Hamulec trzyma przyczyna? krzywa tarcza? |
Autor |
Wiadomość |
pitrex2425
Forumowicz 4444
Auto: Mitsubishi Galant 2.4gdi
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 10 Wrz 2016 Posty: 42 Skąd: Wieruszów
|
Wysłany: 23-04-2017, 20:40 Hamulec trzyma przyczyna? krzywa tarcza?
|
|
|
Witam.
Tak jak w temacie zauważyłem że lewe przednie koło trzyma hamulec. dla pewnosci podjechałem na diagnostykę i sie nie myliłem. W czym tkwi problem? zapieczone tłoczki?
Dodam jeszcze że czasami ale to czasami podczas jazdy zaczyna tak jakby auto drgać Przy ponad 80km/h zahamuje i potem jest okey. Jeszcze jedna sprawa która mi nie daje spokoju. jak się auto lekko toczy to czuć ten opór ale tylko w pewnym momencie, potem odpuszcza i znowu opór. Krzywa tarcza? co o tym myślicie? Wiem wiem najlepiej wymienić tarcze ale sa "wzrokowo" w db kondycji ;d |
|
|
|
 |
Hugo
Mitsumaniak srebrny szatan

Auto: EA5A Avance '01 & SS 1,6
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 521 razy Dołączył: 06 Sie 2006 Posty: 21937 Skąd: Wolsztyn
|
Wysłany: 23-04-2017, 21:19
|
|
|
Zapieczone tłoczki i/lub prowadnice, do tego krzywa tarcza hamulcowa i/lub piasta. |
|
|
|
 |
pitrex2425
Forumowicz 4444
Auto: Mitsubishi Galant 2.4gdi
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 10 Wrz 2016 Posty: 42 Skąd: Wieruszów
|
Wysłany: 23-04-2017, 21:40
|
|
|
Ale dlaczego drgania ustaja po zahamowaniu ? W dodatku nie zawsze są. Wgl jakiś sklep z częściami do galanta? na przyszłość pytam bo nie zawsze moge dostać to czego szukam.
[ Dodano: 24-04-2017, 18:05 ]
Dobra sprawa wygląda tak. Koło zrzuciłem , wszystko chodzi luźno. Naciskam na pedał hamulca , puszczam i dupka nie da sie ruszyć. Dopiero jak stukniesz pukniesz mlotkiem to ledwo idzie ukrecic (zapieczony tloczek??) rozbieram dalej. wywaliłem klocki. Chyba od tmp popękały. Naciskam na pedał hamulca iiii 1 tłoczek sie wysuwa 2 stoi w miejscu. Czyli obydwa zapieczone. 1 nie wychodzi wcale a 2 nie powraca. Teraz pytanie. Jak je doprowadzić do stanu użytecznego? tłoczki całkiem wyciągnac czy jest inny sposób? bo kupić 2 zacisk używany to też taki kot w worku. I 2 pytanie , czy musze wymieniać tarcze? tylko 1 tłoczek w sumie wywierał nacisk i nie wiem czy od tego mogła sie pogiąć? Wiem że dla pewności najlepiej wymienić ale pół roku temu tarcze wymieniałem ;d |
|
|
|
 |
Krzyzak
moderator mitsumaniak uczestnik I Zlotu MM

Auto: E32, CR29, 5F, DCJ, 7N, Y2
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 645 razy Dołączył: 28 Kwi 2005 Posty: 24282 Skąd: był Malbork, teraz Gdańsk
|
Wysłany: 24-04-2017, 18:25
|
|
|
Masz zestawy naprawcze Frenkit w cenie jakieś 30zł za same gumki lub 120 z tłoczkami. |
|
|
|
 |
Tomasz87
Mitsumaniak

Auto: Outlander II 2.4 MIVEC
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 5 razy Dołączył: 28 Cze 2010 Posty: 561 Skąd: mazowieckie
|
Wysłany: 24-04-2017, 20:13
|
|
|
zdemontuj tłoczki, obejrzyj w jakim stanie są jego ścianki i wewnątrz cyinderka, nie porysuj ich. Tak jak mówi Krzyzak, pewnie wystarczy zestaw gumek, ja dorzuciłbym smar do tłoczków hamulcowych. Przy okazji przetocz tarcze, skoro są pokrzywione... |
|
|
|
 |
Lucek_37
Forumowicz

