Galant 2.5 V6 Avance z okolić Zielonej Góry |
Autor |
Wiadomość |
SPIDER-ek
Mitsumaniak

Auto: Infiniti Q50 2.2d Premium 2015
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 1 raz Dołączył: 17 Kwi 2011 Posty: 1556 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 20-02-2012, 13:47
|
|
|
Gratulacje i szerokości. Nie ma co gdybać, trzeba zrobić i się cieszyć nabytkiem.
Na wiosne wyczyścisz komorę silnika, i nikt nie będzie wiedział że stał 5 miechów.:) |
_________________ Jest: Infiniti Q50 2,2d 170KM 400Nm Premium 2015 Graphite Shadow 7G-tronic Opis obecnego w nie-miśkach
Był: Mitsubishi Galant 2,5i V6-24
EA5A A/T (6A13) 2,5l V6-24 163KM 223Nm Tiptronic: F4A42
Opis mojego byłego rekina na forum
|
|
|
|
 |
ITU
Mitsumaniak
Auto: Mitsubishi Galant Kombi 2.5 V6
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 10 Lut 2012 Posty: 42 Skąd: Kożuchów
|
Wysłany: 20-02-2012, 16:14
|
|
|
A powiedzcie mi, czy ta łapa na zdjęciu nr 1 to element, który da się odkręcić od bloku silnika, czy to jest już cały odlew? Bo jak widać na zdjęciu fragment jest odłamany, przez co trzecia śruba w ogóle nie jest przykręcona. |
|
|
|
 |
sveno
Mitsumaniak

Auto: Galant V6 Avance SE
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 58 razy Dołączył: 20 Paź 2010 Posty: 5141 Skąd: Nowy Sącz/Winterthur
|
Wysłany: 20-02-2012, 16:25
|
|
|
pewnie że się da, inaczej nie rozepniesz rozrządu (chyba pompa wody jest pod nią.) |
_________________ Życie jest zbyt krótkie, by jeździć Dieslem
Gość --->"Rekińczyk"<---
"spotykając innego uzytkownika Gala to tak
jakby się kogoś znajomego spotkało - nie umiem tego wytłumaczyć
i nie doświadczyłem tego jeżdżąc innymi markami" by dzordz8

 |
|
|
|
 |
robertdg
Mitsumaniak SnowWhite

Auto: Galant Sport 98' EAO 2.0 16V
Zaproszone osoby: 1
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 1300 razy Dołączył: 21 Cze 2009 Posty: 23642 Skąd: KSSE
|
Wysłany: 20-02-2012, 19:53
|
|
|
Wygląda jakby ta łapa wogóle nie byłą dokręcona dlatego te szpilki pokrzywione i ukroszony jej brzeg, jakby ta łapa była przykręcona porządnie to w życiu by się te szpilki nie zgięły w taki sposób
 |
_________________ Gość zobacz mojego Galanta
Jeżeli nie żyjesz na krawędzi, to znaczy, że zajmujesz za dużo miejsca
"Jesteś jedyną osobą na świecie, która może wykorzystać Twój potencjał" - Zig Ziglar
W naturze człowieka leży rozsądne myślenie ale nielogiczne działanie
 |
|
|
|
 |
Derpin [Usunięty]
|
Wysłany: 20-02-2012, 21:09
|
|
|
bardzo ufasz temu mechanikowi który Ci to robi ? bo może to on narozrabiał ?
a z tą rdzą to nie straszcie go tam bardzo zwykłe powierzchowne naloty nie ma co się przejmować, ważne że kielichy zdrowe. osłona kolektora przedniego co prawda trochę bardziej zjedzona niż zwykle no ale z tym różnie bywa.
co do oleju to najpierw powymieniaj uszczelki pod deklami, koniecznie przy montażu zastosuj pastę dirco bo same uszczelki nawet nowe potrafią puścić, no i warto żeby ew sprawdzić czy któraś śruba przy pokrywie zaworów nie była za mocno dociągnięta przez niemiecki serwis i nie pokrzywiła samej pokrywy wtedy przed montażem zadbaj żeby mechanik to wyprostował. |
|
|
|
 |
fj_mike
Mitsumaniak

