 |
Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki
|
|
Ogłoszenie |
W myśl ustawy RODO, akceptując regulamin wyrażasz zgodę na gromadzenie i przetwarzanie swoich danych osobowych w celach związanych z przyznaniem dostępu do forum / wstąpieniem do klubu. Administratorem danych jest Oficjalny Klub Mitsubishi - MitsuManiaki
Jeśli nie akceptujesz powyższych informacji, prosimy o kontakt z Administracją w celu usunięcia konta.
|
FORMUŁA 1 - sezon 2008 |
Które miejsce zajmie Kubica w całym cyklu GP w sezonie 2008 |
1 |
|
1% |
[ 1 ] |
2 |
|
13% |
[ 7 ] |
3 |
|
45% |
[ 24 ] |
4 |
|
24% |
[ 13 ] |
5 |
|
11% |
[ 6 ] |
6 |
|
3% |
[ 2 ] |
7 |
|
0% |
[ 0 ] |
8 |
|
0% |
[ 0 ] |
9 |
|
0% |
[ 0 ] |
10 |
|
0% |
[ 0 ] |
11-15 |
|
0% |
[ 0 ] |
16-20 |
|
0% |
[ 0 ] |
|
Głosowań: 53 |
Wszystkich Głosów: 53 |
|
|
|
Autor |
Wiadomość |
akbi
I Love SPEEDway

Auto: Subaru Forester 2.0XT .. 18r
Zaproszone osoby: 65
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 03 Mar 2006 Posty: 12275 Skąd: Gdańsk
|
Wysłany: 15-11-2007, 13:20 FORMUŁA 1 - sezon 2008
|
|
|
Przygotowania
Cytat: | Siedmiokrotny mistrz świata Formuły 1 Michael Schumacher jest zaskoczony swoją szybką jazdą na testach pod Barceloną. We wtorek i środę Niemiec, który rok temu zakończył karierę, uzyskał najlepsze czasy za kierownicą Ferrari
Schumacher zapewnił jednak, że nie ma możliwości, by powrócił do ścigania w mistrzostwach świata.
- Czułem się bardzo podekscytowany, jakbym miał osiemnaście lat. To trwało jednak tylko jedno, czy dwa okrążenia. Później powróciła rutyna. Jestem bardzo zaskoczony, że byłem najszybszy - powiedział po testowych jazdach Schumacher.
Na torze Catalunya zespoły Formuły 1 testują rozwiązania techniczne, które będą wykorzystywane w przyszłym sezonie. Według nowych przepisów bolidy nie będą mogły mieć kontroli trakcji.
- To oczywiście jest duża różnica. Bez kontroli trakcji kierowcy muszą bardziej wyczuwać samochód - podkreślił Schumacher, który po zakończeniu kariery sportowej pozostał w zespole Ferrari jako konsultant.
Podobnie jak we wtorek, także w środę 38-letni Niemiec był klasą dla siebie. Pokonał 90 okrążeń i na najszybszym uzyskał czas 1.21,489. Drugi wynik uzyskał Hiszpan Pedro de la Rosa (testowy kierowca McLarena), który jedno z okrążeń pokonał w czasie 1.21,857.
Z nowym bolidem zapoznają się również kierowcy BMW Sauber - Robert Kubica i Nick Heidfeld. Polak przejechał w środę zaledwie 37 okrążeń (jego wynik 1.23,488 to 14. czas dnia). Znacznie lepiej wiodło się Heidfeldowi, który był jednym z najbardziej pracowitych kierowców na torze - pokonał 102 okrążenia (1.22,946 to ósmy wynik sesji). |
Myślę, że gdyby do ścigania wrócił Schumacher to byłoby ciekawie w przyszłym sezonie Zastanawia mnie też fakt, że Pedro de la Rosa zgadza się na stanowisko kierowcy testowego ..., no niby w McLarenie, no ale uważam, że z powodzeniem mógłby się ścigać w innym zespole.[/quote] |
_________________
   
Subaru Legacy 10MY 2.5 GT 2014 IV - 2018 III
Galant EA5W SE '99 2007 IV - 2015 III
Lancer CB4W GLXi '94 2005 XII - 2007 V |
Ostatnio zmieniony przez akbi 17-03-2008, 12:22, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
 |
kristof
Mitsumaniak

