Nowe Pajero IV- polecacie zakup do przyczepki kempingowej? |
Autor |
Wiadomość |
Mandrol
Nowy Forumowicz
Auto: L200
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 30 Wrz 2016 Posty: 17 Skąd: Czernica
|
Wysłany: 01-03-2017, 10:52 Nowe Pajero IV- polecacie zakup do przyczepki kempingowej?
|
|
|
Witam wszystkich serdecznie!
Chciałbym zapytać szanownych forumowiczów o doświadczenia z Pajero IV generacji, najlepiej te nowe z 2015, 2016. Zastanawiam się nad kupnem takiego egzemplarza z wyprzedaży 2016. Posiadam aktualnie L200 z 2008 roku (kupiłem okazyjnie we wrześniu ubiegłego roku) z myślą o ciągnięciu przyczepy kempingowej i zamieszkania w trudno dostępnym terenie (nie mylić z ciężkim czy hardcorowym terenie). L200 jak na razie spisało się idealnie przy budowie naszego domu niejednokrotnie ratując nas i ekipy budowlane z opresji. Auto jednak mi nie pasuje do ciągnięcia przyczepy pod względem ergonomicznym. Owszem, jako holownik jest OK ze swoją masą i gabarytami ale z komfortem jazdy całą rodziną to jakoś tego nie widzę. Do tego ten manual. Dlatego skłaniałbym się do zakupu nowego Pajero D5 w automacie, który mam nadzieję posłużyłby mi jako nowy holownik przez kilka(naście) następnych lat o ile wcześniej szlag go nie trafi:(. Proszę o Wasze opinie dotyczące automatu, jazdy Pajero z prędkościami przelotowymi na poziomie 80-100km/h (z przyczepą dozwolone tylko 80km/h). Gdyby ktoś miał doświadczenia z ciąganiem przyczep kempingowych to byłoby idealnie- spalanie, mankamenty w trasie, itp.
Sorki za długi wstęp:( i pozdrawiam serdecznie wszystkich forumowiczów!!!
Marek |
|
|
|
 |
Olin1
Nowy Forumowicz
Auto: P IV
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 19 Lip 2016 Posty: 22 Skąd: Krk
|
Wysłany: 02-03-2017, 11:03
|
|
|
Co prawda z lawetami nie jezdze ale moim zdaniem jak najbardziej P IV nadaje sie jako konik do przyczepy z lodzia. Przede wszystkim SUPER SELECT umozliwia jazde 4x4 po asfalcie a to w przypadku holownika jest na plus. |
|
|
|
 |
jepm
Forumowicz jepm
Auto: Pajero IV 3.2 DID 2007
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 31 razy Dołączył: 30 Paź 2014 Posty: 318 Skąd: Warszzwa
|
Wysłany: 02-03-2017, 14:36
|
|
|
jedyny problem to ze Via Toll trzeba bulić jakby się nawet tylko n126 chciało ciągnąc
Na przyczepach się nie znam ale np. w takiej Australii to bardzo popularny holownik.
Automat w PIV spokojnie wytrzyma holowanie przyczepy - do tego został m.in. stworzony |
|
|
|
 |
mung
Nowy Forumowicz
Auto: Pajero IV
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 02 Mar 2017 Posty: 2 Skąd: małopolska
|
Wysłany: 02-03-2017, 18:31
|
|
|
Posiadam Pajero IV z 2014. jeżeli chodzi o holowanie to dla niego ciągnięcie przyczepy nie stanowi żadnego problemu. Na lawecie z Belgii do Polski ciągnąłem Mercedesa ML (waga jakieś 2200 kg plus laweta jakieś 300 kg) ze średnią 105 Km/h bez większych przeszkód. Problem może być przy ostrzejszym hamowaniu no ale to raczej nie dziwne masa robi swoje. Palił 13 - 14l, komfort podróży jak w fotelu przed Tv bez porównania z L200 zwłaszcza dla pasażerów z tyłu. Można pochylić tylne oparcie. Minus to mało miejsca na stopy (praktycznie zero) za fotelami przednich siedzeń. Trzeba pamiętać że z przyczepą albo lawetą jest wskazanie do jazdy z napędem na 4 koła. Gorąco polecam Pajero do ciągnięcia przyczepy. W razie pytań służę pomocą |
|
|
|
 |
Mandrol
Nowy Forumowicz
Auto: L200
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 30 Wrz 2016 Posty: 17 Skąd: Czernica
|
Wysłany: 03-03-2017, 04:10
|
|
|
Dzięki Panowie za odzew!
