Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki

yogas

Witam!Mam pewien problem z carisma 1.9TD Auto cos mi nie odpalalo z rana(nawet po 30 min siedzialem i probowalem)gdzie po tym czasie ale nie zawsze nagle odpalalo z wielka chmura dymu,dziwnie klekotalo i dymilo z tylu w czasie jazdy;(wiec udalem sie na komputer ktory wykazal ze cos nie tak jest z zaworem elektromagnetycznym(poczatek wtrysku) i przekaznik swiec zarowych.Wiec udalem sie do fachowca od pomp wtryskowych ktory mi wymienil zawor na nowy,przeczyscil wtryski sprawdzil swiece,elektryk zrobil przekaznik...a auto z rana jak jest zimne jak nie odpalalo tak nie odpala:(Wiec prosze o pomoc,moze ktos wie co moze mu dolegac??Pozdr

ARTURCARI98TD · Wysłany: 12-10-2007, 13:03

Problem z odpalaniem masz tylko na zimnym czi i na cieplym silniku? a dymienie to masz caly czas nawet jak sie silnik nagrzeje i nic wiecej sie z nim nie dzieje? na poczatek to odepnij potencjometr pedalu gazu to taki czarny element na pompie i wtedy zobacz jak odpala i jak jezdz na cieplym i na zimnym silniku.

yogas · Wysłany: 12-10-2007, 14:50

Witam!Jak jest cieply odpala normalnie,dymi mi jak tylko jade,ciemnym dymem.Teraz odpala lepiej po tych wszystkich rzeczach co wymienilem,ale rano musze go przetrzymac na rozruszniku jakies pare sekund i dopiero wchodzi na obroty i to dopiero po drugim trzecim razie.I to dziwne klekotanie silnika,czasami jest a czasami chodzi idealnie i nie ma to wplywu czy jest silnik cieply czy zimny.Pozdrawiam i z gory dzieki za odp.(piszac to jeszcze nie odpialem potencjometru)

ARTURCARI98TD · Wysłany: 12-10-2007, 17:49

sprawdz czy ci bierze olej a ten dym to masz caly czas czy tylko wtedy jak ostro przycisniez no i te klekotanie to tez jest wtedy jak jedziesz normalnie. narazie na moje to leja wtryski jak jest zimny to niemoze przepalic duzej dawki a juz na cieplym przepala i z tad ten czarny dym ale moge sie mylic narazie zobacz ten potencjometr;

jarek19681 · Wysłany: 05-11-2007, 16:01

kolego jeżeli takie ciężkie odpalanie silnika występuje tylko na zimnym silniku możesz mieć problem z zaworkiem zwrotnym "pompa nie trzyma paliwa" możesz to sprawdzić przy następnym odpalaniu na zimnym silniku pod pompuj ręcznie (pompka znajduje się za akumulatorem przy amortyzatorze) naciśnij kilka razy i spróbuj odpalić jeżeli podziała to problem z głowy ja go przerabiałem nie przejmuj się naprawą pompy wtryskowej tylko za 18pln-ków kup zaworek który można założyć na przewodzie zasilającym i po kłopocie pozdrawiam Jarek

grzesiopol · Wysłany: 11-11-2007, 20:46

A czy sprawdzałeś świece żarowe, w mojej poraz kolejny "poszły" świece. Chciałem już stawiać samochód do mechanika aby regulować luzy ewentualnie wymiewnić tzw. szklanki zaworów bo mogły sie zawieszać (jedna szklanka to minimum 150 złotych). Sprawdziłem świecę, dwie były do wymiany, wymieniłem, zaoszczędziłem kasę i teraz pali jak zwykle.
Od tej chwili stosuje się do zasady spawdzaj najpierw to co jest najmniej prawdopodobne. Bo czy mogłem pomyśleć, że świece które wymieniałem mogą być już spalone.
A teraz zachowanie mojego samochodu przed wymianą świec (na zimnym silniku).
Rozrusznik kręci jak oszalały, silni nie odpala, z tyłu leci dym i to jasny. Tak jest przez dłuższą chwilę. Gdy już silnik załapie to zachowuje się przez moment jakby pracował na dwóch cylindrach. po chwili już jest normalnie. Dalsze odpalanie jest już OK. Gdy silnik za bardzo się wyziębi to znowu jest problem.
Tak więc jeżeli masz takie zachowanie to na 99% są to świece. Istnieje małe prawdopodobieństwo, że inne wymienione przez ciebie części, są uszkodzone.
Pozdro. (nie twierdzę że mam rację)