[CA1A 1.3] Uszkodzony alternator |
Autor |
Wiadomość |
krychuxxx [Usunięty]
|
Wysłany: 02-08-2006, 18:47 [CA1A 1.3] Uszkodzony alternator
|
|
|
Zepsuł mi się alternator w colcie 1.3 oznaczenia MD 309333 A5T05091 12V 70A 3Y18
Czy mogę zamiast niego dać alternator
MD111148 A2T09392 12V 65A
Proszę o pomoc |
Ostatnio zmieniony przez josie 10-05-2007, 17:28, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
 |
Hubeeert
Mitsumaniak na urlopie
Auto: TOYOTA YARIS 4EVER
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 156 razy Dołączył: 21 Mar 2005 Posty: 17695 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 02-08-2006, 19:25
|
|
|
A nie lepiej naprawić?
Koszt naprawy to około 100-300zł. |
_________________
Thomas Jefferson said:
1. A government big enough to give you everything you want, is strong enough to take everything you have...
2. The democracy will cease to exist when you take away from those who are willing to work and give to those who would not...
Just think...
. |
|
|
|
 |
josie
Mitsumaniak majsterklepka

Auto: Omega B 2.0
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 167 razy Dołączył: 08 Kwi 2005 Posty: 2517 Skąd: Gdynia
|
Wysłany: 02-08-2006, 22:37
|
|
|
Hubeeert napisał/a: | A nie lepiej naprawić?
Koszt naprawy to około 100-300zł. |
Alternator używany kosztuje max 150zł także nie wiem czy się opłaca. Można doliczyć 10zł na szczotki i jest jak nówka.
krychuxxx napisał/a: | Czy mogę zamiast niego dać alternator
MD111148 A2T09392 12V 65A |
Moim zdaniem możesz, jeśli mocowania pasują i przyłącza do przewodów. Ten alternator będzie dawał 5A mniej maxymalnego prądu. Jak nie słuchasz radia na postoju i nie masz zbyt wielu dodatkowych odbiorników energii elektrycznej w aucie, to spokojnie da radę |
|
|
|
 |
krychuxxx [Usunięty]
|
Wysłany: 03-08-2006, 03:08
|
|
|
Dzieki za odpowiedź |
|
|
|
 |
cns80
Mitsumaniak Forumowa łajza

Auto: Espace 4 2,0T+KawasakiZRX1200S
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 70 razy Dołączył: 03 Gru 2005 Posty: 7348 Skąd: Warszawa-Wawer
|
Wysłany: 03-08-2006, 08:53
|
|
|
Naprawa obejmuje sprawdzenie uzwojenia, łożysk, bieżni, szczotek i na 100% masz sprawny. Używany moze się sypnąć po tygodniu. Ja bym nie ryzykował. |
_________________
Staram się pisać poprawnie po polsku. |
|
|
|
 |
Paker [Usunięty]
|
Wysłany: 04-05-2007, 12:55
|
|
|
W moim Misiu kończą sie chyba łożyska alternatora /przy odpalaniu jak jest zimny słychać przez jakieś 2 minuty jak wyją. pompę wodna i rolke napinacza już wykluczyłem, ponieważ zostały zmnienione 3 dni temu, a wycie dalej jest. Został tylko alternator. Moje do was pytanie to ile kosztuja dobrej jakości łozyska /jakiej firmy/ i gdzie je mozna dostać. Ewentualnie podpowiedzcie co to jeszcze innego może chałasować?! Sprawa dośc naglaca, poniewaz wybieram sie misiem za granicę pod koniec maja więc musze jak najszybciej usterke usunąć! |
|
|
|
 |
saphire
Mitsumaniak daje wędkę nie rybę

Auto: Laguna Coupe GT
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 162 razy Dołączył: 20 Sie 2006 Posty: 6011 Skąd: Przemyśl
|
Wysłany: 04-05-2007, 13:17
|
|
|
To zdejmij pasek z alternatora, odpal silnik na chwilę i zobacz czy wyje czy nie. |
_________________ Bartek `saphire` Siębab |
|
|
|
 |
PiotrekSL4
Mitsumaniak

Auto: Cari 1.6
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 8 razy Dołączył: 01 Lut 2007 Posty: 347 Skąd: Tomaszów Maz.
|
Wysłany: 25-06-2007, 17:58
|
|
|
Ostatnio przy odpalaniu zimnego silnika strasznie piszczy mi - i teraz pytanie co- : pasek od wspomagania, klinowy czy moze sam alternator?? Nie wiem jak stare są obydwa paski. Moge jedynie stwierdzic ze sa one naciągniete w miarę prawidlowo. Tz pod wpływem duzego nacisku ręka uginaja sie nieznacznie, jakis 1cm. Macie jakis pomysł jak rozwiązac ten problem?? i Co moze byc powodem piszczenia?? |
_________________ Wspomnienie...
 |
|
|
|
 |
Kuczan [Usunięty]
|
Wysłany: 27-06-2007, 12:00
|
|
|
1.Luz na pasku klinowym
2.Łożysko alternatora |
|
|
|
 |
|