Mung- podejrzewam, że te 200KM/441Nm to żaden problem dla niego. Teraz mam Chevroleta Orlando 2.0, 190KM/435Nm w automacie i też sama przyjemność z jazdy z cepką DMC1350. Samochód dosyć ciężki (MW1791) więc i przyczepa idzie jak po sznurku. A w Pajero przy MW2310 to pójdzie jak po nitce. Chevy jest fajnie wygłuszone ale porównując do L200 to jak niebo i ziemia. Mam nadzieję, że Pajero IV to też niebo.
A jak Ci działa automat przy ciągnięciu- idzie płynnie czy szarpie? Miałeś hak montowany w serwisie czy sam montowałeś? Bo słyszałem opinie że automat do ciągnięcia przyczep powinien mieć własną chłodnicę do skrzyni- masz takie coś?
Co do spalania to jest idealnie. Moje Orlando spala ok. 11-12l/100km przy jeździe ok. 90km/h więc Twój wynik 13-14l przy 105km/h jest bajkowy. Na pewno z kempingiem bym tej prędkości nie nadużywał bo wężykowanie wzrasta proporcjonalnie a szkoda by było zostawić w rowie i auto i przyczepę...
A jak ogólnie wrażenia z posiadania 3-letniego PIV- samochód od nowości, ile przejechane, jakieś poważniejsze usterki? Zdradź proszę mankamenty tego auta...
Jepm- Viatolla się nie boję a to aż nie taki drastyczny koszt. Trasa ze Śląska do Gdańska A1 z silnikiem EURO5 to koszt coś koło 47,60zł. PIV ma EURO5b- co to oznacza?
Czy wiecie kto produkuje te automaty dla Pajero? Jakieś oznaczenia?
No i na koniec jeszcze pytanko odnośnie 3-go rzędu foteli- zjadliwe czy od razu dyskwalifikacja? Mam takie coś w swoim Chevy i tylko dzieci mogą tam podróżować chociaż mój 8-latek z prawie 160cm wzrostu już ostatnio narzeka, że brakuje mu miejsca na nogi i jest niewygodnie. Jak to wygląda w PIV D5?
Jeszcze raz dzięki za info!!! |
|
|
|
 |
Sebastian_T
Forumowicz

Auto: Pajero 3.2, 2011
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 7 razy Dołączył: 26 Lut 2009 Posty: 229 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 03-03-2017, 09:19
|
|
|
Ad ostatnie pytanie.
Mam dwóch nastolatków, jeden wyższy ode mnie. Jak byli mniejsi, mieliśmy PIII, i tam jako tako dało się jeździć w trzecim rzędzie. W okresie PIV chłopaki już sporo urośli (aktualnie im 16 rok idzie), i w trzecim rzędzie dają radę chwilę, tzn. na krótkie trasy, gdzieś po mieście, jak np. zabieramy dziadków plus nasza czwórka itd. Na dalsze w życiu. Siedzenia tamte dość sztywne, krótki podtyłek, nisko (więc wyższa osoba ma kolana pod brodą). Jako backup na chwilę dają radę, ale na trasę odradzam. Chyba że parolatki, ale to też średnio, bo tak se wygodne są. |
_________________ Sebastian_T |
|
|
|
 |
Ma82
Forumowicz
Auto: Outlander III CVT, G.Punto
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 1 raz Dołączył: 24 Wrz 2016 Posty: 58 Skąd: Legionowo
|
Wysłany: 03-03-2017, 10:43
|
|
|
Obecnie jeżdżę PIV i grande punto, 8 latek i 6 latka jeszcze w fotelikach. W punto córka strasznie narzeka (nogi za długie żeby fotel nie przeszkadzał, za krótkie żeby się zgięły w kolanach:)). W 3 rzędzie w pajero uwielbiają jeździć.