Auto: Cari 1.6+LPG '99(lift)
Dołączył: 24 Sie 2007 Posty: 326 Skąd: Biskupice/Poznań
|
Wysłany: 15-11-2007, 17:17
|
|
|
Fakt Pedro swojego czasu nawet w jaguarze pokazywał się z dobrej strony, później trafił do jak się nie mylę redbulla a teraz jest w Maclarenie -> więc głosuje że chłopak poszedł za kasą..a może kiedyś Merc da mu szansę w wyścigu |
_________________ The Linux philosophy is 'Laugh in the face of danger'. Oops. Wrong One. 'Do it yourself'. Yes, that's it. |
|
|
|
 |
Simones [Usunięty]
|
Wysłany: 17-11-2007, 00:39
|
|
|
Baaardzo ciekawy artykul z ostatniej chwili:
~antyFIAn napisał/a: | McLaren jest bardzo zadowolony ze zmiany zasad rozgrywania kwalifikacji przed wyścigiem. Zespół, po nałożonej przez FIA dotkliwej karze finansowej, szuka oszczędności tam, gdzie tylko jest to możliwe. Losowanie pozycji, zamiast jazdy w trzeciej sesji, pozwoli zaoszczędzić w skali roku co najmniej kilkaset litrów paliwa (według Rona Dennisa ta ilość powinna spokojnie wystarczyć, aby jego team wystartował w dwóch ostatnich GP). Zespół może też już zrezygnować z zakupu pampersów. Od kiedy potwierdzono odejście Alonso, Hamiltonowi znacznie częściej udaje się spokojnie przespać całą noc. Zażywa jeszcze, co prawda, sporą dawkę leków (koniecznie w syropie, bo tabletki źle mu się kojarzą, nie mówiąc o ich wyciskaniu z opakowania), ale lekarz ekipy powiedział, że stan zdrowia Brytyjczyka na tyle się poprawił, że Lewis zaczął nawet oglądać "Top Gear". Szef McLarena przyznał, że nie jest zbyt zachwycony pomysłem FIA dotyczącym zamrożenia prac nad silnikami na 5 lat. Ron Dennis nie ukrywa, że montaż instalacji chłodzącej w firmowych laboratoriach poważnie uszczuplił budżet jego teamu, a utrzymywanie niskiej temperatury przez tak długi okres wymusi szukanie dodatkowych oszczędności. Poza tym żalił się, iż jego inżynierowie nie są w stanie wydajnie pracować w temperaturze -15 C, a używanie skrobaczek do szyb niekorzystnie wpływa na ekrany laptopów.
Niezależnie od prac konstrukcyjnych, trwają intensywne poszukiwania partnera dla Hamiltona. Pierwszy zgłosił się Elton John, który uważa, że wspólna jazda z Lewisem dostarczy mu niezapomnianych wrażeń. Ron Dennis próbował zasugerować, że zaistniało pewne nieporozumienie. Piosenkarz stwierdził jednak, iż doskonale wie o co chodzi w całej tej grze, i kto ma być z przodu, a kto z tyłu. Lecz, gdy usłyszał, że Lewis jeździ w bolidzie z HANS-em, natychmiast wycofał swoją ofertę. Powiedział, że nie ma nic przeciwko Niemcom, ale spodziewał się większej lojalności ze strony Hamiltona. Podobno rozmawiano też z Ralfem Schumacherem. McLaren przez cały sezon bacznie przyglądał się, jak niemiecki kierowca intensywnie pracuje nad swoją drugą pozycją w zespole Toyoty. Ralf nieskromnie zauważył, że w tej dziedzinie jest niemal perfekcjonistą i, w rozmowach z brytyjską stajnią, zażądał 15 milionów euro za sezon. Ron Dennis rzeczowo odparł, że za takie pieniądze McLaren może zatrudnić połowę inżynierów teamu Ferrari (ponieważ nikt z włoskiej ekipy nie wyraża obecnie ochoty do rozmów, Ron Dennis na razie zainwestuje te środki w akcje Xeroxa). Problemu pieniędzy nie było w rozmowach z Giancarlo Fisichellą. Kierowca ten, znany z dobrej współpracy z każdym zespołem, od razu zadbał o to, aby McLaren w sezonie 2008 nie był posądzany o "team orders". Poprosił o zmodernizowanie skrzyni biegów w jego bolidzie tak, aby na prostych mógł wrzucać "na luz", co powinno wystarczyć Lewisowi do utrzymywania bezpiecznej przewagi. Niemniej negocjacje zawieszono, gdy Fisichella zażądał sfinansowania operacji plastycznej, która ma umożliwić mu spokojne życie w ojczystym kraju po zakończeniu kariery.
Ruchom transferowym w McLarenie bacznie przygląda się Bernie Ecclestone, który uważa że w następnym sezonie walka o mistrzostwo będzie równie pasjonująca na torze, jak i poza nim. W wypowiedzi dla jednej ze stacji telewizyjnych stwierdził: "Mam podobne zdanie do Hamiltona w kwestii pełnego zrozumienia zasad gry zespołowej. Przyznaję, iż w mijającym roku FIA dosyć późno zaczęła sobie te zasady przyswajać, ale zapewniam, że w swoich działaniach w sezonie 2008 komisja sędziowska FIA powinna przyznać, przepraszam, osiągnąć mistrzostwo." |
Cytat z Onet.pl
.
.
.
.
Oczywiscie jest to wymyslony komentarz z forum w dziale sport, aczkolwiek zabawny i sklaniajacy do refleksji jak nie wiele juz brakuje do takiej paranoi w rzeczywistosci |
|
|
|
 |
conti64 [Usunięty]
|
Wysłany: 23-11-2007, 13:14
|
|
|
A tak pomijając wszystko to jestem ciekawy jak chłopcy będą sobie dawać radę bez TC i ze standardowym ECU |
|
|
|
 |
Simones [Usunięty]
|
Wysłany: 05-01-2008, 01:35
|
|
|
Niech ktos przewinie ten zastoj zeby byl juz marzec
Od 6.01 zaczynaja robic smaka prezentacjami nowych bolidow. Jako pierwsi oczywiscie Wlosi, a dzien pozniej FiacLaren. Ciekawe co reszta stawki wymyslila - Renault, moze Honda, Toro Rosso no i przedewszystkim BMW wieczny "cosShaden" (prezentacja 14.01).
Robert bedzie w tym sezonie startowal z nr 4, ale ja mu zycze conajmniej podium czyli min 3. Obok niego w boxach beda stacjonowac oczywiscie Heidfeld (3) i... Alonso (5) - dobry kolega Roberta.
Szkoda tylko tylu obostrzen jakie narzuca FIA, ale za to czeka nas I w historii nocny wyscig, a od przyszlego sezonu rozwazany jest powrot slickow |
|
|
|
 |
stanik
Mitsumaniak

