Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki Strona Główna Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki


FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  AlbumAlbum
 Ogłoszenie 


W myśl ustawy RODO, akceptując regulamin wyrażasz zgodę na gromadzenie i przetwarzanie swoich danych osobowych w celach związanych z przyznaniem dostępu do forum / wstąpieniem do klubu.
Administratorem danych jest Oficjalny Klub Mitsubishi - MitsuManiaki
Jeśli nie akceptujesz powyższych informacji, prosimy o kontakt z Administracją w celu usunięcia konta.

Poprzedni temat «» Następny temat
Podskakuje podczas przyśpieszania
Autor Wiadomość
QBART 
Nowy Forumowicz
LI PHI 2.0 8V BP

Auto: RENAULT LAGUNA
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 05 Mar 2009
Posty: 1
Skąd: Śląsk
Wysłany: 05-03-2009, 23:21   

Witam szanownych kolegow!
Pozwole sobie na podlaczenie sie do tematu, bo akurat po wpisaniu w google wyskoczylo mi info z waszego forum. Tez mam problem z podskakujacymi kolami przy gwaltownym ruszaniu (jesli depne ostro nic nie trzepie, ale jesli tak o aby tylko zerwac auto to podskakuje cala tapicerka :evil: ). Moge napisac, ze na 100% nie jest to wina amorow (moje maja 85% przod 65% tyl) ani opon (tydzien temu zmienilem ze starych 14'' 195/60 na wypas :biggrin: 16'' 205/50). Moj ojciec twierdzi, ze to lozyska albo wlasnie cos z poloskami(przeduby).
Pozdro
 
 
tommyc1 
Mitsumaniak

Auto: Saab 9-3 TTiD kombi
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 26 Maj 2007
Posty: 1054
Skąd: warszawski zachodni
Wysłany: 06-03-2009, 08:19   

Hmm...a ja myśle, że to z radości. Galant lubi jak się mu gazuje, wiec gdy to robimy, on podskakuje z radości:). To wesoły samochód po prostu:D. A tak jeszcze poważnie, czy tylko V6 podskakują czy 2.0 też? A, teraz widzę, że kolega wyżej ma 2.0...to jakaś wada konstrukcyjna pewnie (kolejna) ;) .
 
 
 
Student 
Mitsumaniak

Auto: Avensis 1.8VVTi , 11r. Premium
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 44 razy
Dołączył: 24 Cze 2005
Posty: 2986
Skąd: Marki
Wysłany: 06-03-2009, 09:58   

Jak było już kilka razy powiedziane WINA AMORKÓW, a testy sprawności można sobie w buty wsadzić.
W Carismie miałem to samo i dokładnie takie zachowanie, przód dostaje w palnik ale nie za mocno (bo jak damy mocno to nie skacze tylko smród robi i zwija bieżnik i wtedy nic nie podskakuje bo opony traca przyczepność na stałe) tylko tak trochę to opona dostaje poślizgu a potem łapie i siła idzie na zawieszenie i na amorek a on sobie z tłumieniem nie radzi i go podbija ...i tak w kółko kilka razy, potem spada obciążenie bo samochód zaczyna się toczyć to i amorki nie skaczą.
_________________
Avensis 1.8 T27 11r. 147KM Premium
 
 
viader 
Mitsumaniak


Auto: Alfa Romeo 166 FL 2,4 JTDM
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 16 razy
Dołączył: 19 Cze 2007
Posty: 770
Skąd: warszawa
Wysłany: 06-03-2009, 11:17   

Za wheel hoop odpowiada bardzo dużo czynników. Najczęściej są to wywalone poduszki silnika albo luzy w zawieszeniu. Mogą też być amortyzatory ale nie muszą. U mnie na amorkach nowych koła też podskakują, nie ma luzów w zawieszeniu, za to mam wywaloną poduszkę silnika od strony rozrządu. W przyszłym tyg. wymienię to napiszę czy pomogło.
 
