Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki Strona Główna Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki


FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  AlbumAlbum
 Ogłoszenie 


W myśl ustawy RODO, akceptując regulamin wyrażasz zgodę na gromadzenie i przetwarzanie swoich danych osobowych w celach związanych z przyznaniem dostępu do forum / wstąpieniem do klubu.
Administratorem danych jest Oficjalny Klub Mitsubishi - MitsuManiaki
Jeśli nie akceptujesz powyższych informacji, prosimy o kontakt z Administracją w celu usunięcia konta.

Poprzedni temat «» Następny temat
TUiR Warta
Autor Wiadomość
Matejko 
Mitsumaniak
Macho Paczo


Auto: IS220D
Kraj/Country: Australia
Dołączył: 04 Kwi 2005
Posty: 7054
Skąd: Calish4nia
Wysłany: 23-11-2005, 17:39   TUiR Warta

No to jak wiadomo htb jest troszke uszkodzony (widac na fotkach nizej) przyslali mi wycene naprawy itp w smiesznie niskich cenach i ze niby ich warsztat za tyle naprawi, ceny sa o tyle smieszne ze na przezbrojenie drzwi przewiduja 24 minuty,
blotnik jest z zalamaniami z ostrymi krawedziami takze rozpisali jako do naprawy i tak samo drzwi, szyby sa zarysowane tak jakbysmy je chcieli przeciac czyli puknac delikatnie i mam 2 szyby zamiast jednej :D , z tego co chca dac i tak naprawie auto 8) ale chodzi o to zeby cos jeszcze zostalo(np na wyrownanie skladek przez zwyzke za szkodowa jazde) macie pomysl jak ich podejsc, lub ewentualnie zeby na wycene szkod wpisali wymiane drzwi a nie naprawe itp. :?:



_________________
Mateusz <Matejko>
Nissan Juke
Mazda 2
Lexus IS220D
Calish4nia

dużo jeżdże i lubię jeździć, ale jak jeżdżę po autostradach, to czasami zdarza się, że widze takich wariatów co zapieprzaja, aż głowa puchnie... ledwo co ich wyprzedzam
 
 
 
Chooper 
Mitsumaniak


Auto: MZR 2.0 DOHC
Zaproszone osoby: 3
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 08 Kwi 2005
Posty: 4814
Skąd: Łódź
Wysłany: 23-11-2005, 18:57   

zapytaj sie ich, w jaki sposób chcą niby naprawiać drzwi ? albo szybe? przcież to jest szkoda całkowita elementu i podlega wymianie. Niestety tu już rozbierać nie masz co, żeby pokazywac uszkodzenia ukryte...

Co do wyceny, to pewnie na tych samych zasadach jak mi PZU za zderzak wyliczyli. Czyli stawki eurotax'u minus potrącenie za to, ze element "już eksploatowany", co jest paranoją, bo oddawać powini jak za nowy..mi wtedy dali w pierwszej turze przed powtórnymi ogledzinami 1300, a sam nowy zderzak w serwisie kosztuje 1600 a gdzie lakierowanie...

Żądaj powtórnych ogledzin!!!!!!!!!!!!
 
 
 
Hubeeert 
Mitsumaniak
na urlopie

Auto: TOYOTA YARIS 4EVER
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 21 Mar 2005
Posty: 17695
Skąd: Warszawa
Wysłany: 23-11-2005, 19:03   

Zlecić załatwienie sprawy warsztatowi - oni mają sposoby na tych cwaniaków z ubezpieczalni. Gdybys mieszkał w warszawie to poleciłbym Ci mojego Mechanika - on lubi tych baranów prostować do pionu a ma wiedzę jak :lol:
_________________

Thomas Jefferson said:
1. A government big enough to give you everything you want, is strong enough to take everything you have...
2. The democracy will cease to exist when you take away from those who are willing to work and give to those who would not...
Just think...

.
 
