Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki

[adniem21]

Witam od niedawna jestem posiadaczem Pinina 1,8 MPI +LPG, zaczął zapalać się czek od silnika po diagnozie wyszło że jest zapisany błąd katalizatora, została przeglądnięta instalacja LPG sprawdzone ustawienia, po skasowaniu błędu przejechałem ok 100 km i znowu zapalił się czek, co proponujecie?

[plecho1]

Może katalizator padł.

[adniem21]

Wywalić go wymienić czy coś innego?

[lordgross]

Ja oprócz skasowania checka pokusiłbym się o diagnozę katalizatora - diagnosta lub Ty jak potrafisz - żeby sprawdził napięcia na sondach Lambda, w ten sposób da się zweryfikować czy katalizator ogarnia czy też nie.

Od razu uprzedzam - ja tego nie umiem zrobić, ale myślę, że każdy elektromechanik obecnie za 50zł Ci to sprawdzi.

[BaranM]

Mam podobny problem więc odświeżę temat.
U mnie jeszcze przed instalacją LPG zapaliła się kontrolką i sugeruje awarię katalizatora. Spalanie przy oszczędnej jeździe ok 10L/100 Km. Po wizycie u wydechowca okazało się , że 1 katalizator jest jeszcze OK drugi jest pusty. Wymieniłem plecionkę i zbieram się do sprawdzenia sond.

Czy ktoś odłączał w sofcie auta sondy?? Tak żeby nie wybijały błędu??
Chcę to \robić przed instalacją LPG

[plecho1]

Tak się prosto nie da a dodatkowo sonda przed katalizatorem jest bardzo potrzebna. Może spróbuj zastosować kątowy emulator sondy. Koszt prawie żaden a efekt może być pozytywny.