Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki

[demonik]

Zgdnie z zapowiedziami pojawiają sie na rynku bracia z taśmy mi
Miałem okazję pojezdzić Cytrynką pare dni temu a ze od dłuższego czasu rozważam zakup Outlanderka pozwolę sobie podzielić sie spostrzeżeniami.

Środek Crossera jest nieco bardziej "elegancki" chociaz połączenie dużych kanciastych wylotów nawiewu z łagodnymi łukami deski uważam za raczej słaby pomysł.
Jakościowo materialy są porównywalne z Outlanderem, ale np siedzenia są chyba z któregoś mnieszego autka, jakby węzsze i mają wysokie trzymanie boczne. Wyposażenie standardowe wersji Duńskiej (bo taką jeździłem) jest w zasadzie zredukowane do minimum: elektryczne szyby klima, ESP .......i automatyczne wycieraczki!
Reszta występuje w pakietach ślicznchch jak spoty wyborcze PiSu, stosunkowo drogich w relacji do ceny podstawowej ale to akurat wynika z tamtejszego rynku. Wg mnie nie opłaci sie sprowadzić nowego Citka Crossera z Danii do Polski, sensowna wersja wyposazenia wychodzi ok 155 000 PLN. Full wersja Crossera, z 3 rzedami siedzeń, skórą, tipronicem, nawigacja, kamerą cofania(nie widziałem takiej opcji w miśku) przekaracza 390 000 DDK czyli ponad 200 000 PLN.
Do wyboru jest tylko jeden silnik - 2.2 HDI cichszy i podobno nowocześniejszy niż 2.0 z VW w Outlanderze. Cichszy g mnie ale tylko do 120 km/, potem dudni zdecydowanie badziej niż w Miśku. Ale róznca 20 KM odczuwalna przy przyspieszaniu szczgólnie na nizszych biegach.
Wrażenia z jazdy w zasadzie podobne, nie liczac oczywiście tego ze w Danii nie da sie pojechać 150 bez narażenia prawka. Przłaczanie na 4x4 jest mniej wygodne, ale nie jest to jakiś poważny mankament. Po przełączeniu napedu miałem wrażenie lekkiej podsterowności, gdzieś czytałem ze podobnie odczuwali to testujący Miśki wiec chyba tak ma być.
Co ciekawe na razie do wyboru są tylko 4 kolory, podobno w końcu roku mają się pojawić następne 4 ale np. czerwonego nie będzie, za to z tapicerką można poszaleć aż 15 wzorów w tym 3 w skórze... tylko cały czas mam wrażenie że to fotele z C4
Wyglad zewnętrzny.... hm różni sie w zasadzie przedni pas i jeśli kupimy najbogatszą wersę również matowe nakładki na nadkolach i środkowej cześci zderzaków. Subiektywnie Outlander ładniejszy.
Podsumowując nie wiem jakie opcje będą dostępne w Polsce ale sądząc po ofercie w innych krajach rożnica w cenie vs wyposażeniu zdecydowanie wskazują na Miśka.


Za 2 dni Polska premiera wiec ciekaw jestem waszych opinii.
pozdr

Zgdnie z zapowiedziami pojawiają sie na rynku bracia z taśmy mi
Miałem okazję pojezdzić Cytrynką pare dni temu a ze od dłuższego czasu rozważam zakup Outlanderka pozwolę sobie podzielić sie spostrzeżeniami.

Środek Crossera jest nieco bardziej "elegancki" chociaz połączenie dużych kanciastych wylotów nawiewu z łagodnymi łukami deski uważam za raczej słaby pomysł.
Jakościowo materialy są porównywalne z Outlanderem, ale np siedzenia są chyba z któregoś mnieszego autka, jakby węzsze i mają wysokie trzymanie boczne. Wyposażenie standardowe wersji Duńskiej (bo taką jeździłem) jest w zasadzie zredukowane do minimum: elektryczne szyby klima, ESP .......i automatyczne wycieraczki!
Reszta występuje w pakietach ślicznchch jak spoty wyborcze PiSu, stosunkowo drogich w relacji do ceny podstawowej ale to akurat wynika z tamtejszego rynku. Wg mnie nie opłaci sie sprowadzić nowego Citka Crossera z Danii do Polski, sensowna wersja wyposazenia wychodzi ok 155 000 PLN. Full wersja Crossera, z 3 rzedami siedzeń, skórą, tipronicem, nawigacja, kamerą cofania(nie widziałem takiej opcji w miśku) przekaracza 390 000 DDK czyli ponad 200 000 PLN.
Do wyboru jest tylko jeden silnik - 2.2 HDI cichszy i podobno nowocześniejszy niż 2.0 z VW w Outlanderze. Cichszy g mnie ale tylko do 120 km/, potem dudni zdecydowanie badziej niż w Miśku. Ale róznca 20 KM odczuwalna przy przyspieszaniu szczgólnie na nizszych biegach.
Wrażenia z jazdy w zasadzie podobne, nie liczac oczywiście tego ze w Danii nie da sie pojechać 150 bez narażenia prawka. Przłaczanie na 4x4 jest mniej wygodne, ale nie jest to jakiś poważny mankament. Po przełączeniu napedu miałem wrażenie lekkiej podsterowności, gdzieś czytałem ze podobnie odczuwali to testujący Miśki wiec chyba tak ma być.
Co ciekawe na razie do wyboru są tylko 4 kolory, podobno w końcu roku mają się pojawić następne 4 ale np. czerwonego nie będzie, za to z tapicerką można poszaleć aż 15 wzorów w tym 3 w skórze... tylko cały czas mam wrażenie że to fotele z C4
Wyglad zewnętrzny.... hm różni sie w zasadzie przedni pas i jeśli kupimy najbogatszą wersę również matowe nakładki na nadkolach i środkowej cześci zderzaków. Subiektywnie Outlander ładniejszy.
Podsumowując nie wiem jakie opcje będą dostępne w Polsce ale sądząc po ofercie w innych krajach rożnica w cenie vs wyposażeniu zdecydowanie wskazują na Miśka.


Za 2 dni Polska premiera wiec ciekaw jestem waszych opinii.
pozdr