 |
Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki
|
|
Ogłoszenie |
W myśl ustawy RODO, akceptując regulamin wyrażasz zgodę na gromadzenie i przetwarzanie swoich danych osobowych w celach związanych z przyznaniem dostępu do forum / wstąpieniem do klubu. Administratorem danych jest Oficjalny Klub Mitsubishi - MitsuManiaki
Jeśli nie akceptujesz powyższych informacji, prosimy o kontakt z Administracją w celu usunięcia konta.
|
[E34A 1.8TD 92r] Nie odpala. Przy odpalaniu wszytsko gaśnie |
Autor |
Wiadomość |
tadzik6 [Usunięty]
|
Wysłany: 22-03-2008, 17:19 [E34A 1.8TD 92r] Nie odpala. Przy odpalaniu wszytsko gaśnie
|
|
|
Witam. Nie mogę odpalić galanta. Po przekręceniu stacyjki na ON wszystko działa. Gdy przekręce na START to rozrusznik nawet nie drgnie i wszystko gaśnie jakby byłą luźna klema, ale klemy są w porządku, czyściłem i oglądałem je wiele razy.... Po próbie odpalenia, nic już nie działa nawet na ON. Dopiero po pewnym czasie wszystko się zapala. Gdy włącze sygnał to tez wszystko gaśnie. Stało się to po wyjęciu akumulatora na kilka godzin i małym remoncie....
Czego to może być wina?? Proszę o pomoc |
|
|
|
 |
jacek11
Mitsumaniak Yatsu~eku
Auto: EA2W Żółwik, Outlander CW8W
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 122 razy Dołączył: 07 Lis 2007 Posty: 11180 Skąd: Radomsko
|
Wysłany: 22-03-2008, 18:32
|
|
|
Sprawdż masy |
|
|
|
 |
Krzyzak
moderator mitsumaniak uczestnik I Zlotu MM

Auto: E32, CR29, 5F, DCJ, 7N, Y2
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 645 razy Dołączył: 28 Kwi 2005 Posty: 24327 Skąd: był Malbork, teraz Gdańsk
|
Wysłany: 22-03-2008, 19:31
|
|
|
raczej akumulator kaput
ew. konkretne zwarcie w obwodzie rozrusznika zrobione podczas malego remontu |
|
|
|
 |
tadzik6 [Usunięty]
|
Wysłany: 22-03-2008, 20:11
|
|
|
Akumulator sprawny bo wsadzałem drugi. Przy alternatorze nie było nic grzebane. Wymieniane było turbo... ale to nie ma nic do rzeczy. światła sa i kierunkowskazy też. Elektryczne szyby działają ale klakson nie działa. Na klaksonie też wszystko się wyłancza.
[ Dodano: 25-03-2008, 14:10 ]
samochód odpala dobrze jak podłącze bezpośrednio włącznik na rozruszniku do akumulatora. Jak silnik chodzi to wszystko jest w porządku. Jednak normalnie nie można go odpalić. Podejrzewam że jest to stacyjka.... Co o tym sądzicie???
[ Dodano: 11-04-2008, 15:59 ]
Stacyjka jest jednak sprawna. Problem tkwi w instalacji... Gdzieś ginie prąd jeszcze przed stacyjka. Sprawdzałem już instalację ale nic nie mogę znaleźć. Co proponujecie??
[ Dodano: 01-05-2008, 13:27 ]
Zalazłem już usterkę. nadpalił się i odpadł kabelek od zapłonu pod bezpiecznikami w silniku. Dzieki wszytskim za pomoc. |
|
|
|
 |
|
|