 |
Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki
|
|
Ogłoszenie |
W myśl ustawy RODO, akceptując regulamin wyrażasz zgodę na gromadzenie i przetwarzanie swoich danych osobowych w celach związanych z przyznaniem dostępu do forum / wstąpieniem do klubu. Administratorem danych jest Oficjalny Klub Mitsubishi - MitsuManiaki
Jeśli nie akceptujesz powyższych informacji, prosimy o kontakt z Administracją w celu usunięcia konta.
|
Rdza przy korku wlewu gazu (Carisma GDI). |
Autor |
Wiadomość |
turek61
Mitsumaniak Zgred :)

Auto: Outlander I Turbo
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 22 razy Dołączył: 09 Lis 2006 Posty: 1694 Skąd: Szczecin/Police
|
Wysłany: 27-04-2007, 23:43 Rdza przy korku wlewu gazu (Carisma GDI).
|
|
|
Witam MM wszelkiej maści !
Koledzy... Holendrzy się wygłupili i zamiast zamontować korek wlewu gazu w plastiku(zderzaku) zamontowali tam gdzie im było wygodniej.
Cari kupiłem już z czymś takim:
Ta jasna plama to tylko odblask
Dla zobrazowania całości:MOJA CARISMA
W warsztatach lakierniczych, które odwiedziłem namawiają mnie do malowania całego błotnika.Powiem szczerze, że wolałbym tego uniknąć i chciałbym poznać Wasze zdanie.
Myślałem o dokładnym wyczyszczeniu rudej, podkładzie i pomalowaniu ale tylko w okolicy wlewu.Wiedząc, że i tak odcień będzie inny na tak przygotowaną blachę założyć coś takiego:
http://www.allegro.pl/ite...cja_nowosc.html
lub
http://www.allegro.pl/ite...ew_paliwa_.html
ewentualnie przerobienie na podkładkę tego:
http://www.allegro.pl/ite...mm_polecam.html
Osobiście nie przepadam za takimi bajerami no ale cóż ...
A może ktoś z Was ma cos takiego co by sie nadało na podkład ? Średnica tej założonej podkładki pod korkiem ma 8 cm. |
Ostatnio zmieniony przez turek61 28-04-2007, 00:07, w całości zmieniany 5 razy |
|
|
|
 |
arturro [Usunięty]
|
Wysłany: 27-04-2007, 23:52
|
|
|
turek61 napisał/a: | Koledzy... Holendrzy się wygłupili i zamiast montować korek wlewu paliwa w plastiku(zderzaku) zamontowali tam gdzie im było wygodniej. |
no widzisz i masz tu przyklad tego ze jednak instalacje nie montowalo mitsu, bo wiadomo carisma nie rdzewieje
w holandii sa jakies przepisy mowiace o miejscu zamontowania wlewu
turek61 napisał/a: | W warsztatach lakierniczych, które odwiedziłem namawiają mnie do malowania całego błotnika.Powiem szczerze, że wolałbym tego uniknąć i chciałbym poznać Wasze zdanie. Myślałem o dokładnym wyczyszczeniu rudej, podkładzie i pomalowaniu ale tylko w okolicy wlewu.Wiedząc, że i tak odcień będzie inny na tak przygotowaną blachę założyć coś takiego: |
a co chcesz tym osiagnac? wies na maxa?
uwielbacie swoje samochody wiec chociaz zrobcie jakies minimum dla niego.
jesli malowac to caly blotnik, a nie wokol wlewu a potem na to nakleic najbardziej wiejska nalepke swiata |
|
|
|
 |
Robson86
Forumowicz Life is a Race

Auto: Carisma GDI Elegance
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 216 razy Dołączył: 13 Sie 2006 Posty: 4858 Skąd: Kielce
|
Wysłany: 28-04-2007, 00:02
|
|
|
arturro napisał/a: | jesli malowac to caly blotnik, a nie wokol wlewu a potem na to nakleic najbardziej wiejska nalepke swiata |
Tez mysle podobnie ...nie naklejaj "tego czegos". Owszem to pasuje do pewnych samochodow , ale na pewno nie do Cari. Zrob raz a dobrze-pomaluj caly blotnik i bedziesz mial spokoj
Pozdroo |
_________________ Robson- Kielce
Mitsubishi Carisma GDI Elegance
-00149/KMM -
 |
|
|
|
 |
turek61
Mitsumaniak Zgred :)

