Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki

[jnk2543]

Cześć, posiadam carisme 1.6, która długi okres czasu stała w garażu nieruszana. Pod koniec poprzedniego roku postanowiłem spróbować ją odpalić i nie udało się. Okazało się że nie załącza się pompa paliwa, zacząłem sprawdzać co może ją odcinać. Sprawdziłem przekaźnik, bezpieczniki oraz spróbowałem podłączyć pompę do oddzielnego akumulatora i wtedy spróbować odpalić auto. Pompa się załączyła i udało mi się uruchomić samochód. Gdzieś na forum przeczytałem, że może być to czujnik położenia wału korbowego, więc go wymieniłem i auto od razu odpaliło. Później musiałem wyjechać za granice na kilka miesięcy i ponownie zostawić je nieruszane w garażu. Po powrocie znowu działo się to samo i auto nie odpalało, więc postanowiłem znowu wymienić czujnik położenia wału, ale tym razem to nie pomogło. Czy ma ktoś pomysł w czym może być problem? Z góry dzięki za odpowiedź.

[Krzyzak]

Za mało sensownych danych - były silniki 1.6 z fajkocewkami jak i z aparatem zapłonowym, nie ma informacji czy i jaka jest iskra, czy paliwo jest pompowane na listwę i pod jakim ciśnieniem, w jakim stanie jest rozrząd, czy są błędy komputera wtrysku... Generalnie skoro pierwszy trop prowadził do baku, to może tak jest problem - paliwo się starzeje a Carisma rdzewieje, wlew, bak, filtr, wtryski - tam może być problem.

[jnk2543]

iskra jest, w kolorze niebieskim. Paliwo nie jest pompowane na listwę, przy przekręcaniu stacyjki nie ma dźwięku załączania się pompy i nie przekazuje ona paliwa dalej. Wymieniałem też silnik pompy paliwa i filtr. Tak jak pisałem wcześniej jeśli podłącze oddzielne źródło prądu bezpośrednio do niej , pompa normalnie pracuje i przekazuje paliwo do silnika. Sprawdziłem więc miernikiem kostkę zasilania pompy i nie ma na niej napięcia. Później sprawdzałem przekaźnik i udało mi się ustalić, że nie dostaje on masy, która prawdopodobnie daje komputer, wtedy też dowiedziałem się, że może to być wina tego czujnika położenia wału, więc go wymieniłem i udało mi się uruchomić auto. Teraz jak znowu nie odpala, już nie mam pojęcia co to może być. Wspomnę jeszcze, że w aucie jest zamontowany niefabryczny alarm.

[Krzyzak]

Właśnie miałem do alarmu nawiązać - zapewne przy stacyjce znajdziesz rozcięty kabel, to go zlutuj i zobacz co będzie.

[Hugo]

W Carismie/Space Starze zbiornik paliwa i rura wlewu są plastikowe, więc nie ma problemu z korozją

P.S. Pompa paliwa w tych autach załącza się w momencie gdy zaczynasz kręcić rozrusznikiem, a nie po włączeniu zapłonu.

[TenGong]

Możliwe są zimne luty w ECU ewentualnie słaba masa lub zaśniedziałe wtyki na przekaźniku. Przerabiałem ten problem z wentylatorem chłodnicy. Dopiero jak zrobiłem wszystkie czynności zaczął działać normalnie.