Wyłączenie tylnego napędu |
Autor |
Wiadomość |
Siderss
Nowy Forumowicz
Auto: Mitsubishi Galant
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 03 Lip 2017 Posty: 6 Skąd: z polski
|
Wysłany: 14-03-2022, 15:12 Wyłączenie tylnego napędu
|
|
|
Witam,
Sąsiad kupił ostanio Outlandera I gen, 2.0 turbo manual i przychodze z zapytaniem czy jest możliwość wyłączenia tylnego napędu przy pomocy jakiegoś bezpiecznika czy coś. Wiem że w niebieskim obozie (Subaru) jest taka opcja, w skrzynke bezpieczników wsadza sie bezpiecznik i odcina tylny napęd, bardzo pomocne jak diagnosta nie ma rolek na 2 ośki tylko na jedną. |
|
|
|
 |
Bizi78
Mitsumaniak Reklamożerca.

Auto: MSS 1.3 family 01r.
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 822 razy Dołączył: 01 Sty 2010 Posty: 20984 Skąd: Częstochowa
|
|
|
|
 |
W@sio
Mitsumaniak Well, hello there!

Auto: Doładowane ;-)
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 54 razy Dołączył: 09 Sty 2013 Posty: 2144 Skąd: Lublin / Sporniak
|
Wysłany: 16-03-2022, 08:02
|
|
|
To chyba w nowszych subaru W starszych Foresterach (odpowiadających generacyjnie Outlanderowi I) napęd był stricte mechaniczny. Podobnie jest też w nowszych Outkach, napęd rozdzielany jest elektronicznie i jest możliwość odłączenia osi tylnej.
Poza tym, gdy diagnosta wjedzie na rolki to nic się nie stanie, bo jest jeszcze centralny mechanizm różnicowy. |
_________________ Kupiłem i tuningowałem Outka Turbo zanim to było modne...
EVO byłem, ale przytyłem - Najładniejsze 4x4 Zlotu w Firleju 2014. Najładniejsze 4x4 Zlotu w Pogorzelicy 2015, Najładniejsza terenówka Zlotu w Przesiece 2016, Najładniejsze 4x4 i Najlepszy Tuning Zlotu w Grudziądzu 2017
miniT czyli Wasiowy Coltolot CZT
Wasiowy cabio spod znaku pieruna |
|
|
|
 |
Rander
Forumowicz
Auto: Outlander III PHEV
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 10 razy Dołączył: 04 Lis 2011 Posty: 368 Skąd: Dębica & Warszawa i nie tylko ;)
|
Wysłany: 16-03-2022, 22:08
|
|
|
W@sio napisał/a: | To chyba w nowszych subaru W starszych Foresterach (odpowiadających generacyjnie Outlanderowi I) napęd był stricte mechaniczny. Podobnie jest też w nowszych Outkach, napęd rozdzielany jest elektronicznie i jest możliwość odłączenia osi tylnej.
Poza tym, gdy diagnosta wjedzie na rolki to nic się nie stanie, bo jest jeszcze centralny mechanizm różnicowy. |
Miałem Subaru Legacy I i potwierdzam istnienie bezpiecznika.
Z diagnostami miałem dyskusje na początku posiadania LandRovera Freeladera. On miał stałe dopędzanie tyłu przez wiskozę - zresztą genialnie zrobione. Ze wszystkiego potrafił wyjechać, mając nawet tylko na jedno koło przyczepność. |
_________________ Pozdrawiam.
Adam. |
|
|
|
 |
Radek
Mitsumaniak
Auto: CA0 4g92
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 1 raz Dołączył: 25 Gru 2008 Posty: 90 Skąd: Łódź
|
Wysłany: 19-03-2022, 17:30
|
|
|
Outek też ma tył przez wiskozę a na jedno koło nie pociągnie musiałeś mieć jakąś blokadę inna np tylnego mostu
Odłączenie wału to niedobry pomysł, wisko się zagotuje..usmaży wręcz i zablokuje |
|
|
|
 |
Rander
Forumowicz
Auto: Outlander III PHEV
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 10 razy Dołączył: 04 Lis 2011 Posty: 368 Skąd: Dębica & Warszawa i nie tylko ;)
|
Wysłany: 19-03-2022, 21:46
|
|
|
Radek napisał/a: | Outek też ma tył przez wiskozę a na jedno koło nie pociągnie musiałeś mieć jakąś blokadę inna np tylnego mostu
Odłączenie wału to niedobry pomysł, wisko się zagotuje..usmaży wręcz i zablokuje |
Freelander I miał "blokady" za pomocą hamulców: szybki wielokanałowy ABS, który hamował buksujące koła. To wystarczało i było niezwykle skuteczne. |
_________________ Pozdrawiam.
Adam. |
|
|
|
 |
|