[CSx Ogólne] Lancer a Rdza. |
Autor |
Wiadomość |
Tygr
Forumowicz

Auto: Lancer 2004 LPG
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 5 razy Dołączył: 27 Gru 2016 Posty: 245 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 23-10-2017, 20:48 [CSx Ogólne] Lancer a Rdza.
|
|
|
Mam Lancera Sedan z 2004 (kupiony w 2005).
Od nowości w rodzinie.
100% bezwypadkowy (lakierowany zderzak po zaparkowaniu w krzakach).
Przebieg 80k km (oryginalny)
W tym roku będzie pierwsza zima samochodu "pod chmurką".
Do tej pory zawsze był parkowany w garażu podziemnym pod blokiem.
Mam pytanie do osób mających samochód dłużej, z większymi przebiegami:
Jak jest z trwałością antykorozyjną tego samochodu?
Wiem, że w Japońskich samochodach bywa różnie. |
|
|
|
 |
sla
Forumowicz

Auto: Inne
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 22 razy Dołączył: 27 Mar 2005 Posty: 2882 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 23-10-2017, 21:49
|
|
|
Tygr napisał/a: | Jak jest z trwałością antykorozyjną tego samochodu? |
Bardzo dobrze w egzemplarzach bezwypadkowych. |
|
|
|
 |
Tygr
Forumowicz

Auto: Lancer 2004 LPG
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 5 razy Dołączył: 27 Gru 2016 Posty: 245 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 23-10-2017, 22:14
|
|
|
sla, Zastanawiam się nad dodatkowym zabezpieczeniem korozyjnym.
Warto? |
_________________ My rifle is my best friend. It is my life. |
|
|
|
 |
rudi88
Forumowicz

Auto: Lancer kombi 1.6+LPG
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 5 razy Dołączył: 15 Cze 2011 Posty: 262 Skąd: to przypełzło?
|
Wysłany: 23-10-2017, 22:46
|
|
|
Zabezpieczyć warto jeśli planujesz nim jeszcze kilka lat pojeździć. Jak był parkowany w garażu ale jeździł po soli to pewnie już ruda od spodu gdzieś siedzi. Niestety ciepło i sól jest gorsze niż stanie auta na mrozie.
Reszta blach powinna być w dobrym stanie. Ewentualnie ramki szyb w drzwiach. |
|
|
|
 |
sla
Forumowicz

Auto: Inne
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 22 razy Dołączył: 27 Mar 2005 Posty: 2882 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 23-10-2017, 22:50
|
|
|
rudi88 napisał/a: | Niestety ciepło i sól jest gorsze niż stanie auta na mrozie. |
Dokładnie rudi88 napisał/a: | . Ewentualnie ramki szyb w drzwiach | Chyba , że je okleili w ramach gwarancji, mi niestety tego nie zrobili. |
|
|
|
 |
rudi88
Forumowicz

Auto: Lancer kombi 1.6+LPG
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 5 razy Dołączył: 15 Cze 2011 Posty: 262 Skąd: to przypełzło?
|
Wysłany: 23-10-2017, 22:56
|
|
|
sla napisał/a: | rudi88 napisał/a: | Ewentualnie ramki szyb w drzwiach | Chyba , że je okleili w ramach gwarancji, mi niestety tego nie zrobili. |
W moim też niestety nie i już ramki od środka się sypią trochę. Na szczęście drzwi w razie czego nie są drogie i można w kolorze kupić. |
|
|
|
 |
Tygr
Forumowicz

Auto: Lancer 2004 LPG
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 5 razy Dołączył: 27 Gru 2016 Posty: 245 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 23-10-2017, 23:49
|
|
|
rudi88, sla,
W garażu była temperatura na plusie, ale nie było ciepło.
Oglądałem samochód od spodu - brak rdzy.
Jest jakiś szczególnie ważny fragment do zabezpieczania, czy wystarczy podłga, progi, profile zamknięte? |
_________________ My rifle is my best friend. It is my life. |
|
|
|
 |
Hornet
Forumowicz

