Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki Strona Główna Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki


FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  AlbumAlbum
 Ogłoszenie 


W myśl ustawy RODO, akceptując regulamin wyrażasz zgodę na gromadzenie i przetwarzanie swoich danych osobowych w celach związanych z przyznaniem dostępu do forum / wstąpieniem do klubu.
Administratorem danych jest Oficjalny Klub Mitsubishi - MitsuManiaki
Jeśli nie akceptujesz powyższych informacji, prosimy o kontakt z Administracją w celu usunięcia konta.

Poprzedni temat «» Następny temat
Xenon do Galanta
Autor Wiadomość
fidobiboy1
[Usunięty]

Wysłany: 12-07-2007, 01:07   Xenon do Galanta

jak to wlasnie jest z tymi xenonami ?? Bo przymierzam sie kupic cos takiego
http://www.movilxenon.com/productos.htm H7 55W za 140 E i nie wiem czy warte to bedzie tych pieniedzy ,czy nie warto pakowac xenonow w te klosze i czy bez spryskiwacza bedzie to dobrze swiecilo ?? bo z przegladem to wiem ze bedzie trzeba odpinac przynajmniej u mnie :)
 
 
pawela 
Mitsumaniak


Auto: 330i & ix20
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 45 razy
Dołączył: 01 Lut 2007
Posty: 3478
Skąd: Lublin
Wysłany: 12-07-2007, 09:42   

bez spryskiwaczy nie dostaniesz przegladu :wink: ja bym sie w pseudoksenony nie bawil...
_________________
 
 
 
arturro
[Usunięty]

Wysłany: 12-07-2007, 10:09   

dostaniesz przeglad bo nikt ci nie udowodni ze siedzi tam kit-xenon.
juz tyle tego jezdzi "na miescie" ze w sumie przestalo mi to przeszkadzac.
tylko zlituj sie i zamontuj kit o barwie zblizonej do dziennej, a nie niebieska czyli 6200K i wiecej.
 
 
fidobiboy1
[Usunięty]

Wysłany: 12-07-2007, 23:14   

wlasnie mam zamiar kupic te 6000k bo chyba najlepsze sa i zblizone do tych co montuja w autach seryjnie tzn opcjonalnie , ale bedzie to dobrze swiecilo ? bo widzialem pare na ulicach ale nie mialem okazji sie przejechac takim autem z kit xenonem
 
 
arturro
[Usunięty]

Wysłany: 12-07-2007, 23:42   

w autach seryjnych montuja 4800K bo to jest najbardziej zblizona temepratura barwna do swiatla dziennego, zreszta ta wartos jest dopuszczona do sprzedazy w UE, wiecej K jest juz nie legalne.
ja osoboscie tylko i wylacznie zdecydowalbym sie na bialy ksenon bo co prawda "szpanu brak" ale przynajmniej jadac w trasie wszystkie tablice odblaskowe swieca ci na bialo a nie na niebiesko, a uwiez mi to jest strasznie meczace.
wiem bo u siebie ma juz praktycznie wypalone zarowki ktore swieca na fioletowo ale brak czasu aby je wymienic.
 
 
Simones
[Usunięty]

Wysłany: 13-07-2007, 00:38   

fidobiboy1 ja wlasnie pare dni temu zalozylem xenony do swojego Galanta. Na allegro mozna nowki kupic za 410PLN ale 35W czyli standardowe. Wszyscy, z ktorymi rozmawialem odradzali mi do lamp z odblysnikiem i to bez zyro i spryskiwaczy zestaw 55W. Jest on zbyt mocny i w zasadzie powinno sie go stosowac tylko w fabrycznej instalacji soczewkowej.
Poza tym wierz mi, ze po zmianie z zarowek halogenowych na xenony 35W i tak bedziesz wniebowziety. Ja wybralem palniki o temperaturze barwy 6000K - jest to najbardziej zblizony kolor do swiatla dziennego o idealnej bieli z lekka jakby nutka fioletu. 8000K to juz w zasadzie dobrze niebieskawa barwa, 10000K ciemniejszy niebieski i 12000 fioletowy. Warto jednak przy wyborze koloru pamietac o tym, ze ma to konkretne przelozenie na ilosc swiatla emitowanego wyrazana w lumenach i tak dla 6000K wynosi 2900lm, ale dla 8000K juz tylko 2500lm. Im wyzsza temp. barwy tym odpowiednio mniej lumenow.
Wazne, ze swiatla zachowuja swoje pole swiecenia (sciecia po lewej stronie, zeby nie oslepialy jadacych z naprzeciwka) i ze mamy przezroczyste klosze, bo podstawowa kwestia, ktora powinna dyskwalifikowac montaz jakichkolwiek xenonow jest klosz matowy - z paskami (zbyt duzo swiatla "zostaje" na nim i moze byc uciazliwe to dla innych uzytkowanikow), a co do czystosci klosza to jeszcze go nawet nie wycieralem od zamontowania, ale duzo nie kosztuje przetrzec raz na pare dni szmatka dla "pedantow" :wink:
Jasnosc jest tak duza, ze przy tej barwie nawet zaczalem sie zastanawiac czy w zime jadac po bialym sniegu nie bedzie oslepiac, ale jakos mnie to nie martwi (przyciemnic zawsze latwiej niz rozjasnic, chocby nie myjac klosza :lol: ).

