Rekinek na LPG (PROBLEM) |
Autor |
Wiadomość |
sbknr1
Forumowicz
Auto: Galant 2.0 1999
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 23 Lip 2020 Posty: 75 Skąd: Hołudza
|
Wysłany: 03-05-2021, 10:09 Rekinek na LPG (PROBLEM)
|
|
|
Witam po dłuższej przerwie.
Wystąpił kolejny problem z moim Galusiem 99r 2.0 pb +lpg 136km.
Problem mianowicie polega na tym iż gdy powinien przełączyć się na zasilanie LPG to słyszę ze jeden elektro zawór się otwiera (ten w butli) a drugiego nie słyszę (tego przy parowniku/reduktorze). Dzisiaj mimo tego że moja kobieta po mnie jeździła że 3 Maja siedzi się w domu a nie robi coś przy samochodzie, to ja rozkręciłem filtry u Galusia by dostać się do parownika, sprawdziłem na krótko i elektrozawór działa, wyjąłem filtr od fazy ciekłej przedmuchałem go (bo dzisiaj niestety nigdzie nie zakupie tego filtra) wygląda całkiem dobrze wymieniony około 9tys-11tys km temu, wyjąłem filtr fazy lotnej i też go przedmuchałem podpiolem wszystko i dalej nie przełącza się na gaz. Tylni elektrozawory słychać a tego przy parowniku nie.
Pomóżcie czego to może być przyczyna. Instalacja nevo (sterownik).
Tylko jest problem bo nie mam jak sobie pod kompa do gazu podłączyć. A tu u mnie w okolicy żadnego dobrego Gaziarza nie ma. |
_________________ Nie jestem mechanikiem. Uczę się na własnych błędach.. Dumny posiadacz samochodu marzeń z dzieciństwa
GALANT 2.0 1999r 136km b+lpg |
|
|
|
 |
jacek11
Mitsumaniak Yatsu~eku
Auto: EA2W Żółwik, Outlander CW8W
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 122 razy Dołączył: 07 Lis 2007 Posty: 11171 Skąd: Radomsko
|
Wysłany: 03-05-2021, 12:16
|
|
|
Czyli że włącza się cewka w butli, i auto gaśnie ? |
_________________
 |
|
|
|
 |
Fred.X
Forumowicz
Auto: Lancer Sportback + Outlander 3
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 5 razy Dołączył: 15 Paź 2017 Posty: 315 Skąd: Toruń
|
Wysłany: 03-05-2021, 13:52
|
|
|
Sprawdź przewody przy mapsensorze (czujnik ciśnienia) pod maską |
|
|
|
 |
sbknr1
Forumowicz
Auto: Galant 2.0 1999
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 23 Lip 2020 Posty: 75 Skąd: Hołudza
|
Wysłany: 03-05-2021, 19:01
|
|
|
W butli się włącza ten pod maską się nie złącza ale auto pracuje dalej na benzynie nie gasnie. Od mapsensora wszystko raczej ok. Spikalem kontakt sprayem wszystkie złącza i dalej nic. I to złącze od mapsensora i przy sterowniku i przy elektrozaworach. Zaraz pójdę do auta i nagram wideo byście mogli zobaczyć o co mi chodzi.
[ Dodano: 03-05-2021, 19:35 ]
Odnośnik do wideo na yt.
