[II 2.0 DID] Obawy przed kupnem Outlandera |
Autor |
Wiadomość |
toddy
Forumowicz Pakiet RALLITRONIC
Auto: Outlander II 2.0 DID Intense +
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 1 raz Dołączył: 15 Sty 2017 Posty: 54 Skąd: Uć, Aleks, Zgierz
|
Wysłany: 15-01-2017, 21:17 [II 2.0 DID] Obawy przed kupnem Outlandera
|
|
|
Siema! Jadę jutro na przegląd przedzakupowy Outlzndera. Produkcja 2008 rok, silnik 2.0 diesel. Wyczytałem w internetach, że jest to silnik VAG który cierpi na pękające głowice. Podejrzewzm że w dużej mierze zależy to od sposobu użytkowania ale czy faktycznie z tymi silnikami są problemy? Co się najczęściej sypie w ty h autach? Próbowałem znaleźć coś przez szukajkę ale nic konkretnego nie znalazłem. Z góry dziękuję za odpowiedzi. |
|
|
|
 |
radek79
Mitsumaniak
Auto: x5
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 30 razy Dołączył: 22 Mar 2009 Posty: 7453 Skąd: CHEŁM
|
Wysłany: 15-01-2017, 21:24
|
|
|
wejdź sobie na forum vw,audi i wszystkiego się dowiesz
moim zdaniem poszukaj sobie auta z 2.2 did ,mniej z nim problemów,trochę lepiej jeździ |
|
|
|
 |
rezon
Mitsumaniak
Auto: był OutlanderII 2.0DID
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 63 razy Dołączył: 11 Lip 2008 Posty: 4689 Skąd: RZ
|
Wysłany: 15-01-2017, 22:49
|
|
|
każdy z silników ma swoje plusy dodatnie i ujemne. Jeśli wrażliwość na mróz i znacznie droższe części oznacza dla kogoś mniej problemów .... Najmniej awaryjny jest benzynowy toddy napisał/a: | jest to silnik VAG który cierpi na pękające głowice | prawie prawda - w Outkach baaaaardzo rzadko. BSY był już po terapii chorób wieku dziecięcego. |
_________________ był Outlander 2 2.0Did był Superb 1,8TSI 4x4 jest V60 CC  |
|
|
|
 |
toddy
Forumowicz Pakiet RALLITRONIC
Auto: Outlander II 2.0 DID Intense +
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 1 raz Dołączył: 15 Sty 2017 Posty: 54 Skąd: Uć, Aleks, Zgierz
|
Wysłany: 16-01-2017, 08:43
|
|
|
Dzisiaj dzwoniłem do serwisu gdzie stwierdzono, że te silniki do.2007 miały problemy ale w Miśkach już się nie pojawiały. Dzisiaj jadę na przegląd przed zakupowy to zobaczymy co to za kwiatek. |
|
|
|
 |
rezon
Mitsumaniak
Auto: był OutlanderII 2.0DID
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 63 razy Dołączył: 11 Lip 2008 Posty: 4689 Skąd: RZ
|
Wysłany: 16-01-2017, 09:04
|
|
|
na wszelki wypadek sprawdź zawartość CO2 w płynie chłodniczym. Jak są mikropęknięcia głowicy to daje wynik pozytywny |
_________________ był Outlander 2 2.0Did był Superb 1,8TSI 4x4 jest V60 CC  |
|
|
|
 |
jedrys
Nowy Forumowicz

Auto: Outlander 2.0 DID 2008
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 28 Gru 2009 Posty: 28 Skąd: Gdynia
|
Wysłany: 16-01-2017, 12:46
|
|
|
toddy napisał/a: | Dzisiaj dzwoniłem do serwisu gdzie stwierdzono, że te silniki do.2007 miały problemy ale w Miśkach już się nie pojawiały. Dzisiaj jadę na przegląd przed zakupowy to zobaczymy co to za kwiatek. |
A jaki przebieg? |
|
|
|
 |
toddy
