98 pb/lpg
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 24 razy Dołączył: 25 Paź 2006 Posty: 1577 Skąd: Chechło City
|
|
|
|
 |
|
|