Galant 2.5 - temperatura silnika rośnie...płyn w wyrównawcz. |
Autor |
Wiadomość |
wyderka
Mitsumaniak

Auto: 1
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 8 razy Dołączył: 15 Lis 2009 Posty: 820 Skąd: ZPL
|
Wysłany: 30-03-2015, 20:35
|
|
|
przewód nad filtrem oleju jest w kształcie U, ja do prostego kawałka włożyłem sprężynę przez co przewód nie załamuje sie kształtując go do U |
|
|
|
 |
DanielBogusz
Mitsumaniak Sędzią moim jest Bóg

Auto: Space Star 1.6 Galant 2.5
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 3 razy Dołączył: 28 Sie 2009 Posty: 389 Skąd: Garwolin
|
Wysłany: 30-03-2015, 20:56
|
|
|
Spoko pomysł, super!
Temat ogarnięty, powiem, że wąż był dopiero w sklepie z częściami do ciągników, bo w motoryzacyjnych 3 w okolicy były tylko 16,18 itd. Dzięki za podpowiedzi. Pzdr |
|
|
|
 |
Akuma supido
Forumowicz
Auto: Galant2,5V6Mazda premacy Honda
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 21 Lis 2014 Posty: 89 Skąd: Lubliniec
|
Wysłany: 09-02-2020, 21:07
|
|
|
Witajcie.
Temat się nieco zakurzył więc czas odświerzyć
Otóż od dłuższego czasu płyn w chłodnicy znika jak kamfora za sprawą licznych wycieków jak sądziłem. W warsztacie zrobili co mogli i nadal kapie 300 ml przez noc na postoju z chłodnicy najprawdopodobniej. Ale to nie wszystko , w aktywny dzień robię 200-300 km wtenczas potrafi ubyć 1,5 litra więc gal się żywi dodatkowo płynem z chłodnicy.
Pierwsze co mi przychodzi na myśl to uszkodzona uszczelka pod krórąś z głowic, chciałbym się mylić bo to pewno trochę roboty i pinindzy pożre .
Czy sprawdzenie kompresji na wszystkich cylindrach pomoże ustalić przyczynę ?
Pozdro. |
|
|
|
 |
mkm
Forumowicz
Auto: Colty
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 187 razy Dołączył: 26 Lut 2008 Posty: 14126 Skąd: Krakow
|
Wysłany: 09-02-2020, 21:21
|
|
|
Akuma supido, jak podejrzewasz chłodnicę to zacznij od chłodnicy.
Najpierw ją oglądnij. Czy nie wykruszyło się żebrowanie, czy nie masz tłustych/lub w kolorze płynu nalotów.
Dokładnie oglądnij spód chłodnicy i górę - tam lecą najczęściej.
Poczekaj na sporą wilgotność powietrza (nie będzie to teraz trudne), zagrzej auto i na postoju oglądaj chłodnicę (przy zachowaniu ostrożności, żebyś się nie poparzył )
Jak to chodnica to zobaczysz "parę pod ciśnieniem " - im cieplejszy silnik tym pod większym ciśnieniem będzie parowała (punktowo). |
|
|
|
 |
jacek11
Mitsumaniak Yatsu~eku
Auto: EA2W Żółwik, Outlander CW8W
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 122 razy Dołączył: 07 Lis 2007 Posty: 11174 Skąd: Radomsko
|
Wysłany: 09-02-2020, 22:53
|
|
|
Akuma supido napisał/a: | W warsztacie zrobili co mogli i nadal kapie 300 ml przez noc na postoju z chłodnicy najprawdopodobniej. |
Pamiętaj o tym, że jak silnik wystygnie, to poziom w zbiorniczku wyrównawczym opadnie. Podniesie się, jak silnik się nagrzeje ponownie. |
_________________
 |
|
|
|
 |
Hugo
Mitsumaniak srebrny szatan

Auto: EA5A Avance '01 & SS 1,6
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 521 razy Dołączył: 06 Sie 2006 Posty: 21947 Skąd: Wolsztyn
|
Wysłany: 10-02-2020, 11:20
|
|
|
W Galancie chłodnice wody puszczają najczęściej na kanałach wodnych, tych pionowych pomiędzy lamelkami. |
|
|
|
 |
Marcino
Mitsumaniak Góral niskopienny

Auto: Galant 2.5 V6 97r
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 68 razy Dołączył: 02 Cze 2005 Posty: 10721 Skąd: okolice Tczewa
|
Wysłany: 10-02-2020, 14:54
|
|
|
Hugo napisał/a: | W Galancie chłodnice wody puszczają najczęściej na kanałach wodnych, tych pionowych pomiędzy lamelkami. |
Dokładnie i jak masz duzo płynu się zagrzeje to potrafi sikac w wentylator w strone silnika. Ja tak miałem. |
_________________ 2019 - ... - VW Tiguan II 18r 2.0 TDI 110kw
2006- .... - Galant 2.5 V6 97r + LPG Stag
był - 2011 - 2019 - Pug 307sw
była -2004-2006 - Carisma 1.8 GDI 98r
był -1997-2005 - Fiat 126p 1978r
"A omijając to całe rozmyślanie, to prawda jest taka że do codziennego auta najlepszy jest silnik z jak największym momentem dostępnym z niskich obrotów
Czyli w tym przypadku 6a13 " by tomchuck
 |
|
|
|
 |
Akuma supido
Forumowicz
Auto: Galant2,5V6Mazda premacy Honda
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 21 Lis 2014 Posty: 89 Skąd: Lubliniec
|
Wysłany: 10-02-2020, 19:49
|
|
|
Jak wrócę z delegacji w sobotę to obczaję chłodnicę na rozgrzanym silniku. Galanta w domu zostawiłem żeby sytuacja się nie pogarszała .
Dzięki za odzew. |
|
|
|
 |
Krzyzak
moderator mitsumaniak uczestnik I Zlotu MM