Auto: Galant EA5W 2.5 V6 2002r.
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 2 razy Dołączył: 30 Lip 2016 Posty: 124 Skąd: Puławy
|
Wysłany: 24-04-2017, 20:38
|
|
|
Tomasz87 napisał/a: | Przy okazji przetocz tarcze, skoro są pokrzywione... |
Tak jak kiedyś Hugo pisał przetoczenie może się nie udać bo tarcze maja małą tolerancję co do grubości. |
|
|
|
 |
pitrex2425
Forumowicz 4444
Auto: Mitsubishi Galant 2.4gdi
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 10 Wrz 2016 Posty: 42 Skąd: Wieruszów
|
Wysłany: 24-04-2017, 22:10
|
|
|
Problem z 1 tłoczkiem jest ;d zrobiłem prowizoryczna blokade 1 tłoczka tak żeby wyszedł ten bardziej zawalony pod wpływem nacisku na pedał. wyszedl z poł cm i koniec;/ pedał twardy jak kamien a nie chce wyjść. Pomysły? wgl gdzie dostane ten zestaw naprawczy? na allegro nie ma |
|
|
|
 |
Lucek_37
Forumowicz

Auto: Galant EA5W 2.5 V6 2002r.
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 2 razy Dołączył: 30 Lip 2016 Posty: 124 Skąd: Puławy
|
Wysłany: 24-04-2017, 22:26
|
|
|
pitrex2425, Próbuj może ruszy.... Koledze w audi tak się zapiekł że dopiero palnikiem ruszyło. Zestaw w każdym sklepie. Nawet na allegro masz do bólu.
[ Dodano: 24-04-2017, 22:29 ]
Pierwsze z brzegu. (najdroższe )
http://allegro.pl/reperat...6310602034.html |
|
|
|
 |
Hugo
Mitsumaniak srebrny szatan

Auto: EA5A Avance '01 & SS 1,6
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 521 razy Dołączył: 06 Sie 2006 Posty: 21937 Skąd: Wolsztyn
|
Wysłany: 24-04-2017, 22:53
|
|
|
pitrex2425 napisał/a: | zrobiłem prowizoryczna blokade 1 tłoczka tak żeby wyszedł ten bardziej zawalony pod wpływem nacisku na pedał. wyszedl z poł cm i koniec;/ | Masakra. To tłoczek, a najlepiej oba do wymiany. |
|
|
|
 |
MichciuGT
Mitsumaniak
Auto: Galant Kombi 6A13
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 22 razy Dołączył: 15 Kwi 2014 Posty: 1012 Skąd: Marki
|
Wysłany: 24-04-2017, 22:55
|
|
|
W dodatku trzeba sprawdzić jak wyglądają gniazda zacisku na tłoczki jak się już rozbierze - być może tam też jest korozja... |
_________________ 2020 - Czarny Galant Avance 2.5l
2019-2019 sprzedana Czerwona Yamaha YZF-R125
Bordowa Poliftowa Carisma 1.8 GDI
Są trzy wersje: moja, wasza i ta prawdziwa
Życie jest ładne póki nie dotyka się go. |
|
|
|
 |
pitrex2425
Forumowicz 4444
Auto: Mitsubishi Galant 2.4gdi
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 10 Wrz 2016 Posty: 42 Skąd: Wieruszów
|
Wysłany: 25-04-2017, 19:25
|
|
|
Przy pomocy palnika cwaniak wyszedł. 1 tłoczek wyglada db drugi do wymiany bankowo wygląda fatalnie. W zestawie rozumiem 2 tłoczki ? I jeszcze jeden problem nwm jak zadac sie za wyjęcie tej 1 gumy (pęknięta) to syfu nałapało i masz... nie chce uszkodzić srodka bo też szczesciem wyglada dobrze. Więc jak to wyjąć xd? te gumki |
|
|
|
 |
Tomasz87
Mitsumaniak

