 |
Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki
|
|
Ogłoszenie |
W myśl ustawy RODO, akceptując regulamin wyrażasz zgodę na gromadzenie i przetwarzanie swoich danych osobowych w celach związanych z przyznaniem dostępu do forum / wstąpieniem do klubu. Administratorem danych jest Oficjalny Klub Mitsubishi - MitsuManiaki
Jeśli nie akceptujesz powyższych informacji, prosimy o kontakt z Administracją w celu usunięcia konta.
|
[Cari 1.6] Bardzo słabe wspomaganie kierownicy. |
Autor |
Wiadomość |
Havoc
Mitsumaniak

Auto: Carisma II 1.6
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 21 Kwi 2008 Posty: 304 Skąd: Bedford, UK
|
Wysłany: 29-04-2019, 15:08 [Cari 1.6] Bardzo słabe wspomaganie kierownicy.
|
|
|
Witajcie,
potrzebuję pomocy w zlokalizowaniu problemu. Od dawna już męczę się z Carismą w której do obsługi kierownicy potrzeba stale obu rąk i karnetu na siłownię.
Cały układ jezdny był kiepski odkąd ją kupiłem 4 lata temu. Zaczęło się od dziwnej pracy kierownicy która nie do końca wracała do centralnej pozycji.
Po pokonaniu zakrętu w lewo i wycentrowaniu kierownicy auto schodziło delikatnie dalej do lewego krawężnika, pokonanie zakrętu w prawo...odwracało sytuację.
Od 4 lat wymieniłem końcówki drążków, amortyzatory wraz ze sprężynami oraz mocowania górne amorów na przodzie, mam na myśli tą plastikową atrapę łożyska.
Maglownica miała wyciek, więc kiedy doszedłem do wniosku że to musi być to, kupiłem regenerowaną i wymieniłem.
Oczywiście geometria zawieszenia zrobiona z delikatnym defektem bodajże kąta pochylenia na tylnej osi gdzie śruba nie chciała się ruszyć.
W każdym razie, prowadzenie dalej jest nieziemsko upierdliwe nie wspominając o parkowaniu.
W przypadku spadku obrotów silnika wspomaganie praktycznie blokuje koło kierownicy. Upierdliwe i wręcz niebezpieczne w trakcie parkowania, gdzie większy skręt kół i ruszanie z półsprzęgłem sprawiło nie raz że byłem bardzo blisko wycieczki do warsztatu blacharskiego.
Ja rozumiem że to wspomaganie jest na pompie więc bezpośrednio związane z obrotami silnika, ale żeby przy 500rpm nagle padało całkowicie?
Chyba jedyne co mi zostało do wymiany to pompa wspomagania, ale wszelkie problemy z centrowaniem kierownicy i ściąganiem auta sprawiały że ten pomysł nie wydawał się realny, aż do problemów w trakcie parkowania.
Chciałbym zobaczyć co wy myślicie, zanim wydam kolejne funty na auto które powinienem był już dawno zezłomować.
P.S. Czy pompa pasuje od każdego 4G92 jak Colt? Czy Carisma poza lustrzaną wersją bloku miała również inny osprzęt? |
_________________ Obecnie: Carisma 1.6 '03
Odprawione ze służby: Galant EA2W 97' wściekły bordowy
Skasowana: Honda Concerto D16Z2 1.6 16V 93'
Był: Colt CA0 1.6 16V '92 x2
Był: Lancer 1.5 12V 4G15 C62A '90
 |
|
|
|
 |
Hugo
Mitsumaniak srebrny szatan

Auto: EA5A Avance '01 & SS 1,6
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 521 razy Dołączył: 06 Sie 2006 Posty: 21947 Skąd: Wolsztyn
|
Wysłany: 01-05-2019, 14:11
|
|
|
Wymienił bym tą pompę wspomagania. |
|
|
|
 |
jacek11
Mitsumaniak Yatsu~eku
Auto: EA2W Żółwik, Outlander CW8W
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 122 razy Dołączył: 07 Lis 2007 Posty: 11174 Skąd: Radomsko
|
Wysłany: 02-05-2019, 22:39
|
|
|
Zapewne zawór w pompie do wymiany. Ale chyba lepiej wymienić całą pompę, tak jak wyżej napisano. |
_________________
 |
|
|
|
 |
|
|