Forumowicz Pakiet RALLITRONIC
Auto: Outlander II 2.0 DID Intense +
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 1 raz Dołączył: 15 Sty 2017 Posty: 54 Skąd: Uć, Aleks, Zgierz
|
Wysłany: 16-01-2017, 22:12
|
|
|
126000 - potwierdzono że faktycznie tyle ma, krajowy od pierwszego właściciela Kupiłem, wersja intense + - poza rozpieprzonymi tulejami wahaczy i kończącymi się chamulcami oraz zdychajacymi świecami żarowymi bądź tudzież ich centralką - wszystko bangla Miał malowany zderzak przód i błotnik ale to stłuczka - mam fotki z przed naprawy. Generalnie, spoko
[ Dodano: 17-01-2017, 15:10 ]
rezon napisał/a: | każdy z silników ma swoje plusy dodatnie i ujemne. Jeśli wrażliwość na mróz i znacznie droższe części oznacza dla kogoś mniej problemów .... Najmniej awaryjny jest benzynowy toddy napisał/a: | jest to silnik VAG który cierpi na pękające głowice | prawie prawda - w Outkach baaaaardzo rzadko. BSY był już po terapii chorób wieku dziecięcego. |
Mój ma właśnie BSY |
|
|
|
 |
rezon
Mitsumaniak
Auto: był OutlanderII 2.0DID
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 63 razy Dołączył: 11 Lip 2008 Posty: 4689 Skąd: RZ
|
Wysłany: 17-01-2017, 23:50
|
|
|
to miłej i bezproblemowej jazdy |
_________________ był Outlander 2 2.0Did był Superb 1,8TSI 4x4 jest V60 CC  |
|
|
|
 |
toddy
Forumowicz Pakiet RALLITRONIC
Auto: Outlander II 2.0 DID Intense +
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 1 raz Dołączył: 15 Sty 2017 Posty: 54 Skąd: Uć, Aleks, Zgierz
|
Wysłany: 18-01-2017, 08:07
|
|
|
rezon napisał/a: | to miłej i bezproblemowej jazdy |
Oby... |
|
|
|
 |
Pat3362
Nowy Forumowicz
Auto: Outlander II
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 16 Gru 2016 Posty: 3 Skąd: Zduńska Wola
|
Wysłany: 18-01-2017, 13:24
|
|
|
A masz może informacje, dokładnie do kiedy były te silniki montowane z pękającymi głowicami, ponieważ mam Outlandera z 2007 roku, z drugiej połowy i trochę się obawiam. Przebieg 169 tys. km. |
|
|
|
 |
toddy
Forumowicz Pakiet RALLITRONIC
Auto: Outlander II 2.0 DID Intense +
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 1 raz Dołączył: 15 Sty 2017 Posty: 54 Skąd: Uć, Aleks, Zgierz
|
Wysłany: 18-01-2017, 14:52
|
|
|
Niestety nie. Nie dopytywałem. Nie wiem czy do końca czy do połowy - na pewno wszystkie silniki z początku produkcji a one chyba weszły ok 2003 roku. Podjedź do jakiegoś serwisu specjalizującego się w VW i dopytaj - tylko nie do ASO bo w ASO powiedzą ci że problem nie istniał I faktycznie może i dla nich nie istniał, skoro koncern VAG sprzedał tych silników zyliardy a tylko w kilku sryljardach wystąpił problem
[ Dodano: 18-01-2017, 14:54 ]
Ale podejrzewam, że jak masz 169 tyś. i nic się nie dzieje to nie ma co się obawiać. |
|
|
|
 |
msokol
Mitsumaniak
Auto: Outlander II 2.0 DID
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 6 razy Dołączył: 28 Kwi 2017 Posty: 273 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 10-05-2017, 00:46
|
|
|
Jak sprawdzić, czy auto ma silnik BSY?
