LPI VIALLE |
Autor |
Wiadomość |
miro_x
Forumowicz
Auto: GALANT EA5W 2.5V6
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 22 Wrz 2016 Posty: 43 Skąd: P-sk
|
Wysłany: 24-02-2018, 17:47
|
|
|
Poniżej zdjęcie dyszy. Ma długość 36 mm.
Do zdjęcia jest złożona ale w rzeczywistości złamana na dwie części
Daj mi znać na PW czy masz takie coś i ile za to....
 |
|
|
|
 |
Marcino
Mitsumaniak Góral niskopienny

Auto: Galant 2.5 V6 97r
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 68 razy Dołączył: 02 Cze 2005 Posty: 10649 Skąd: okolice Tczewa
|
Wysłany: 26-02-2018, 14:08
|
|
|
Sprawdzę ale raczej czegoś takiego nie miałem w kolekorze. U mnie były takie cienkie wężyki na oringach z wtryskiwacza w kolektor w strone zaworu. Chyba ze na koncu tego wężyka w kolektzorze to jest. Muszę sprawdzić graty.
Zrobię ci dzisiaj fotkę tego. |
_________________ 2019 - ... - VW Tiguan II 18r 2.0 TDI 110kw
2006- .... - Galant 2.5 V6 97r + LPG Stag
był - 2011 - 2019 - Pug 307sw
była -2004-2006 - Carisma 1.8 GDI 98r
był -1997-2005 - Fiat 126p 1978r
"A omijając to całe rozmyślanie, to prawda jest taka że do codziennego auta najlepszy jest silnik z jak największym momentem dostępnym z niskich obrotów
Czyli w tym przypadku 6a13 " by tomchuck
 |
|
|
|
 |
miro_x
Forumowicz
Auto: GALANT EA5W 2.5V6
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 22 Wrz 2016 Posty: 43 Skąd: P-sk
|
Wysłany: 26-02-2018, 18:37
|
|
|
hej,
rysunek poglądowy
Ten element o który mi chodzi. oryginalnie jest w tulei mosiężnej nr 6 ale sam plastik ze starości wyłazi z niej. I o niego mi chodzi.
Tuleja ta jest wciśnięta na oring do kolektora w element nr 8. |
|
|
|
 |
Marcino
Mitsumaniak Góral niskopienny

Auto: Galant 2.5 V6 97r
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 68 razy Dołączył: 02 Cze 2005 Posty: 10649 Skąd: okolice Tczewa
|
Wysłany: 26-02-2018, 22:15
|
|
|
OKI. To u mnie zostało na samochodzie. Wyjąłem wtryski i zrobiłem zaślepki które zapiąłem w miejsce wtrysków.
Pewnie mógłbym spróbowac to wyciąganąć i tak oring z twojego rys nr 7 zaslepia wszytko. |
_________________ 2019 - ... - VW Tiguan II 18r 2.0 TDI 110kw
2006- .... - Galant 2.5 V6 97r + LPG Stag
był - 2011 - 2019 - Pug 307sw
była -2004-2006 - Carisma 1.8 GDI 98r
był -1997-2005 - Fiat 126p 1978r
"A omijając to całe rozmyślanie, to prawda jest taka że do codziennego auta najlepszy jest silnik z jak największym momentem dostępnym z niskich obrotów
Czyli w tym przypadku 6a13 " by tomchuck
 |
|
|
|
 |
miro_x
Forumowicz
Auto: GALANT EA5W 2.5V6
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 22 Wrz 2016 Posty: 43 Skąd: P-sk
|
Wysłany: 26-02-2018, 22:44
|
|
|
Jakbyś spróbował to byłoby super. Sam plastik mi wystarczy jak wyjdzie cały bo tulei i tak nie będę demontował.
Wsadzę i niech pojeździ chwilę jeszcze.
[ Dodano: 02-03-2018, 14:24 ]
I jak kolego udało się coś znaleźć? na razie mróz i ładnie mi jeździ na benzynie ale spalanie ..... |
|
|
|
 |
Marcino
Mitsumaniak Góral niskopienny

