amortyzatory tył |
Autor |
Wiadomość |
zbychu74
Forumowicz
Auto: mitsubishi lancer 2,0 kombi
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 8 razy Dołączył: 04 Sty 2016 Posty: 603 Skąd: tuchola
|
Wysłany: 28-11-2018, 13:49 amortyzatory tył
|
|
|
Latem gdy było ciepło auto z tyłu stukało jakby u góry na mocowaniach amortyzatorów(zawieszenie z tyłu sprawdzone bez luzów),auto postało miesiąc na parkingu odpalam jadę i cisza.
Panie i Panowie o co tu chodzi? |
_________________ zbychu74 |
|
|
|
 |
Bizi78
Mitsumaniak Reklamożerca.

Auto: MSS 1.3 family 01r.
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 823 razy Dołączył: 01 Sty 2010 Posty: 21013 Skąd: Częstochowa
|
Wysłany: 28-11-2018, 13:53
|
|
|
Może coś typu lewarek w bagażniku się telepał a teraz przymarzł . |
_________________ Gość zobacz moją zieloną żabę .
 |
|
|
|
 |
zbychu74
Forumowicz
Auto: mitsubishi lancer 2,0 kombi
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 8 razy Dołączył: 04 Sty 2016 Posty: 603 Skąd: tuchola
|
Wysłany: 28-11-2018, 14:12
|
|
|
Bizi78 napisał/a: | Może coś typu lewarek w bagażniku się telepał a teraz przymarzł . |
Nie trafiłeś bo akurat nie wożę w bagażniku nic metalowego co by mogło przymarznąć |
_________________ zbychu74 |
|
|
|
 |
Bizi78
Mitsumaniak Reklamożerca.

Auto: MSS 1.3 family 01r.
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 823 razy Dołączył: 01 Sty 2010 Posty: 21013 Skąd: Częstochowa
|
Wysłany: 28-11-2018, 16:13
|
|
|
zbychu74 napisał/a: | Nie trafiłeś bo akurat nie wożę w bagażniku nic metalowego co by mogło przymarznąć |
Nawet lewarka . |
_________________ Gość zobacz moją zieloną żabę .
 |
|
|
|
 |
zbychu74
Forumowicz
Auto: mitsubishi lancer 2,0 kombi
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 8 razy Dołączył: 04 Sty 2016 Posty: 603 Skąd: tuchola
|
Wysłany: 28-11-2018, 16:22
|
|
|
Bizi78 napisał/a: | zbychu74 napisał/a: | Nie trafiłeś bo akurat nie wożę w bagażniku nic metalowego co by mogło przymarznąć |
Nawet lewarka . |
Nie no lewarek wożę ,ale nie w bagażniku. |
_________________ zbychu74 |
|
|
|
 |
krzychu
Mitsumaniak

Auto: Lancer 2.0 Int, Mazda CX-3
Zaproszone osoby: 1
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 141 razy Dołączył: 21 Kwi 2008 Posty: 12607 Skąd: Bielsko-Biała
|
Wysłany: 28-11-2018, 16:30
|
|
|
To gdzie? |
|
|
|
 |
zbychu74
Forumowicz
Auto: mitsubishi lancer 2,0 kombi
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 8 razy Dołączył: 04 Sty 2016 Posty: 603 Skąd: tuchola
|
Wysłany: 28-11-2018, 17:43
|
|
|
krzychu napisał/a: | To gdzie? |
No mam lpg.bagażnik dla psa,a koło zapasowe i lewarek za plecami kierowcy.
Zaspokoiłem Waszą ciekawość?
A teraz może chłopaki coś z tematu! |
_________________ zbychu74 |
|
|
|
 |
krzychu
Mitsumaniak

Auto: Lancer 2.0 Int, Mazda CX-3
Zaproszone osoby: 1
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 141 razy Dołączył: 21 Kwi 2008 Posty: 12607 Skąd: Bielsko-Biała
|
Wysłany: 28-11-2018, 18:36
|
|
|
Moim zdaniem tylne zawieszenie Lancera czasami skrzypi, czasami stuka a na szarpakach jest wszystko ok... Poobserwuj i tyle. |
|
|
|
 |
zbychu74
Forumowicz
Auto: mitsubishi lancer 2,0 kombi
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 8 razy Dołączył: 04 Sty 2016 Posty: 603 Skąd: tuchola
|
Wysłany: 28-11-2018, 21:20
|
|
|
Jutro bebeszę i zobaczę co jest grane.
To ,że trzeszczy to jest do wytrzymania ,ale jak czasami coś walnie jakbyś łomem przywalił w sprężynę od amorka no to już przesada.
Dam znać co odkryłem. |
_________________ zbychu74 |
|
|
|
 |
krzychu
Mitsumaniak