Bardzo latwo i ladnie sie montuje w EA przetwornice bo jest do czego i gdzie, ale problem powstaje przy montazu palnikow w reflektorach. Mianowicie, jesli wyciagales kiedys zarowke (H7) to wiesz, ze wpina sie ja w taki czarny pierscien-cokol i dopiero ten jest przytrzymywany przez metalowe preciki. Palniki xenonowe pod H7 maja jednak nie piny (jak to w zarowkach), a wyprowadzenie bezposrednie juz kabli i nie ma mozliwosci zastosowania tego cokolu, bez ktorego nie trzymaja preciki (cokol jest jednoczesnie dystansem do nich). Ja to obszedlem takim sposobem, ze zamiast tego cokolu przykleilem odpowiednio wyprofilowane kawalki Poxiliny do tylniej czesci rantu palnika i tak preciki trzymaja go tak jakby byl to standardowy cokol. Jesli Poxilina wytrzymala mi 1,5 roku dziurawej chlodnicy gdzie sa duze cisnienia i roznice temperatur to nie obawiam sie tymbardziej warunkow w lampie. Na kablach od palnika jest guma uszczelniajaca, ktora wystarczy silikonem uszczelnic z duza fabryczna oslona gumowa reflektora i gotowe. Dla kogos kto nie jezdzil nigdy na xenonach - efekt piorunujacy 8) ; szczegolnie w nocy.

Niestety dysponuje tylko zdjeciami jak to swieci w dzien i to z telefonu komorkowego, wiec kolory sa dosc znieksztalcone, ale... dla porownania w jednym reflektorze jest w/w xenon, a w drugim halogen 55W "pseudoxenon" - czyli z niebieska banka. Chyba nie musze opisywac ktory jest ktory :)




Mam nadzieje, ze "naswietlilem" :lol: Ci w miare temat i zdecydujesz sie na ten moze nie najtanszy, ale napewno wart swojej ceny upgrade. Przeglad to akurat najmniejszy problem, nawet jesli nie masz znajomego, ktory podbije wszystko co nie posiada gasienic i wierzyczki obrotowej to trafienie na takiego co akurat bedzie mu sie chcialo sprawdzac czy to fabryczna instalacja czy nie jest maloprawdopodobne, a nawet gdyby to wyjecie samych juz palnikow i wlozenie na te pol godzinki zarowek raz w roku tez nie powinno byc jakas przeszkoda.

pawela co nazywasz "pseudoxenonami", bo dla mnie pseudoxenony to zarowki halogenowe pomalowane na niebiesko, a nie prawdziwy palnik wyladowczy swiecacy lukiem elektrycznym (a nie zarnikiem) rozpalany napieciem rzedu 23000 V :!: :?: :?:

arturro a gdzie widziales barwe 6200K, bo ja pierwsze slysze o takich palnikach :?: Natomiast 4300K to maja zwykle halogeny. Jak jest z legalnoscia kolorow to nie wiem, ale wiem ze fabrycznie montowane sa np. 6000K, wiec chyba jest to legalne.
 
 
arturro
[Usunięty]

Wysłany: 13-07-2007, 08:42   

Simones napisał/a:
arturro a gdzie widziales barwe 6200K


nigdzie, poprostu pizlem sie o 200K

Simones napisał/a:
Natomiast 4300K to maja zwykle halogeny. Jak jest z legalnoscia kolorow to nie wiem, ale wiem ze fabrycznie montowane sa np. 6000K, wiec chyba jest to legalne


fabrycznie sa montowane 4300K i tyle jest dopuszczone w UE, gdzies tu na forum juz o tym pisalem, niechce mi sie szukac.

