Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki

[Ciunio]

Witam wszystkich, jestem na forum od jakiegoś czasu i szukam rozwiązania mojego problemu, przeczytałem chyba wszystkie powiązane tematy ale żaden z nich nie pasuje do mojego problemu.
Pacjent to Pajero 3 3,2 did 2006 r long w automacie, auto służy do ciągania minikoparki ( 2300 kg na haku) czasami teren budowy jest trudny więc potrzebne jest mocne auto. auto nie ciorane w off road.
Opis zdarzenia: Jadąc z koparką musiałem przełączyć napędy z 2h na 4h ( zawsze robię to w położeniu skrzyni w pozycji N ) okazało się że to nie wystarczyło więc przełączyłem w pozycję 4hlc i wjechałem tam gdzie była potrzeba, po wszystkim i wyjechaniu na drogę utwardzoną próbowałem włączyć z powrotem na przełożenie 2h i pojawił się problem więc kilkukrotnie próbowałem przełączyć reduktor jadąc do przodu lub do tyłu ( nic to nie dawało) cały czas było zblokowane w położeniu 4hlc, spróbowałem przełączyć w położenie 4llc ( oczywiscie skrzynia na N) no i udało się przełączyć ale niestety tak już pozostało. Zjechałem do garażu ( rozpięty przedni napęd zamieniając podciśnienia).
Diagnostyka: Nie udało się wymrugać błędów ( ani pin 1 + masa, ani pin 1+4), diagnostyka programem delphi 2015 wskazała że jest przerwa w obwodach czujników abs oraz wskazania na wykresie dużych odchyłów na lewym tylnym kole oraz obwód tylnego mechanizmu różnicowego. lampki napędów swiecą się w sposób następujący_ w położeniu lewarka 4llc swiecą się w sposób prawidłowy, w każdym innym położeniu lewarka swieci się stale lampka centralnego mechanizmu +4l a lampki kół mrugają, stale swieci się też kontrolka wyłączenia kontroli trakcji oraz mruga kontrolka poślizgu.
Na tą chwilę wymieniłem pierścienie abs na tylnej osi oraz czujniki abs na tylnej osi ( tam były bardzo przerdzewiałe pierscienie / nierówne zęby oraz wskazania na czujnikach były nierówne / sprawdzane miernikiem. te czynności narazie nic nie zmieniły.
Przy podniesionym aucie na podnosniku i włączeniu na Drive kołakręcą się tak jakby abs je hamował i trochę szarpie autem, przy delikatnym naciśnięciu hamulca koła kręcą się w miarę normalnie.
Proszę was o pomoc lub polecenie dobrego mechanika na Śląsku ( niestety Pan Adamus z Mikołowa odmówił współpracy ze względów zdrowotnych, może jest ktoś inny kto pomoże , narazie próbuję zrobić to sam)

[zbyszekm2]