Auto: Volvo S60 2.4i
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 15 Lut 2006 Posty: 1248 Skąd: Legionowo k/Wawy
|
Wysłany: 05-01-2008, 11:18
|
|
|
ja jestem ciekaw jak będą jeździli bez kontroli trakcji. Wiadomo, kierowcy doświadczeni, ale zawsze jest szansa na jednego bączka więcej podczas wyscigu
Pozdrawiam |
_________________ #0175/KMM
Carisma 1.8 SOHC 115KM GLX (Pb +LPG)
SPRZEDANA 30.08.2007
AB RH+
Canon 350D + KIT 18-55mm + Sigma 18-200 OS + Canon 50mm 1.8 |
|
|
|
 |
harpagan
Mitsumaniak Jaśnie Wielmożny Pan

Auto: Colt CC5A 4x4
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 30 Wrz 2005 Posty: 2470 Skąd: wawrzyszewowo
|
|
|
|
 |
bemcia [Usunięty]
|
Wysłany: 08-02-2008, 23:33
|
|
|
myślę że bączków będzie dużo więcej niż jeden, a jak spadnie deszcz...;) Ciekawi mnie też jak będą wygladały starty bez wspomagania. Już nie mogę się doczekać marca... i na dodatek dadzą pospać o 1,5 h dłużej przed pierwszym wyscigiem 5:30 zamiast 4:00 to dla mnie duuuża różnica |
|
|
|
 |
Simones [Usunięty]
|
Wysłany: 08-02-2008, 23:57
|
|
|
To sa kobiety, co sie interesuja F1 i do tego jeszcze z sensem mowia na ten temat...
apokalipsa ... (jakby powiedziala pani Frał)
Ciekawe komu pierwszemu puszcza nerwy i przysmazy gumy na starcie |
|
|
|
 |
bemcia [Usunięty]
|
Wysłany: 09-02-2008, 00:15
|
|
|
są, są... i na dodatek interesują sie tym pięknym sportem dłużej niz Kubica jeżdzi a co do puszczania nerwów... mam wrażenie że kilku się to uda, moim faworytem w tej materii jest Sato i jestem ciekawa jak poradzi sobie Hamilton, bo jak pokazał ostatni wyścig sezonu gdy w grę wchodza nerwy idzie mu "słabiej" |
|
|
|
 |
hayabusa [Usunięty]
|
Wysłany: 12-02-2008, 18:20
|
|
|
na mokrej nawierzchni też nie był za rewalacyjny |
|
|
|
 |
kristof
Mitsumaniak

