Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki

[Kaucz]

A więc stwierdziłem, że pokaże go i tutaj, zwłaszcza, że z trzema diamentami rozstawać się nie chcę ale o tym później.

ROK: 2003
MODEL: CM2
SILNIK: 2.4 K24A3
UKŁAD DOLOTOWY: seryjny
UKŁAD WYDECHOWY: seryjna dwururka
ELEKTRONIKA: seryjna
UKŁAD NAPĘDOWY: skrzynia 6-biegowa m/t seryjna
ZAWIESZENIE: seryjna koza
UKŁAD HAMULCOWY: seryjny
BODY-KIT: Type S
ŚRODEK: półskóry Type S, zegary Type S, pseudocarbonowe wykończenie deski rozdzielczej
CAR-AUDIO: seryjne radio, niestety bez PSS
KOŁA: 17" calowe felgi aluminiowe marki bliżej mi nieznanej na oponach Uniroyal Rainsport 3 225/45R17
MOC: powinno być seryjne 190 KM, ale któż to wie
PLANY w kolejności mocno losowej:
- Jeździć bezawaryjnie przez najbliższe 4-5 lat
- Wymiana sworzni wahaczy na 555 ( poprzedni właściciel wymieniał, ale nie mam na paragonie zapisanej ich marki )
- Montaż LPG - no dobra, narzeczona chce, a mi się wydaje, że nie będzie to konieczne - póki co spalanie miło mnie zaskakuje, jak na wielkość tego silnika
- Zrobienie denerwujących mnie detali estetycznych
- Koza out - czyli 30-40 mm w dół, aby to jakoś wyglądało
- Renowacja obecnych felg bo ranty wyglądają jak aluminiowa folia z moich kanapek w liceum
- Zakup oryginalnuch alu 16" i opon zimowych
- Wymiana felg na 18" ( i to prędko nie nastąpi. w czerwcu 2018 mam ślub i póki co nic takiego modzić nie będe mógł )
- Być może pokuszę się o montaż UKP, jak już wymyślę gdzie miałby on się znaleźć
- Konserwacja przed zimą.
- XCarLink
- Montaż relingów/bagażnika dachowego wraz z trumną

Misja znalezienia auta była trudna, ale jej realizacja postępowała żwawo. Tak naprawdę rozglądałem się za tym modelem już od pół roku. Kombi bo z narzeczoną mamy dalekosiężne plany, 2.4 bo nie chciałem mieć mocy mniej niż w Galancie, a Honda Accord bo z reguły czytałem dobre opinie o tym aucie.

Niestety jeździ tego bardzo dużo, a znalezienie egzemplarza, który będzie godzien to droga przez mękę. Problem podobny jak w Galancie - rdza. Mój ma zrobione nadkola, podłużnice czyste, progi zdrowie, podłoga zdrowa. Przywiozłem go aż z Lublina. Wcześniej obejrzałem 6 innych i myślałem, że w końcu kupię poliftową vectrę C... Ale udało się znaleźć zdrowego i nim wrócić. Konserwację planuję przed zimą .

Pierwsze wrażenia? Auto strasznie napompowane, Galant ma lepszą sylwetkę. Cieszą osiągi, ale przyspieszanie nie jest tak fajne jak w Galu. Cieszą bajery takie jak dwustrefowa klima, czy elektrycznie otwierana klapa. A jednak to nie Galant. Został mi odruch witania się z miśkami, ale ostatnio Krystian99 na Obornickiej mnie nie poznał . I dlatego do Galanta wrócę - ale tak za 2 lata, jak już po weselu ustabilizujemy się finansowo ( mam na to pełne błogosławieństwo ). Niekoniecznie będzie to EA. Może upoluję E3, może nawet E1, a może Sapporo, które mega mi się podoba. Czas pokaże

Zapytacie się co się stało z moim Galantem? Rak - rdza. Do tego bardzo dużo drobnych usterek wielokroć naprawianych bez efektu. ( czujnik temperatury LPG, puszczająca chłodnica, zapowietrzające się sprzęgło ) Galant stoi w garażu i może ten jeden ostatni raz go naprawię, żeby się nim przejechać. Jednak ogólnie to będę się go pozbywał. Blacharka w moim egzemplarzu przekroczyła barierę, przy której zdecydowałbym się to robić, a i tak nie ma gwarancji, że nie zaczęłoby się to samo. Tak więc jeśli chodzi o utrzymanie go to w tym miejscu poległem na całej linii.

To na koniec zdjęcie całej trójki ( bo brat też kupił Accorda, z tym że model CG9 )

[lobuzek]

Ja na dniach przesiadam się z Lancera do Accorda VII 2,0 tourer. Początkowo planowałem VII generację z samego końca produkcji (2007-2008) ale ciężko było cokolwiek znaleźć, więc trafił się Accord VIII z 2009 r. Niemiec płakał jak sprzedawał, gonił za białą perłą

[Kaucz]

[Owczar]

Gratulacje

[lobuzek]

No i prawdopodobnie w sobotę jedziemy po Accorda. Zagazowanie jawi się jako wysoce prawdopodobne

[Owczar]

lobuzek, przemyśl jeszcze ten silnik. Jak i tak idzie do gazu, to może warto coś mocniejszego?

Uważam, że mocy nigdy za wiele i w wielu przypadkach jej zapas wręcz poprawia bezpieczeństwo.

[Kaucz]

[Owczar]

Jak się przyzwyczai to i te 190KM będzie mało

Jest wiele takich sytuacji - jak np wyprzedzanie na drodze jednopasmowej, wlączanie do ruchu i wiele innych. Łatwiej uciec, schować się. Wielu osobom się wydaje że jak ktoś kupuje mocne auto, to pewnie jest piratem drogowym

[Kaucz]

[Owczar]

Galant v6 z at na autostradzie wyraźnie niedomaga. Żeby przyspieszyć i nie dać się wyprzedzić golfom tdi w dieslu 1.6 trzeba cisnąć do podłogi

Na autostradzie każda moc się przyda.

[Kaucz]

Ale V to V i ten dźwięk ciężko podrobić

[Hugo]

[lobuzek]

[Kaucz]

[Owczar]