Auto: Lancer 2.0 Int, Mazda CX-3
Zaproszone osoby: 1
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 141 razy Dołączył: 21 Kwi 2008 Posty: 12607 Skąd: Bielsko-Biała
|
Wysłany: 28-11-2018, 22:57
|
|
|
Ja miałem to samo z przodu, jechałem sobie krętą drogą a tu ryp normalnie aż na podłodze było czuć zakręt nierówność i ryp zwolniłem sobota południe zakład naprawczy to zjeżdżam mówię że coś z zawieszeniem gość no to się przejedziemy. Wsiada ryp zakręt nierówność ryp, zawrotka ryp jak siedziałem na miejscu pasażera to myślałem że podłoga odpadnie. Na podnośnik szarpie wszystkim kręci kołami, kolumną mówi że może łożysko na kolumnie. Zjechałem z podnośnika dojechałem powoli do domu nie powtórzyło się, spokój do dzisiaj... |
|
|
|
 |
mrcng
Forumowicz
Auto: Lancer CSW 1.6
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 27 Wrz 2015 Posty: 274 Skąd: Lublin
|
Wysłany: 29-11-2018, 09:59
|
|
|
Sprawdź mocowanie amortyzator/sprężyna. Mi pękło w tylnych amortyzatorach to mocowanie. stąd był stuk. Wtedy amory do wymiany. |
|
|
|
 |
zbychu74
Forumowicz
Auto: mitsubishi lancer 2,0 kombi
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 8 razy Dołączył: 04 Sty 2016 Posty: 603 Skąd: tuchola
|
Wysłany: 29-11-2018, 17:53
|
|
|
Autko rozbebeszone i złożone do kupy.Nie mam pojęcia co to waliło ale być może było to związane z podkładką gumową pod sprężynę u góry,była twarda jak diabli.
Wymieniłem same gumy,podkładkę i tulejkę bo amortyzator wciąż sprawny.
Jak ktoś będzie kiedyś wymieniał to co ja to: śrubę na dole tniemy(ni cholery nie dało jej się wybić)i radzę się zaopatrzyć w nową tuleje w amortyzatorze dół.Ja ją rozwiercałem bo nie miałem nowej.
[ Dodano: 05-12-2018, 17:24 ]
Po dokładnym zbadaniu zawieszenia okazało się,że tak mocno stuka tuleja wahliwa wahacza poprzecznego. |
_________________ zbychu74 |
|
|
|
 |
p03
Forumowicz
Auto: CS_W 2.0 DOHC
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 19 Maj 2012 Posty: 190 Skąd: Stolica rockandrolla
|
Wysłany: 06-12-2018, 12:14
|
|
|
W spacestarze urywały się łączniki stabilizatora na tyle i to właśnie taki dziwny dźwięk dawało, szczególnie przy przejeżdżaniu przez garb i pochyle auta. W lancerze na razie wytrzymują dłużej. |
_________________ Pozdrawiam |
|
|
|
 |
zbychu74
Forumowicz
Auto: mitsubishi lancer 2,0 kombi
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 8 razy Dołączył: 04 Sty 2016 Posty: 603 Skąd: tuchola
|
Wysłany: 03-01-2019, 15:27
|
|
|
krzychu napisał/a: | Ja miałem to samo z przodu, jechałem sobie krętą drogą a tu ryp normalnie aż na podłodze było czuć zakręt nierówność i ryp zwolniłem sobota południe zakład naprawczy to zjeżdżam mówię że coś z zawieszeniem gość no to się przejedziemy. Wsiada ryp zakręt nierówność ryp, zawrotka ryp jak siedziałem na miejscu pasażera to myślałem że podłoga odpadnie. Na podnośnik szarpie wszystkim kręci kołami, kolumną mówi że może łożysko na kolumnie. Zjechałem z podnośnika dojechałem powoli do domu nie powtórzyło się, spokój do dzisiaj... |
Dzisiaj wymieniłem tuleję wahacza poprzecznego tę wahliwą .No i po wymontowaniu stwierdziłem,że w środku korozja jak diabli,a to co tak nawalało raz na jakiś czas to bebechy w środku się przemieszczały osiowo i było take walnięcie jakby ktoś prętem przywalił w wahacz.
Niestety okazało się ,że ten sam problem pojawił się z przodu,są to bardzo hałasujące amortyzatory.Same amortyzatory są sprawne ale hałas z wnętrza ich jest tak duże ,że pozostaje mi tylko ich wymiana.
Stwierdziłem również ,że zawieszenia z tyłu nie ma co robić na raty i zdecydowałem się na remont tyłu wraz z amortyzatorami. |
_________________ zbychu74 |
|
|
|
 |
|