Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki

[grzesiopol]

Jeżeli jesteś posiadaczem Ralliarta lub EVO w których występują pompy AYC to albo już była naprawiana albo będzie. Dlaczego tak się dzieje można by się rozwodzić a Ja napisze krótko - jeden wielki SYF.
Ale zaczynajmy poniżej foto jak to może wyglądać gdy wymontujemy pompe z auta.
Zdjęcie z forum www.evolutionm.net bo swojej pompy nie fotografowałem po wyjęciu ale coś podobnego było.



Zanim zaczniecie rozbierać samą pompe najpierw ją trzeba oczyścić i to dobrze, Ja zawiozłem do szkiełkowania (zatkać dobrze otwory).
Szkiełkowanie troche rozgrzewa aluminium i może być łatwiej potem odkręcić śruby.
Niektóre śruby zapiekają się (chyba stal i aluminium nie bardzo się lubią) więc albo trzeba je podgrzać lub po prostu ucinać. Najczęściej śruba staje przy łbie i przy końcu tam gdzie łączy dwie części pompy i tam należy podgrzewać (ta wiedza jest wyczytana i nie praktykowana).

Tak wyglądała moja pompa po oczyszczeniu zewnętrznym, silniczek już odkręcony.


Po odkręceniu ukazuje się nam kolejny syf. Część silnikowa jest troche pordzewiała a część z mechanizmem pompy zasyfiona utlenionym aluminium (a może to sól) i brudem. Teraz trzeba odkręcić kolejne dwie śruby (te powinny dać się łatwo odkręcić). UWAGA na podkładkę sprężynującą na simeringu aby jej nie zgubić.

Tak wyglądała pompa właściwa od strony silniczka (widoczna jest podkładka sprężysta)


Może byś problem z odłączeniem tej części od części z zaworami, trzeba troche i delikatnie popukać młotkiem (gumowym) w obudowe tą co odkręcaliśmy śrubki. Po odłączeniu znowu widzimy syf czyli utlenione aluminium i brud.

Pompa od strony zaworów wyglądała tak.


Obudowa zaworów wyglądała tak


Przechodzimy do zdejmowania płytki która może troche zapiec się na tych dwóch bolcach co ją trzymają (trzeba je oczyścić będzie łatwiej) ale delikatnie podważamy płaskim śrubokrętem płytkę i powinna zejść.

Następną rzeczą jest czyszczenie, następną czyszczenie i następną czyszczenie.
Po oczyszczeniu części weryfikujemy stan poszczególnych części.

Teraz silniczek. Na pierwszy rzut oka nierozbieralny. Trzeba się przyjrzeć dobrze i zauważymy na styku blachy z łożyskiem a obudową silniczka takie miejsca zgniatania (zabezpieczenie) jest ich chyba 5 albo 6 nie pamiętam.
Bierzemy dremla, zakładamy tarcze do cięcia metalu i szlifujemy te miejsca, szlifujemy od środka trzymając dremel tak aby tarcza była prawie na płask z tą blachą z łożyskiem. Dla pewności że mamy czystko delikatnie możemy przejechać dokoła po tym kancie co są te zgnioty. Uwaga na tą część plastikową co wyprowadzony jest styk szczotek aby go nie uszkodzić to jest plus.
Można rozbierać dalej. Ja włożyłem ośkę w imadło i delikatnie pukałem w obudowę (od strony ośki w miejsca gdzie wchodzą śruby) aż mi się odłączyła blacha z łożyskiem od obudowy.
Troche trzyma magnes jak już się wyciąga całość z obudowy. UWAGA na podkładę sprężynującą pod dolnym łożyskiem aby jej nie zgubić.
Weryfikujemy stan szczotek, łożysk i komutatorów wirnika. Dolne łożysko powinno być OK.
U mnie górne było do wymiany (wiadomo SYF niszczy) i szczotki. Przetoczyłem też komutatory.

Tyle z rozbierania. Można też odkręcić i obejrzeć zawór (w EVO są 3 zawory), czujnik ciśnienia i zbiornik wyrównawczy (ta banieczka). Można wymienić oringi. U mnie zawór wyglądał na nieruszony więc założyłem z powrotem.

