 |
Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki
|
|
Ogłoszenie |
W myśl ustawy RODO, akceptując regulamin wyrażasz zgodę na gromadzenie i przetwarzanie swoich danych osobowych w celach związanych z przyznaniem dostępu do forum / wstąpieniem do klubu. Administratorem danych jest Oficjalny Klub Mitsubishi - MitsuManiaki
Jeśli nie akceptujesz powyższych informacji, prosimy o kontakt z Administracją w celu usunięcia konta.
|
[ 2.5 TD ] 4D56, brak kontrolki ładowania, brak ładowania |
Autor |
Wiadomość |
montero58091
Nowy Forumowicz
Auto: Montero 91r
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 09 Lis 2023 Posty: 4 Skąd: Oława
|
Wysłany: 09-11-2023, 16:52 [ 2.5 TD ] 4D56, brak kontrolki ładowania, brak ładowania
|
|
|
Witam. Pacjent to Pajero II 1996 2.5 Turbo diesel.
Autko się poruszało sporo w terenie i wodzie podczas jazdy padło ładowanie ale nie zapaliła się kontrolka akumulatora na włączanym silniku. Wyssało prąd z akumulatora, jednostka zgasła. Na pozycji 'włączonego kluczyka" świeciła się kontrolka ładowania, stanu oleju i tak dalej. Poszedł w ruch multimetr - brak ładowania. Wyciągnąłem i rozebrałem alternator, padł simmering od strony pompy vaacum, szczotki. Wymieniłem to wszystko wraz z mostkiem prostowniczym. Po montażu alternatora po przekręceniu kluczyka nie zapala się już kontrolka ładowania, poziomu oleju, po odpaleniu również się nie świeci. Po podaniu masy na lampkę świeci, po podaniu masy na cienki przewód wtyczki alternatora zapalają się wszystkie lampki. Co to może być ? Moduł/przekaźnik MD113566 wygląda z wierzchu na sprawny i ma obwód.
Dodam jeszcze że nie zapala się kontrolka grzania swiec odkąd mam to auto.
Czyżby spaliło się uzwojenie alternatora lub komutator ? |
_________________ project montero58091 ( 2%) |
|
|
|
 |
Krzyzak
moderator mitsumaniak uczestnik I Zlotu MM

Auto: E32, CR29, 5F, DCJ, 7N, Y2
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 645 razy Dołączył: 28 Kwi 2005 Posty: 24313 Skąd: był Malbork, teraz Gdańsk
|
Wysłany: 10-11-2023, 07:33
|
|
|
A jakie jest napięcie ładowania? Bo jak jest poprawne a tylko brak lampki (a po podaniu masy się pokazuje) to jest problem z masą główną (zgaduję, że na dolnej śrubie alternatora). |
|
|
|
 |
montero58091
Nowy Forumowicz
Auto: Montero 91r
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 09 Lis 2023 Posty: 4 Skąd: Oława
|
Wysłany: 12-11-2023, 14:43
|
|
|
Ładowania nie było wcale, lampka się nie zapalała przy odpalaniu ani po odpaleniu jednostki.
Jednak problem został rozwiązany, po ponownym demontażu alternatora i jego rozebraniu na części pierwsze wykryłem że źle zalutowałem jedne "widełki" od mostka prostowniczego po czym powstał zimny lut. Do tego wszystkiego odkryłem że odlew nowego regulatora napięcia był nazwijmy to "zbyt wysoki" w miejscu prowadzenia do blokady szczotek. Pomimo przykręcenia dwóch śrub jedna nie zwierała regulatora z masą ponieważ element opierał się o obudowę alternatora częścią z tworzywa - wynikał z tego brak obwodu, lampki i wzbudzenia alternatora. Po małej poprawce i ponownym montażu wróciło ładowanie na poziomie 14.2v a przy pełnym obciążeniu 13.15v (na biegu jałowym). Problem można uznać za rozwiązany, temat można zamknąć jednakże fajnie by było jakby nie został usunięty gdyż może trafić się ktoś z takim samym problemem a wskazówki są cenne. Pozdrawiam wszystkich ! |
_________________ project montero58091 ( 2%) |
|
|
|
 |
|
|