Luźna linka gazu |
Autor |
Wiadomość |
gregorbu [Usunięty]
|
Wysłany: 04-03-2006, 19:03 Luźna linka gazu
|
|
|
Dziś przy okazji wymiany kopułki dokładniej przyjrzałęm się lince gazu. Jest mocno poluzowana przy przepustnicy. I tu pytanie: czy można bezkolizyjnie naciągnąć linkę? Pisząc bezkolizyjnie mam na myśli: nie zmieniając pozycji przepustnicy, uniknąć konieczności regulacji przepustnicy, śrubki zgrubnej etc. |
|
|
|
 |
tomusn
Mitsumaniak

Auto: Colt Z34A 6AMT
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 106 razy Dołączył: 08 Maj 2005 Posty: 3974 Skąd: Żnin
|
Wysłany: 04-03-2006, 21:49
|
|
|
Linka może mieć chyba troche luzu, przeciaż masz wolne obroty i ci nie zgaśnie, jakby była napięta to by trzymała przepustnicę bez przerwy.
Napisałem chyba niech mnie ktoś poprawi. |
_________________ Tomek
Colt Colt Colt
 |
|
|
|
 |
gregorbu [Usunięty]
|
Wysłany: 04-03-2006, 23:55
|
|
|
I właśnie o to chodzi - obroty nie wariują, bo sam je porządnie ustawiłem i nie chce mi się tego powtarzać. Z drugiej strony kiedy wciskam pedał gazu po kilkugodzinnym postoju auta, w pewnym punkcie blokuje się i trzeba użyć nieco większej siły. A co się tyczy luzu - w moim przypadku jest on na pewno zbyt duży - w pozycji wyjściowej linkę można luźno wyciągnąć z prowadnicy przy przepustnicy. |
|
|
|
 |
Koton
Forumowicz
Auto: Bez auta. Kiedys 92` CA5A
Pomógł: 1 raz Dołączył: 23 Paź 2005 Posty: 356 Skąd: Kraków
|
Wysłany: 05-03-2006, 00:34
|
|
|
Linka musi mieć "trochę" luzu. Mam podobną sytuację mianowicie lekko naciskając gaz wybierany jest luz i lekko otwierana jest przepustnica po czym następuje lekki opór.Poza tym "początkowym" miejscem działa normalnie.Myślę że linka jest już stara i rozwarstwiona i nie chodzi tak jak powinna.Chyba należałoby ją zmienić. Inne zabiegi raczej w myśl zasady "uciranie d*py szkłem". |
|
|
|
 |
ROMEL
Mitsumaniak wariat...misiowy

Auto: C53A, C58A, CJ0
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 32 razy Dołączył: 28 Kwi 2005 Posty: 904 Skąd: Strzelin
|
Wysłany: 05-03-2006, 00:36
|
|
|
Dobrze prawisz Tomusn...
Linka musi miec troszke luzu - nie może być sztywno naciągnięta....
A co do blokowania sie gazu przy wciskaniu... sprwadź dokładnie czy pancerz nie jest gdzieś załamany, sprawdź również (troszke więcej robótki) czy linka sie nie zrywa... jej samoczynne poluzowanie na to by wskazywało... ale z drugiej strony byłaby to pierwsza linka o której słyszałem że sie zerwała... hmm - no chyba że była uszkodzona...
Jeżeli sprawdzisz i będzie Ok - to nie pozostaje Ci nic innego jak przesmarowanie linki mieszanina olejowo-grafitową...
Ahh - Mr. Koton mnie uprzedził - masz racje co do ucierania d#$#py szkłem - ale te linki sie nie psuje same z siebie....
Pozdrówka |
_________________ COLT 1,8 16V GTI 91` C58
COLT 1,6 16V GTIS 91` C53
COLT 1,3 12V 96` CJ0
CHCIEĆ TO MÓC... MÓC TO CHCIEĆ... |
|
|
|
 |
October [Usunięty]
|
Wysłany: 13-03-2006, 01:14
|
|
|
luz musi byc - ok. 2-3mm. natomiast na zacinanie sie powinno pomoc WD-40 albo smar pelzajacy w sprayu psikniety do pancerza - najlepiej do tej operacji odlaczyc linke od dzwigni przepustnicy i podniesc do gory, zeby smarowidlo wpelzlo jak najglebiej do srodka. |
|
|
|
 |
gregorbu [Usunięty]
|
Wysłany: 13-03-2006, 08:43
|
|
|
Delikatne przesmarowanie pomogło. "Pomógł" dla wszystkich! |
|
|
|
 |
|