Ale podejrzewam, że jak wyrosną z fotelików, to będą narzekać na komfort "kanapy". |
|
|
|
 |
mung
Nowy Forumowicz
Auto: Pajero IV
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 02 Mar 2017 Posty: 2 Skąd: małopolska
|
Wysłany: 03-03-2017, 10:56
|
|
|
Jeżeli chodzi o trzeci rząd to właściwie ławeczka nadająca się na kilka kilometrów no chyba że kogoś bardzo nie lubimy
Ja mam auto od nowości przejechane 45 tyś. Jeżeli chodzi o awarie to właśnie stoi w serwisie gdzie ma wymieniany alternator ( w ramach gwarancji ).
Auto jest dość głośne przy prędkościach autostradowych ale nie ma się co dziwić bo opływowy to on nie jest. Większych wad nie widzę.
Jeżeli chodzi o skrzynię automat to chodzi spoko oczywiście nie jest to 7 stopniowa więc i kultura inna ale to auto to nie bulwarówka. Nie mam pojęcia o żadnym dodatkowym chłodzeniu do skrzyni jeżeli coś ciągnie - ja raczej nie mam. Skrzynia chodzi płynnie oczywiści czuć zmianę. hak Thule montowany w serwisie.
Spalanie na autostradzie bez przyczepy ze średnią 110-120 to jakieś 11 l |
|
|
|
 |
jepm
Forumowicz jepm
Auto: Pajero IV 3.2 DID 2007
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 31 razy Dołączył: 30 Paź 2014 Posty: 318 Skąd: Warszzwa
|
Wysłany: 03-03-2017, 11:13
|
|
|
Mandrol napisał/a: | Bo słyszałem opinie że automat do ciągnięcia przyczep powinien mieć własną chłodnicę do skrzyni- masz takie coś? |
Tak, każde pIV ma chłodnicę oleju skrzyni automatycznej
O modelach skrzyni dyskutowaliśmy ostatnio tutaj:
http://forum.mitsumaniaki...1512701#1512701
Generalnie to ta sama wysoko oceniana konstrukcja modyfikowana co parę lat |
|
|
|
 |
Olin1
Nowy Forumowicz
Auto: P IV
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 19 Lip 2016 Posty: 22 Skąd: Krk
|
Wysłany: 03-03-2017, 17:09
|
|
|
Co do spalania na autostradzie zostalem ostatnio mile zaskoczony. Wyjazd z Krakowa do Gdanska- predkosc okolo 140 i spalanie 10,5 l.
Na pokladzie trzy osoby dorosle i dzieci szt. 2. |
|
|
|
 |
Sebastian_T
Forumowicz

Auto: Pajero 3.2, 2011
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 7 razy Dołączył: 26 Lut 2009 Posty: 229 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 03-03-2017, 22:38
|
|
|
Wyjazd do Austrii na narty. 4 osoby, trumna na dachu. Autostrady, prędkość 120-130. Na polskiej ropie 10,3 l. Na austriackiej - 9,2 l. Tankowałem w Warszawie i na oparach dojechałem na miejsce, z powrotem mi zostało jeszcze troszkę, ale w obie strony po jednym tankowaniu przez całą trasę, trasa identyczna, warunki w obie strony praktycznie takie same. |
_________________ Sebastian_T |
|
|
|
 |
Mandrol
Nowy Forumowicz
Auto: L200
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 30 Wrz 2016 Posty: 17 Skąd: Czernica
|
Wysłany: 04-03-2017, 04:47
|
|
|
Olin1 napisał/a: | ...predkosc okolo 140... |
Nie jest za głośno przy takiej prędkości w PIV?