Auto: Dyplomatyczne EA5A
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 86 razy Dołączył: 02 Maj 2008 Posty: 6516 Skąd: Gdynia/Aagotnes
|
Wysłany: 20-02-2012, 21:44
|
|
|
Derpin napisał/a: | bardzo ufasz temu mechanikowi który Ci to robi ? bo może to on narozrabiał ?
|
Racja Derpin. Mógł także nawalić mechanik przy poprzedniej wymianie rozrządu.
sveno napisał/a: | inaczej nie rozepniesz rozrządu (chyba pompa wody jest pod nią.) |
Prawie dobrze. Rozrząd rozepniesz i wymienisz. Pod łapą jest ukryta jedna lub dwie śruby mocujące pompę wody. Jeżeli wymiesza pompę wody to do zwalenia jest także mocowanie sprężarki klimy i pompa wspomagania. |
_________________ Gość zobacz moje miśki - EA5A '98 i EA2W '02 by fj_mike
Jakby każdy stosował się do tego co piszą na forach różnych, to by dobrze na tym nie wyszedł. Trzeba podejść ze zdrowym rozsądkiem bo i u nas zdarzają się chore pomysły by Owczar
 |
|
|
|
 |
ITU
Mitsumaniak
Auto: Mitsubishi Galant Kombi 2.5 V6
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 10 Lut 2012 Posty: 42 Skąd: Kożuchów
|
Wysłany: 21-02-2012, 10:13
|
|
|
Dochodzenie przyczyn takich uszkodzeń to zawsze trudna sprawa, jeżeli się dostaje samochód po kimś. A kwestia mechaników to już inny temat - rzeka. Myślę, że każdy mechanik ma w swojej zawodowej karierze coś za uszami
Zdecydowanie muszę pochwalić chłopaków z Czapli, bo nie odpuszczają tematu i pomagają po zakupie. Zatem już wczoraj zorganizowali dla mnie drugą łapę i przy okazji dostałem obiecany wcześniej silniczek do tylnego spryskiwacza. Dzisiaj dostarczyłem części do serwisu i mam nadzieję, że po południu auto będzie do odbioru.
Uszczelki pod pokrywami będę wymieniał niebawem, przy okazji wymiany świec i kabli WN - bo trzeba będzie wykręcić kolektor. Świece mam NGK na ten moment, ale zastanawiam się nad Denso VK22, bo w środę jadę oddać Gala do gazownika i pod tym kątem chciałbym dobrać optymalne świeczki. Na ten moment nie mam żadnego problemu z odpalanie, obrotami, przyspieszaniem itp. Wszystko jest dobrze, ale jak będę wymieniał uszczelki pod pokrywami, to przy okazji wymienię świece i kable.
Napiszcie mi proszę, czy jest jakiś środek, którym w warunkach garażowych można oczyścić te zabrudzenia z komory silnika? |
|
|
|
 |
Derpin [Usunięty]
|
Wysłany: 21-02-2012, 11:44
|
|
|
jak będziesz wymieniał świecie i uszczelki pod pokrywami to warto jeszcze wymienić oringi świec u japaneze cena około 6 zł za sztukę ostatnio była. u mnie NGK dobrze radzą sobie z gazem ja nie narzekam. |
|
|
|
 |
ITU
Mitsumaniak
Auto: Mitsubishi Galant Kombi 2.5 V6
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 10 Lut 2012 Posty: 42 Skąd: Kożuchów
|
Wysłany: 21-02-2012, 16:53
|
|
|
Dzisiaj odebrałem auto z serwisu z wymienionym rozrządem, nową łapą trzymającą silnik oraz założonym nowym silniczkiem od spryskiwaczy. Samochód jedzie ładnie W końcu tylna szyba może być czyszczona bez kłopotu. Patrząc na części jakie miałem wcześniej włożone, to rożny mam jedynie pasek, bo tam był Mitsubishi, a teraz mam Contitech. Rolki, pompa wody, napinacz były takie same. I przy okazji zmieniłem płyn w układzie chłodzenia.
Na piątek jestem umówiony na wymianę świec, kabli i uszczelek pod deklami zaworów. Gaz zakłądam w przyszły wtorek tj. 28.02.2012 r., i zaczynam się rozglądać za miejscem, gdzie będę mógł zorbić dynamiczną wymianę oleju w ASB. Potem już tylko zostaną hamulce do przeczyszczenia i spokój mam nadzieję, na długie lata |
|
|
|
 |
Jogurt
Mitsumaniak