Auto: E32, CR29, 5F, DCJ, 7N, Y2
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 645 razy Dołączył: 28 Kwi 2005 Posty: 24321 Skąd: był Malbork, teraz Gdańsk
|
Wysłany: 10-02-2020, 20:55
|
|
|
V6 najczęściej wycieki płynu ma z:
- chłodnicy - puszcza mocowanie dolnej rynny
- węży do chłodnicy oleju
- okularków pod aparatem zapłonowym (są 2 oringi)
- wężyków ogrzewania przepustnicy
A jak masz LPG to ilość się podwaja o każde wpięcia i trójniki.
Trzeba dokładnie przejrzeć zaraz po jeździe bo potem odparuje i czasem tylko po kolorze wyschniętego płynu można dojść. |
|
|
|
 |
Akuma supido
Forumowicz
Auto: Galant2,5V6Mazda premacy Honda
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 21 Lis 2014 Posty: 89 Skąd: Lubliniec
|
Wysłany: 17-03-2020, 13:43
|
|
|
Witajcie.
Wreszcie w domu mam nadzieję że na długo.
Odnośnie gala przeprowadziłem test ilości wycieków podczas którego zauważyłem że woda po rozgrzaniu silnika nie cofie się do zbiorniczka wcześniej celowo opróżnionego. W takiej sytuacji jasne jest że powstałe ciśnienie z powodu nadmiaru płynu szuka ujścia gdzie może i rozsadza chłodnice oraz węże.
[ Dodano: 17-03-2020, 16:06 ]
Czyli na początek wymiana korka chłodnicy, to on jest odpowiedzialny za brak przepływu płynu do zbiorniczka? Da się go przeczyścić czy nie warto się bawić i czym prędzej do sklepu po nowy? |
|
|
|
 |
jacek11
Mitsumaniak Yatsu~eku
Auto: EA2W Żółwik, Outlander CW8W
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 122 razy Dołączył: 07 Lis 2007 Posty: 11174 Skąd: Radomsko
|
Wysłany: 17-03-2020, 17:33
|
|
|
Sprawdź czy da się go nacisnąć. Może jest zbyt mocny założony. |
_________________
 |
|
|
|
 |
Akuma supido
Forumowicz
Auto: Galant2,5V6Mazda premacy Honda
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 21 Lis 2014 Posty: 89 Skąd: Lubliniec
|
Wysłany: 17-03-2020, 22:44
|
|
|
Korek w chłodnicy mam tak dokręcony że uszy korka są ustawione wzdłuż chłodnicy czyli do oporu, sądzę że prawidłowo. Sam korek dokręca się dwustopniowo, tym razem pozostawiłem go w pierwszym stopniu dokręcenia ze sporym luzem. Po przejechaniu 10 kilometrów sprawdziłem co się dzieje pod maską. tym razem część wody trafiła do zbiorniczka a część wykapała po drodze. |
|
|
|
 |
jacek11
Mitsumaniak Yatsu~eku
Auto: EA2W Żółwik, Outlander CW8W
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 122 razy Dołączył: 07 Lis 2007 Posty: 11174 Skąd: Radomsko
|
Wysłany: 18-03-2020, 15:35
|
|
|
Bardziej chodziło mi o tłoczek korka. On pod pewnym ciśnieniem musi się unieść. Jeśli jest z jakiegoś powodu unieruchomiony, to nie puści płynu do wyrównawczego. |
_________________
 |
|
|
|
 |
Akuma supido
Forumowicz
Auto: Galant2,5V6Mazda premacy Honda
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 21 Lis 2014 Posty: 89 Skąd: Lubliniec
|
Wysłany: 16-04-2020, 21:42
|
|
|
Witajcie.
Więc tak gal przestał trochę czasu u mechanika i nadal to samo
Siłą rzeczy musiałem wziąć sprawy w swoje ręce , zalałem chłodnicę do pełna odpaliłem silnik aby się ciśnienie podniosło wcześniej odkręciłem puszkę z filtrem aby polepszyć dostęp . Woda wydostaje się spod roździelacza wody tego obok kopółki, udało mi się tam wsadzić rękę i w miarę podejrzeć. Rura która wychodzi z bloku pomiędzy rzędami cylindrów trafia do dolnego kolanka rozdzielacza i wtym miejscu kapie. Czyli jak wcześniej pisal kolega to są tzw, okulary? i uszczelnia to miejsce oring ?. Sporo z tym roboty będzie dla budowlańca te oringi kupić jakiejś konkretnej firmy czy nie ma to specjalnego znaczenia? |
|
|
|
 |
Krzyzak
moderator mitsumaniak uczestnik I Zlotu MM

Auto: E32, CR29, 5F, DCJ, 7N, Y2
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 645 razy Dołączył: 28 Kwi 2005 Posty: 24321 Skąd: był Malbork, teraz Gdańsk
|
Wysłany: 16-04-2020, 23:12
|
|
|
Akuma supido napisał/a: | i uszczelnia to miejsce oring ?. | tak, to to
trzeba zdjąć dolot i aparat zapłonowy - potem śrubka i okularki wyciągasz
oringi musisz dopasować na wymiar - jeśli dobrze pamiętam to są tam 15x3, ale pewnie gdzieś na forum będą te informacje |
|
|
|
 |
|