Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki

Moominek · Wysłany: 31-08-2025, 19:14 **20 lecie cz. 2 powroty i wspomnienia**

Nie mogliśmy zostać na dziś, żałujemy... Jak zawsze było przednio, niepowtarzalnie i Mitsumaniakowo.
Firku, po raz kolejny wielkie DZIĘKUJEMY za to co robisz i dajesz siebie 😊 Dla Was wszystkich i tych co byli, licytowali, czy nie 😉 zespoły, grupa rekonstrukcyjna, strażak i cały zespół pałacu Mortęgi 😊
I kilka fot od nas... pozdrówka 🙃
https://photos.app.goo.gl/Dd71V3PwSqg9aCUX8

pamar

Hej, czy może mi ktoś wyjaśnić co się dzieje? Jest poniedziałek wieczór a Wy (oprócz Moominka) jeszcze nie wróciliście ze zlotu? Kurde to nie było tak daleko, co do chorely?
UFO

Bizi78

Ja i część śląskiego wróciliśmy wczoraj wieczorem :wink:

.

Krzyzak

Oj wrócili, wrócili. Myślę, że forum jest bardziej dla dinozaurów już...
Mi w drodze powrotnej Check Engine wyskoczył, 21 - czujnik temperatury. To będzie już czwarty w tym silniku

- ale wszystkie używane oryginały były... Bardzo dziękuję za spotkanie na najwyższym poziomie...

Anja

Lubię zloty, nawet bardzo lubię

Lubię na nie (niecierpliwie) czekać,
Lubię gdy trwają...
Nie lubię, gdy się kończą...

Dziękuję organizatorom za trud, zaangażowanie. Było świetnie!
Dziękuję Wam MitsuManiacy, że mogłam Was po raz kolejny spotkać,
że już nie uciekacie, a nawet prosicie o foty

A ten czarny kwadrat.. z białym Mitsu... "wzrusz"

Jak tylko oddzielę ziarno od plew, dam znać.
Pozdrawiam

Moominek

TRAWOR76

My też wrócili powrót z obiadkiem w Olsztynku spokojnie bezstresowo

Było super jak zawsze, wielkie podziękowania dla Organizatorów jak i dla Wszystkich Uczestników za super klimacik i pogaduchy do późnej nocy

Fotki będą już niebawem trzeba w traskę się szykować, więc zamieszanie,koniec laby :arrow:

wojtas

Jak zawsze pozostają mile wspomnienia. I jak zawsze czuć niedosyt.
Wielkie podziękowania dla wszystkich osób które od lat poświęcają swój czas i angażują swoje siły w organizację. Jesteście niesamowici.
Dzięki wielkie i do zobaczenia za rok. :hello1:

Juiceman

Oj tak było cudnie, zobaczyć chociaż część Twarzy sprzed lat: ) Podziękowania dla organizatorów!

BTW.
Młodemu wyjątkowo dobrze się spało przy muzyce Klangora, ani razu nie marudził żeby puścić coś innego :mrgreen:

Bartek

My też wrócili bez przygód, rozliczyli się z fantów pobranych na Zlocie (jakieś auta i inne leżaki). Powoli wracamy do siebie po wspaniałym ZLOCIE