Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki

[ross]

Gdzie znajduje się korek wlewu oleju i kontrolny w manualnej skrzyni biegów w Carismie GDI. Mam przebieg ok 300 t i na luzie słychać , a po wciśnięciu sprzęgła stuki zanikają.Czy można dolać olej przez otwór wyłącznika cofania i ile ?

[MichciuGT]

Korek wlewu oleju i kontrolny to ten sam, samochód stojąc na poziomej powierzchni powinien mieć poziom oleju dochodzący do otworu tego korka, a on znajduje się niedaleko wysprzęglika, żeby mieć do niego dobry dostęp z góry bez podnoszenia auta warto zdjąć wlot powietrza który idzie do filtra, korek jest pod nim na przeciwko chłodnicy dosyć dobrze widoczny.
Stuki to najprawdopodobniej od wyrobionego łożyska który jest pierwszy od strony sprzęgła, powinno się wymienić łożysko, ale u mnie już 2 lata się jeździ, jedynie był wymieniony olej bo drugi bieg ciężko wchodził w zimę, z czasem po wymianie oleju nie ma problemu z ciężko wchodzącym drugim biegiem.

[Bizi78]

A ja dodam fotkę z manuala .

[ross]

[Hugo]

ross, aż tak źle widać na zdjęciu wyżej, że odkręcałeś jakaś śrubę po przeciwnej stronie skrzyni? Jak widać wyżej śruba spustowa jest na dole skrzyni od strony lewego koła, jest na klucz 24, a śruba wlewowa oleju i jednocześnie kontrolna jest od przodu skrzyni biegów mniej więcej w połowie wysokości i jest na klucz 17.

[ross]

Hugo, Znalazłem tą śrubę bo od góry była ukryta pod blachą podtrzymującą przewód od czujnika prędkościomierza , a ta na tors po prawej stronie też z przodu i dobrze że nie odkręciłem bo mógłbym coś popsuć.Dziękuję koledzy wasze posty były pomocne. Pozdrawiam.

[Automator1]

Witam Wszystkich MistuManiaków.
Od roku ( tak to już rok) jestem dumnym właścicielem Cari 1.6 98r (doładowana LPG ) ale nie o doładowaniu dzisiaj.
Od 2 dni mam zagadkę , najpierw objawy:(
nie ważne na jakim biegu przy dodaniu gazu następuje odczuwalne telepanie silnikiem tak w przedziale 2-4 tyś obrotów, nie ma słyszalnych stuków i tp.
nie ma znaczenia prawa-lewa strona na podnośniku, po dodaniu gazu i puszczeniu następuje szarpnięcie silnika i skrzyni biegów, wygląda to jak by nie miał poduszek pod silnikiem, ale ma i to całkiem nowe.
Brak luzów w zawieszeniu ( sprawdzone siłowo i na szarpakach w Stacji Diagnostycznej).
Brak odczuwalnych luzów na przegubach.
Brak dziwnych odgłosów ze skrzyni.
Silnik na "jednomasie" jak to mówią nie ma co się psuć.
Brak oznak ślizgania i temu podobnych na sprzęgle.
Nie puka i nie stuka przy zakrętach.
Pomocy
Jestem zdesperowany i nawet sprzęgło nowe zaklepałem.

[plecho1]

Na luzie i po wysprzęgleniu też to jest czy tylko na biegach?

[Automator1]

[plecho1]

Sprawdź dokładnie przeguby wewnętrzne chociaż jak sprawdzałeś włączając biegi najpierw z jednym kołem uniesionym i później z drugim to by wychodziło że problem jest z dwoma. Jeśli
jednak przeguby OK to tak jak by w skrzyni jakieś duże koło nie było wyważone, może coś nie tak z mechanizmem różnicowym on będzie się kręcił czy jedno koło czy drugie będzie w powietrzu oraz ma dużą średnicę i masę więc może telepać jakby nie był wyważony. Ta skrzynia siedzi też w Renault bo to ich konstrukcja i kiedyś czytałem że ludzie w tych skrzyniach czasem robią dziwne patenty jak zaczyna im wypadać przegub wewnętrzny ten co jest wewnątrz skrzyni. Może i tu ktoś coś majstrował.

[Automator1]

Namierzyłem wątek o tzw krzyżaku i łożyskach na nim, muszę zobaczyć jeszcze raz ( w kompie i raz pod Autem) wydaje mi sie że jeden przegub ma większy luz, ale to sprawdzę dopiero we wtorek:)

[plecho1]

Mi kiedyś takie jedno łożysko z tego przegubu co jest w skrzyni wpadło do skrzyni i na dwóch sprawnych też telepało budą tylko dodatkowo przeleciało przez tryby i musiałem wymienić skrzynię. Jakbyś musiał zmieniać to pasują JB3 i JB1 od Renault tylko trzeba przełożyć od oryginalnej z Carismy część obudowy tę skręcaną z silnikiem i ewentualnie patrzeć na przełożenia bo tym mogą się różnić.

[Automator1]

Wszystko się wyjaśniło.
Zamówiłem przegub wewnętrzny ( koleś gwarantował że do mojej 1.6) ale nie ten.
Wkurzyłem się i kupiłem używkę i po wymianie lata jak nowa:)
przy trzecim rozbieraniu zajęło mi to 20 minut

[ross]

[plecho1]

Koszty wymiany czy naprawy, jeśli zlecisz to komuś, pewnie będą podobne. Moim zdaniem lepiej remontować bo przy wymianie na używkę nie masz gwarancji że trafisz sprawną skrzynię a nawet pewnie ciężko taką trafić.