https://youtu.be/Lc2J9V-gM4Y |
_________________ Nie jestem mechanikiem. Uczę się na własnych błędach.. Dumny posiadacz samochodu marzeń z dzieciństwa
GALANT 2.0 1999r 136km b+lpg |
|
|
|
 |
jacek11
Mitsumaniak Yatsu~eku
Auto: EA2W Żółwik, Outlander CW8W
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 122 razy Dołączył: 07 Lis 2007 Posty: 11171 Skąd: Radomsko
|
Wysłany: 03-05-2021, 20:13
|
|
|
Dużo masz gazu w butli ? U mnie tak piszczy jak się skończy. |
_________________
 |
|
|
|
 |
sbknr1
Forumowicz
Auto: Galant 2.0 1999
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 23 Lip 2020 Posty: 75 Skąd: Hołudza
|
Wysłany: 03-05-2021, 21:58
|
|
|
Świeżo zatankowany też myślałem że się skończył i pojechałem na stację zatankowałem na 250 km weszło coś około 25 litrow. |
_________________ Nie jestem mechanikiem. Uczę się na własnych błędach.. Dumny posiadacz samochodu marzeń z dzieciństwa
GALANT 2.0 1999r 136km b+lpg |
|
|
|
 |
jacek11
Mitsumaniak Yatsu~eku
Auto: EA2W Żółwik, Outlander CW8W
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 122 razy Dołączył: 07 Lis 2007 Posty: 11171 Skąd: Radomsko
|
Wysłany: 03-05-2021, 22:14
|
|
|
Nie uderzyłeś podwoziem w coś ? |
_________________
 |
|
|
|
 |
Fred.X
Forumowicz
Auto: Lancer Sportback + Outlander 3
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 5 razy Dołączył: 15 Paź 2017 Posty: 315 Skąd: Toruń
|
Wysłany: 04-05-2021, 06:40
|
|
|
sbknr1 napisał/a: | W butli się włącza ten pod maską się nie złącza ale auto pracuje dalej na benzynie nie gasnie. Od mapsensora wszystko raczej ok. Spikalem kontakt sprayem wszystkie złącza i dalej nic. I to złącze od mapsensora i przy sterowniku i przy elektrozaworach. Zaraz pójdę do auta i nagram wideo byście mogli zobaczyć o co mi chodzi.
[ Dodano: 03-05-2021, 19:35 ]
Odnośnik do wideo na yt.
https://youtu.be/Lc2J9V-gM4Y | do mapsensora dochodzą też takie silikonowe przewody z lpg , jak on jest uszkodzony to na gaz nie przełączy |
|
|
|
 |
sbknr1
Forumowicz
Auto: Galant 2.0 1999
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 23 Lip 2020 Posty: 75 Skąd: Hołudza
|
Wysłany: 04-05-2021, 12:38
|
|
|
Podwoziem w nic nie uderzyłem miałem już raz taki kłopot z tym przełączaniem na gaz zima to było jakoś ale poradziłem sobie z tym wyczyściłem wszystkie wtyki i było ok do przedwczoraj. Zobaczę jeszcze tego mapsensora. A tak orientacyjnie ile to może kosztować?
[ Dodano: 04-05-2021, 14:39 ]
A czy możliwe jest to że np któryś z filtrów fazy ciekłej lub gazowej niedomaga i to jego jest wina z tym przełączaniem na gaz? |
_________________ Nie jestem mechanikiem. Uczę się na własnych błędach.. Dumny posiadacz samochodu marzeń z dzieciństwa
GALANT 2.0 1999r 136km b+lpg |
|
|
|
 |
Thorni
Forumowicz

Auto: Galant VIII 2.5l 24V 99 EA5W
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 18 Mar 2017 Posty: 51 Skąd: Czechowice-Dziedzice
|
Wysłany: 04-05-2021, 17:36
|
|
|
Hej.
Ja miałem coś podobnego parę tygodni temu. Elektrozawór pstryknął, przełączył się na chwilę na gaz (sekunda) i przełączał na benzyne jakby butla była pusta.
Pojechałem do gazmajstra na kompa i nie mógł części parametrów sczytać, mówił, że albo komp albo MAP sensor. Kupiłem nówkę na alledrogo podmieniłem i śmiga. Mój kosztował ~80zł. Jako że mam instalacje z Tartarini to mój miał oznaczenie 4822504.
