Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki Strona Główna Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki


FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  AlbumAlbum
 Ogłoszenie 


W myśl ustawy RODO, akceptując regulamin wyrażasz zgodę na gromadzenie i przetwarzanie swoich danych osobowych w celach związanych z przyznaniem dostępu do forum / wstąpieniem do klubu.
Administratorem danych jest Oficjalny Klub Mitsubishi - MitsuManiaki
Jeśli nie akceptujesz powyższych informacji, prosimy o kontakt z Administracją w celu usunięcia konta.

Poprzedni temat «» Następny temat
[C62A 1.5] Czym wyczyścić silnik.
Autor Wiadomość
burst
[Usunięty]

Wysłany: 02-05-2007, 20:16   [C62A 1.5] Czym wyczyścić silnik.

Witam !

Tytułem wstępu
Godzina 09:10, piękny dzisiejszy poranek, dzwoni telefon - nie ma gorszego sposobu żeby się obudzić. Za 4h mam być w Szczecinie, trudno taka praca. Wsiadam w samochód i zbieram się do wyjazdu, jako że dawno pod maskę nie zaglądałem, postanowiłem sprawdzić stan oleju w silniku. Dolna kreska ledwo przykryta ale tu nie ma się co dziwić od wymiany mineło 7000km, a dolewki nie robiłem. Wyciągnąłem buteleczke mobila dolałem, sprawdziłem na miarce, poziom w normie można jechać, jak na cywilizowanego człowieka przystało puste opakowanie oddałem do utylizacji (czytaj poleciała do śmietnika). Wróciłem zamknąłem maske i w droge. Wszystko pięknie jak zawsze Lancelot śmiga bez problemów, trasa pusta pierwsze 100km bez kłopotu, jako że nie miałem co pić po drodze, zawitałem na stacje. Wychodze ze sklepiku patrze a pod miskiem całkiem spora plama oleju. Jak wielkie było moje zaskoczenie kiedy otworzyłem maske to wiedzą tylko Ci, którzy zapomnieli zakręcić korek wlewu oleju i przejechali ponad 100km :oops: Jedno jest pewne komora silnika zakonserwowana na najbliższe 50 lat, wszędzie pełno oleju, korek radośnie podróż spędził na akumulatorze, ale widocznie było mu tam wygodnie bo nigdzie nie uciekł. Na moje (mojego silnika) szczęście po dolewce był prawie pełen stan wychlapało tylko do połowy miarki. Pozostaje problem żeby to wyczyścić, odświezacz powietrza o zapachu spalonego mobila to nic fajnego. Na tyle na ile było to możliwe wytarłem olej szmatą zakupioną na stacji. Pytanie czy znacie jakiś dobry środek do mycia silnika ?
Ostatnio zmieniony przez akbi 30-05-2007, 17:44, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
Tomasz1023
[Usunięty]

Wysłany: 02-05-2007, 20:37   

Brake cleaner firmy ValVoline....
choc jest do odtłuszczania tarcz i innych z oleju mi wyczyscił silnik do biłaj kosci :lol:
 
 
emiime
[Usunięty]

Wysłany: 02-05-2007, 20:43   

Akra firmy K2 pierwszorzedne mysie pryskasz czekasz i spłukujesz woda ....gotowe :) testowane....instrukcja użycia środka na etykietce :) niedrogi jest i starczy na kilka myc nawet jak cie błotko wkurzy to sobie porzadek zrobisz :) i nie niszczy ci uszczelek
Ostatnio zmieniony przez emiime 02-05-2007, 20:44, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
Tomasz82 
Mitsumaniak


Auto: Colt c58 gti 2.0
Zaproszone osoby: 5
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 15 razy
Dołączył: 12 Gru 2006
Posty: 677
Skąd: RAWA MAZ
Wysłany: 02-05-2007, 20:43   

uwazaj jak myjesz silnik na elemety zaplonu,najlepiej je jakos zabezpieczyc przed woda.pozdrawiam
_________________
Colt c58 gti 2.0

Nissan interstar 2.5 cdti
Fiat Albea (firma)
Honda TRX250 (qadomania)
 
 
 
Hugo 
Mitsumaniak
srebrny szatan


Auto: EA5A Avance '01 & SS 1,6
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 521 razy
Dołączył: 06 Sie 2006
Posty: 21939
Skąd: Wolsztyn
Wysłany: 03-05-2007, 00:06   

Polski środek o nazwie Junak. Tani i bardzo dobry. Nawet aluminim po nim się zaświeci. Pryskasz, czekasz kilka minut i spłukujesz bieżącą wodą.
 
 
wojmi1 
Mitsumaniak
lancer kombi i gal


Auto: lancer combi g37 i c12 galE32
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 49 razy
Dołączył: 12 Wrz 2006
Posty: 1579
Skąd: Oswiecim-Piotrowice
Wysłany: 04-05-2007, 08:48   

bardziej ekstremalne podejscie to wyropowac silnik po takiej zlewni dac mu ocieknac i uzyc piany aktywnej do silnikow i plandek specyficznie wyglada bialo zielona /uwaga matowi lakier/ - rozdzielaja sie skladniki /marke dopisze jak wroce do domu / no a potem kercher lub woda z weza ale musi byc duze cisnienie i dobrze na koniec go wydmuchac sprezonym powietrzem
_________________
lancer 4 wd combi 87, 89 ; c12v 1.5 90, gal E33 90 +e33
 
 
 
Hugo 
Mitsumaniak
srebrny szatan


Auto: EA5A Avance '01 & SS 1,6
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 521 razy
Dołączył: 06 Sie 2006
Posty: 21939
Skąd: Wolsztyn
Wysłany: 04-05-2007, 09:23   

wojmi1 napisał/a:
bardziej ekstremalne podejscie to wyropowac silnik
wojmi1, nie te czasy :mrgreen:
 
 
wojmi1 
Mitsumaniak
lancer kombi i gal


Auto: lancer combi g37 i c12 galE32
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 49 razy
Dołączył: 12 Wrz 2006
Posty: 1579
Skąd: Oswiecim-Piotrowice
Wysłany: 04-05-2007, 09:35   

Hugo, wiem ze nie wolno juz ropowac silnikow --- ale prywatnie i tak by wszystko lsnilo tzn. ropa nasaczy wszelkie zakamarki gdzie olej dotarl i nie dotarl potem piana aktiv ma okazje dobrac sie do kazdego dziadostwa ..... silnik jest po piance suchy i czysty :badgrin: :badgrin: :badgrin:
_________________
lancer 4 wd combi 87, 89 ; c12v 1.5 90, gal E33 90 +e33
 
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group

Ta strona używa ciasteczek (ang. cookies) w celu logowania oraz do badania oglądalności strony.
Aby dowiedzieć się czym są ciasteczka odwiedź stronę wszystkoociasteczkach.pl
Jeśli nie wyrażasz zgody na wykorzystywanie ciasteczek na tej stronie, zablokuj je w opcjach Twojej przeglądarki internetowej.