Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki

WeinMaster

Witam

Problem: szarpanie przy przyśpieszaniu / zwalnianiu

Ścieżka wywołania:
Światło zielone, ruszamy. Jedynka do 2500, zmieniamy na dwójkę i do 3000, zmieniamy na trójkę i jedziemy żółwim tempem we Wrocławskich korkach

. Puszczam gaz by utrzymać stałą prędkość przy obrotach około 2200 na 3 biegu. Zielone światło na następnym skrzyżowaniu więc ciskam gaz by jeszcze się zmieścić. I samochód reaguje szarpnięciami coraz krótszymi aż do "czystej" akceleracji. Szarpanie pojawia się także podczas puszczenia gazu.. Nie szarpie gdy ciśniemy gazem od zmiany biegu do zmiany :idea:

Informacje dodatkowe:
Sprzęgło jest nowe firmy Sachs (kompletne), założone jakieś 5000 km temu, czyli yyy w styczniu.
W skrzyni był wymieniany olej rok temu, około 25000 km temu.
Pompka sprzęgła zregenerowana.

end

deejay · Wysłany: 22-06-2007, 13:58 **szarpanie**

A poduszki silnika sprawdzałeś :wink:

może któraś jest oberwana i wtedy bedzie szarpac motorem

WeinMaster · Wysłany: 22-06-2007, 14:22

Hmm, poduszka pod silnikiem (ta przy grillu ) została wymieniona niecały rok temu, co do reszty to nie daję gwarancji.... w sobotę zobaczę.

A czy to nie jest czasem kwestia, em.. za słabego "docisku" sprzęgła, że pozwala tak szarpać?

Ale ok, w sobotę zrobię sesje zdjęciową poduszek

edit:
Dodam, że to szarpanie "przyśpieszanie", a nie że telepie całym autem

ech.. jakos tak :roll:

deejay · Wysłany: 22-06-2007, 15:57 **szarpanie**

zaobserwój jak sie zachowuje drążek biegów czy przy przyśpieszaniu lata przód , tył jak tak to najpawdopodobniej bedzie oberwana tylna poduszka skrzyni biegów

WeinMaster · Wysłany: 22-06-2007, 19:17

heh... i tu trafiłeś w 10-tkę

Właśnie się tak zastanawiałem ciem tak się dzieje

Jutro z rana wejdę pod misia i jeśli to będzie to to masz buzi :badgrin:

... żartowałem ;]

gondoljerzy · Wysłany: 22-06-2007, 20:54

Jeśli dzwignia jest połączona ze skrzynią za pomocą elestycznych linek to ruchy skrzyni nie powinny się przenosić na dźwignię.

WeinMaster · Dodano: 27-06-2007, 23:45

Em, w sobotę ściągnąłem filtr powietrza z obudową i dobrałem się do poduszki po prawej stronie skrzyni (patrząc od strony kierowcy).
Poduszka jest jak najbardziej zdrowa.

kojot128 · Wysłany: 06-09-2007, 21:36

i jak z tym szarpaniem? coś się wyjaśniło?

saphire · Wysłany: 06-09-2007, 21:50

Ja bym obstawiał na lipną tarczę i docisk. Za słaby docisk i za słabe amortyzujące sprężyny w tarczy. Kiedyś kumpel jak wsadził podróbę tania tarczy to takie cuda miał i ostatecznie wymieniał ponownie komplet na ori no i się ,,naprawiło'' tyle że ty mówisz że masz porządne graty...

WeinMaster · Wysłany: 13-09-2007, 13:11

No właśnie nic sie nie poprawiło...

Kupiłem cały komplecik sachs-a wiec myślałem, że będzie super fajnie, a tu taka kupa...

Dziś lub jutro wybiorę się na stacje diagnostyczną, to może się dowiem co to jest.

Z tego co wyczytałem do dziś to moze byc skrzynia, sprzegło, przeguby, silnik ?, poduszki (tyle ze wszystkie sa ok) i co tam jeszcze mozna sobie wymarzyć ..

A taki komplecik ORI to jaki koszt ?

[ Dodano: 13-09-2007, 14:34 ]
Valeo - 530 PLN

za Sachsa dałem jakies 450..................

Derpin · Wysłany: 13-09-2007, 20:13

kojot128 · Wysłany: 14-09-2007, 09:45

może to szarpanie jest spowodowane nierówną pracą silnika.... coś nie styka?

waldi-1 · Wysłany: 14-09-2007, 16:16

Tak sobie czyta i czytam i mysle i mysle , zdaje mi sie ze w złym miejscu szukacie , weż sprawdz czy czasem niecofają ci sie koła , czyli cos w układzie jezdnym może to byc drązek jakiś. Poprostu podczas puszczenia gazu koła mogą isc do przedu a podczas dodawania do tyłu.
Ale to tylko taka moja sugestia

WeinMaster · Wysłany: 17-09-2007, 13:45

W ostatni czwartek byłem na stacji diagnostycznej, pan diagnosta przyłożył się do rzeczy i dokładnie obadał samochód, stwierdził co następuje:

- Poduszki, wszystkie ok.
- przeguby ok, żadnych zgrzytów, trzasków itp.
- silnik OK, pali / rozkreca sie dobrze / tak samo schodzi z obrotów itp..
- całe zawieszenie bez luzów
- amorki ok
- hamulce bardzo dobre

Po wysłuchaniu mnie, powiedział, że to może być wina w sprzęgle. Tylko dziwne, bo mówi, że Sachs to dobra firma...

Więc sam nie wiem, może sprzedali mi jakieś gufffno w opakowaniu Sachsa ? A może mechanik cos podmienił ?

waldi-1
Hmm, dziś jadąc w koreczku do pracy zauważyłem, że najbardziej szarpie gdy puszcze kompletnie gaz i gdy wcisnę go "od zera". Czyli, toczę się 40 km/h na 3 biegu, noga z dala od pedału gazu, naciskam pedał gazu i szarpniecie, puszczam kompletnie i szarpniecie do przodu..

Nie wiem nie wiem nie wiem

Może skrzynia ? :roll:

[ Dodano: 17-09-2007, 14:46 ]
A dodam, że po prawie 7 latach prawka i półtorarocznym posiadaniu mego Galanta, w niedzielę wracając ze szklarskiej.... zarobiłem pierwszy w zyciu mandacik :mrgreen:

6 pkt i 200 pln

taki mały OT

Derpin · Wysłany: 17-09-2007, 14:21