 |
Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki
|
|
Ogłoszenie |
W myśl ustawy RODO, akceptując regulamin wyrażasz zgodę na gromadzenie i przetwarzanie swoich danych osobowych w celach związanych z przyznaniem dostępu do forum / wstąpieniem do klubu. Administratorem danych jest Oficjalny Klub Mitsubishi - MitsuManiaki
Jeśli nie akceptujesz powyższych informacji, prosimy o kontakt z Administracją w celu usunięcia konta.
|
[Cari 1.6] Panowie - help!!! |
Autor |
Wiadomość |
Maćko [Usunięty]
|
Wysłany: 18-08-2007, 22:22 [Cari 1.6] Panowie - help!!!
|
|
|
Koledzy! Jakis czas temu pisalem o moim problemie z lpg w cari 1,6 97' - krzaczyl przy przelaczaniu sie na gaz. Niby przestal krzaczyc z gazem, ale dzis no tragedia.... niezaleznie czy lpg czy benzyna - nie pali na jeden gar i paliwo cieknie niemalze non-stop po 1 wtryskiwaczu -tym najblizej rozrzadu (bo rozumiem, ze wtryskiwacz to takie pomaranczowe "wetknięte" zaraz za kolektorem dolotowym/w kolektor dolotowy). Zapala sie tez kontrolka CE i instalacja lpg daje znac ze nie ma gazu. Sprawdzilem kod błędu i wyszlo 44 a pozniej po resecie kompa 41. I o co kaman?? Sprawdzalem fajkocewki metoda chalupnicza - mokra szmata i ciemny garaz i nic. jutro sprawdze przy pomocy jakiegos urzadzenia pomiarowego. To tyle. Jakby kto mial pomysl, to bede wdzieczny... milego wieczorka!
owszem... wstryskiwacz leje... ale na zewnatrz.... jutro sprawdze opornosci cewek i takie tam. na lpg tyz nie pali na jeden gar. ma ktos moze namiary na dobry warsztat w okolicy chelma (lubelskie) - do lublina nie dojade. tylko niech gosciu nie robi karpika na widok miska... |
Ostatnio zmieniony przez Maćko 18-08-2007, 23:54, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
 |
saphire
Mitsumaniak daje wędkę nie rybę

Auto: Laguna Coupe GT
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 162 razy Dołączył: 20 Sie 2006 Posty: 6011 Skąd: Przemyśl
|
Wysłany: 18-08-2007, 23:31
|
|
|
Pewnie zdechł wtryskiwacz - albo się zatkał albo leje ciurkiem. Trzeba by sprawdzić na wymontowanym czy rozpyla paliwo czy leje. |
_________________ Bartek `saphire` Siębab |
|
|
|
 |
Maćko [Usunięty]
|
Wysłany: 19-08-2007, 11:02
|
|
|
saphire napisał/a: | Pewnie zdechł wtryskiwacz - albo się zatkał albo leje ciurkiem. Trzeba by sprawdzić na wymontowanym czy rozpyla paliwo czy leje. |
wtryskiwacz leje, ale na zewnatrz - paliwo wycieka pomiedzy listwa a wtryskiwaczem i leci, ze hoho...
Właśnie byłem u autka. Pomierzylem napiecia i opory zgodnie z instrukcjami na forum. I tak:
fajkocewki - jedna opornosc 17.5 kohm'a druga 17.9 kohma
lejący wtryskiwacz - opornosc 15 ohm'ów
nappiecie na wtyczkach wtryskiwacza - wszedzie tak samo 1,82 V
Wtryskiwacz jak lał tak leje, ale... jak szwagier włączał zaplon to uslyszalem pod maska trzeszczenie (jakby cos iskrzylo). Zaczelismy macac rozne czesci i okazalo sie, ze iskrzy w takiej wtyczce poniżej przepustnicy - w miejscu gdzie laczy sie z rura od filtra powietrza. Odlaczylem ta wtyczke i podlaczylem ponownie i przy ponownym wlaczeniu zaplonu juz nie trzeszczalo. Lepiej... samochod zaczal palic na wszystkie cylindry!!!
Kurde - jak tu sie fotki umieszcza????
[ Dodano: 20-08-2007, 10:02 ]
No i jak... nikt nie ma pomyslu?? Czy pomiedzy listwa a wtryskiwaczami sa jakies uszczelki, ktore sie wymienia bez wtryskiwacza??
[ Dodano: 20-08-2007, 12:45 ]
No i z tego co mi powiedzieli panowie z servisu fiata (byl najblizej) wynika, ze pekl oring na wtryskiwaczu. Beda cos dospasowywac. Czy ktos wie jakie wymiary ma ta uszczelka?? |
|
|
|
 |
|
|