 
 
kamil73-73 
Forumowicz
Gal 2,5 V6 Elegance


Auto: Mitsubishi galant 2,5 V6
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 01 Paź 2007
Posty: 212
Skąd: Konstantynów Łódzki
Wysłany: 06-03-2009, 19:28   

Witam wszystkich'' palących'' gumy.Potwierdzam teze amorków i oprócz tego małej sztywności zawiechy.Po wymianie amorów podskakiwanie jest nadal,ale sposób jest tylko jeden;używasz gazu i sprzęgła po męsku tzn mocno w palnik i zrywasz no a póżniej to już nic nie widać.Jeżeli natomiast chcesz ostro ruszyć i normalnie obchodzisz się ze sprzęgłem[ nie mając kontroli trakcji] masz wrażenie że koła chcą urwać zawieszenie,niestety tak jest.Próbowałem na suchym i na mokrym ,efekt ten sam.Myślałem nawet aby utwardzić i obniżyć przód ale obawiam się że na naszych drogach odpadłby mi zdeżak.
_________________
Kamil
 
 
eddi1977 
Forumowicz


Auto: uno 900 :)
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 30 Wrz 2008
Posty: 194
Skąd: Otwock,Chełm
Wysłany: 07-03-2009, 11:04   

Przedwczoraj zrobiłem przegląd w "przyjaznym" warsztacie,ja koła były na takiej wibrującej poduszce to widać słabości zawieszenia,facet sam obejrzał a później pokazał mi gdzie widać,między innymi przegub przy przednim prawym kole.Dostałem również wydruk przyczepności kół na co składa się nie tylko kondycja amortyzatorów ale również pozostałych części które się zużywają,np przeguby.W sumie muszę zrobić zawieszenie zanim całkiem się rozwali i przy okazji spowoduje inne uszkodzenia wiec zbieram kase.
Później zobaczę czy koła mi nadal podskakują przy gwałtownym ruszaniu. :)
6.04.2009.
Dodam teraz że to zjawisko u mnie zanikło po zmianie kół z 17" na 15".Na początku nie zauważyłem bo nie ruszam raczej gwałtownie ale w tamtym tygodniu jakoś tak prawa noga mi zesztywniała i niespodziana-normalny start z piskiem.Póżniej zachęcony spróbowałem raz jeszcze i to samo.Zobacze jeszcze jak bedzie na nowych gumach (Dayton D320 205/60 R15) ale na starych michelinach energy jest dobrze :biggrin:
 
 
 
xor 
Mitsumaniak
handlarz żywopłotem


Auto: Galant 2.5 '98 SE
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 5 razy
Dołączył: 24 Paź 2006
Posty: 653
Skąd: Warszawa, Bielsko-Biała
Wysłany: 13-07-2009, 00:09   

U mnie podskakiwanie znikło (no, jeszcze muszę dokladnie potestować) po wymianie... tylnych amortyzatorów, I w sumie to logiczne - przyspieszasz, to tył Ci dociska siła bezwładności, oraz z przodu moment obrotowy + opór asfalt/opona wyciska tenże przod w górę. Masz zjechany tył = brak oporu przeciwstawiającego wypychanie przodu.
I traci przyczepność...

Ostatnio nawet przypadkiem ruszyłem z piskiem opon. Na 215/45/r17, co wcześniej mi się nie zdarzyło, bo skakał.
_________________
Rekin bulwarowy
 
 
tommyc1 
Mitsumaniak

Auto: Saab 9-3 TTiD kombi
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 26 Maj 2007
Posty: 1054
Skąd: warszawski zachodni
Wysłany: 13-07-2009, 07:25   

A to bardzo możliwe co piszesz, bo mi też czasem tak podskoczy przy ruszaniu a z przodu mam nowiusieńkie kayaby, więc to na pewno nie ich wina :)
 
 
 
telefaks 
Nowy Forumowicz

Auto: Mitsubishi Galant 2003 Avance
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 08 Lis 2016
Posty: 24
Skąd: Warszawa
  Wysłany: 12-11-2016, 12:38   Trzęsie samochodem podczas gwałtownego przyśpieszania