 
Matejko 
Mitsumaniak
Macho Paczo


Auto: IS220D
Kraj/Country: Australia
Dołączył: 04 Kwi 2005
Posty: 7054
Skąd: Calish4nia
Wysłany: 23-11-2005, 19:27   

Hubert mam blacharza, ktory powiedzial ile naprawa bedzie kosztowac a takze mowil ze moze zrobic wszystko na fakture a wtedy to nawet jesliby naprawa wyniosla 6000zl to oni musza mu i tak oddac bo ma wszystko udokumentowane, mowil tez ze do sadu moga go podac ale wiedza ze to nie ma sensu bo i tak sa na przegranej, jutro do niego podjade zobaczymy co powie,

tak sie zastanawiam np. mam faktury na blotnik, drzwi, uszczelki, szyby, prowadnice itp daje je blacharzowi, za doprowadzenie auta do stanu sprzed zdarzenia place 1500zl, faktur na same czesci mam na 3000zl on wystawia mi fakture za robote na 2000zl razem 5000zl-1500zl = 3500zl, dziele sie z blacharzem na pol i wszyscy sa zadowoleni -co myslicie o takiej opcji?
_________________
Mateusz <Matejko>
Nissan Juke
Mazda 2
Lexus IS220D
Calish4nia

dużo jeżdże i lubię jeździć, ale jak jeżdżę po autostradach, to czasami zdarza się, że widze takich wariatów co zapieprzaja, aż głowa puchnie... ledwo co ich wyprzedzam
 
 
 
Hubeeert 
Mitsumaniak
na urlopie

Auto: TOYOTA YARIS 4EVER
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 21 Mar 2005
Posty: 17695
Skąd: Warszawa
Wysłany: 23-11-2005, 20:06   

Ceny nie mogą znacznie odbiegać od rynkowych ale zawsze powalczyć warto. Pogadaj z Mechanikiem on Ci na 100% cos doradzi tak żebyś "stratny" nie był. :wink:
_________________

Thomas Jefferson said:
1. A government big enough to give you everything you want, is strong enough to take everything you have...
2. The democracy will cease to exist when you take away from those who are willing to work and give to those who would not...
Just think...

.
 
 
luk_szc 
Mitsumaniak
mitsumaniak


Auto: Carisma GDI '99 EXE
Dołączył: 16 Maj 2005
Posty: 1056
Skąd: się biorą dzieci ???
Wysłany: 23-11-2005, 23:43   

A nie masz w opcji ubezpieczenia , że reanimują Ci autko z części z tego samego rocznika co autko (tzn.używek) co im bardzo obniża koszty i druga sprawa co za problem przezbroić drzwi w 20 ileś tam minut , przeta mają charyzmę i zamiłowanie do nagłego i szybkiego montarzu a w domku i tak sobie bądziesz musiał poprawić :)
_________________
Luk Carisma Automat 1,8 GDI EXE

Mitsumaniaki QR-Code:


 
 
Matejko 
Mitsumaniak
Macho Paczo


Auto: IS220D
Kraj/Country: Australia
Dołączył: 04 Kwi 2005
Posty: 7054
Skąd: Calish4nia
Wysłany: 24-11-2005, 08:42   

nie nie ubezpieczenie jest to bez wkladu wlasnego i bez amortyzacji czy cos
_________________
Mateusz <Matejko>
Nissan Juke
Mazda 2
Lexus IS220D
Calish4nia

dużo jeżdże i lubię jeździć, ale jak jeżdżę po autostradach, to czasami zdarza się, że widze takich wariatów co zapieprzaja, aż głowa puchnie... ledwo co ich wyprzedzam
 
 
 
arturro
[Usunięty]

Wysłany: 24-11-2005, 08:43   

dlatego jak ja ubezpieczam jekiekolwiek auto zawsze wybieram opcje warsztat, tzn. auto jest naprawiane z nowych czesci i nic mnie nie obchodzi.
byc moze nie masz tej opcji i stad ich wyliczenia minus podatek i cos tam jeszcze..
 
