Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki

Hornet

Wygląda na to, ze pandemia załatwiła mi samochód.
Ze względu na pandemię misiek był mało używany. Po poluzowaniu obostrzeń pojechałem go zatankować (przez 2 miesiące nie było tankowania) i się zaczęło. Krótko po wyjeździe ze stacji zaczął się jakby dławić, wyczuwalne były drgania i brak mocy. Jakoś doczołgałem się do domu.
Pod domem sprawdziłem błędy - pokazało P300. Sprawdziłem przewody zapłonowe - pokazał się olej (niewiele). Pojechałem do mechanika - wymienił świece i przewody i na chwilę było dobrze. Wspomniał, że gdyby problem powrócił, to mogą być cewki. Kolejnego dnia problem powrócił. Najgorzej jest na wolnych obrotach, jak się doda gazu jest lepiej, ale to nie jest prawidłowa praca
Na dokładkę przy zgaszonym silniku, ale przekręconym kluczyku coś zaczęło "cykać". Ucho doprowadziło mnie do krokowca. Ten okazał się być gorący. Po wyciągnięciu wtyczki i odpaleniu silnika silnik chodził jakby lepiej, ale miał 1500 obr/min. Całości dramatu dopełniał dziwny zapach jakby palonego drewna...

Nie mam pojęcia gdzie szukać przyczyny, a nie uśmiecha mi się wymieniać kolejnych elementów na zasadzie może to to. Może rzeczywiście padły cewki, może zbzikowal krokowy a może klasycznie dla tego modelu zardzewiała mi rura do baku i syf dokonał spustoszenia. A może wszystko na raz...

Macie jakieś sugestie gdzie szukać przyczyny?

kuba!!! · Wysłany: 06-06-2020, 16:36

W CJ miałem podobnie po tankowaniu, dosłownie po odjechaniu 200m od stacji. Winne było paliwo.
Powiedz czy na stację dojechałeś bez problemu?
Krokowiec wyjmij i przeczyść, sprawdz też filtr powietrza.
jak wymieniłeś świece i przewody to zerknij do baku jak tam pompa wygląda i czy nie masz syfu w baku.
generalnie cewki chyba by nie padły od razu po zatankowaniu paliwa, wiec ja obstawiam układ paliwowy.

bialy192 · Wysłany: 27-10-2020, 20:43

Witam, czy problem już rozwiązany?

Hornet · Wysłany: 29-10-2020, 19:19

mani3kmzks · Wysłany: 15-11-2020, 20:33

jaką kupiłeś?

Hornet · Wysłany: 16-11-2020, 16:18

Najprawdopodobniej jest to SENTECH SC7126.
Jak znajdę pudełko czy rachunek to potwierdzę. Brałem najtańszą, jaka była - na sprawdzenie, póki co działa

kuba!!! · Wysłany: 16-11-2020, 17:17

to może obalisz mit że cewki tańsze niż 400zł to nie działają :lol:

Ja mam kable janmora i też działają bez problemu (trochę wstyd się przyznać ze nie ngk które kosztowały 3x tyle

)

mani3kmzks · Wysłany: 24-11-2020, 09:07

ja kupiłem SKV od Oilpoint z Allegro (też tania) i zobaczymy :

https://allegro.pl/oferta/cewka-zaplonowa-skv-03skv256-9758095178?snapshot=MjAyMC0xMS0xNVQxOTo0MTo1My45ODJaO2J1eWVyO2Y4YjM0MjliNjg4ZTE0YWJlODE3NDA0OGIwZTk1YWI2NDE4ZGM1ZmFiYzljZmYwZDVhMDEzZDJhYTIyN2UyMjg%3D

Póki co po 1 dniu jazdy przy niższych obrotach i depnięciu na pedał gazu nie ma szarpania jak wcześniej więc jestem mniej nerwowy za kółkiem.
Kable swego czasu sprowadziłem OEM ze strony japancars.ru za jakieś 130zł i narazie siedzą w aucie.

Świece jak na ten moment brisk silver zostały mi polecone przez warsztat lpg.