Auto: CA4A & EA5W
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 24 razy Dołączył: 21 Wrz 2006 Posty: 2554 Skąd: Tychy
|
Wysłany: 21-02-2012, 18:36
|
|
|
ITU napisał/a: | i spokój mam nadzieję, na długie lata |
marzyciel |
_________________ CA0
Galant II |
|
|
|
 |
bbandi
Forumowicz

Auto: Galant SE 2.5V6 98
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 4 razy Dołączył: 02 Paź 2011 Posty: 603 Skąd: Rzeszów
|
Wysłany: 21-02-2012, 18:52
|
|
|
Jogurt napisał/a: | ITU napisał/a: | i spokój mam nadzieję, na długie lata |
marzyciel |
Kolegę jeszcze trzyma opis autka na aukcji...jak z baśni |
_________________
 |
|
|
|
 |
ITU
Mitsumaniak
Auto: Mitsubishi Galant Kombi 2.5 V6
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 10 Lut 2012 Posty: 42 Skąd: Kożuchów
|
Wysłany: 21-02-2012, 19:38
|
|
|
Czepiacie się chodzi mi o to, że przez przynajmniej 60 - 90 tyś km. nie będę się musiał tym przejmować - a u mnie to jakieś 4 - 6 lat jeżdżenia będzie - eony świetlne . |
|
|
|
 |
ITU
Mitsumaniak
Auto: Mitsubishi Galant Kombi 2.5 V6
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 10 Lut 2012 Posty: 42 Skąd: Kożuchów
|
Wysłany: 26-02-2012, 22:26
|
|
|
No i jestem już po wymianie rozrządu, świec, kabli WN i uszczelek pod pokrywami zaworów. Po zrobieniu trasy około 250 km. auto śmiga pięknie.
Dla potomności odnotuję sobie przebieg i wymienione części, bo zawsze zapominam co i kiedy robiłem, a potem mam kłopot
179500 km - rozrząd - pasek Contitech, rolki Koyo, napinacz hydrauliczny INA, pompa wody AISIN + pompka tylnego spryskiwacza
179700 km - świece Denso VK22, kable WN NGK RC-ME111, 2 uszczelki pokryw zaworów REINZ + oringi na świece.
Zauważyłem jednak coś, co mnie zastanawia. Otóż jadąc dosyć delikatnie operuję przepustnicą, aby w miarę szybko następowało przełączanie na wyższy bieg. I tak przy około 35 km/h włącza się trójka, przy około 60 włącza się czwórka (taki bieg pokazuje, jak przełączam się na TipTronic). Ale przy około 70 km/h następuje spadek obrotów z 2200 do 1800 - zupełnie tak, jakby włączał się piąty bieg, a skrzynia jest przecież 4 biegowa. Pytanie co to jest? |
|
|
|
 |
Hugo
Mitsumaniak srebrny szatan

Auto: EA5A Avance '01 & SS 1,6
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 521 razy Dołączył: 06 Sie 2006 Posty: 21954 Skąd: Wolsztyn
|
Wysłany: 26-02-2012, 23:35
|
|
|
ITU napisał/a: | Pytanie co to jest? | Bieg jest ten sam, czyli 4. U mnie robi to samo. Jest to normalne. |
|
|
|
 |
SPIDER-ek
Mitsumaniak

Auto: Infiniti Q50 2.2d Premium 2015
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 1 raz Dołączył: 17 Kwi 2011 Posty: 1556 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 27-02-2012, 15:54
|
|
|
Jest to tzw. nadbieg i występuje u wszystkich w tipach. |
_________________ Jest: Infiniti Q50 2,2d 170KM 400Nm Premium 2015 Graphite Shadow 7G-tronic Opis obecnego w nie-miśkach
Był: Mitsubishi Galant 2,5i V6-24
EA5A A/T (6A13) 2,5l V6-24 163KM 223Nm Tiptronic: F4A42
Opis mojego byłego rekina na forum
|
|
|
|
 |
|