Simones napisał/a:
Ja wybralem palniki o temperaturze barwy 6000K - jest to najbardziej zblizony kolor do swiatla dziennego o idealnej bieli z lekka jakby nutka fioletu


sloneczny bezchmurny dzien to 5300K wiec wszystko powyzej wpada juz w niebieski, i zeby policja miala troche rozumu bardzo szybko wylapywalaby wszystkich ktorzy maja 6000K i wiecej.

fidobiboy1, radze tobie zaloz 4300K i bedziesz z tego bardzo zadowolony.
 
 
saphire 
Mitsumaniak
daje wędkę nie rybę


Auto: Laguna Coupe GT
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 162 razy
Dołączył: 20 Sie 2006
Posty: 6011
Skąd: Przemyśl
Wysłany: 13-07-2007, 10:02   

imho 4300K za żółte jest a 6000K najbliżej ma do temperatury światła słonecznego ale fakt że co powyżej to już fioletowo świeci: Temperatura barwowa

_________________
Bartek `saphire` Siębab
 
 
korek
[Usunięty]

Wysłany: 13-07-2007, 11:07   

a ja wybrałem zupełnie inne rozwiązanie, kupiłem przetwornice Hella, żarniki (takie normalne a nie z kablem) i załatwiłem sobie soczewki bixenonowe od Mercedesa "E" klasy (nowej). Teraz czekam na przypływ gotówki aby soczewki wbudować w lampy i już :mrgreen:
 
 
Simones
[Usunięty]

Wysłany: 13-07-2007, 12:09   

Cytat:
fidobiboy1, radze tobie zaloz 4300K i bedziesz z tego bardzo zadowolony.

Jesli pominac roznice w jasnosci uzyskiwanych w danej temperaturze barwowej to jest to kwestia gustu. Ja osobiscie 4300 nigdy bym nie zalozyl, no chyba ze do pierwszych samochodow, w ktorych jeszcze swiecily swieczki, bo to juz blizej do nich niz swiatla bialego.
Postaram sie dzis zrobic juz sensowne zdjecia cyfrakiem i wrzucic to kazdy bedzie mogl sam stwierdzic ile jest niebieskiego/fioletowego w palnikach 6000K.
 
 
arturro
[Usunięty]

Wysłany: 13-07-2007, 12:54   

Simones napisał/a:
Ja osobiscie 4300 nigdy bym nie zalozyl, no chyba ze do pierwszych samochodow, w ktorych jeszcze swiecily swieczki, bo to juz blizej do nich niz swiatla bialego.


aj nie bede sie klucil (przypomne tylko ze kazde auto seryjne wyjezdza na 4300K)
zacytuje tylko:
BARWA SWIATEŁ XENONOWYCH:
Barwa światła uzależniona jest od temperatury palnika xenonowego. Przednie światła samochodowe powinny mieć barwę białą lub żółtą selektywną. Światło białe są używane znacznie częściej, ponieważ zachowują skuteczność w każdych warunkach pogodowych i jest przez to bardziej uniwersalne. Nie istnieje dokładny naukowy przepis na "światło białe". Biel ma wiele odmian, które z powodu subiektywności wzroku dają podobne odczucia kolorystyczne. Aby określić rodzaj bieli optycy posługują się temperaturą barwową wyskalowaną w kelwinach (K). Skala ta ma zastosowanie także w motoryzacji. Jeżeli wybierzecie państwo temperaturę 6000K to światło będzie białe z delikatną poświatą niebieską widoczną tylko z daleka. Światło takie lepiej oświetla drogę gdyż posiada więcej lumenów. Światło o temperaturze 8000K jest również światłem białym ale posiada już poświatę delikatnie fioletową. Wychodząc powyżej granicy 8000K czyli np. 10000K, 11100K, 12000K itd światło robi się fioletowe, a ilość lumenów znacznie spada co wypływa strasznie na pogorszenie warunków świetlnych / xenonon zaczyna świecić gorzej od standartowej żarówki halogenowej a przecież nie o to chodzi.


mi tam wogole nie przeszkadza czy ktos ma 8000 czy 12000, to co wyzej napisalem zrobilbym dla wlasnego samopoczucie, bo jezdzilem autem z 4300, 8000 i 12000 i wiem co lepiej dla mnie swieci.
 