Auto: Galant 2.5 V6 97r
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 68 razy Dołączył: 02 Cze 2005 Posty: 10649 Skąd: okolice Tczewa
|
Wysłany: 02-03-2018, 14:32
|
|
|
Nie miałem czasu zajrzeć nawet. |
_________________ 2019 - ... - VW Tiguan II 18r 2.0 TDI 110kw
2006- .... - Galant 2.5 V6 97r + LPG Stag
był - 2011 - 2019 - Pug 307sw
była -2004-2006 - Carisma 1.8 GDI 98r
był -1997-2005 - Fiat 126p 1978r
"A omijając to całe rozmyślanie, to prawda jest taka że do codziennego auta najlepszy jest silnik z jak największym momentem dostępnym z niskich obrotów
Czyli w tym przypadku 6a13 " by tomchuck
 |
|
|
|
 |
dondamiano
Nowy Forumowicz damian87
Auto: Mitubishi Outlander I
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 22 Paź 2015 Posty: 21 Skąd: Busko zdrój
|
Wysłany: 19-06-2018, 14:30 czyszczenie wtrysków
|
|
|
Witam,
Panowie czy wyjmował ktoś z Was wtryski celem przeczyszczenia? Trudna to sztuka? Auto mi przerywa na gazie (instalacja Vialle), wywala check. Ogólnie świece wymienione, cewki, przewody. Po przełączeniu na benzynę wszystko w najlepszym porzadku, pomyslałem że może w wyniku długotrwałej jazdy na gazie wtryski uległy jakiemuś zaszronieniu lub zabrudzeniu i jest możliwość ich rewizji? |
|
|
|
 |
Marcino
Mitsumaniak Góral niskopienny

Auto: Galant 2.5 V6 97r
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 68 razy Dołączył: 02 Cze 2005 Posty: 10649 Skąd: okolice Tczewa
|
Wysłany: 19-06-2018, 14:53
|
|
|
Obstawiam jednak ze pompa nie daje odpowiedniego ciśnienia. Kiedy wymieniałeś filtr w pompie? Najalpiej by się podpiać i softem spraedzić ciśneinie LPG na pompie.
Wtryski jak będą nieszczelne będą przepuszczały LPG do kolektora i będzie problem z odpalaniem po dłuższym postoju.
Wtryski możesz wyjać - jak na powyższym rys - zapinka nr 9. Wytrysk jest odsadzony w gnieżdzie nr 8 i jest oring-nr7.
Oring nr 5 uszczelnia rurkę wewnątrz wtryskiwcza którą płynie ciekłe LPG.
Ja moczyłem wtryski w mieszance - Nafta + Olej Napędowy + Płyn STP dpo wtrskiwaczy jako dodatek do paliwa. Tak zanurzony wtryskiwacz podpiołem pod generator sygnałów i zadajac sygnał generowałem aktywację wtryskiwacza. Widziałem jak wydobywał się z nich kolorowy osad. Takie czyszczenie pomogło na problem z ciężkim odpalaniem.
Na problemy z szarapaniem zawsze zagladałem do pompy - zatkany filtr, brak oleju w pompie, zuzyte łożyska , zuzyty krzywki na wałku w pompie, przyczyn może być duzo.
W sumie się ciesze ze wywaliłem LPI bo mi się butla konczyła. Skonczyły się problemy.... ale 290kkm przejachałęm. |
_________________ 2019 - ... - VW Tiguan II 18r 2.0 TDI 110kw
2006- .... - Galant 2.5 V6 97r + LPG Stag
był - 2011 - 2019 - Pug 307sw
była -2004-2006 - Carisma 1.8 GDI 98r
był -1997-2005 - Fiat 126p 1978r
"A omijając to całe rozmyślanie, to prawda jest taka że do codziennego auta najlepszy jest silnik z jak największym momentem dostępnym z niskich obrotów
Czyli w tym przypadku 6a13 " by tomchuck
 |
|
|
|
 |
dondamiano
Nowy Forumowicz damian87
Auto: Mitubishi Outlander I
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 22 Paź 2015 Posty: 21 Skąd: Busko zdrój
|
Wysłany: 22-06-2018, 08:25
|
|
|
nie zaglądałem nigdy do pompy sam, w serwisie LTA Polonia w Kielcach podpinałem pod kompa i zarówno czasy wtrysków jak i pompa były ok, ale to było jakiś czas temu.
Zapomniałem dodać że to szarpanie na LPG nasila się na rozgrzanym silniku ... |
|
|
|
 |
miro_x
Forumowicz
Auto: GALANT EA5W 2.5V6
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 22 Wrz 2016 Posty: 43 Skąd: P-sk
|
Wysłany: 02-10-2018, 07:28
|
|
|
Ok. po długim czasie padła decyzja że wywalam vialle.
I tak jeżdzę na benzynie.
Wymieniłem wtrysk kupiłem nowe dysze. Po założeniu przejechałem może ze dwa km i znowu stopiło wtrysk.
Stwierdziłem że za rok kończy się legalizacja butli i nie chce mi się dokładać do tego.
I teraz pytanie. Jak zdemontować vialle ?
Chodzi mi o kwestie elektryczne bo z mechaniką dam sobie radę.
Po odłączeniu komputerów wskaźnik na desce przestaje pokazywać ilość paliwa bo idzie to teraz przez komputer.
Jak to przywrócić do stanu pierwotnego i co muszę jeszcze wiedzieć żeby ją wywalić.
Aktualnie cały czas problem z paleniem na benzynie bo wtrysk nie trzyma zupełnie i przepuszcza gaz do kolektora. A co za tym idzie w butli elektrozawór też nie trzyma.
Z gazem dam sobie radę. W zderzaku dziura będzie - ale co z elektryką? |
|
|
|
 |
Marcino
Mitsumaniak Góral niskopienny