Auto: Outlander I Turbo
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 22 razy Dołączył: 09 Lis 2006 Posty: 1694 Skąd: Szczecin/Police
|
Wysłany: 28-04-2007, 00:22
|
|
|
arturro, spodziewałem się tego, że ty pierwszy zabierzesz głos w sprawie rdzy ale niestety dla Ciebie Cytat: | bo wiadomo carisma nie rdzewieje | a stety dla mnie to jest jedyne miejsce(oprócz górnych uchwytów chłodnicy pod maską) gdzie ona występuje(99r.)Nie zrozum mnie źle i uwierz mi naprawdę Cię rozumiem po tym co przeszedłeś ze swoja Carismą.
Skoro tak twierdzicie to chyba się zdecyduję na malowanie całego błotnika tylko wiecie jak to jest..."malowany błotnik, no to musiał tu ładnie oberwać !!!" |
|
|
|
 |
Rafal_Szczecin
Mitsumaniak

Auto: Volvo Amazon, Skoda Superb
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 89 razy Dołączył: 15 Kwi 2005 Posty: 9211 Skąd: s kątowni
|
Wysłany: 28-04-2007, 00:54
|
|
|
turek61 napisał/a: | Skoro tak twierdzicie to chyba się zdecyduję na malowanie całego błotnika tylko wiecie jak to jest..."malowany błotnik, no to musiał tu ładnie oberwać !!!" |
dlatego warto zrobic fotografie sprzed i po , oraz masz dowod ( w postaci tego tematu ) ze auto jak by nie patrzec nie bylo walniete w ta strone a naprawa polegala na zlikwidowaniu rdzy .
skoro chcesz to robic ,to nie warto pomyslec o przeniesieniu wlewu gazu ? np tak jak ja mam - pod zderzak ( nie montowanego W zderzak ) |
|
|
|
 |
kamilek
Mitsumaniak

Auto: Galant 2.4 A/T '87
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 44 razy Dołączył: 15 Kwi 2006 Posty: 1107 Skąd: Legionowo
|
Wysłany: 28-04-2007, 01:04
|
|
|
Hm...nie no, jak masz nadmiar pieniędzy, to oczywiście, że możesz sobie pomalować cały błotnik
Ja jednak na Twoim miejscu zdjąłbym ten wlew, wyczyścił rdzę, zabezpieczył blachę (Brunox, Cortanin, jeśli są wżery), podkład, na to lakier (nie taki pierwszy lepszy, a dobrany komputerowo w jakimś porządnym sklepie z lakierami. Albo jak chcesz, to możesz się przejechać do ASO i zapytać o jakieś "zestawy do zaprawek". Podobno producent oferuje całą paletę kolorów, jaka była stosowana w Miśkach [tzn. nie wiem, czy tak jest, ale wyczytałem w "Motorze" o takich rzeczach, to i mówię. Fakt, że tam pisali o Skodzie {czyli było nie było VW}, ale przecież można podjechać do ASO Mitsubishi i zapytać]), na to klar (bezbarwny lakier) i powinno być dobrze
Aha, no i oczywiście wlew zakładamy z powrotem
A najlepiej, tak jak radzi Rafał, przenieść go gdzieś w okolice zderzaka (tylko co wtedy z tą dziurą po wlewie? Szpachla? Nie bardzo...) |
_________________ Długa historia jeszcze nie mojego Galanta - 100% gotowy, teraz jak nowy
Galant E33 - koniec przygody
"Galant E15 - teraz już nie robią takich samochodów miał 20lat ale takiego komfortu to już nigdy później nie widziałem" - by Burst |
Ostatnio zmieniony przez kamilek 28-04-2007, 01:07, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
 |
Rafal_Szczecin
Mitsumaniak