Nieaktualne - mam BSY. To znaczy, że powinienem mieć spokój z pękającą głowicą? Mam 118 tyś przebiegu (pewny) i poprzedni, pierwszy właściciel nie miał z autem problemów. Podobno wąż od turbo też w nim nie spadał, przynajmniej od pięciu lat - to wiem od mechanika, który serwisował to auto po ASO. |
|
|
|
 |
tokyo
Forumowicz
Auto: evo 126p :)
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 35 razy Dołączył: 11 Kwi 2010 Posty: 1224 Skąd: Zabrze
|
Wysłany: 10-05-2017, 01:07
|
|
|
Silnik w outlanderze jest silnikiem kooperacyjnym wysylanym do firm zewnetrznych montujacych w swoich autkach.
jw rezen napisal silnik jest po poprawkach.
Nie jest to zadne BKD z pekajacymi glowicami Od 2007 roku ja osobiscie widzialem 2 wymienione silniki ktore byly po chipie nie fabrycznym (bo fabryczny to padaka jakas dzialajace w pewnych warunkach przy pewnych obrotach przy pewnym obciazeniu )))
Silnik w Outku jest to skladanka kilku silnikow VW. Osobiscie miałem okazje rozmawiac z serwisem VW/Audi ktorzy otrzymali outka 2011 z tym ze silnikiem.
Teoretycznie byl to silnik VW ale oznakowanie i poszczegolne czesci po rozlozeniu wskazywaly na to ze jest to silnik poskladany z kilku silnikow.
Jeden z mechanikow stwierdzil ze widzial taki lub podobny silnik w skodzie Superb i byl on montowany przez 1.5 roku
Z mojej strony olej co 10tys, odstojnik odmy, wylaczenie EGR w sposob elektroniczny badz mechaniczny i bedziesz zadowolony, rozrzad co 100tys km |
_________________ FB: Tokyo Dawid Mitlas
IG: tokyo.dawid
Nic nie jest wieczne moje evo 126p rowniez . |
|
|
|
 |
rezon
Mitsumaniak
Auto: był OutlanderII 2.0DID
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 63 razy Dołączył: 11 Lip 2008 Posty: 4689 Skąd: RZ
|
Wysłany: 10-05-2017, 08:49
|
|
|
nie ma żadnej potrzeby zmian oleju co 10kkm jak samochód jeździ w trasy, a nie wokół komina. Przewidziany przez producenta interwał 20kkm, a w VW wg kompa nawet ponad 30kkm jest zupełnie OK i nic się z silnikami/turbinami z tego powodu nie dzieje. Jak jest spartolona konstrukcja (a niestety w każdej marce się to zdarza) to superhiper olej zmieniany co 1kkm na to nie pomaga. Ja zmieniałem w Outku co 20kkm i sprzedałem z przebiegiem 155kkm bez żadnych problemów. Teraz zmieniam co ok. 25-30kkm wg kompa i też nic się nie dzieje z silnikiem/turbiną, a przejechałem prawie 170kkm. A jak ktoś jeździ wokół komina 10kkm rocznie to kupuje wolnossącą benzynę, bo diesel nawet ze zmianami co 10kkm będzie sprawiał problemy. |
_________________ był Outlander 2 2.0Did był Superb 1,8TSI 4x4 jest V60 CC  |
|
|
|
 |
msokol
Mitsumaniak
Auto: Outlander II 2.0 DID
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 6 razy Dołączył: 28 Kwi 2017 Posty: 273 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 10-05-2017, 21:09
|
|
|
Rzadko kiedy jeżdżę autem krócej niż pół godziny - przebiegi różne. No i często latam w okolice trójmiasta. V40 w diselku spisywał się idealnie. No, ale wkręciłem sobie outka. Udało mi się kupić wyjątkowo zadbany i pewny egzemplarz, więc nie mogłem przegapić takiej sytuacji. Trochę bałem się tych pękających głowic, ale i tak zdecydowałem się na to auto.
Teraz mam jeszcze pytanie co do napędu - czy z zalockowanym 4x4 auto może mieć lepsze przyspieszenie? Dzisiaj sprawdzałem i wydawało i się, że tak, ale nie wiem, czy sobie czegoś nie wkręcam.
Jeszcze pytanie o chip - czy warto? Nie dobije mi to silnika? |
|
|
|
 |
|