Auto: Galant 2.5 V6 97r
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 68 razy Dołączył: 02 Cze 2005 Posty: 10649 Skąd: okolice Tczewa
|
Wysłany: 02-10-2018, 13:02
|
|
|
Chyba na pompie na baku masz dodatkowy przekażnik. Ja sam nie demontowałem elektryki zrobił to za mnie gazownik bo była opcja ze nie odpale. Zamieniłem na LPG-tech i w zasadzie zapomnaiłem za mam LPG. POnad 15kkm i zero problemów. Niedłygo czas na pierwszy serwis. |
_________________ 2019 - ... - VW Tiguan II 18r 2.0 TDI 110kw
2006- .... - Galant 2.5 V6 97r + LPG Stag
był - 2011 - 2019 - Pug 307sw
była -2004-2006 - Carisma 1.8 GDI 98r
był -1997-2005 - Fiat 126p 1978r
"A omijając to całe rozmyślanie, to prawda jest taka że do codziennego auta najlepszy jest silnik z jak największym momentem dostępnym z niskich obrotów
Czyli w tym przypadku 6a13 " by tomchuck
 |
|
|
|
 |
miro_x
Forumowicz
Auto: GALANT EA5W 2.5V6
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 22 Wrz 2016 Posty: 43 Skąd: P-sk
|
Wysłany: 02-10-2018, 13:10
|
|
|
Szkoda. Myślałem że ty mi pomożesz.
W zasadzie nie będę już montował LPG. Szkoda mi na to pieniędzy.
Galantem jeżdżę mało i na benzynie jest ok. A nie wiem czy i tak nie pójdzie na żyletki za rok dwa.
Trochę go ruda je i parę innych bolączek. |
|
|
|
 |
Trener
Nowy Forumowicz
Auto: Mitsubishi Outlander I
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 15 Cze 2019 Posty: 4 Skąd: Poznań
|
Wysłany: 15-06-2019, 22:27
|
|
|
Podbiję temat.
Niestety musiałem oddać swoją butlę LPi do legalizacji. Wyjęli, po legalizacji zamontowali i wszystko byłoby fajnie, gdyby nie to, że samochód stracił moc i wskaźnik poziomu gazu pokazywał tylko jedną kreskę (mimo, że zatankowałem do pełna), a po 100km przełączył się na benzynę. W zakładzie legalizacji rozłożyli ręce, nie wiedzą co jest grane, bo nie mają komputera.
Więc po powrocie do domu sam odkręciłem dekiel i okazało się, że sprawdzając szczelność połączeń gazowych, nalali do środka butli piany/mydła/czy czegoś w ten deseń. Po prostu wszystko pływało, łacznie ze stykami.
Szybko osuszyłem co się dało ręcznikami papierowymi i przedmuchałem sprężonym powietrzem. Samochód odzyskał moc, ale wskaźnik poziomu gazu nadal wariuje. Raz pokazuje dwie kreski, raz cztery (maksymalnie jest pięć).
Pytanie jest następujące. Czy mogę wyjąć/odkręcić czujnik poziomu gazu? Widzę na nim jakąś śrubkę, ale butla jest pełna, nie wiem co się tam znajduje. Przypuszczam, że tam też przedostała się ciecz i zmienia odczyty.
Czy wyjęcie i osuszenie tego czujnika wiąże się potem z jakimiś kalibracjami czy innymi "akrobacjami"? |
|
|
|
 |
Marcino
Mitsumaniak Góral niskopienny

Auto: Galant 2.5 V6 97r
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 68 razy Dołączył: 02 Cze 2005 Posty: 10649 Skąd: okolice Tczewa
|
Wysłany: 16-06-2019, 22:52
|
|
|
A to nie jest zależne od pływaka ? Może wyjmując go podgieli. Kreski wskazania lpg idzie ustawić w programie. To jest opornosciowy czujnik. . Wiec może pod wpływem wilgoci się zmienia. |
_________________ 2019 - ... - VW Tiguan II 18r 2.0 TDI 110kw
2006- .... - Galant 2.5 V6 97r + LPG Stag
był - 2011 - 2019 - Pug 307sw
była -2004-2006 - Carisma 1.8 GDI 98r
był -1997-2005 - Fiat 126p 1978r
"A omijając to całe rozmyślanie, to prawda jest taka że do codziennego auta najlepszy jest silnik z jak największym momentem dostępnym z niskich obrotów
Czyli w tym przypadku 6a13 " by tomchuck
 |
|
|
|
 |
|