Auto: Volvo Amazon, Skoda Superb
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 89 razy Dołączył: 15 Kwi 2005 Posty: 9211 Skąd: s kątowni
|
Wysłany: 28-04-2007, 01:06
|
|
|
kamilek napisał/a: | podjechać do ASO Mitsubishi i zapytać |
do gorzowa wlkp |
|
|
|
 |
kamilek
Mitsumaniak

Auto: Galant 2.4 A/T '87
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 44 razy Dołączył: 15 Kwi 2006 Posty: 1107 Skąd: Legionowo
|
Wysłany: 28-04-2007, 01:08
|
|
|
A czemuż to aż tak daleko? Nie macie tam w Szczecinie żadnego ASO? |
_________________ Długa historia jeszcze nie mojego Galanta - 100% gotowy, teraz jak nowy
Galant E33 - koniec przygody
"Galant E15 - teraz już nie robią takich samochodów miał 20lat ale takiego komfortu to już nigdy później nie widziałem" - by Burst |
|
|
|
 |
Rafal_Szczecin
Mitsumaniak

Auto: Volvo Amazon, Skoda Superb
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 89 razy Dołączył: 15 Kwi 2005 Posty: 9211 Skąd: s kątowni
|
Wysłany: 28-04-2007, 01:11
|
|
|
dlatego, ze najblizsze AUTORYZOWANE ASO znajduje sie w gorzowie wlkp
[ nie licze " serwisu " "Sagiz" ( znajdujacego sie w szczecinie ) ktory przez machlojki ( o ktorych pisalem gdzies na forum ) stracil autoryzacje i nie moze sprzedawac aut mitsu, oraz nazywac sie autoryzowanym punktem , oraz ktory co miesiac ( no moze co dwa ) zmienia swoja siedzibe jezeli kogos to interesuje, w tej chwili "serwis" ten miesci sie na ul. wernychory ( obok stacji paliw BOBRYK,oraz zakladu blacharskiego "wieczorek i syn" ] |
|
|
|
 |
Matejko
Mitsumaniak Macho Paczo

Auto: IS220D
Kraj/Country: Australia
Pomógł: 146 razy Dołączył: 04 Kwi 2005 Posty: 7054 Skąd: Calish4nia
|
Wysłany: 28-04-2007, 09:27
|
|
|
bozesz ty moj, z rybka to jezdza nawiedzeni kosciolem, jestem wierzacy, ale jakos rybki nie naklejam
kamilek, to jest metalik obojetnie jaki sprej wezmiesz obojetnie jak dobrze dobrany - bedzie widac!
turek61, najpierw smignij do gazownikow czy za stowke lub 2 przeniosa ci wlew gazu w jakies niewidoczne miejsce (od spodu w zderzaku, po srodku kolo haka holowniczego jest fajne miejsce, albo pod klapke od wlewu paliwa), dziure po wlewie przeciez mozna zaspawac,
a do wszystkiego moge sie zalozyc o stowe, ze jak teraz usuniesz rdze i pomalujesz caly blotnik(zeby bylo ladnie musisz liczyc jakies ~300zl za mniej bym nie dal auta w metaliku do malowania) za maksimum 2 zimy rude i tak wyjdzie, czyli ja proponuje zmienic umieszczenie wlewu, zaspawanie dziury po nim i malowanie blotnika,
lub tansza opcja - wymontowac wlew, oczyscic wszystko do golej blachy, zabezpieczyc jak kamilek napisal, na to jakis antykorozyjny podklad, blue lakier i wyciac z czarnej folii samoprzylepnej rozetke pod wlew taka minimalnie wieksza zeby przykryla co robilismy - dlatego trzeba podczas robot zachowac ostroznosc zeby tylko usunac rdze, jak najmniej niszczac lakier naokolo - tutaj masz niskie koszta, no i pewnie jak ktos nie bedzie wiedzial to i tak nie zauwazy |
_________________ Mateusz <Matejko>
Nissan Juke
Mazda 2
Lexus IS220D
Calish4nia
dużo jeżdże i lubię jeździć, ale jak jeżdżę po autostradach, to czasami zdarza się, że widze takich wariatów co zapieprzaja, aż głowa puchnie... ledwo co ich wyprzedzam |
|
|
|
 |
Rafal_Szczecin
Mitsumaniak