 
Kofi 
moderator mitsumaniak
Michał


Auto: Galant EA3W
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 08 Kwi 2005
Posty: 1242
Skąd: Warszawa
Wysłany: 24-11-2005, 08:59   

i minus utrate wartosci czesci....oni CI nie licza tego po cenie nowych elementow, tylko od tej ceny odejmuja jakis tam procent utraty z wiekiem auta.
_________________
"Mądrze jest skierować swój gniew na problem - nie na ludzi, skupić swoją energię na rozwiązaniach, nie wymówkach."
- William Arthur Ward
 
 
 
Chooper 
Mitsumaniak


Auto: MZR 2.0 DOHC
Zaproszone osoby: 3
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 08 Kwi 2005
Posty: 4814
Skąd: Łódź
Wysłany: 24-11-2005, 09:06   

Cytat:
ylko od tej ceny odejmuja jakis tam procent utraty z wiekiem auta.

czyli to o czym mówiłem
 
 
 
Matejko 
Mitsumaniak
Macho Paczo


Auto: IS220D
Kraj/Country: Australia
Dołączył: 04 Kwi 2005
Posty: 7054
Skąd: Calish4nia
Wysłany: 24-11-2005, 15:58   

arturro napisał/a:
dlatego jak ja ubezpieczam jekiekolwiek auto zawsze wybieram opcje warsztat, tzn. auto jest naprawiane z nowych czesci i nic mnie nie obchodzi.
byc moze nie masz tej opcji i stad ich wyliczenia minus podatek i cos tam jeszcze..



tyz to mam ale widac w warcie ich to nie obchodzi, za czesci nie mam zadnej amortyzacji odliczonej ani nic wiec tu jest okej ale np na przednie drzwi przeznaczyli 4 jednostki czasu a na tylne 3, gdzie przednie lekko pukniete a tylne porwane, lakierowanie policzyli jednoskladnikowe czyli bez bezbarwnego :?

na te chwile sprawa ma sie ku bezstronnemu rzeczoznawcy albo pzmot albo dekra, pozniej prawnik ciekawe co z tego wyjdzie :)
_________________
Mateusz <Matejko>
Nissan Juke
Mazda 2
Lexus IS220D
Calish4nia

dużo jeżdże i lubię jeździć, ale jak jeżdżę po autostradach, to czasami zdarza się, że widze takich wariatów co zapieprzaja, aż głowa puchnie... ledwo co ich wyprzedzam
 
 
 
arturro
[Usunięty]

Wysłany: 24-11-2005, 16:39   

mateusz po co sobie dupe zawracasz oddaj auto do lakiernika i niech sie buja, w zgloszeniu zaznacz ze warta ma sie rozliczyc z zakladem lakierniczy i juz.
 
 
Matejko 
Mitsumaniak
Macho Paczo


Auto: IS220D
Kraj/Country: Australia
Dołączył: 04 Kwi 2005
Posty: 7054
Skąd: Calish4nia
Wysłany: 24-11-2005, 17:30   

no i chcialem tak tez zrobic ale lakiernik moze zrobic tylko te rzeczy ktore oni wymienili wiec jesli np nie naprawi drzwi a kupi nowe to oni mu za to nie zwroca
_________________
Mateusz <Matejko>
Nissan Juke
Mazda 2
Lexus IS220D
Calish4nia

dużo jeżdże i lubię jeździć, ale jak jeżdżę po autostradach, to czasami zdarza się, że widze takich wariatów co zapieprzaja, aż głowa puchnie... ledwo co ich wyprzedzam
 
 
 
arturro
[Usunięty]

Wysłany: 25-11-2005, 08:51   

to gada glupoty bo kazdy lakiernik moze wezwac ich rzeczoznawce na ponowne ogledziny i zarzadac dodatkowego opisu. ten ich pierwszy opis zawsze jest do poprawy i zlodziejski.
 
 
ryso 
Mitsumaniak
ryso

Auto: Carisma 1,6 16v automat HB
Dołączył: 11 Lip 2005
Posty: 157
Skąd: poznan
Wysłany: 02-12-2005, 20:04   

Czesc,na klopoty z ubezpieczycielami polecam to

Pozdrawiam :D
_________________
Carisma 1,6 GLX automat 95r,HB.
 
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group

Ta strona używa ciasteczek (ang. cookies) w celu logowania oraz do badania oglądalności strony.
Aby dowiedzieć się czym są ciasteczka odwiedź stronę wszystkoociasteczkach.pl
Jeśli nie wyrażasz zgody na wykorzystywanie ciasteczek na tej stronie, zablokuj je w opcjach Twojej przeglądarki internetowej.