W L200 to chyba raczej ze stoperami albo nausznikami
[ Dodano: 05-03-2017, 05:46 ]
Panowie, a jak z turbiną w PIV? Ciągnie w każdym przedziale czy jest tak jak w moim L200, 2008 że dopiero powyżej 2000 obrotów... |
|
|
|
 |
Sebastian_T
Forumowicz

Auto: Pajero 3.2, 2011
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 7 razy Dołączył: 26 Lut 2009 Posty: 229 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 05-03-2017, 08:52
|
|
|
Mandrol napisał/a: | Olin1 napisał/a: | ...predkosc okolo 140... |
Nie jest za głośno przy takiej prędkości w PIV?
W L200 to chyba raczej ze stoperami albo nausznikami
|
Ja tam się przyzwyczaiłem. Nie jest głośno. Oczywiście, nie jest to plaskacz, gdzie koła tylko szumią, ale spokojnie radia słucham (nie na maks głośności), CB w tle szumi, żona coś tam gawędzi, dzieci dziamgają, i ja to wszystko słyszę...
Czasem, zależnie od układu wiatru, coś jeszcze gwiżdże, ale to raczej jak mam trumnę na dachu dodatkowo.
Wcześniej miałem PIII, i tam było głośniej. A jeszcze wcześniej plaskacze - Almera, VectraC kombi, to moment po przesiadce wydawał mi się głośny, później już nie odczuwałem tego jako problem. |
_________________ Sebastian_T |
|
|
|
 |
piotras78
Forumowicz
Auto: Kilka, ale nie Mitsu
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 17 Sty 2017 Posty: 147 Skąd: Mazo
|
Wysłany: 05-03-2017, 13:14
|
|
|
mung napisał/a: | Na lawecie z Belgii do Polski ciągnąłem Mercedesa ML (waga jakieś 2200 kg plus laweta jakieś 300 kg) ze średnią 105 Km/h bez większych przeszkód. |
Jest się czym chwalić. Wymieniałeś już koło na autostradzie?
Olin1 napisał/a: | Przede wszystkim SUPER SELECT umozliwia jazde 4x4 po asfalcie a to w przypadku holownika jest na plus. |
Jeśli już to fajne są blokady, żeby wyjeżdżając z łodzią przy slipie móc w ogóle wyjechać. Szczególnie dla ludzi, którzy slipują normalnie z brzegu...
mung napisał/a: | Auto jest dość głośne przy prędkościach autostradowych ale nie ma się co dziwić bo opływowy to on nie jest. |
Nie, po prostu japończykom żal było wydać kilka dolarów na lepsze wyciszenie. RR ma gorszą aerodynamikę a jest cichszy i to o wiele.
Olin1 napisał/a: | Wyjazd z Krakowa do Gdanska- predkosc okolo 140 i spalanie 10,5 l. |
Tak dużo? Ostatnio wziąłem na testy P4 to na autostradzie nie szanując pedału gazu wychodziło mi takie 7-8 l/100 a leciałem blisko vmax
Mandrol napisał/a: | Nie jest za głośno przy takiej prędkości w PIV? |
Właściciele tych aut zaraz napiszą, że jest komfortowo. Jako osoba z zew. powiem Ci tyle- jest. Ale z przyczepką to i tak pewnie będziesz jechać jak ciągniki, więc nie odczujesz tego. O ile jesteś mądry rzecz jasna, bo są tacy ynteligentni co próbują z Niewiadowem doścignąć służbowe octavie... |
|
|
|
 |
Zuzia
Forumowicz
Auto: L200 2008 Pajero Sport 2013
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 15 razy Dołączył: 28 Gru 2009 Posty: 279 Skąd: Piła
|
Wysłany: 05-03-2017, 13:28
|
|
|
Z tymi 7-8litrami przy tej prędkości to cię poniosło. |
_________________ pozdrawiam Paweł |
|
|
|
 |
|