Jak ktoś chce wymieniać to poniżej części do wymiany:
- łożysko górne 10x22x6 (brać dobrej firmy)
- łożysko dolne niestety wymiarów nie mam ale jest mniejsze
- szczotki 5x4x13-14 mocowanie boczne na ściance 5 (długość tak na oko bo nigdzie nie znalazłem wymiarów oryginalnych)
- simering 10X28X4 (trudno ale dostępny i grubość musi być 4 mm)
- oringi pod blaszkę szt 2, tutaj dobierałem w sklepie i od razy przymierzałem więc wymiarów nie mam.
- blaszka pomiędzy częścią pompy a częścią z zaworami, do kupienia ze stanów lub do zrobienia na CNC lub wycięcia np waterjetem.
- oring na zawór, tak jak wyżej dobór w sklepie
Szczotek nie dostałem na wymiar więc musiałem troche szlifować z wysokości aby się zmieściły i w miare lużno chodziły.

Tak wygląda płytka oryginalna i płytka dorobiona, która jest która chyba widać.


Niektóre oczyszczone części aluminiowe potrafią dalej się utleniać u mnie po kilku dniach a obudowach pompy i zaworów (wewnątrz) ponownie pojawił się biały nalot, ponownie oczyściłem. Myśle, że i tak będzie dalej się utleniać bo proces korozji jest tutaj duży (sół drogowa swoje robi).

Przy rozkładaniu części z trybikami pompy trzeba zapamiętać jakie było położenie trybików i tej przelotki metalowej pomiędzy silnikiem i wałkiem pompy. Trybiki pompy mają takie kropki i ja złożyłem tak aby te kropki były koło siebie.

Teraz troche o silniczku. Jak się wymienia łożyska nie będę pisał bio chyba wiadomo natomiast ze szczotkami jest delikatny problem. Podobno nie lutuje się przewodów od szczotek. Oryginalnie przewody są zgrzewane: minus do blaszki (tej z łożyskiem) a plus do konektora. Ja Zrobiłem tak:
- minus: nawierciłem otwór tam gdzie był zgrzew, założyłem konektor oczkowy i przykręciłem śrubką i nakrętką do blaszki.
- plus: obciąłem oryginalny przewód zostawiając kawałek, poten takim łącznikiem do przewodów połączyłem z przewodem nowych szczotek, najlepiej wyjąć oryginalny konektor z tej rurki plastikowe, jest trudno ale się da, wsadzamy od strony zewnętrznej np igłę i naciskamy na dzyndzelek.

Tak wygląda konektor plusowy


Składanie to już prosta rzecz. Dobrze oczyścić i przedmuchać części przed złożeniem - wszystkie części.
Co do składania to powiem Wam, że osobiścia użyłem silikonu czarnego Reinza do składania, nasmarowałem miejsca łączenia między obudową zaworów a obudową pompy i skręciłem, to co się wycisnęło na zewnątrz "wtarłem" w szczelinę bo jest i to duża pomiędzy tymi elementami. Pomędzy silnikiem i obudową pompy jest standardowo uszczelka stalowa ja ją oczyściłem i jak ją zakładałem to zarówno silnik jak i obudowe pompy wymazałem silikonem i skręciłem.

Wrócę na chwilę do silniczka. Jak już go złożycie to trzeba ponownie zabezpieczyć blaszkę z łożyskiem aby się nie ruszała, ja to zrobiłem delikatnymi spawami tigiem w trzech miejscach.

[HUGIO]

Coś się zepsuło ze zdjęciami, czy tylko u mnie wyświetla do obudowy zaworów?

[Mazin89]

Dobra robota! Fajnie też, że chciało Ci się opisać to w formie poradnika. Ale rzeczywiście popsuło się coś z dwoma ostatnimi zdjęciami.

[grzesiopol]

Sprawdzę i poprawie

[ Dodano: 02-08-2021, 19:16 ]
Teraz powinno być OK.

[adekbws]

Cześć super opis, mógłbyś podwpowiedzieć skąd wziąłeś płytkę ? Zapewne można to wyciąć na CNC ale trzeba mieć rysunek ;p

[grzesiopol]

[adekbws]

ok dzięki, a czy mógłbyś się podzielić takim plikiem z rysunkiem, jeśli jeszcze posiadasz ?

[grzesiopol]

adekbws, mógłbym https://drive.google.com/file/d/1DgwEhoUGUbHt-s0YIvpjjs159fJe9Fs6/view?usp=sharing