Auto: CB4W 1.6'94 i CS3W 1.6'05
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 19 razy Dołączył: 15 Maj 2007 Posty: 889 Skąd: Gdańsk
|
Wysłany: 24-10-2017, 19:05
|
|
|
Sól to jedno. Moim zdaniem najgorsza jest wilgoć, która dopada samochód w nocy, bez względu na porę roku. Jeżeli mieszkasz w "suchym" miejscu, to tragedii nie będzie tak szybko.
Co do zabezpieczenia antykorozyjnego to zdecydowanie warto jak auto ma zostać, tym bardziej, że robi wypad na dwór Ale teraz to już chyba trochę za późno. Wszelakie zabezpieczenia lubią wyższe temperatury, aby dobrze wyschnąć.
Tygr napisał/a: | Jest jakiś szczególnie ważny fragment do zabezpieczania, czy wystarczy podłga, progi, profile zamknięte? |
Zwróć uwagę na tylne błotniki, czy się nie rozwarstwiają na rantach. Ruda atakuje wtedy od środka, i jak już wyjdzie na zewnątrz to nie ma co ratować. |
|
|
|
 |
p_k
Forumowicz
Auto: Lancer 1.6 CS_W 2003
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 2 razy Dołączył: 14 Lut 2012 Posty: 156 Skąd: WWA
|
Wysłany: 24-10-2017, 21:20
|
|
|
sla napisał/a: | Tygr napisał/a: | Jak jest z trwałością antykorozyjną tego samochodu? |
Bardzo dobrze w egzemplarzach bezwypadkowych. |
Absolutnie się nie zgadzam. Lancer jak każdy Japończyk jest marnie zabezpieczony.
Rdzewiejące tylne nadkola, ramki drzwi + u mnie przednie drzwi pasażera już od dołu wsuwa ruda. Pod spodem też nie lepiej tak samo jak pod maską wykwity rdzy. CO do wypadkowości robiona była tylko klapa po cofaniu w słupek.
Auto od zawsze parkowane pod chmurką. |
|
|
|
 |
Haiku
Forumowicz

Auto: ASX 1.6 + Lancer Intense 2.0
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 5 razy Dołączył: 26 Paź 2010 Posty: 184 Skąd: Łask
|
Wysłany: 25-10-2017, 09:36
|
|
|
p_k ma racje. Bezwypadkowość samochodu nie wpływa na to czy rdza się pojawi czy nie. Lancer ma bardzo cienką blachę i powłokę lakierniczą mogącą sięgać w niektórych miejscach nawet 80-90 mikronów. Do tego dochodzi również słabe zabezpieczenie aktykorozyjne i brak nadkoli tylnych. Brak nadkoli powoduje, że błoto zbierające się najszybciej atakuje 2 miejsca: górny i dolny róg nadkola...
Podsumowując jeśli jesteś tym szczęściarzem i posiadasz egzemplarz w bdb stanie to nie wahałbym się ani chwili z zabezpieczeniem podwozia. |
_________________ Lancer CS0 4G63
ASX 1.6 |
|
|
|
 |
jjedkerr [Usunięty]
|
Wysłany: 25-10-2017, 12:01
|
|
|
Panowie,
ile plus minus może kosztować zabezpieczenie podwozia w warsztacie? |
|
|
|
 |
Haiku
Forumowicz

Auto: ASX 1.6 + Lancer Intense 2.0
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 5 razy Dołączył: 26 Paź 2010 Posty: 184 Skąd: Łask
|
Wysłany: 25-10-2017, 13:32
|
|
|
Z mojego doświadczenia napiszę, że tam gdzie mieszkam to około 400zł na preparatach firmy BOLL.
Dla porównania kolega zabezpieczał Accord'a kombi w Warszawie i zapłacił ponad 1000zł.
Wszystko zależy od zakresu prac, czy ściągane są nadkola i układ wydechowy, itd |
_________________ Lancer CS0 4G63
ASX 1.6 |
|
|
|
 |
Bizi78
Mitsumaniak Reklamożerca.

Auto: MSS 1.3 family 01r.
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 823 razy Dołączył: 01 Sty 2010 Posty: 21014 Skąd: Częstochowa
|
Wysłany: 25-10-2017, 13:42
|
|
|
Haiku napisał/a: | Wszystko zależy od zakresu prac, czy ściągane są nadkola i układ wydechowy, itd |
Oraz od użytych preparatów. |
_________________ Gość zobacz moją zieloną żabę .
 |
|
|
|
 |
rudi88
Forumowicz

Auto: Lancer kombi 1.6+LPG
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 5 razy Dołączył: 15 Cze 2011 Posty: 262 Skąd: to przypełzło?
|
Wysłany: 25-10-2017, 14:11
|
|
|
Rozglądałem się w Warszawie i za mojego w sensownym warsztacie krzyczeli od 1000 w górę. I około 3-4 dni roboty. Minimum dzień na mycie i suszenie. Drugi na oczyszczenie, rozbiórki i zaprawki, trzeci nakładanie powłoki i schnięcie, czwarty składanie i można odbierać. Jeśli ktoś oferuje że zrobi w jeden dzień to można odpuścić bo nie zrobi tego dobrze. |
|
|
|
 |
jjedkerr [Usunięty]
|
Wysłany: 25-10-2017, 14:12
|
|
|
rudi88 napisał/a: | Rozglądałem się w Warszawie i za mojego w sensownym warsztacie krzyczeli od 1000 w górę. I około 3-4 dni roboty. Minimum dzień na mycie i suszenie. Drugi na oczyszczenie, rozbiórki i zaprawki, trzeci nakładanie powłoki i schnięcie, czwarty składanie i można odbierać. Jeśli ktoś oferuje że zrobi w jeden dzień to można odpuścić bo nie zrobi tego dobrze. |
Cenna uwaga. Muszę obejrzeć dobrze od spodu podłogę. |
|
|
|
 |
|