Witam serdecznie

Mam bardzo martwiący mnie problem w moim świeżo zakupionym galancie. Otóż jest nim telepanie samochodem, trzęsienie, podskakiwanie podczas gwałtownego przyśpieszania, szczególnie na półsprzęgle. Jest ono o tyle mocne że daje wrażenie jakby miał silnik wyskoczyć, a plastiki we wnętrzu oderwać się i polecieć w siną dal. Od wielu godzin szukałem rozwiązania tego problemu, lecz nie znalazłem jednoznacznej odpowiedzi. Jedni mówią że to poduszka silnika, drudzy że sprzęgło a trzeci że amortyzatory. We wtorek mam już umówionego mechanika aby doprowadzić samochód do ideału, ale też nie chcę aby zapobiegawczo zostało wymienione całe przednie zawieszenie, co możliwe że nie da żadnej poprawy, a będzie niezwykle drogie. Prosiłbym gorąco o wskazówki, jak naprawić ten nurtujący mnie problem. Pozdrawiam i dziękuję za odpowiedź.
 
 
milo 
Mitsumaniak


Auto: galant 2.0 td 2001r
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 115 razy
Dołączył: 27 Lut 2011
Posty: 3452
Skąd: BP
Wysłany: 12-11-2016, 12:59   

telefaks napisał/a:
Otóż jest nim telepanie samochodem, trzęsienie, podskakiwanie podczas gwałtownego przyśpieszania, szczególnie na półsprzęgle

Tylko podczas ruszania czy przy wyższych predkosciach to sie dzieje
telefaks napisał/a:
Jedni mówią że to poduszka silnika, drudzy że sprzęgło a trzeci że amortyzatory.

Słuszne uwagi bardziej sprzęgło i poduszki i opony ale tylko przy ruszaniu potrafi podskakiwac
_________________
Jest ryzyko jest zabawa
三菱ギャラン

Yamaha FZ 750
Lancer 1,8 d
Galant 1,8 td
Galant 2,0 td
 
 
 
telefaks 
Nowy Forumowicz

Auto: Mitsubishi Galant 2003 Avance
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 08 Lis 2016
Posty: 24
Skąd: Warszawa
Wysłany: 12-11-2016, 13:03   

Przy wyższych prędkościach wszystko jest w jak największym porządku, jak i podczas normalnego ruszania. Problem jest tylko i wyłącznie przy gwałtownym przyśpieszaniu, przy niepuszczonym sprzęgle.
 
 
milo 
Mitsumaniak


Auto: galant 2.0 td 2001r
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 115 razy
Dołączył: 27 Lut 2011
Posty: 3452
Skąd: BP
Wysłany: 12-11-2016, 13:06   

telefaks napisał/a:
Problem jest tylko i wyłącznie przy gwałtownym przyśpieszaniu, przy niepuszczonym sprzęgle.

Zmień opony na próbe też tak miałem
_________________
Jest ryzyko jest zabawa
三菱ギャラン

Yamaha FZ 750
Lancer 1,8 d
Galant 1,8 td
Galant 2,0 td
 
 
 
telefaks 
Nowy Forumowicz

Auto: Mitsubishi Galant 2003 Avance
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 08 Lis 2016
Posty: 24
Skąd: Warszawa
Wysłany: 12-11-2016, 13:14   

Gdy go zakupiłem opony były oryginalne, aluminiowe wersji Avance, problem już wtedy występował. Parę dni temu założyłem zimowe, co w żaden sposób ani pozytywnie ani negatywnie nie wpłynęło na problem. Co niestety wskazuje na usterkę o wiele trudniejszą
 
 
Hugo 
Mitsumaniak
srebrny szatan


Auto: EA5A Avance '01 & SS 1,6
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 521 razy
Dołączył: 06 Sie 2006
Posty: 21954
Skąd: Wolsztyn
Wysłany: 12-11-2016, 18:25   

telefaks, przede wszystkim jaki masz silnik w tym Galu?
 
 
artufcb 
Forumowicz

Auto: Mitsubishi Galant 2.0
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 20 Wrz 2011
Posty: 463
Skąd: parczew
Wysłany: 13-11-2016, 11:55   

Jeśli dzieje się to na półsprzęgle no to sprzęgło.
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group

Ta strona używa ciasteczek (ang. cookies) w celu logowania oraz do badania oglądalności strony.
Aby dowiedzieć się czym są ciasteczka odwiedź stronę wszystkoociasteczkach.pl
Jeśli nie wyrażasz zgody na wykorzystywanie ciasteczek na tej stronie, zablokuj je w opcjach Twojej przeglądarki internetowej.