Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki

[morgan28b]

Po walniętej klimie i ABS-ie (obie usterki nie naprawione) przyszła kolej na oświetlenie. Nie było postojówek, tylnych świateł, podświetlenia tablicy rejestracyjnej, zegarów, panelu środkowego i przednich halogenów. Co ciekawe przy zamykaniu i otwieraniu samochodu z pilota postojówki i tylne światła migały. Bezpieczniki i żarówki całe. Elektryk zrobił mi tymczasowo obejście (kabelek od plusa akumulatora do manetki włączania świateł) i oświetlenie wróciło. Natomiast dziś "zawiesiły się" światła STOP-u (świeciły cały czas). Nie pomogło odłączenie i podłączenie akumulatora. Z elektrykiem jestem umówiony na 3 stycznia, a bez samochodu jak bęz ręki. Może ktoś z Was ma pomysł co się dzieje???

[plecho1]

Za światło stopu odpowiada włącznik przy pedale hamulca, czasem wymaga drobnej regulacji.

[morgan28b]

To chyba będzie coś "grubszego". Na noc odpiąłem akumulator i dziś po podłączeniu przez jakieś 30 sekund było OK. A później zapaliły się światła stopu i światła z przodu.

[plecho1]

Za włączenie świateł stopu na 100% odpowiada tylko włącznik przy pedale hamulca i nie są one powiązane z światłami przednimi.
To że włączyły się same przednie to może być jakiś problem z tą wcześniejszą przeróbką. Coś ten elektryk Cie trochę okłamał bo nie mógł pociągnąć do manetki przewodu plusowego bo tam jest załączanie masą. Pojedź do jakiegoś porządnego elektryka bo ten chyba coś kombinuje. Co do mrugania tylnych lamp to może pośniedziały ich kostki i nie mają masy przez co robi się przysłowiowa choinka lub ten centralny zamek jest jakoś dziwnie podpięty.

[morgan28b]

Po wizycie u elektryka przez 2 dni było OK. Z tego co mówił to plus dochodził do manetki ale jakiś słaby. Twierdzi, że gdzieś po drodze robi się zwarcie tylko trzeba to miejsce zlokalizować. To by się zgadzało bo tak jak wspominałem kontrolka ABS-u włącza się jak wyłączę zapłon i świeci gdy wyjmę kluczyk. To samo jest z samowłączającą się klimą. Po uruchomieniu samochodu odpalają wentylatory i klima (bez włączania pokrętłami na panelu środkowym). Więc jakieś zwarcie wydaje się rozsądną diagnozą, ale pewności nie ma. Na razie jestem uziemiony przez jakieś 2 tygodnie bo tym się nie da jeździć.

[ Dodano: 16-02-2018, 15:57 ]
Problem rozwiązany. Przyczyną samoistnego załączania się klimatyzacji (jak i problemów z kontrolką ABS, światłami, komputerem pokładowym) była walnięta wiązka biegnąca lewym przednim nadkolem. Podczas prac blacharskich ktoś ją przewiercił, dostawała się woda i robiła zwarcia.