Jeżeli chcesz sprawdzić czy gaz dochodzi do zaworków odpal go niech się przełączy a potem odkręć jeden przewód gazowy od zaworu. Jak poczujesz gaz to możliwe że MAP nie puszcza bo sie sfajczył.
A najlepiej to na diagnostyke jedź. |
|
|
|
 |
sbknr1
Forumowicz
Auto: Galant 2.0 1999
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 23 Lip 2020 Posty: 75 Skąd: Hołudza
|
Wysłany: 04-05-2021, 18:02
|
|
|
No ja niestety mam instalacje KME NEVO i tam map sensor około 160ziko na alegrogo.
[ Dodano: 04-05-2021, 18:03 ]
Gaz dochodzi do zaworów bo jak odkręcałem filtr od fazy gazowej to poszedł gaz i było go czuć a zakręciłem w butli
[ Dodano: 04-05-2021, 18:15 ]
A to fotki filtra fazy ciekłej
Filtr fazy lotnej
(troszkę podrapany bo mała rewolucja po maska była wzgledem ułożenia kabli)
Po przejechaniu na polskim gazie tankowanym tylko i wyłącznie na znanej zielono niebieskiej stacji paliw
Oraz zdjęcie kompa/sterownika
I na końcu mapsensora
 |
_________________ Nie jestem mechanikiem. Uczę się na własnych błędach.. Dumny posiadacz samochodu marzeń z dzieciństwa
GALANT 2.0 1999r 136km b+lpg |
|
|
|
 |
jacek11
Mitsumaniak Yatsu~eku
Auto: EA2W Żółwik, Outlander CW8W
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 122 razy Dołączył: 07 Lis 2007 Posty: 11171 Skąd: Radomsko
|
Wysłany: 04-05-2021, 22:33
|
|
|
Thorni napisał/a: | Jeżeli chcesz sprawdzić czy gaz dochodzi do zaworków odpal go niech się przełączy a potem odkręć jeden przewód gazowy od zaworu. |
|
_________________
 |
|
|
|
 |
sbknr1
Forumowicz
Auto: Galant 2.0 1999
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 23 Lip 2020 Posty: 75 Skąd: Hołudza
|
Wysłany: 05-05-2021, 06:58
|
|
|
Jacek11 co miałeś na myśli?
Dzisiaj przyjdzie mi filtr fazy lotnej i wymienię. Zobaczymy czy coś to da a jak nie to zostaje mapsensor lub jeździć na pb |
_________________ Nie jestem mechanikiem. Uczę się na własnych błędach.. Dumny posiadacz samochodu marzeń z dzieciństwa
GALANT 2.0 1999r 136km b+lpg |
|
|
|
 |
Krzyzak
moderator mitsumaniak uczestnik I Zlotu MM

Auto: E32, CR29, 5F, DCJ, 7N, Y2
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 645 razy Dołączył: 28 Kwi 2005 Posty: 24319 Skąd: był Malbork, teraz Gdańsk
|
Wysłany: 05-05-2021, 10:05
|
|
|
sbknr1 napisał/a: | jak odkręcałem filtr od fazy gazowej to poszedł gaz i było go czuć a zakręciłem w butli | bo tam zawsze jest ciśnienie - a zakręcanie na butli jest bez sensu, gdyż to elektrozawór odcina dopływ gazu do parownika
jakbyś obejrzał wielozawór to byś skumał co i jak tam działa |
|
|
|
 |
kuba!!!
Forumowicz
Auto: Lancer 1.6 98km 2003r
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 6 razy Dołączył: 30 Kwi 2009 Posty: 348 Skąd: warszawa
|
Wysłany: 05-05-2021, 13:44
|
|
|
sbknr1,
ja tak miałem jak pływak zawiesił mi sie w zbiorniku i kilkukrotnie puknąłem gumowym młotkiem w zbiornik w celu jego odwieszenia, po ok 20km jazdy wróciło do normy. Sprawdz czy Ci też się pływak nie zawiesił |
|
|
|
 |
|