Auto: Outlander II 2.4 MIVEC
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 5 razy Dołączył: 28 Cze 2010 Posty: 561 Skąd: mazowieckie
|
Wysłany: 25-04-2017, 19:29
|
|
|
Lucek_37 napisał/a: | Tomasz87 napisał/a: | Przy okazji przetocz tarcze, skoro są pokrzywione... |
Tak jak kiedyś Hugo pisał przetoczenie może się nie udać bo tarcze maja małą tolerancję co do grubości. |
Prawda, ale często też się udaje... chyba na początku była mowa, że niedawno zmieniał tarcze, więc zdejmując 0,1 - 0,3 mm(bo pewnie więcej nie trzeba), raczej zachowa tolerancję grubości |
|
|
|
 |
pitrex2425
Forumowicz 4444
Auto: Mitsubishi Galant 2.4gdi
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 10 Wrz 2016 Posty: 42 Skąd: Wieruszów
|
Wysłany: 25-04-2017, 20:12
|
|
|
Gumki wyjęte. Środek 1 tłoczka jest zdatny natomiast srodek 2 tłoczkaaa nie jest najlepszy. Wytłumacze to tak.. Pomiędzy pierwszą a drugą uszczelka jest korozja. za drugą uszczelką jest nienaruszony. zacisk do wywalenia ? |
|
|
|
 |
Krzyzak
moderator mitsumaniak uczestnik I Zlotu MM

Auto: E32, CR29, 5F, DCJ, 7N, Y2
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 645 razy Dołączył: 28 Kwi 2005 Posty: 24282 Skąd: był Malbork, teraz Gdańsk
|
Wysłany: 26-04-2017, 09:08
|
|
|
pitrex2425 napisał/a: | zacisk do wywalenia ? | nie, spokojnie można zregenerować |
|
|
|
 |
JayChyl
Mitsumaniak
Auto: EA5A 01' Avance TipTr.
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 2 razy Dołączył: 21 Wrz 2007 Posty: 691 Skąd: Łomża
|
Wysłany: 13-05-2017, 00:19
|
|
|
Zaciski generalnie do regeneracji. (dokładnie takie jak napisał Krzyzak)
U mnie jak i u wielu innych użytkowników było podobnie. Ja dla świętego spokoju zregenerowałem wszystkie zaciski (wraz z wymianą gumek i prowadnic).
Największy problem miałem z prawym przednim zaciskiem, najpierw było czyszczone i konserwowane, od usunięcia nadmiaru korozji z jarzma klocki miały luz i czasami uderzały o tarczę podczas jazdy i było słychać pulsacyjne stukanie. Wstawiłem blaszki do klocków i problem ustąpił. Później całkowicie zaczął się zapiekać tłoczek i trzymał - koniec jazdy. Regeneracja przy użyciu zestawu naprawczego (same gumki + prowadnice) pomogło na jakieś 5 miesięcy. Po tym czasie zaczął wydostawać się płyn hamulcowy przez wżery na tłoczku. Następnie kompletna regeneracja zacisku (kupiłem już zregenerowany). Spokój może do kwietnia tego roku (regeneracja była rok temu). Ostatnio zacząłem słyszeć dziwne ocieranie dobiegające z przedniego prawego koła. Czasami jest, czasami nie ma. Mam wrażenie, że te gumki są tak lichej jakości, że po zimie już sparciały i znów zaczyna się powtórka... Dziwne, bo 2,5 roku temu regenerowane były pozostałe zaciski "frenkitem" (same gumki i prowadnice) i tam nie ma żadnego problemu.
Nie chcę mi się tego za bardzo badać na chwilę obecną, może te ocieranie pojawia się dlatego, że samochód więcej stoi niż jeździ. Po dłuższym postoju (kilka dni) podczas pierwszego hamowania szumi mocno jakby jakiś osad z klocka się zdzierał. I tak przez kilkanaście km.
Nic raczej nie trzyma, bo wszystkie felgi po dłuższej jeździe mają taką samą temp (stosunek: lewe do prawego koła).
Ile wam wytrzymują takie regeneracje zacisków? Słyszałem, że co do zasady po 2 latach te gumy parcieją i tłoczek po jakimś czasie znów zaczyna się zapiekać. |
|
|
|
 |
|