Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki Strona Główna Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki


FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  AlbumAlbum
 Ogłoszenie 


W myśl ustawy RODO, akceptując regulamin wyrażasz zgodę na gromadzenie i przetwarzanie swoich danych osobowych w celach związanych z przyznaniem dostępu do forum / wstąpieniem do klubu.
Administratorem danych jest Oficjalny Klub Mitsubishi - MitsuManiaki
Jeśli nie akceptujesz powyższych informacji, prosimy o kontakt z Administracją w celu usunięcia konta.

Poprzedni temat «» Następny temat
Wymiana paska (nie rozrządu)
Autor Wiadomość
e-gen 
moderator


Auto: Clio II ph2 1.4 16v (k4j c710)
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 14 razy
Dołączył: 11 Gru 2005
Posty: 590
Skąd: Toruń
Wysłany: 26-09-2007, 22:55   Wymiana paska (nie rozrządu)

Zbliża się jesień i chłodne ciemne dni więc postanowiłem przyjrzeć się bliżej co pod maską piszczy (lub nie piszczy).

Moja uwaga od samego początku skierowana była w stronę pasków: napędzającego pompę układu wspomagania kierownicy oraz tego dzięki któremu alternator robi prąd a pompa wody ma siłę się poruszać :roll:

Zauważyłem że pasek pompy wspomagania jest popękany i kwestią czasu jest kiedy strzeli.
Kupiłem pasek marki GATES 6607ES 13x675La (ceny nie pomnę ale coś między 10 a 20 zł) i zabrałem się za wymianę; co i jak robiłem opiszę kolejno:

Czas operacyjny: 2 h
Miejsce akcji: parking przy śmietniku
Narzędzia: płaska 12,14,17,19 (+ wspomaganie grzechotką)
Inne: lewarek, szeroka deseczka, latarka

Czynności:
1. podlewarowanie silnika; lewarek wędruje pod michę olejową+szeroka podkładka żeby równomiernie rozłożyć siły i delikatnie podnosimy silniczek od strony rozrządu
2. odkręcenie poduchy silnika z prawej strony; porządne klucze wymagane (17 i 19)
3. poluzowanie mocowania alternatora tj. regulatora naciągu (to moja nazwa tego elementu;) )
4. poluzowanie mocowania pompy wspomagania; UWAGA śruba którą musimy ruszyć (klucz 12) jest nieco ukryta pod kołem pompy
5. popychamy pompę wspomagania w kierunku silnika; analogicznie traktujemy alternator - dzięki czemu obydwa paski klinowe poluzowują się na tyle że można je zdjąć z koła pasowego; UWAGA koła pasowego nie trzeba odkręcać żeby wymienić paski
6. przed założeniem świeżych pasków warto sprawdzić czy wszysie śrubki "w okolicy" są dokręcone; u siebie musiałem dociągnąć śrubę mocującą ramię do którego przymocowany jest alternator (patrz: czerwona strzałka)


7. ustawiamy naciąg pasków i skręcamy wszystko w jedną całość :p
8. sprawdzamy czy nie została nam żadna śrubka i gotowe :biggrin:



UWAGA
gdy wszystko pójdzie zgodnie z planem, satysfakcja gwarantowana :D

ps
a oto jak wygląda stary pasek (raczej był już kiedyś wymieniany bo to Gates made in Poland)
_________________
Dysponuję skanerem OBDII oraz manomentrem do sprawdzania kompresji - zainteresowanych podpięciem proszę o kontakt na priva
 
 
 
mitutoyo
[Usunięty]

Wysłany: 25-10-2007, 20:09   

A jak wygląda wymiana samej pompu wspomagania? Coś mi piszcze, świszczy i podejrzewam pompe.Gdy tylko bede mial sposobność to zdejme z niej pasek,odpale silnik i poslucham ale jesli to oona to jak sie zabrac do wymiany? Czy gdy pompa nie pracuje to w ukladzie jest jakies nadcisnienie? Czy trzeba to później jakoś odpowietrzać? Jakim plynem uzupelnic ewentualne braki?
Lub moze taką pompę da sie jakos reanimować (w sensie łożysk)?
 
 
Hugo 
Mitsumaniak
srebrny szatan


Auto: EA5A Avance '01 & SS 1,6
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 521 razy
Dołączył: 06 Sie 2006
Posty: 21939
Skąd: Wolsztyn
Wysłany: 26-10-2007, 10:29   

mitutoyo napisał/a:
A jak wygląda wymiana samej pompu wspomagania? Coś mi piszcze, świszczy i podejrzewam pompe.Jakim plynem uzupelnic ewentualne braki?
Nie wierzę żeby pompa się zajechała. Chyba, że nie miałeś płynu albo było go bardzo mało. Słyszałem jak pracuje pompa wspomagania ze zbyt małym poziomem płynu - po prostu jakby się tarł metal o metal i przy tym cienkie popiskiwanie.
A może masz tylko za mało płynu? Lejemy ATF do skrzyń automatycznych (czerwony).
 
 
mitutoyo
[Usunięty]

Wysłany: 27-10-2007, 09:33   

Phi!! problem usunięty.Któryś z pasków byl nieodpowiednio naciagniety.Juz jest OK.
 
 
MakroSerwis 
Mitsumaniak


Auto: Galant i inne
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 28 Sty 2006
Posty: 37
Skąd: Koszalin
Wysłany: 29-11-2007, 13:12   

Witaj, e-gen :) . Dodam tylko, że pompa wspomagania ma dwie śruby mocujące (na górze i na dole) i powinno się obydwie popuścić. Koło pasowe w/w pompy ma otwory technologiczne, przez które pięknie wjeżdża się normalnym kluczem nasadowym. Aby ustawić te otwory na wprost śrub, należy obrócić wałem, korzystając z otworu technologicznego w podłużnicy i zwykłej przedłużki do kluczy nasadowych, z czworokątnym łbem - główne koło pasowe ma takie gniazdo. Koła (jezdnego) nie trzeba zdejmować, wystarczy skręcić kierownicę maksymalnie w prawo, aby tam się dostać.

[ Dodano: 30-11-2007, 16:48 ]
Hugo napisał/a:
Nie wierzę żeby pompa się zajechała. Chyba, że nie miałeś płynu albo było go bardzo mało. Słyszałem jak pracuje pompa wspomagania ze zbyt małym poziomem płynu - po prostu jakby się tarł metal o metal i przy tym cienkie popiskiwanie.
A może masz tylko za mało płynu? Lejemy ATF do skrzyń automatycznych (czerwony).


Jak kupowałem Hyundai'a, to pompa wspomagania była świeżo po regeneracji i ponoć nie jest to takie rzadkie zdarzenie.
 
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group

Ta strona używa ciasteczek (ang. cookies) w celu logowania oraz do badania oglądalności strony.
Aby dowiedzieć się czym są ciasteczka odwiedź stronę wszystkoociasteczkach.pl
Jeśli nie wyrażasz zgody na wykorzystywanie ciasteczek na tej stronie, zablokuj je w opcjach Twojej przeglądarki internetowej.