 
Krzyzak 
moderator mitsumaniak
uczestnik I Zlotu MM


Auto: E32, CR29, 5F, DCJ, 7N, Y2
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 645 razy
Dołączył: 28 Kwi 2005
Posty: 24307
Skąd: był Malbork, teraz Gdańsk
Wysłany: 13-07-2007, 14:11   

Simones napisał/a:
Jasnosc jest tak duza, ze przy tej barwie nawet zaczalem sie zastanawiac czy w zime jadac po bialym sniegu nie bedzie oslepiac, ale jakos mnie to nie martwi (przyciemnic zawsze latwiej niz rozjasnic, chocby nie myjac klosza :lol: ).


Tez myslalem nad montazem tych HID kitow, ale przekonaly mnie opinie o oslepianiu innych. Po prostu nie chce sytuacji, w ktorej ktos oslepiony przeze mnie straci orientacje i walnie we mnie - na nic sie zdadza wtedy moje lumeny i to, ze ja lepiej widze droge...
 
 
Simones
[Usunięty]

Wysłany: 13-07-2007, 14:21   

Krzyzak, jak odpowiednio ustawisz swiatla to nie beda oslepialy wiecej niz fabryczne xenony :idea:
 
 
Hubeeert 
Mitsumaniak
na urlopie

Auto: TOYOTA YARIS 4EVER
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 156 razy
Dołączył: 21 Mar 2005
Posty: 17695
Skąd: Warszawa
Wysłany: 13-07-2007, 14:31   

Simones napisał/a:
Krzyzak, jak odpowiednio ustawisz swiatla to nie beda oslepialy wiecej niz fabryczne xenony :idea:

Za kazdym razem przy wsiadaniu ustawiasz swiatla?
Bo jak nie masz w swoich lampach ukladu poziomujacego to tak powinienes zrobic.
_________________

Thomas Jefferson said:
1. A government big enough to give you everything you want, is strong enough to take everything you have...
2. The democracy will cease to exist when you take away from those who are willing to work and give to those who would not...
Just think...

.
 
 
Bartek 
Mitsumaniak
friendly admin


Auto: A161, EC5W, GF6W, A03A
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 291 razy
Dołączył: 21 Mar 2005
Posty: 6983
Skąd: że znowu? (W-wa)
Wysłany: 13-07-2007, 15:48   

Simones napisał/a:
Krzyzak, jak odpowiednio ustawisz swiatla to nie beda oslepialy wiecej niz fabryczne xenony :idea:


Niestety nie jest to prawda :(
Po 1. układ samopoziomujący reflektory dba o ich nachylenie i koryguje je co ok. 1 s. - wątpię, żebyś jeździł z ręką na gałce od regulacji i kręcił nią w czasie przyspieszania/hamowania
Po 2. Panowie z rejestracji w podpisie Arturra dobrze wiedzą, jak rozróżnić xenon od "xenonu"..... każą obecnie tylko włączyć światła - jak nie podniosą się w momencie rozpalania żarników żegnasz się z dowodem rejestracyjnym.....ale w sumie Twój cyrk, Twoja małpa...... tylko ostrzegam potencjalnych tjunerów przed podobnymi zabiegami.. Panowie smutni z drogówki obecnie są szkoleni w tym kierunku i z tego co wiem na jesieni ma się zacząć zmasowany atak na niebieskoświatłowców.......
_________________
Pozdrawiam
MITSUMANIAK Bartek

Outlander III '14
Galant 1600 L '82
Legnum VR-4 '99
Space Star '14
Space Wagon '99 V6 - 24 :twisted: sprzedany :(

nie no ty zawsze powiesz co wiesz, a jak nie wiesz to i tak powiesz, bo przecież trzeba [coś] napisać by Ralal_Szczecin


Piratem drogowym się nie rodzi - piratem drogowym się umiera
 
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group

Ta strona używa ciasteczek (ang. cookies) w celu logowania oraz do badania oglądalności strony.
Aby dowiedzieć się czym są ciasteczka odwiedź stronę wszystkoociasteczkach.pl
Jeśli nie wyrażasz zgody na wykorzystywanie ciasteczek na tej stronie, zablokuj je w opcjach Twojej przeglądarki internetowej.