Auto: Cari 1.6+LPG '99(lift)
Dołączył: 24 Sie 2007 Posty: 326 Skąd: Biskupice/Poznań
|
Wysłany: 20-02-2008, 22:02
|
|
|
panie i panowie już za niecały miesiąc dowiemy się jak to naprawdę jest z siłą w F1 kto ma jakie autko no oprócz Ferrari i Merca ( ci to na bank przodują) ale dalej zapowiada się bardzo ciekawa walka -> testy pokazały, że parę dobrych zespołów może powalczyć o 3 miejsce będzie się działo i oby było ciekawie |
_________________ The Linux philosophy is 'Laugh in the face of danger'. Oops. Wrong One. 'Do it yourself'. Yes, that's it. |
|
|
|
 |
bemcia [Usunięty]
|
Wysłany: 21-02-2008, 17:01
|
|
|
... 23 dni odliczam godziny i nie mogę się doczekać pierwszego wyścigu.. śledzę testy, ale prawdziwy obraz będzie dopiero w Melbourne... i trzymam kciuki. Nie za konkretny zespół i kierowcę (choć mam faworyta) ale za walkę na torze, a zapowiada się pięknie |
|
|
|
 |
akbi
I Love SPEEDway

Auto: Subaru Forester 2.0XT .. 18r
Zaproszone osoby: 65
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 03 Mar 2006 Posty: 12275 Skąd: Gdańsk
|
Wysłany: 10-03-2008, 16:12
|
|
|
noo .... jeszcze:
4 dni i trening
5 dni i kwalifikacje
6 dni i wyścig
...a tym czasem wywiad z Kubicą:
Cytat: | W rozpoczynającym się w najbliższy weekend nowym cyklu Grand Prix Formuły 1 oficjalnym celem teamu BMW Sauber jest odniesienie pierwszego zwycięstwa. Robert Kubica, polski kierowca zespołu z Hinwil, uważa jednak, że przynajmniej na początku sezonu jest to niemożliwe.
Przedsezonowe przygotowania BMW nie przebiegały perfekcyjnie, ale kierownictwo zespołu nadal uważa, że celem jest pokonanie Ferrari i McLarena choć raz i wygranie któregoś z wyścigów.
Robert Kubica ma na ten temat inne zdanie. Polak twierdzi, że BMW nie tylko nie dogoni najlepszych zespołów, ale niełatwo będzie nawet obronić trzecią pozycję.
- Żeby wygrać wyścig musimy mieć szybszy bolid. Na tą chwilę jest on jeszcze zbyt wolny, ale pracujemy nad tym i zobaczymy, czy uda nam się osiągnąć założony cel - uważa krakowianin.
W rozmowie z hiszpańskim dziennikiem El Mundo Kubica powiedział też, że póki co kierowcy BMW nie są jeszcze w stanie wygrywać wyścigów. - Ale w Formule 1 może się to zmienić bardzo szybko - dodaje jednak.
- Plan kierownictwa zespołu jest bardzo ambitny. Celem jest poprawa wyników z poprzedniego sezonu w każdym następnym. W ubiegłym roku byliśmy na trzecim miejscu, tak więc teraz poprzeczka wisi bardzo wysoko - twierdzi polski kierowca.
Zdaniem Kubicy prawdziwym celem BMW jest potwierdzenie wysokiej pozycji w stawce. - Musimy pokazać, że nasze wyniki w zeszłym sezonie nie były przypadkiem, że wiemy, jak być szybkim. Polak uważa też, że wysokie ambicje teamu nie sprawiają, że czuje większą presję. - Nie myślę o tym, jakie są nasze cele. Moim jest jeździć tak szybko jak to tylko możliwe i wyciągnąć z bolidu tyle ile się da. Może mi to dać zwycięstwo, może pozwolić tylko na szóste miejsce. Muszę być jednak pewien, że dałem z siebie wszystko.
Powracając do tematu ewentualnych zwycięstw BMW Sauber Kubica mówi: - Każdy kierowca chce wygrywać. Mi może się to udać w tym sezonie, może w przyszłym, tego nie wiem. Mam nadzieję, że któregoś dnia stanę na najwyższym stopniu podium, ale jeśli nigdy nie wygram... cóż, takie jest życie. |
|
_________________
   
Subaru Legacy 10MY 2.5 GT 2014 IV - 2018 III
Galant EA5W SE '99 2007 IV - 2015 III
Lancer CB4W GLXi '94 2005 XII - 2007 V |
|
|
|
 |
harpagan
Mitsumaniak Jaśnie Wielmożny Pan

Auto: Colt CC5A 4x4
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 30 Wrz 2005 Posty: 2470 Skąd: wawrzyszewowo
|
Wysłany: 10-03-2008, 19:31
|
|
|
Wlasnie dzis po przeczytaniu tego wywiadu zdalem sobie sprawe ze to juz tuz tuz
Pilka nozna juz emocji nie przyniesie dobrze ze Robert bedzie bo bym sie zanudzil :] |
_________________ Frankenstein CC5A 4x4
 |
|
|
|
 |
|
|