Auto: Volvo Amazon, Skoda Superb
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 89 razy Dołączył: 15 Kwi 2005 Posty: 9211 Skąd: s kątowni
|
Wysłany: 28-04-2007, 14:57
|
|
|
Matejko napisał/a: | bozesz ty moj, z rybka to jezdza nawiedzeni kosciolem, jestem wierzacy, ale jakos rybki nie naklejam |
a gdzie Ty rybke widzisz ? |
|
|
|
 |
Matejko
Mitsumaniak Macho Paczo

Auto: IS220D
Kraj/Country: Australia
Pomógł: 146 razy Dołączył: 04 Kwi 2005 Posty: 7054 Skąd: Calish4nia
|
Wysłany: 28-04-2007, 17:50
|
|
|
turek61 napisał/a: | a gdzie Ty rybke widzisz ? |
okularow nie mialem, a ta otwarta klapka robila wrazenie jakby to byla rybka |
_________________ Mateusz <Matejko>
Nissan Juke
Mazda 2
Lexus IS220D
Calish4nia
dużo jeżdże i lubię jeździć, ale jak jeżdżę po autostradach, to czasami zdarza się, że widze takich wariatów co zapieprzaja, aż głowa puchnie... ledwo co ich wyprzedzam |
|
|
|
 |
turek61
Mitsumaniak Zgred :)

Auto: Outlander I Turbo
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 22 razy Dołączył: 09 Lis 2006 Posty: 1694 Skąd: Szczecin/Police
|
Wysłany: 28-04-2007, 18:41
|
|
|
Matejko napisał/a: | ub tansza opcja - wymontowac wlew, oczyscic wszystko do golej blachy, zabezpieczyc jak kamilek napisal, na to jakis antykorozyjny podklad, blue lakier i wyciac z czarnej folii samoprzylepnej rozetke pod wlew taka minimalnie wieksza zeby przykryla co robilismy - dlatego trzeba podczas robot zachowac ostroznosc zeby tylko usunac rdze, jak najmniej niszczac lakier naokolo - tutaj masz niskie koszta, no i pewnie jak ktos nie bedzie wiedzial to i tak nie zauwazy
_________________ |
Skłaniałbym sie Mateusz ku tej wersji i to nie ze wzg. na tańsze koszta ale jak wspomniałem wolałbym nie malować całego błotnika.Poza tym wydatków na Cari i tak przewiduje w najbliższym czasie sporo.
Co do rybki to nie ja pytałem tylko Rafał. |
|
|
|
 |
Matejko
Mitsumaniak Macho Paczo

Auto: IS220D
Kraj/Country: Australia
Pomógł: 146 razy Dołączył: 04 Kwi 2005 Posty: 7054 Skąd: Calish4nia
|
Wysłany: 28-04-2007, 23:42
|
|
|
zle pokazal skrypt foruma,
to jak chcesz zrobic jak opisalem to pamietaj ze musisz wszystko zrobic na gladko tak ze jak przykleisz te folie to nie bylo pod spodem zadnych nierownosci |
_________________ Mateusz <Matejko>
Nissan Juke
Mazda 2
Lexus IS220D
Calish4nia
dużo jeżdże i lubię jeździć, ale jak jeżdżę po autostradach, to czasami zdarza się, że widze takich wariatów co zapieprzaja, aż głowa puchnie... ledwo co ich wyprzedzam |
|
|
|
 |
piwkotom
moderator mitsumaniak maruda

Auto: Touareg V8 :)
Zaproszone osoby: 1
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 6 razy Dołączył: 03 Sie 2005 Posty: 1620 Skąd: Gdańsk
|
Wysłany: 29-04-2007, 01:31
|
|
|
gaz w GDI?? Zyje jeszcze toto?? |
_________________
 |
Ostatnio zmieniony przez piwkotom 29-04-2007, 01:33, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
 |
|
|